Komputery i laptopy poleasingowe
Wszystko fajnie do czasu jak po roku padnie nam płyta główna albo będziemy chcieli dołożyć pamięć. W mojej opinii biednego nie stać na oszczędzanie i lepiej dozbierać do nowego komputera w którym możemy spokojnie żonglować podzespołami :)
Tak z ciekawości, w jakich firmach mają komputery z grafami 1050Ti? W kilku korpo pracowałem już, i w każdej zawsze Delle były ze zintegrowanymi.
edit: nvm, teraz doczytałem, mea culpa
Bol0 no właśnie o to chodzi w poleasingówkach że jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że coś w nich padnie po roku...
Małe ale jest :) Patrząc na swego pracowego OptiPlexa 3020 z HDD i 4 GB RAM nie chciałbym tego w domu :) Zamknięta konstrukcja /tak architektura jak i obudowa/, odrzuca mnie. Wbrew wszystkiemu trochę się grzeje a dodając jakąś grafikę klasy 1050 obieg powietrza byłby jeszcze gorszy... Ale albo są miłośnicy takich zestawów albo przeciwnicy :D
W firmie u żony mamy takich 15 Delli już dobre 5 lat. Poza 2 spalonymi zasilaczami, sprzęt idealny.
Koleżanka ma takiego z włożonym 1050Ti niskoprofilowym w obudowie SFF i też jest bardzo zadowolona. Gabaryty PS4 PRO a sporo cichsze.
Generalnie jak ktoś ma budżet do 2tys. to kupowanie nowych gratów z Win 10 to głupota. Lepiej udać się tutaj - https://amso.pl/
Mam takiego małego Della, ale coś z heat sink jest nie tak, więc na razie leży. Może jeśli wymienię ten radiator, to sprawdzę co to cudo potrafi.
Czy komputer "po leasingowy" musi być biurowy? Otóż nie. Można trafić nie jedną perełkę. Natomiast jak dotąd nie odważyłem się aby taki sprzęt kupić. Trzeba by było wszystko rozebrać obejrzeć (w przypadku laptopa dłubanina), przetestować jakimś oprogramowaniem. Nigdy nie wiadomo kto i jak korzystał ze sprzętu.
Poza tym jak niesie stara przypowieść komputer upodabnia się do swojego użytkownika. Czasami trudno z takim adoptowanym się dogadać. ;-E
W dobrych firmach, które z tego żyją dostajesz 12 miesięczną gwarancję i F-VAT. Więc problem "czy działa" na prawdę nie istnieje.
Łosiu
Mówisz? Pozwól że dopytam a Ty łyknąłeś kiedy takiego sprzęta? Jeśli tak to jaki? Oczywiście o ile to nie tajemnica ;-)
Pytam z czystej ciekawości.
/|\ - tak, łyknąłem. I myślę, że mówimy tutaj już o ponad 20 sztukach na przestrzeni ostatnich 5-6 lat. Głównie do firm znajomych, ale kilka sztuk także do grania.
Generalnie ja idę tylko w Della i inc innego. Z growych wziąłem zaznajomym coś mniej więcej takiego:
https://allegro.pl/oferta/dell-7010-dt-i5-3470-8gb-240ssd-gtx1050ti-win10pro-7713552029
https://allegro.pl/oferta/do-gier-dell-i7-8gb-gtx-1060-ssd-240gb-win7-7767288317
I szczerze z podzespołów korpo padły mi tylko 2 zasilacze, notabene wymienione od kopa przez sprzedawcę. Poza tym jeden SSD, ale ten akurat był nowy. Reszta śmiga, a co starsze modele z Core2Duo opchnąłem jeszcze jakiemuś gościowi z Ukrainy :)
Więc tak. Szczerze i serdecznie polecam. Po taniości nie ma lepszego sprzętu.
P.S. Ja biorę tylko z AMSO, bo mają certyfikację MS na sprzedaż Windowsów refurbished.
