Epic Games zaprzecza oskarżeniom o przesyłanie danych ze Steama
Wzięcie odpowiedzialności nic nie zmieni, to tylko chwyt PR-owy, wiele firm tak robi. Prezes lub ktoś równie ważny przyznaje się do winy i bijąc ręką w pierś i jest fajnie. Co do danych co pobrali to ich, nie skasuję przecież baz a wszystko jest wynikiem jak sami powiedzieli "błędu programistów" co zawsze jest genialnym sposobem tłumaczenia. Ogólnie nieprzyjemna i strasznie szemrana sprawa tworzenia baz danych na podstawie danych których wielu użytkowników dobrowolnie Epic nie udostępniło.
Ten rak jakim jest epic games się powiększa z dnia na dzień. Najpierw chora konkurencja. Potem ekskluzywność tytułów. Teraz że mają nasze dane ze steam. Co będzie za miesiąc? Jaka znowu afera?
Ps. Niech zdechnie już ten epic games i ten cały ich fortnite.
Epic może sobie zaprzeczać ale fakty są takie że ludzie usuwają swoje konta na Epicu a ci którzy ich nigdy nie mieli mają kolejny argument żeby ich nie zakładać.
A Sweeney to nie powinien się wypowiadać publicznie bo jest strasznym hipokrytą i sam chce robić to co wypominał wcześniej Microsoftowi. Marzy mu się przeniesieniu ekosystemu z konsol na PC chociaż wcześniej płakał że MS przez UWP ogranicza platformę.
Epic Games tak walczy by zdetronizować Valve, a detronizują EA. xD
Epic może sobie zaprzeczać ale fakty są takie że ludzie usuwają swoje konta na Epicu a ci którzy ich nigdy nie mieli mają kolejny argument żeby ich nie zakładać.
A Sweeney to nie powinien się wypowiadać publicznie bo jest strasznym hipokrytą i sam chce robić to co wypominał wcześniej Microsoftowi. Marzy mu się przeniesieniu ekosystemu z konsol na PC chociaż wcześniej płakał że MS przez UWP ogranicza platformę.
Wzięcie odpowiedzialności nic nie zmieni, to tylko chwyt PR-owy, wiele firm tak robi. Prezes lub ktoś równie ważny przyznaje się do winy i bijąc ręką w pierś i jest fajnie. Co do danych co pobrali to ich, nie skasuję przecież baz a wszystko jest wynikiem jak sami powiedzieli "błędu programistów" co zawsze jest genialnym sposobem tłumaczenia. Ogólnie nieprzyjemna i strasznie szemrana sprawa tworzenia baz danych na podstawie danych których wielu użytkowników dobrowolnie Epic nie udostępniło.
Ten rak jakim jest epic games się powiększa z dnia na dzień. Najpierw chora konkurencja. Potem ekskluzywność tytułów. Teraz że mają nasze dane ze steam. Co będzie za miesiąc? Jaka znowu afera?
Ps. Niech zdechnie już ten epic games i ten cały ich fortnite.
A steam niby w czym lepszy ?
Największe śmietnisko. Do tego zwykła wypożyczalnia gier, a jelenie niektórzy sądzą, że mają te gry na własność :)
Co do poufności danych to w tych czasach są wszędzie łamane nasze prawa. Zmieniasz nr telefonu, a ktoś dzwoni do ciebie kto nie powinien znać twego numeru, a gdy spytasz kto udostępnił im twój numer rozłączają się.
@up
A Epic to niby nie wypożyczalnia ?
Już któryś raz czytam komentarz broniący Epica, że steam to wypożyczalnia gier. Dziwna jest ta forma obrony skoro Epic jest również taką wypożyczalnią i Uplay i Origin itd.
Niestety, stoi za nimi Tencent, więc nie zginie. Może go zamkną w Europie prawem, ale zbankrutować raczej nie ma szans.
Druga sprawa: fajnie widać, że to z pochodzenia Chińska platforma. Oni tacy są, jak czegoś nie dostaną po dobroci... to i tak to dostaną. Tylko inaczej ;]
Największe śmietnisko. Do tego zwykła wypożyczalnia gier, a jelenie niektórzy sądzą, że mają te gry na własność :)
Taa, jelenie. Pokaż mi sklep, w którym możesz KUPIĆ grę na WŁASNOŚĆ. Czekam cierpliwie :)
Kłamią bezczelnie prosto w oczy. Dowód poniżej:
Czytałem te pożal się bobrze zaprzeczenia - typowe rżnięcie głupca w stylu aleksowym...
