Najbrzydsze telefony w historii – tak dziwne, że aż... intrygujące
Kiedyś przynajmniej był jakiś wybór. Teraz się wybiera logo producenta. Bo wszystkie telefony wyglądają tak samo :(.
Współczesne smartfony to bardzo elastyczne i proste w obsłudze urządzenia, jedyne czego im moim zdaniem potrzeba to lepszych baterii. Jestem też ciekaw jak będzie to wyglądało za 10 lat? Myślę że mogą rozwinąć AI pokroju Siri.
W ankiecie brakuje mi opcji "do sprawdzania godziny".
Dziwne i nietypowe okazy, choć niektóre nawet dość ładne.
Nokia n-gage jeszcze mogłaby być w tym zestawieniu
Taki pierwszy "gamingowy" telefon:-D
Dawno temu miałem Xelibri 2. Był tak niewygodny na jaki wygląda, poruszanie po menu było uciążliwe, nie mówiąc już o pisaniu smsów, ale był jedyny w swoim rodzaju wśród znajomych xD
Nie wiem dlaczego, ale spodziewałem się w zestawieniu fiata multipli.
Haier P5. Był kiedyś reklamowany w telezakupach mango. Wygląda jak alkomat :D
Ta Motorola StarTAC Rainbow bardziej przypomina VW Polo Harlekin.
moje 2 kolezanki mialy taki rozowy telefon (nokia? motorola? alcatel chyba) w ksztalcie puderniczki. Nawet tak samo otwierany. Taki tel z klapka ale calkowciie kwadratowa i jeszcze w dodatku rozowy caly xD
Strasznie słaba ta publikacja, chyba że planujecie jeszcze kilka części. Bardzo mało przykładów dziwacznych telefonów, bo dałoby się jeszcze co najmniej dwa razy tyle.
A czytałeś artykuł do końca? Autor właśnie to samo napisał. Wiadomo że dziwacznych telefonów było więcej, ale nie było czasu ani miejsca żeby o wszystkich napisać. Art bardzo fajny, autor wybrał moim zdaniem te najdziwniejsze telefony o których często nie miałem pojęcia.
Oczywiście że przeczytałem całość, bo temat mnie zainteresował. Lecz nadal uważam, że brakuje tu sporo dziwacznych modeli, które cieszyły się sporą popularnością lecz były fatalne w obsłudze.
Kiedyś przynajmniej był jakiś wybór. Teraz się wybiera logo producenta. Bo wszystkie telefony wyglądają tak samo :(.
Zgadza się! To jest jeden z powodów dla których chędożę dotykowe smartfony. Uwielbiam wszystkie moje telefony jakie miałem w życiu, każdy inny. Obecnie używana Nokia C5-00 5 MP jest bardzo fajnym, eleganckim telefonem (służy do: dzwonienia, smsowania, jako zegarek, budzik, latarka, kalkulator,aparat, czasem wejdę na fejsa) i lepszego mi nie trzeba. No i nie zajmuje horrendalnie dużo miejsca w kieszeni jak te obecne bydlęce smartfony (ok, są też małe, ale dotykowy ekran uważam za abstrakt).
Wybieram konkretnego producenta i co jakiś czas zmieniam telefon na model nowszy, ale tylko dlatego, że mam wszystko czego mi trzeba oraz nigdy mnie obecny producent nie zawiódł. Będzie, że mnie wpieni lub poczuję się oszukany, to zmieniam gościa na kogoś innego.
Jeśli coś jest dobre, to się to kupuje, a jeżeli coś jest do bani, to nie. Obojętnie jakie logo będzie tam widniało ..
dotykowy ekran uważam za abstrakt
Po prostu telefon nie sluży Ci do przeglądania treści na portalach, czy oglądania filmów na YouTube, Netflix, Shinden lub Pornhub. Są tacy co to robią w samochodzie, przy stole, na fotelu, czy pod kołdrą i do tego służy im, np. 15 calowy smartfon. Dotykowy jest dlatego, aby było więcej przestrzeni dla pikselków, które prawie wszyscy tak bardzo kochają. Dodatkowo chcą być może oglądać to sami i nie chcą wtedy zajmować komuś tego 65 calowego OLED'a, który stoi w salonie, bo tam znowu być może więcej, niż jedna osoba będą oglądali jakiś mecz lub film. Na tych urządzonkach możesz sobie jedynie popatrzeć plakietkę na baterii i kreseczki z zasięgiem.