/|\ - tak, łyknąłem. I myślę, że mówimy tutaj już o ponad 20 sztukach na przestrzeni ostatnich 5-6
Hurtownik z Ciebie :-D Jeśli z jednego źródła to chyba już masz kartę stałego ze zniżką ;-)
Na tym drugim sprzęcie to już popykać można faktycznie. :-) Choć co do cen to wypadłem z obiegu nie wiem ile taki sprzęt winien kosztować.
Ogólnie "brzmisz" całkiem przekonywując. Przemyślę to.
A teraz się pucuj dla której firmy handlującej tymi polesingami robisz! ;-E
/|\ - heheh. Robię dla GOL-a. Całe życie :) Ale żona ma spora firmę, znajomych, którzy mają biznesy też nie brakuje. I ogólnie lubię dłubać w sprzęcie, więc...
Ja ostatnio kupiłam Della e7250 z dyskiem SSD 240GB za 900 zł. Szukałam czegoś małego na wyjazdy i był to strzał w 10. Bateria trzyma około 5 godzin, stan idealny, klawiatura i gładzik mega wygodne. Spokojnie można pograć w indyki i starsze rpg. Nie kupiłabym niczego nowego, podobnie wydajnego w tej cenie.
"Najlżejsza wersja E7250 waży tylko 1,25 kg"
Cyt. za: https://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Dell-Latitude-E7250.136245.0.html
:-O Jaki leciuchny. :-)
@Łosiu
Czy na takim kompie jak podałeś w linku zagram w Metro Exodus na ultra Full HD (4k mi zwisa), max ustawieniach przy 40 klatkach/s?
"Rekomendowane: Intel Core i7-4770K 3.5 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 8 GB GeForce GTX 1070 / Radeon RX Vega 56 lub lepsza, 59 GB HDD, Windows 7(SP1)/8/10"
Cyt. za: https://www.gry-online.pl/gry/metro-exodus/zc4abe#pc
Chyba niekoniecznie. Ale nie grałem więc pewności nie mam.
Tam jest 1060 6 GB, 8 GB RAM - a gdzie RAM dla systemu?
i7-2600! Reasumując żadne z wymagań rekomendowanych nie zostanie spełnione.
Jeśli Cię to pocieszy mam podobny problem/obawy co do mojego obecnego sprzętu. ;-)
Szczerze nie testowałem. Ale spodziewałbym się wydajności, jak na obrazku obok, dla karty GF 1060 6GB, tylko kilka klatek poniżej za względu na słabszego proca.
Innymi słowy 40 klatek w 1080p na 1060 6GB i CPU i7 2-4 generacji moim zdaniem wyciągniesz.
Mówimy o kompie za śmieszne pieniądze, wiadomo że najnowszych gierek na ultra nie odpalisz...
Średnio mogę się zgodzić z tą wspominaną jakością wykonania i bezawaryjnością. O ile w przypadku sprzętu typu Workstation pełna zgoda, to jednak typowe "biurowe" komputery są projektowane pod kątem jak najniższej ceny. Żywotność podzespołów jest wystarczająca, ale nic ponad to co oferuje budżetowy rynek konsumencki.
Jak firma kupuje 30 stanowisk które będą chodzić po 10h dziennie 5 dni w tygodniu to nikt normalny nie oszczędza na jakości, chyba jakies janusze biznesu :p
Mjmo, piszesz z doświadczenia czy tak Ci się tylko wydaje? ;)
Jeśli sprzęt pracuje 50h w tygodniu to zdecydowania NIE jest to wzmożona eksploatacja. Zwłaszcza w czasach gdy większość narzędzi i tak działa głownie w chmurze i komputer zasadniczo nie wykonuje żadnych "ciężkich" obliczeń na swoim procesorze (mówimy o kompach biurowych do SAP-a Oracla, Excela itp.). Po prostu taniej raz na jakiś czas wymienić kompa na nowy w razie awarii niż przepłacać globalnie za przesadnie kosztowny sprzęt. Zresztą nigdzie nie napisałem że ten sprzęt jest jakoś bardzo awaryjny. Po prostu, jak to w korporacji, został skrojony idealnie pod określone wymagania i nic ponad to.