Tak ludzie bronili Epica by dać mu czas by nadrobił i dodał brakujące funkcje, szkoda że głównie te złe jak węszyciela a'la stary Origin :]
Epic Games tak walczy by zdetronizować Valve, a detronizują EA. xD
TAK dla konkurencji, NIE dla konkurencji w stylu EGS
Może czegoś nie rozumiem, ale jeśli Epic robi coś takiego, to nie oznacza przypadkiem, że zabezpieczenia Valve są do dupy?
GRYOnline.pl
jeśli aplikacja którą odpalisz na swojej maszynie przeleci Ci bez pytania po dysku i skopiuje w tle wszystkie dokumenty, to będzie to Twoja wina, bo trzymanie danych lokalnie jest do dpy?
@Matysiak G
To jest w całej też "aferze" najdziwniejsze. Z jednej strony jazda po Epicu bo ma słabe zabezpieczenia i można od nich wykradać dane. A z drugiej okazuje się, że Steam trzyma te dane w jawnej, niezaszyfrowanej postaci i pozwala dowolnemu trojanowi sobie to czytać do uśmiechniętej i o to jakoś afery nie ma.
Żeby nie było: nie twierdzę, że to co wywija Epic jest w porządku bo nie jest. Ale jak chcecie (zwłaszcza dziennikarze) oceniać zabezpieczenia jednej platformy to bądźcie konsekwentni i wytykajcie szkolne błędy wszystkim - zwłaszcza platformom działającym od wielu lat.
Upss, no to już wiedzą że nie mam przyjaciół i że pogrywam w sobie w Euro Truck Symulator 2, CS:GO i Quantum Break (o ja biedny xD). Nie wiem o co cały ból doopy? Przecież te dane można spokojnie w sposób legalny znaleźć w necie (bo większość graczy sama takie info podaje na tweeterze i innych portalach społecznościowych). A co do samego Epic stora tak jak większość mam tylko z powodu darmowych gierek.
PS. Windows 10 od początku instalacji zbiera wszystkie info o plikach i stronach przeglądanych więc nic nowego.
Dane te można znaleźć ale ich analiza i łączenie jest o wiele dłuższa i bardziej skomplikowana. Dodatkowo dane umieszczane na fb czy innym portalu społecznościowym są uznawane za dane jawne. Umieszczamy je tam ze świadomością tego że będą one dostępne dla pewnej grupy ludzi. Teraz najważniejsze nasze dane z serwisu steam są pobierane w sposób dla nas nieświadomy, podstawowym założeniem powinno być to że to ja jako klient decyduje kto i jak otrzymuje moje dane albo. Tworzone na tej podstawie bazy danych mają wymierną wartość pieniężna co oznacza że Epic za darmo zarabia na tobie.
Dla mnie info o tym w co grałem, ile grałem i ile mam osób na liście są danymi które nic nie znaczą(i chyba dla większości bo bez problemu to info można znaleźć w necie - można też napisać skrypt który szuka info o osobach na portalach społecznościowych np. po niku ze steama czy emaila - no ale łatwiej jest przeszukać pliki na dysku). Pewnie dla firmy to może być sposób aby np. dopasować polecane gry lub promocje w sklepie, ale czy to oznacza, że od razu u nich kupię rekomendowany produkt?(raczej nie, bo sami w swoim systemie widzą, że nie chciało mi się nawet dodawać swojej karty do konta) Ja raczej tutaj widzę typową "burzę w szklance wody". MS zbiera multum danych i ma fajny kruczek pt. "dane telemetryczne", a i tak wiele osób nawet nie próbuje tego procederu zablokować. Oczywiście też chciałbym widzieć jakie dane i kiedy wykorzystują moje dane, ale jestem już za stary by wierzyć w taką utopię.
A przechodząc do zarabiana na moich cennych danych to MS zarabia, Google zarabia ,FB i i inni zarabiają i nic na to nie poradzę(nie no mogę się zaszyć w lesie i po prostu nie korzystać z życia tylko się TELEPAĆ, że zaraz ktoś mnie wykorzysta XD). Bardziej boli mnie fakt, iż podniesiono ceny za odbiór śmieci i MOJE OBIERKI są SPRZEDAWANE jako produkt, a ja nawet nie dostaje złamanego grosza za podstawowy surowiec: KTÓRY SAM PRODUKUJĘ! xD
Nieważne jest CO Epic szuka ale to, że robi to bez pytania o zgodę ani graczy ani samego Steama.
