Wesley Snipes może powrócić jako Blade w nowym filmie Marvela
Ta plotka chyba od jakiegoś czasu już krąży po internecie, ale nie obraziłbym się gdyby była prawdziwa.
Gdyby to się okazało prawdą to byłbym mega szczęśliwy! Blade to jeden z moich ulubionych filmów ( oprócz części 3 )
i ta kategoria R! Szykuje się kolejny zajebisty film w stylu '' Logan ''
"Blade" i "Wydział Pościgowy" - najlepsze filmy Snipesa (Pasażera 57). Niestety więzienie zniszczyło mu karierę.
Niepłacenie podatków zniszczyło mu karierę. Za niewinność siedzieć nie poszedł.
Ooo Blade'a chętnie bym zobaczył, ale nie wiem czy Snipes wypadłby już tak fajnie jak 20 lat temu. W Niezniszczalnych był tylko aby być i jakoś nieszczególnie to ogólnie wyglądało. Gdyby Marvel rzeczywiście planował powrót tej postaci, to szybciej widzę w tej roli chyba Jamiego Foxxa.
To byłby stary Blade zmęczony, zniszczony już walką z wampirami i zgorzkniały, który wychowywał by córkę na swoją następczynię - myślę że by sobie poradził w takiej roli.
Jamie "aktor jednej miny" Foxx to mógłby co najwyżej jakiegoś pomagiera grać, a nie Bladea.
Jedyny film w jakim jest ona dla mnie znośny. Aparycją mógłby konkurować z Segalem
Tak poza tym Snipes wszystkie ciosy przyjmował na siebie. Nic nie było udawane. Szacun dla niego i dla takich aktorów jak Jackie Chan i Tom Cruise. Arniemu w Terminatorze 2 nawet na motorze się jechać nie chciało (słynna scena gdzie widać dublera).
Uwaga spoiler!
Kto pamięta tą muzyczkę z pierwszej części (początek filmu) w dyskotece dla wampirów muzyka ala Voodoo & Serano:
spoiler start
Niezła jatka swoją drogą tam była.
spoiler stop
https://www.youtube.com/watch?v=L9lIxTFO078
Blade był bardzo dobry, szkoda tylko że Trójka zepsuła mu wizerunek. Ale Czwórka może to naprawić.....
