Pokemon Shield i Pokemon Sword zapowiedziane na Nintendo Switch
Ze startowych tylko ten ognisty króliczek wygląda fajnie.
Zaryzykuje ze stwierdzeniem, że nawet 80% ludzi go wybierze.
Dlaczego mogę być absolutnie pewny, że ten ognisty królik zamieni się w jakieś bydle z podtypem "Walka"?
A poki jak to poki - nie jarają mnie już tak jak od czasów ostatnich części na 3DS-a, ale i tak można bezpiecznie założyć, że będzie to bardzo dobra gra i w sumie kolejna cegiełka do argumentów przemawiających za kupnem pstryczka.
Grałbym, ale szkoda mi takiej kasy na Switcha.
A tak w ogóle, to te główne edycje gry są jakoś fabularnie ze sobą powiązane? To w ogóle ma fabułę jakaś główną czy tylko - zostać poke mistrzem? :D
Fabuły nie są powiązane, każda część to odrębna historia i ma własną fabułę :P
Nieprawda. Raz historia jest rozbita na dwie części, raz nie - ostatnio nie ma rozbitych).
Wygląd nowych pokemonów w ogóle do mnie nie przemawia.
Marzy mi się natomiast Yellow Edition w takiej oprawie wizualnej.
@adam11$13
walka z dzikimi pokemonami, której próżno było szukać w Let’s Go Pikachu i Let’s Go Eevee.
To jak nie było walki z dzikimi pokemonami to jak to jest Yellow Ed w nowej oprawie skoro zabrali jeden z ważniejszych elementów? Czy to jest jedyna rzecz która odróżnia tą grę od pierwowzoru czy jest więcej takich ?
Jeśli chodzi o dzikie walki to te są tylko z legendami i szczerze... bardzo dobrze, że wywalili jeden z najbardziej upierdliwych elementów gry. Grając w oryginalne Poksy, Repele często były najlepszymi przyjaciółmi bo random encounters były strasznie upierdliwe.
@Black Star
Walki z dzikimi poksami nie ma, ale dalej sa walki z trenerami i jest tego zdecydowanie wystarczajaco
Szkoda, ze wracaja do random encounters - moze sie to bedzie dalo wylaczyc?
@up
No nie wiem panowie, z jednej strony macie rację i było to upierdliwe, z drugiej było u integralną częścią serii... Tak, jaskinie głównie na repelu ale łapanie dzikiego poka to jednak była jakaś tam frajda. To jak w tych częściach na Switcha łapie się dzikie poki? I jak trenować drużynę przed ligą jak nie właśnie walcząc w encounters? Liczba trenerów po drodze była ograniczona.
najpierw to musze sobie switcha kupic,a cały czas to rozwazam
Szału nie ma. Liczyłem po cichu na jakąś rewolucję, ale po tym co pokazali raczej się na taką nie zanosi. Nie zmienia to faktu, że to co widziałem mi się podoba i oczywiście biorę na premierę, ale czuję też lekkie rozczarowanie.
chce wszystkie ewolucje starterów zobaczyć dopiero wtedy będę wiedział który wygląda najlepiej, ale teraz stawiam na Woopera 3.0 xD
Szczerze to graficznie liczyłem na coś więcej. Że switch mimo swoich możliwości pokaże coś chociaż na poziomie zeldy. Nk ale mają jeszcze pół roku, coś może dopracuja. Że starterow to ognisty jest jako taki, reszta marna
Jestem bardzo ciekawy jakie będą ostateczne formy tych starterów. Ten wodny gekon bardzo mnie intryguje. Ciekawe ile tym razem twórcy wymyślili nowych pokemonów ,a drugie to ile będzie dostępnych aby złapać.
Ataki wyglądają dobrze, grafika przyjemna, jeśli będzie sporo nowych, ale takich nowych nowych poksów a nie reskinów z poprzednich generacji to będę zadowolony.
A ja bym chciał, żeby dawali więcej ewolucji starszych poksów, które nie mają ich w ogóle, a jest takich jeszcze sporo, nie licząc oczywiście mitycznych czy legendarnych.
Przy dobrych wiatrach w Pokemon GO za 5 lat :)