Pokonaj wszystkich bossów w Sekiro i zgarnij słuchawki SteelSeries
straszna amatorka te wasze turnieje... nie wiem kto się tym zajmuje ale ekhm... nie przykłada/przykładają? (o zgrozo) do tego...i nie pisze tylko o tym ale o wielu innych..zero planowania i pomyślunku jak to może wyglądać
Ja nie wiem. Myślałem, że jak jest się redaktorem/dziennikarzem to się czyta kilka razy to co ma się wstawić. Turniej jeszcze się nie odbył, ale były już wyniki 5 marca.
Teraz tak doczytałem... to tylko na PS4 ten turniej dziwny?
"Należy udostępnić trofea publicznie na swoim profilu PSN w celu weryfikacji wyniku."
Szkoda że ostatnimi czasy turnieje bazują na bezmózgim rushowaniu gry, nie po to czekam X miesięcy na grę (to samo było w przypadku np. RDR2 czy RE2) żeby szybko przechodzić ją na pałę i pozbyć się świetnego uczucia powolnego i dokładnego odkrywania świata gry i jego smaczków (a tych, jak to w grach FROM - będzie od groma). Pomijam fakt że mało kto jest w stanie pozwolić sobie na to żeby ciorać 30h+ pod rząd (nudne obowiązki dorosłych witają), a inna opcja nie wchodzi w grę jeśli chcemy mieć jakiekolwiek szanse.
Nie wiem jak postrzegają to inni ale dla mnie wymóg kompletnie dyskwalifikuje turnieje tego typu - to tak jakbym przygotowywał wypas pizzę przez 3h, a później zeżarł ją w 3 minuty zamiast chociaż trochę podelektować się smakiem.
Zachęcam do przemyślenia zasad - przykładowo "kto w najszybszym czasie zabije ostatniego bossa bez otrzymania obrażeń" byłoby oparte na skillu (a nie zarywaniu nocek) i zdecydowanie ciekawsze do zaprezentowania zwycięzcy - PS4 ma natywne nagrywanie więc nie wiem gdzie tu problem.
Tak czy siak ja pasuję, a dla uczestników - powodzenia.
Zgadzam się w 100%.
Każdy taki konkurs jest dla mnie dyskwalifikowany, bo zabiera całą frajdę z grania. Wystarczy jak najszybciej przeć naprzód olewając wszystko co zostało dodane do gry i skupić tylko na ubijaniu kolejnych bossów.
Turnieje RDR2 i RE2 nagradzały za trofea, które nie wymagały speedrunowania całej gry. Ostanio był też konkurs na screenshot z Metro Exodus, który jak najbardziej nagradzał powolne i dokładne zwiedzanie świata. Nie każdy turniej/konkurs jest dla każdego.
Przy kolejnych podobnych turniejach postaramy się nieco urozmaicić formułę. Pomysł z jak najszybsza walką nie jest zły i nawet się nad nim zastanawialiśmy, ale biorąc pod uwagę zapowiedzi twórców, że w grze będzie można pokonać wielu wrogów podstępem, mogło się okazać, że wybranego bossa można zgładzić w 2-3 sekundy. Ale pewnie jeszcze wrócimy do tematu.
Oczywiście totalnie przy ocenie zignorujmy fakt, że ten turniej jest częścią trzeciego sezonu Friendly Fire gdzie obecnie na 14 różnych konkursów dwa polegają na speedrunie - więc rzeczywiście "ostatnimi czasy turnieje bazują na bezmózgim rushowaniu gry". Mam nadzieje, że nazywanie typu rywalizacji opierającej się na speedrunie "przechodzeniem na pałe" nie należy do nudnych obowiązków dorosłych - jest to bardzo krzywdząca opinia.
@kwiść
Mogłem się wyrazić dokładniej - wiem że nie WSZYSTKIE turnieje polegają na przejściu gry jak najszybciej.
No ale ostatnimi czasy te związane z dużymi premierami opierają się na zdobyciu trofeum, kto pierwszy ten lepszy - a to inherentnie opiera się na tym że trzeba po prostu jak najszybciej lecieć przez grę. A w przypadku dużych premier nie mam zamiaru (ja i wieeelu innych) tego robić :)
Podejrzewam też że 90% dorosłych nie ma też nawet możliwości wzięcia udziału, bo mało kto może poświęcić kilkanaście godzin na granie non-stop (no a to jest absolutnie niezbędne żeby zdobyć trofeum jak najszybciej - w przypadku takiego RDR2 kilkanaście nie wystarczy).
@iSpeeDiR
Jako ktoś kto ogląda ESA i GDQ doceniam kunszt speedrunów i nieziemską ilość pracy którą trzeba włożyć żeby "dobrze" przejść grę.
Speedrun to dla mnie doskonała znajomość taktyki, mechanik gry i optymalnej drogi. A także ogromny skill manualny.
Jeżeli ktoś gra w grę po raz pierwszy, nie ma pojęcia co robi, przeskakuje wszystkie dialogi, cały opcjonalny content - dla mnie to właśnie przechodzenie na pałę.
Co do obowiązków dorosłych - sens mojej wypowiedzi był kompletnie inny: mówiłem że nie każdy może sobie pozwolić na granie 30h pod rząd bo ma inne nudne obowiązki, a nie że granie się do nich zalicza.
W nowym sezonie trofea pewnie jeszcze wrócą, ale postaramy się też wymyślić coś nowego z grami single player. Coś co będzie wymagało umiejętności, a nie tylko dużo ilości czasu:)
Konkurs? A na pokazie przedpremierowym kilka tygodni temu was nie było, dlaczego?
Kiedy recenzja? I Ilu jest bossów w grze :D ?
Jutro o 18 kończy się embargo więc można się spodziewać zalewu recenzji.
