Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Pierwsze wrażenia z Anthem - dobra walka, kiepskie misje i słaba fabuła

18.02.2019 11:32
4
11
odpowiedz
1 odpowiedź
micin3
126
Buc

Po przegraniu 13h już więcej mi się nie chce.
Dla przykadu w takiego Warframe mam przegrane 910h, w Destiny2 mam 102h.
Brakuje w tej grze prawie wszystkiego:
1. Fabuła - leży i kwiczy, złe imperium atakuje, prowadzone przez zuego gościa który wygłasza monologi, są źli z powodu bycia złymi, nasz bohater jest w trakcie wyścigu z czasem żeby zdążyć zatrzymać zło zanim dotrze do większego zua (przez wyścig z czasem rozumiemy oczywiście otwieranie 15 skrzynek (TAK, to jest wymóg fabularny, latać i szukać po mapie nieoznaczonych skrzynek) czy 25 kwiatków (j.w.)). Oczywiście standardowo zdrada, przebaczenie, tęcza, łzy i zwycięstwo w chwale.
2. NPC - Dosłownie jedna postać która była mnie w stanie zainteresować, dialogi reszty po 3/4 konwersacji przelatuje przeglądając internet na drugim monitorze. Co jak na grę BioWare najbardziej mnie zabolało - towarzysze zawsze byli ciekawi, tutaj mamy zbiór klisz i stereotypów (ot zawadiaka, twarda babka, osoba która nie potrafi rozmawiać z ludźmi, starsza osoba która ma żal, oczy bolały jak czytało się te bohomazy)
3. "Otwarty" świat - sam otwarty świat wydaje się być tylko 3krotnie większy od takiego otwartego światu WF (gdzie otwarty świat to dodatek, nie "główna" gra). Nie ma opcji solo - zawsze trzeba go zwiedzać z 3 innymi graczami.
4. QOL - o mój boże jaka ta gra jest toporna. Brak czatu, czyli używasz albo mikrofonu albo nie jesteś w stanie nic towarzyszą przekazać. Brak waypointów/znaczników - nie da się na mapie nic oznaczyć, ani dla siebie ani dla towarzyszy.
5. Mechanika. Oto jak wygląda typowa misja jeżeli nie masz SSD:
a. Wybierasz misję, następuje ładowanie gry.
b. Ładujesz się do gry, ale ktoś ma szybszy dysk/komputer i już poleciał do przodu, a to znaczy że gra cię informuje że
masz 30 sekund żeby dotrzeć do miejsca przeznaczenia - nie udaje Ci się, więc następuje teleport do celu - i ponowne
ładowanie gry
c. Po wykonaniu celu następuje ponowne ładowanie (już 3) gry - tym razem do fortu. Oglądzasz jakie łupy zdobyłeś i
docierasz do najważniejszego wyboru w grze: albo ładujesz się do fortu (4 ładowanie gry) albo do kużni (4 ładownie gry,
potem 5 ładowanie gry do fortu)
6. Loot. Jedynie legendarne przedmioty czymś się wyróżniają, reszta jest naprawdę nijaka. Nie ma sensu żaden crafting - wszystko lepsze wypada z mobów, może na maksymalnym poziomie postaci byłby coś wart.

Jedyne co mi się podobało w grze to walka, ale to za mało żeby tą grę kupić.

18.02.2019 11:18
😐
2
6
odpowiedz
zanonimizowany871976
78
Generał

Czyli pierwsze przypuszczenia były jednak trafne. Gra jest ładna i to w zasadzie tyle. No cóż... skoro taki Apex się pojawił, to chyba sama "ładność" to trochę za mało aby utrzymać się jakoś na rynku.

18.02.2019 11:57
6
3
odpowiedz
zanonimizowany771628
98
Legend

Czy kogokolwiek to dziwi?

Podejrzewam że zaraz zaczną się tłumaczenia że premiera Apex Legends ,,skanibalizowała" premierę Anthem, zamiast przyznać się że zrobili średniaka.

post wyedytowany przez zanonimizowany771628 2019-02-18 11:59:58
18.02.2019 10:49
1
2
zanonimizowany946917
74
Generał

Pierwsza recka -

Anthem. A spectacular disappointment.

www.whatculture.com/gaming/anthem-review-4-ups-9-downs

Moja wrażenia:

Pograłem trochę w ramach 10h triala...
Kampania fabularna - trwa 15h, w tym 5-6h przymusowego grindu bez którego nie można przejść do kolejnych etapów; totalna porażka dla graczy którzy nie chcą przelecieć fabuły na podglądzie - zostajesz załadowany do grupy i musisz zapier... razem z nimi bez patrzenie się na cokolwiek, a jak jednak postanowisz skupić się trochę na tym co jest dookoła to w ciągu 30 sekund gra z automatu przerzuci się z powrotem do Twojej "grupy" i tyle w temacie.

