Od lat używałem do pc kontrolera od xbox 360 i baterie trzymały spokojnie trzy tygodnie. Kilkanaście dni temu kupiłem pada od Xbox one i po pięciu dniach baterie są już praktycznie na wykończeniu. Zastanawiam czy to normalne, czy może pad nie jest do końca sprawny, jeżeli zużywa tak dużo energii...
Nie miałem nigdy Xboxa, ale patrząc na akumulatory we wszystkich obecnie urządzeniach - pewnie jest to normalne.
Mogę cię uspokoić. Z padem wszystko ok. Mi padzik na bateriach Diuraszel definitiw edyszyn trzymał niecały tydzień grając po 2h dziennie.
LIczysz wytrzymałość baterii po dniach a grasz tyle samo w ciągu każdego z nich? Nie wiem jak z padem od XO ale moje stare akumulatorky w padzie X360 po 20h zaczynają padać.
Raczej coś nie tak chyba, że bardzo dużo grasz.
Mnie baterie w oryginalnym padzie działającym z XOX działają tak jak określa producent ok. 40h.
Ostatnio dokupiłem drugiego pada i również tyle wytrzymuje.
Mój pad XOne trzyma około 3 tygodnie z podpiętymi słuchawkami. Zależy ile i w co gram, ale nawet forza z ciągłymi wibracjami przy driftach trzyma długo.
Grając w forze (jak gram w forze 3) przy włączonych wibracjach, masz wrażenie że wibracje, szczególnie przy przyciskach RT, LT są zdecydowanie za mocne?... nieprzyjemne?
Moc wibracji można zmienić.
/ Ja to z kolei Xboxa mam ponad rok, w moim padzie którym gram na codzień mam akumulatorki, a w drugim padzie który jest używany co parę dni po godzinie czasu są Duracelle. Były one dołączone do pada, na tą chwilę mają prawie pełny stan po roku czasu. Jak to jest możliwe?
Też mi tak trzymała bateria w padzie od X1....przez pierwsze dwa lata. Potem jakimś cudem się pad wyrobił (albo te same akumulatorki, bo używam ich 2 lata) i zwykłe budżetowe akumulatorki bateria mi trzyma nawet....miesiąc.