GoldVish „Le Million” Piece Unique był drogi i na tym lista jego zalet się kończyła.
No nie wiem, wysoka cena to chyba słaba zaleta.
To taka ironia, choć swoją drogą, dla docelowego klienta wysoka cena była zaletą. Potem szedł na przyjęcie i wszyscy widzieli, że ma telefon w cenie samochodu i o nic więcej nie chodziło.
>>> tadek
Bo nie jestes przerazliwie bogaty. To dla ciebie to nie zaleta. Tacy mega bogaci ludzie czasami kupuja cos nie dlatego, ze jest dobre, tylko dlatego, ze wszyscy wiedza, ze jest drogie :)
Dzwonienie i sms..dalej to dla mnie podstawowa funkcja. Potem internet. Reszta w smartfonach na razie mnie nie interesuje. Tak jak już ktoś napisał, Smartfony potrzebują porządnych baterii. Z możliwością ich wymiany. Czekam na porządną AI , i coś jak w filmach o przyszłości. Hologramy na dotyk. Wiecie o co chodzi. Wyświetla się coś przed nami, przyciągamy, rozciągamy itp itd.
ja bym zmienił tytuł, to nie najbrzydsze ale najbardziej orginalne. Bo teraz nudne są te sprzety żę sie niedobrze robi
Nigdy się nie pastwię nad takimi artykułami ... Ale tym razem zrobię wyjątek .
Strony:
1. Poza telefonami od simensa które zawsze były dziwne , nie wszystkie poszły w piach. SX1 był rozchwytywany i był jedynym, który nawiązał walkę z nokią 6600. Nie wiem czy miałeś w rękach telefon ,o którym się tak rozpisujesz. Nokia 7380 była ultra wygodna , bateria wgniatała wszystkie obecne "smartfony" na rynku. Moja znajoma miała i sobie bardzo chwaliła. Tak pozatym seria ta kierowana była do kobiet. Były jeszcze 2 inne modele. Nokia wypuściła męską wersje tego telefonu, czyli 7280. Kierowane do młodzieży, gdyż wtedy szał był na MP3 i inne odtwarzacza wyglądające jak pendrive. Tohsiba też zrobiła telefon na wzór mp3playera.
2. Telefony z klapką i slidery tak jak pisałeś były genialne w swoim zamyśle. Szkoda ,że motorola po sukcesie V3 , zaczęła się zachowywać jak kretyni. Wydali V8,V9,K1 i inne podobne potworki. O ile K1 był udany to, był to ostatni telefon z serii RAZR . Motorola miała wiele fajnych pomysłów z seri A. Czyli telefony na linuxie. Nie mówiąc o serii MPX, gdzie model MPX200 miał winmo6.0 i slot kart mmc. A był topór . Ogólnie przytoczone telefony na tej stronie nie były aż tak złe. Już lepiej było napisać o Noki N76 - ksero V3 z Symbianem który psół się od patrzenia. Mi wymieniano 4 razy. czy N93... to było brzydkie ...
Strony 3 i 4 to jakaś padaka ... Choć motorola flipout była spoko pod względem cena/jakość.
Ogólnie, znalazłbym 20 lepszych przykładów niż to co jest opisane .
PZDR
Pamiętam jak kiedyś zaczęto w ekranach smartfonów robić takie wkurwiające dziury to się nazywało chyba "notch". Technologia jeszcze wtedy miała swoje ograniczenia i nie było gdzie kamerki schować. Wiadomo, stb ratio musiało się zgadzać smartfon bez minimum 90% nie powinien się nawet smartfonem nazywać no bo jak to tak. Jak dobrze, że już... naah niech to szlag!
Miałem Nokie 3650 i masakra była coś na niej napisać :) Miałem też Nokia N-Gage QD.
Oba dziwne ale miały swój styl a teraz każdy wygląda tak samo :P
A jak Wam się podoba nowa Nokia 3310? Jak dla mnie sympatyczna, ale to już nie to samo.