NPC - jedna interesująca postać.

Freeplay to jakaś kpina, po 2h to nie ma tam co robić.

W sumie ta gra to odbicie MEA - tam był wkurw... i w kółko coś gadający S.A.M. - tu jest Owen; tam byłeś Pathfinderem, tu jesteś Freelancerem. Nawet ten sam kolo podkłada głos.

Ekrany ładowania ? Tragedia. Przerzucenie gry na SSD EVO nic nie dało.

Graficznie jest świetnie, fajerwerki są maksymalnie fajne ale dość szybko się nudzą - grając Stormem czułem się jakbym grał Inkwizytorem w SWTOR.

Ten błąd z ładowaniem ludzi na początkowych lvl niezaleznie od tego czy rozpoczęli fabułę czy nie do dowolnych misji kampanii fabularnej NIEWYBACZALNY.

Powoli lecą już recki, są bardzo mieszane, niektórzy streamerzy zrezygnowali z grania po kilku godzin, inni nadal mają ubaw.

Ta gra ma potencjał, ale póki co zbyt wiele rzeczy jest nie tak. Przypuszczam że za jakiś rok, z dużą ilością sensownego contentu, misjami które nie opierają się tylko na idź-zabij-przynieś, wieloma zmianami w rozgrywce i zrobieniu z trybu freeplay czegoś sensownego - wtedy coś z tej gry może być.

post wyedytowany przez zanonimizowany946917 2019-02-18 11:27:34
18.02.2019 21:01
panZDZiCH
33
2
odpowiedz
1 odpowiedź
panZDZiCH
138
Generał

Dobra, to ja jak zawsze swoje:
Nie ma już Bioware, została tylko nazwa, wywalili (lub odeszli sami) ludzi, którzy stanowili tę firmę.
Tak samo nie ma już Blizzarda i wielu wielu innych firm, po których została tylko nazwa, niestety ludzie nigdy się nie nauczą i będą ślepo patrzeć w logotypy.

Czy naprawdę ktokolwiek wierzył, że ta gra to będzie coś więcej jak wydmuszka?

18.02.2019 13:16
10
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
realsolo
213
Generał

Mam wrazenie, ze mamy podobna sytuacje jak z ME:A - ze Anthem poszedl do kosza (zotaly asety, mapy, mechanika it) i rushowano przez 1-2 lata gre. Przeciez ta gre niby robiono 5-7 lat (!),a cala rozgrywka ma z 5 typow misji i itemizacje slabsza niz gry mobilne.

Ew. nie maja juz nikogo, to potrafilby im zaprojektowac core gamepla (bo grafika i walka jest super top).

I mowie to jako fan gry - obgrane 25 godzin i zawod totalny. spodziewalem sie,ze bede jak w xenoblade chronicles x - eksplorowal obca planete, uwazajac aby nie trafic na mocne stwory. mamy randomowo spawnowane skalowane do nas przeciwnikow. po 2h nikt nie wroci do eksploracji bo nie ma po co.

eh:/
maja zajebistych grafikow 3d, combat jest swietny ale nikt nie zajmuje sie core gameplayem.

18.02.2019 13:19
arianrod
😢
11
1
odpowiedz
arianrod
60
Generał

Giń BioWare, giń...
Lata temu robiliście genialne gry, później zaczęliście robić albo średniaki, albo jawne kretynizmy - i mam tu też na myśli większość serii Mass Effect i Dragon Age - więc po co dalej męczyć siebie i graczy?
Krzyżyk na drogę, razem z tymi waszymi bezpłciowymi wypierdzinami, co je hurtowo trzaskacie od dekady.

