Gra Last Day on Earth Survival | AND

Gram juz 5 lat, level 198 i faktycznie gra spoko, ale przy takim czasie grania nadal nie ma szalu. Kefir zarobil na mnie wuhte siana bo co miesiac conajmniej 30 funtow wydaje na ta gre ale efekty mierne. Pojazd gasienicowy buduje juz trzeci rok, a bede budowal jeszcze pewnie z 4. Jest to mega meczace, najrzadsze surowce sa praktycznie nie do znalezienia, czeciej je trafiam w kupionych skrzynkach a i to rzadko. Kolejna sprawa, niektorzy bossowie sa niemozliwi do pokonania nawet jesli mam caly ekwipunek granatnikow. The big one to jakis totalny smiech na sali, ma 1000hp i kazdy strzal odbiera mu zaledwie 1 punkt, nie jestem w stanie nawet spakowac tyle broni zeby go wykonczyc bo nie wystarcza. Wiedzma w czerwonym lesie tez kompletnie bez sensu, pokonanie jej daje jedynie marne trofeum. Niektore lokacje jak bunkier beta rowniez za trudne, rozumiem ze mozna miec problem na 50 levelu ale ja mam prawie 200 i wiele lokacji nadal jest nie do przejscia mimo ze nie jestem slabym graczem. Bede gral dalej, bo jak gram 5 lat to juz nie mam zamiaru odpuscic, za duzo kasy wlozylem, ale prawda jest taka ze Kefir zarabia mnostwo kasy tworzac gre ktora wydaje sie jakby nie miala konca tylko dlatego bo poziom trudnosci jest niemozliwie zawyzony by placic hajs. Osobiscie uwazam ze zdziera i napisalem juz do niego niestety spotkalem sie z odpowiedzia typu "jak nie chcesz to nie graj, gra nie jest latwa". Rozumiem ze nie jest latwa dlatego gram ale na 200 levelu to troche przesada zeby dalej bylo tak jak na poczatku tylko z lepszym sprzetem. Niektore rzeczy sa nie do zbudowania, nie mozna produkowac wielu surowcow a co dopiero ich znalezc. Mysle ze nie jestem jedynym nie do konca zadowolonym graczem a kefir studio wyglada na to ze ma to gdzies bo wazne zeby hajs wplywal. Ktos powinien ta gre zweryfikowac i nalozyc mu jakas kare po odpowiednim przeanalizowaniu jej mechaniki ktora uniemozliwia czerpanie pelnej przyjemnosci z gry. Sorry za brak Polskich znakow ale pisze z UK. Pozdrawiam Graczy