Jak nie wiesz o co w tym chodzi, to porównaj sobie choćby serię ThinkPad i IdeaPad od Lenovo (kiedyś robiło to IBM). Różnica jest KOLOSALNA.
Delli to wy unikajcie jak ognia. Zwłaszcza nowych produktów. 5590, 5580 etc.
A zwłaszcza tych chorych replikatorów jeśli macie potrzebe WD15.
Padają jak muchy. A to złącze USB-C po miesiacu nie ładuje, a to gdzieś złacze VGA które nigdy nie było używane przy próbie uzycia z projektorem nie działa.
Nagle przestające sie ładować laptopy.
A ich support to droga przez mękę. Spróbujcie zadzwonić na infolinie :)
Mam 5480 od roku. Ok, jakościowo sama obudowa to nie to, co kiedyś, ale daje rade. Stacja dokująca też pod USB C, codziennie się podpinam i kompletnie nic się nie dzieje. Szpeci taka stacja biurko, łatwo uszkodzić, jak się zagapi i szarpnie, ale do samego działania nie mam zastrzeżeń.
https://allegro.pl/oferta/do-gier-dell-i7-8gb-gtx-1060-ssd-240gb-win7-7767288317
Zakup takiego komputera to strata pieniędzy. Totalnie przestarzała platforma, na granicy nieuruchamiania gier. Wystarczy, że wydawcy przestaną wspierać tą rodzinę CPU tak jak robią to teraz z Core2 na podstawce 775.
Żadnej rozbudowy CPU, a do tego dedykowane podzespoły DELLa, czyli o OC i innych dodatkach można zapomnieć. Absolutne minimum, by komputer działał.
W porównywalnej cenie można dostać nówkę: https://www.purepc.pl/zestawy_komputerowe/jaki_komputer_kupic_zestawy_komputerowe_na_luty_2019?page=0,5
O bardzo podobnej wydajności. Do tego z Radeonem, który wspiera Freesync po HDMI (i z HDR!). Na nowoczesnej platformie, z gigantycznymi możliwościami rozbudowy na 6 i 8 rdzeniowe Ryzeny.
Co prawda Geforce 1060 będzie do 20% wydajniejszy, ale na tych CPU trudno z tego zrobić użytek, chyba że ktoś będzie grał w 1440p czy 4K, ale w tym budżecie to raczej targetem jest 1080p.
Poleasingowe komputery warto polecać jedynie jak ktoś buduje komputer za 500-1000 zł, a i tak lepiej jest kupić komputer i GPU osobno, bo firmy zapewne wrzucają używane GPU wymęczone kopaniem kryptowalut.
Przyciąłbym na dysku (SSD zestaw z Twojego linku) - pojemność. Zakładając że podłączę dodatkowo HD ze starszego sprzętu. Obecnie jadę na SSD+HD. Dla mnie podkreślam DLA MNIE to pod system styka nawet 64 GB (i mniej). Tyle że ja niemal wszystkie dane zawsze trzymam poza systemowym.
Osobiście wolę używane komputery od osoby prywatnej niż poleasingowe. Kupiłem laptopa poleasingowego, niby całkiem fajny, ale kilka wad wyszło z czasem. Kiedyś zastanawiałem się nad Dellem optiplex jak zrobiłem sobie challenge tak z 7 lat temu by złożyć kompa do gier za 1000 zł ale w końcu stanęło na tym, że złożyłem z używanych części z allegro (co nie było za dobrym pomysłem bo ludzie sprzedawali mnóstwo popsutego / zajechanego sprzętu). Dell miał wtedy za słaby zasilacz, procesor i generalnie był platformą bez możliwości rozbudowy, czyli bez przyszłości.
Poleasingowe za to polecam drukarki. Z kolegą złożyliśmy się do pracy na poleasingowego laserowego lexmarka za 36 (słownie trzydzieści sześć !) zł do pracy (taki sam model jak pozostałe u nas w zakładzie więc problem tonera odpada) i mamy najmniej awaryjną drukarkę na piętrze.