18.02.2019 14:21
Drackula
15
1
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

pogralem w triala i gra chyba nie dla mnie. Niby walka jest fajnie zrobiona, nawet fabule jaka by nie byla jestem w stanie zaakceptowac, ale glownym elelmentem gry to Expedycje, a te trzeba grac z innymi. Kazdy wtedy pedzi na zlamanie karku, co osobiscie mi juz przeszkadza. Ja chce sie pobawic a nie kurna scigac sie z innymi w ilosci zdobytego expa z jednej wyprawy. Moze pogram, jak ten element zmienia, jesli nie, to coz, mam inne gry do ogrania :)

Gry nie oceniam, bo to co mi sie nie podoba, innych moze zachwycac, wiec wystawienie grze 7.0 uwazam za krzywdzace.

18.02.2019 14:33
18
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
12dura
48
Senator

Można pisać już klepsydrę dla bioware? Od dawna już gotowa do druku

18.02.2019 15:24
Asasyn363
21
1
odpowiedz
Asasyn363
160
Senator

Już od dawna było wiadomo, że rewelacji nie będzie, więc nie wiem kto się jeszcze łudził. W obecnym stanie gra nie jest warta 250zł, które EA śmie sobie życzyć. Contentu w grze tyle co kot napłakał. Sytuacja wygląda identycznie jak z Division 3 lata temu. Za poł roku, rok pewnie będzie w grze więcej atrakcji. Sorry ale latanie i całkiem fajny system walki słabego całokształtu gry nie wynagrodzą, a co do skandalicznych ekranów wczytywania to myślałem, że w 2019 roku tylko Bethesda nie potrafi zrobić płynnego przechodzenia pomiędzy lokacjami. A tu proszę ogromne studio z takim dorobkiem i funduszami też nadal jest w tyle :D.

post wyedytowany przez Asasyn363 2019-02-18 15:29:52
19.02.2019 00:39
Forcebreaker
35
1
odpowiedz
Forcebreaker
54
Generał

Po części masz rację, ale nie do końca. Może nie do końca dobra analogia, jednak powinna coś uzmysłowić. Jak zmienia się kadra inżynierska u producenta sprzętu, to nie tworzą technologii od nowa. Mają gotowe schematy, patenty, osiągnięcia itd. Taki Blizzard czy BW mimo przeważającej nowej krwi mogą posiadać podobnie przekazaną wiedzę plus ustnie i na podstawie obserwacji.

Tworzenie gier to nie obrabianie w cnc wałów korbowych, gdzie sprzęt, pieniądze, oprogramowanie i dokumentacja wystarczą do osiągnięcia pożądanych efektów.

Tworzenie gier to w większości, jak spojrzeć na czas i roboczogodziny, praca rzemieślnicza.
Jednak między kompletnie dostatecznym produktem a grą wartą czyjegoś czasu, produkcją która zapada w pamięć, ma duszę i pozwala mówić o tej branży jako gałęzi sztuki jest 'coś' czego nie da się kupić ani wyprodukować.

Spora część nowego narybku w BW nie ma żadnych osiągnięć porównywalnych z tymi, jakie dokonało BioWare w czasach swojego rozkwitu.

Sama kwestia mieszania starego i nowego nie ma ŻADNEGO znaczenia. Co z tego że inżynier od silników i specjalista od udźwiękowienia z 16-letnim stażem nadzorują nowy projekt, skoro wszyscy dyrektorzy kreatywni to, sory za szczerość, przedłużenie ręki i bicza zarządu EA a nie kreatywnie samodzielny organizm?

EA od kilkunastu lat pikuje w dół jeśli chodzi o ich moralność, renomę i potencjał.
Oni w tej chwili NIE SĄ W STANIE wypuścić normalnej gry. Wszystko musi być nakreślone przez osoby których pracą nie jest proces twórczy i miłość do gier, a przynoszenie zysków swojej firmie.
Większość dobrych marek zabili a studia zamknęli. Wszystko jest nakierowane na wypuszczanie pustych, cynicznych gier które mają za zadanie zminimalizować ryzyko straty pieniędzy oferując najbardziej atrakcyjny (w swoim czasie) model monetyzacji.

To banda idiotów a nie wydawca gier. Jak już inni zauważyli- oczekiwanie od nich jakichkolwiek uczciwych projektów to tylko i wyłącznie naiwność i niewiedza.
Wszystko jest zrobione pod jedno kopyto. Szybko, wybuchowo, ładnie na trailerach, online, pełna kontrola, zero ingerencji graczy, potężny marketing, influencerzy, jeden wielki kocioł tego 'co działa u konkurencji'.