Też tego nie rozumiem skąd ten cały hałas, że Epic wie iż gram na Steamie w jedną grę?
Zawsze czułem że jest jakiś haczyk i brudne sekrety w tym ich sklepiku od momentu którego on wystartował. Na "hype" nie poleciałem i nie żałuję. Sami sobie strzelają w stopę próbując się jeszcze wybielać na dodatek, karma tak czy inaczej wraca.
Najlepiej by było żeby te obsrane Epic przestało istnieć.
A tak z innej beczki... gdyby oskarżyli tego prezesa Epic lub wyciągnęli by jakieś brudy to każdy wydawca by zerwał z nim umowę?
Jak zwykle najbardziej dziwią mnie opinie: "A co to szkodzi?", "nie mam nic do ukrycia". "a niech korpo wie, że nie mam żadnych przyjaciół i gram tylko w japońskie porno-bajki".
Jeśli ktoś nie rozumie podstawowego prawa każdego wolnego człowieka do prywatności to na tą prywatność nie zasługuje. Jeśli epik chce te dane za free to niech się mnie o nie spyta a nie ukrywa trojana.
Pora na oprogramowanie które będzie izolowało inne programy od wszystkiego co na komputerze.
Prywatność w necie nie istnieje i istnieć już raczej nie będzie!
1. Aby grać masz zainstalowanego Windowsa 10 który już zbiera info o tobie.
2. Oglądasz filmiki na youtube/twitch też masz zbierane dane o interesujących cię tematach - wykorzystane głównie do reklam.
3. Korzystasz z dostawcy internetowego który też zbiera i przechowuje dane o twoje aktywności w necie! (jeszcze nie widziałem info w żadnej umowie dotyczącej internetu opisujące jak zabezpieczone są zapytania DNS i czy nie są wykorzystanie do np. reklam).
4. Ludzie nie chcą prywatności (jesteś naprawdę w małym procencie). Polecam zarejestrować się na kilku portalach randkowych i zobaczysz, że połowa z tych osób robi sobie foty z dokumentami z ważnymi danymi(pesele czy numery kart bankowych są na wyciągnięcie ręki) lub nawet dowodami osobistymi!
Oczywiście chciałbym mieć wgląd do wykorzystywanych danych, ale wiem, że żadne duże korpo takiego info ci nie poda (co najwyżej wrzuci info o zbieraniu danych które są potrzebne by ulepszyć program/grę) a najważniejsze dane zabezpieczy pod tępą klauzurą poufności.
Podsumowując chcesz żyć w prywatności, to nie korzystaj z telefonu,telewizji, internetu i zaszyj się na jakimś odludziu i zacznij uprawiać swoje warzywa. Inaczej nie masz prywatności!
Epic podczas instalacji wyświetla informacje o polityce prywatności a w niej jest między innymi "Zasadniczo gromadzimy i otrzymujemy informacje na trzy sposoby: (1) dobrowolnie podaje nam Pani / Pan informacje, na przykład podczas tworzenia konta, dokonywania zakupów lub włączania subskrypcji powiadomień e-mail, (2) gromadzimy informacje automatycznie, na przykład za pośrednictwem plików cookie albo naszych gier i innego oprogramowania, oraz (3) informacje są nam przekazywane przez strony trzecie, takie jak sieci społecznościowe. Każdą z tych metod opisano szczegółowo poniżej." epicgames.com/site/pl/privacypolicy?lang=pl Więc jak się nie przeczytało, a zatwierdziło umowę to sorry.
I jak tam, ludziska? Dobrze się wam gra w wasze "darmowe" gry z Epic Games Store?
Tak na prawdę to tylko Metro trzyma ludzi przy Epicu. W momencie, kiedy już każdy przejdzie Metro, nikt tam konta nie założy.
Ludzie to jest Chińska platforma jeśli telefony szpiegują użytkowników to tym bardziej sklep internetowy. Za jakiś czas okaże się ze to chiński wywiad dopłaca do tańszych gier, aby szpiegować zachód.