Nie polecam natomiast kupować kompa z outletu. Niedawno zwracałem della xps do outletu jednego z popularnych sklepów z elektroniką, w opisie - rozpakowany przez klienta, stan idealny - natomiast po bliższej inspekcji sprzęt po prostu wadliwy. Jeżeli ktoś coś zwrócił to oznacza, że był ku temu powód:)
I ostatnią dobrą radą:) z mojego wieloletniego doświadczenia kupowania sprzętu elektronicznego. Najlepszym zakupem jaki w życiu zrobiłem to nowy laptop sprowadzony z Niemiec. Cena elektroniki w Niemczech (nie wiem czy to aktualne dalej) jeszcze kilka lat temu była śmiesznie niska w porównaniu z Polską. W 2013 r kupiłem nowego Acer V5-573G z matową matrycą (model niedostępny w Polsce) za 2400 zł. Cena w Poslce za model z błyszczącą matrycą (ale dotykową, bez dotyku nie był dostępny) na tamtą chwilę była 3200 zł. Laptop 1,9 kg, 6h na baterii z internetem, ograny na nim Wiedźmin 3 (low/medium 30 fps). pozdrawiam i życzę udanych zakupów:)
Ps. W sumie jeszcze nigdy nie byłem w pełni zadowolony z Della. Jak pomyślę to właściwie gorsze zdanie mam tylko o HP.
Nie wiem jak do grania ale ja kupiłem poleasingowca Fujitsu-Siemens do pracy biurowej 3,5 roku temu i nic się z nim nie dzieje. A cena była <500 zł z Windowsem i dyskiem 1 TB.
W cenie 2tyś to już można bestię złożyć z używek oczywiście.
Xeon x5675 @4.5ghz -120zł
Płyta główna - tu trzeba polować na okazję, ale za 400zł już można znaleźć dobrej jakości
1070TI - pojawiają się z koparek za 1100zł
Ram - najtańszy, większość płyt x58 i tak nie pociągnie dużo ponad 1333mhz - 120zł
Zasilacz - 100zł
SSD/HDD wg uznania.
Okolice 20,000 w 3d marku.
Jeśli mowa o laptopach poleasingowych to polecam tego użytkownika całą rodzinę w laptopy zaopatrzyłem u niego i chodzą już ponad rok.
[link]
sprzedawca ma tylko 6 komentarzy, wnoszę że wszystkie od Ciebie i Twojej rodziny?:)
Jeśli potrzebujecie niezawodnego sprzętu do pracy to nawet się nie zastanawiajcie, jesli sie trafi taka wyprzedaż, a trafia się rzadko, bo korpo przeważnie dają pracownikom za grosze wykupić w pierwszej kolejności. Sam wyrwałem kiedyś takiego desktopa optiplexa, monitor i della latitude, na którym pracowałem 4 lata. Optiplex mały, bardzo wydajny (poza grami oczywiście) i nie do zajechania, głośnawy tylko pod obciążeniem. Miał za sobą 4-5 lat pracy 24h, i od 3 lat w tym samym trybie robi u znajomego za serwerek. Laptop z kolei po 4 latach trudów codziennej pracy, obijania się w bagażniku, niejednokrotnie zostawiony na mrozie, wyglądał i działał jak nowy. Oryginalna bateria dopiero teraz, po 5,5 roku zaczyna wyraźnie słabnąć. Z jakiegoś powodu ten sprzęt jako nowy kosztuje po 7-8 tys złotych. Znajomy w warsztacie ma latitude jeszcze na chyba na core 2 duo, wyglada antycznie, ale działa bez zarzutu. W jakimś asusie czy innej marketówie klawisze odpadają po 2 latach :P
Nie zgadzam się, że w takich firmach sprzedają tylko starocie na Core 3gen czy 4gen. Ja kupiłem w Scrascom we Wrocławiu, Surface Pro 4 6300U, 8GB RAM i 240zł za 2000zł na FV. A mieli tam też konwertowalnego Della 5289 na 7600U, tylko odpowiednio drożej