BioWare zatrudniło bardzo wiele osób które najzwyczajniej nie miały jak złapać szlifów i zostały rzucone na głęboką wodę i przed wyzwaniami które przerastają możliwości nawet dobrych deweloperów (to standard przy giełdowych molochach jak EA).
Każdy ich kolejny projekt coraz mniej wpada w pamięć, coraz mniej porusza serce, coraz bardziej cynicznie przypomina maszynkę do wyciągania pieniędzy przez dany okres czasu a nie gotowy, dopracowany produkt wymieniany za gotówkę graczy.

Wyobraźni, kreatywności, pasji a co ważniejsze- wolnej ręki w kwestii podejmowania decyzji i odwagi przy trzymaniu się swojej wizji bez ingerencji ludzi z góry (do pewnego stopnia jest ona koniecznością niestety)- nie da się przekazać.

EA to jedna z najbardziej destrukcyjnych firm w tej branży. Nie sposób zliczyć ile fantastycznych rzeczy zabili, ile talentów stłamsili i jak bardzo pracują na to, by zepsuć ten rynek.

18.02.2019 11:43
Butryk89
5
odpowiedz
4 odpowiedzi
Butryk89
151
Senator

"dobra walka, kiepskie misje i słaba fabuła" to dla mnie aspekty praktycznie każdego popularnego MMO.

18.02.2019 12:02
dzl
8
odpowiedz
1 odpowiedź
dzl
96
John Yakuza

Zobaczymy jak Bioware będzie rozwijać Anthem. Takie Destiny 2 na premierę też było tworem dość średnim, ale obecnie to już całkiem zacna gra(choć wymaga wyłożenia blisko 100zł na Forsaken). Podobnie z The Division i Warframe.

Anthem od początku wyglądał na bardzo nudny twór, i mimo że powtarzalność jest wpisana w gatunek looter shooterów tak Anthem pętla rozgrywki nie wygląda jakoś zachęcająco, nawet raidów nie ma(!). Jeśli BioWare zaciśnie zęby i będzie ostro rozwijać produkcje to może jeszcze Anthem odratują, w przeciwnym razie gra będzie zdychać w konwulsjach przez najbliższe pół roku.

18.02.2019 13:00
Maverick
9
odpowiedz
Maverick
115
Konsul

Anthem to wyglada raczej jak by ktos opracowal to z mysla o PC w kwesti grafiki (ta niestety nie urywa dupy ale jest mocno wymagajaca) ale sterowaniu z mysla o konsolach. Gdzie mamy idiotyczne przytrzymywanie klawiszy zeby cos zrobic itd...

Ciagle probuje dac szanse tej grze, ale po pierwsze jest za wolna w porownaniu do takiego Warframe na przyklad, a po drugie ma upierdliwe rzeczy jak koniecznoc włóczenia sie po forcie w zółwim tempie zeby wejsc potem na misje ktora konczy sie w 30 sekund.

Strzelanie jest fajna, cała reszta niestety nie...
Daje jej ciągle szanse, ale jak dotą nic nie zaiskrzyło.

18.02.2019 13:59
12
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

Kolejna recka, również negatywna.

https://www.vg247.com/2019/02/18/anthem-review/

18.02.2019 14:12
Rumcykcyk
14
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Mam nadzieję, że sprzedadzą markę ME i DA.

18.02.2019 14:26
16
odpowiedz
Gibsonn
102
Generał

To i tak długo w to "coś" pograliście. Ja lecąc na pierwszą misje zastanawiałem się co ja tam robie, doleciałem na miejsce, trzy razy strzeliłem i ...odinstalowałem, tak się wynudziłem :)

18.02.2019 14:32
Forcebreaker
17
odpowiedz
Forcebreaker
54
Generał
Image

rest in pepperoni.

18.02.2019 15:06
20
odpowiedz
zanonimizowany1172107
28
Konsul

Czyli nie ma kompletnie nic co by mnie zachęciło do kupna

18.02.2019 15:28
22
odpowiedz
zanonimizowany1182476
31
Pretorianin

Nie zapominajmy o tym że EA zawsze naciska żeby było tak jak oni chcą, jak mówią im statystyki. EA ma graczy za debili i źródło przychodów jedynie - uproszczenia i koncentracja na jednych elementach - zdaniem tych tępaków z EA ważniejszych - kosztem innych, doprowadziła już nie jedno studio im podległe do zamknięcia.

post wyedytowany przez zanonimizowany1182476 2019-02-18 15:29:13
18.02.2019 15:39
DM
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Loot. Jedynie legendarne przedmioty czymś się wyróżniają, reszta jest naprawdę nijaka.

Taka jest reguła tego gatunku i w innych tytułach też tak jest. Inaczej trzeba by było zaczynać od legendarnych i kończyć na legendarnych. Ten początkowy musi być generyczny i nijaki, żeby było do czego dążyć.

18.02.2019 16:14
Dzienciou
25
odpowiedz
Dzienciou
159
Generał

No ciekaw jestem jak Anthem sobie poradzi. Ich upragnione "wider audience" własnie tłucze Apexa a co bardziej krytyczni gracze i branża zachwyceni raczej nie są.

Mnie po demie strasznie raził pośpiech gry w grupie gdzie na niczym nie szło się skupić bo trzeba było gonić za następnym punktem kontrolnym. Za sterowanie myszką w locie i pod wodą ktoś powinien dostać w nosa. No i bolączka z ładowaniem i wywalaniem się dźwięku.... a na plus.. hmm... no jest się Iron Manem.

18.02.2019 16:22
26
odpowiedz
zanonimizowany1235030
16
Pretorianin

Jak ktoś chcę się fajnie postrzelać to polecam Apex Legends, nie dość że zabawa lepsza to jeszcze za darmo :) Anthem za tę kasę to jakaś porażka tak samo jak the division 2 :)

18.02.2019 17:26
topyrz
😉
28
odpowiedz
topyrz
77
O_O

dobra walka? To teraz w MMO definicją jakości starć jest jak wielkimi gąbkami na pociski są mobki?

18.02.2019 17:36
29
odpowiedz
Colidace
65
Pretorianin

Giera jest w porządku jak dla mnie, ale endgame (3 stronholdy) to za malo. Wydaje się ze twórcy wszystkich tych tytułów niedoceniają hype'a graczy i tego że po premierze dochodzi się do "endgame" w kilka dni lub tygodni. Jak rozwiną jak Destiny Forsaken lub The Division to będzie ok.

post wyedytowany przez Colidace 2019-02-18 17:36:25
18.02.2019 17:43
adam11$13
30
odpowiedz
adam11$13
118
EDGElord

O matko? To to już wychodzi na dniach? W newsach ciągle tylko o Metro więc nie dziwię się, że przegapiłem kiedy jest premiera... To pewnie spoko gra do takiego luźnego popykania ze znajomymi, ale mnie osobiście nie kupuje. Próbowałem już swego czasu grać w Destiny 2 - wynudziłem się niemiłosiernie.

18.02.2019 18:30
Marder
31
odpowiedz
Marder
249
Senator

Czyli kiszka...

18.02.2019 20:22
Szatek iks de
😍
32
odpowiedz
Szatek iks de
108
Konsul

Wygląda jak ładna i wykastrowana Andromeda online. Czyli zdecydowane "dziękuję postoję" :P

19.02.2019 12:22
maszynypancerneYT
👍
36
odpowiedz
3 odpowiedzi
maszynypancerneYT
25
Centurion

No ja mogę podziękować za artykuł i również koledze @micin3 że tak ładnie opisał co i jak z grą i jakie niedociągnięcia są. Właśnie uratowaliście mi ponad 200zł które przeznaczę na coś innego. Ale na co? :(

19.02.2019 13:56
37
odpowiedz
radas_b
62
Generał

Ja raz na 200 godzin rozgrywki kupuję paczkę platyny. Nie dla tego, że jest mi potrzebna, tylko po to żeby okazać wsparcie o docenić twórców. A co do slotów to potrzebną platynę też spokojnie można zdobyć handlując w grze. Wystarczy poświęcić na to odrobinę czasu i pofarmić części prime.

20.02.2019 09:12
38
odpowiedz
zanonimizowany714315
111
Legend

No to RIP BioWare

18.02.2019 11:23
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1272618
5
Generał

To było w zasadzie do przewidzenia, zawsze takie gry mają na start spore problemy. Było wiadomo, że Anthem również będzie je mieć. Normalka.

Tak naprawdę ja wystawiłbym Anthem wstępną ocenę z adnotacją, że może ona się zmienić w trakcie dodawania nowego contentu itd. To jest gra jak Destiny czy The Division, więc najważniejsze jest wsparcie tej gry po premierze. BioWare dużo obiecywał przy produkcji tego tytułu, więc nie wszystko jest w sumie stracone. Może się okazać, że na przykład po roku gra okaże się mega zbalansowana i ma tyle nowej treści, że warto kupić. I pewnie do tego czasu cena też spadnie, same plusy.

Najważniejsze jest jednak to, żeby nie kupować tego teraz.

18.02.2019 12:00
7
odpowiedz
Lovefool
62
Centurion

Mnie się podoba... przyjemna odmiana od tego co jest teraz(nie mylić z tym co wyjdzie później i nie z grami singleplayer) i chętnie się przekonam jak gra będzie rozwijana ale of F2p zapomnijcie prędzej zostanie projekt zakończony

post wyedytowany przez Lovefool 2019-02-18 12:04:43
18.02.2019 14:08
13
odpowiedz
AntyGimb
86
Senator

Niestety RIP BIOWARE :( Eh... Początkiem końca tego studia był MASS EFFECT 3.

18.02.2019 17:00
27
odpowiedz
adonasim
33
Chorąży

A mogli z tego zrobić mass effect andromeda 2 z multiplayer a tak sam multiplayer czyli nuda

18.02.2019 23:46
34
odpowiedz
1 odpowiedź
Nieprzyjaciel
42
Centurion

jak zwykle komus sie pewnie wydawalo ze gra jest slaba i reszta to powiela ludzie zacznijcie grac i samemu oceniac gry a nie powtarzac w komentarzach opinie innych .
ktos madrze ostatnio napisal ze gdyby wierzyc innym to nie zagraloby sie w 50 procent tytulow i pozniej zalowalo i to jest racja tym bardziej ze bylo juz wiele wysmienitych tytulow nieslusznie hejtowanych przez ludzi ktorzy nie grali pewnie wogole np Metal Gear Survive czy nowy Far Cry new Dawn. z tym anthem bedzie pewnie podobnie ale ze jeden gosc redaktor zagranicznego magazynu napisal ze gra jest be to od razu uwierzyliscie .

post wyedytowany przez Nieprzyjaciel 2019-02-18 23:53:04
18.02.2019 14:33
vlaskk
19
odpowiedz
5 odpowiedzi
vlaskk
63
Pretorianin

Polecam, aby każdy sam wyrobił sobie własną opinię. Gdybym się opierał na czyjejś opini to prawdopodobnie nie zagrałbym w połowę fajnych gier i nie obejrzał masy ciekawych filmów.

Mnie gra przypadła do gustu, gdyż dostałem to czego oczekiwałem (na start).
Zdaję sobię sprawę z tego, że gra dopiero będzie rozwijana, ale to na czym mi zależało jest już w grze - jako baza pod rozwój produktu:

0) fantastyczny silnik gry
1) świetny combat
2) crafting (na razie dość prosty, ale z potencjałem na przyszłość)
3) fabuła budująca klimat gry (byle by nie za długa), postaci są ciekawe, różnorodne, imponują rozbudowaną animacją
4) możliwość modyfikowania/customizowania egzoszkieletów freelancerów

Pamiętajmy, że gatunek gry to loot-shooter. Konkurencją jest the Division oraz Destiny. Nie należy się spodziewać w przyszłości po ANTHEM niczego ponad to, co oferują obie te gry.

post wyedytowany przez vlaskk 2019-02-18 14:34:24
18.02.2019 16:01
24
odpowiedz
5 odpowiedzi
Linhael
25
Centurion

BioWare zrobiło na zlecenie EA bardzo fajnego loot shootera z naprawdę niesamowitym światem, w który można się zgłębić czytając wpisy kodeksu (i szczerze nawet w ME nie były te wpisy tak fajnie zrobione i tak ciekawe), z rewelacyjną oprawą audio i wielogodzinnym gameplayem z dodatkową zawartością również fabularną od marca.
Po czym ludzie narzekają na tę grę ewidentnie oczekując jakiegoś objawienia fabularnego oczekując poskramiacza Geralta, na kilkaset godzin już w dniu premiery.
Yyy... Czy tylko ja tu widzę błąd logiczny w rozumieniu tej gry?

post wyedytowany przez Linhael 2019-02-18 16:02:21
Wiadomość Pierwsze wrażenia z Anthem - dobra walka, kiepskie misje i słaba fabuła