Wypróbuj za darmo tryb ESO Plus w The Elder Scrolls Online
Zenimax ceni się i to bardzo a do tej pory nie poprawili instalki i trzeba instalować 60GB patch( na PC).
Chyba aktualnie jedno z najlepiej rozwijanych MMO na rynku, do którego co jakiś czas chętnie wracam. Cały czas starają się dodawać nowy content i co pół roku wjeżdża jakiś większy dodatek. W przeciwieństwie do takiego SWTOR, gdzie autorzy chyba kompletnie zapomnieli o nowej zawartości i rzucają tylko kosmetyczne ochłapy, ESO rozwija się niesamowicie szybko.
SWTOR to już chyba oficjalnie umiera ??, bo kiedy co tam "ostatnio" dodali? chain-questa i nowe daily. KotET to grudzień 2016 i narazie cicho tzn coś tam wejść ma podobno we wrześniu ale jakoś nawet nie chce mi się sprawdzać
Czy umiera to nie wiem. Raczej wątpię, bo nadal pewnie zarabia dla EA zadowalającą sumę (inaczej już dawno by wyłączyli serwery), bo fani SW pewnie nadal grają i wydają pieniądze na jedyny nowy content, który się pojawia czyli "kosmetyczne pierdoły". Ja sam grę odpuściłem dawno temu, a grałem od samego początku istnienia. Co jakiś czas później wracałem przy okazji większych dodatków, lecz po prawie 100 osobowej gildii dawno ślad zaginął i większość ludzi, z którymi grałem też grę odinstalowała. Teraz gra wpadła w kompletną stagnację - kompletny brak czegokolwiek nowego. Klepanie tych samych daily questów dla punktów Conquestu to dla mnie słaba rozrywka. A powtarzające się od kilku lat te same eventy, które wracają co kilka miesięcy i nie przynoszą ze sobą chociaż jednego nowego questa, to jakiś żart. Coś tam mówili o nowym raidzie ale było to chyba na początku zeszłego roku. Co lepsze nie zamierzali udostępnić go w całości, tylko rzucali graczom "ochłapy" w postaci jednego bossa... Mam wrażenie, że BW jak i EA kompletnie sobie odpuściło tą grę, a ona sama powoli dogorywa. Tak jak i marka SW w łapach EA. Jedyne na co ich stać to nowe przedmioty kosmetyczne żeby jeszcze jak najbardziej wydusić z SWTOR jak i graczy trochę $.
Dodatek co roku i to taki 'dodatek' tylko na papierze. Kontentu ma tyle co 1/5 dodatku do takiego Final Fantasy czy WoW a cena taka sama.
Do tego doslownie kazdy pixel w tej grze jest dodatkowo platny. Ostatni darmowy feature to housing.
Ogolnie chyba najdrozsze mmo na rynku, jesli chce sie miec calosc i komfort gry (craft-bag).
I nie zgodze sie ze gra sie 'rozwija'. Dodaja non stop to samo, ze zmieniona skorka. Mapa na 10h + 2xdungeon i tak od 3 lat w kolko. Kazdy update ofc platny.
Ostatni duzy feature to housing, a to bylo na poczatku 2017 roku. Od tego czasu nie bylo w tej grze zadnego nowego pomyslu.
Questy niby fajne ale juz chcialoby sie czegos wiecej. jakiejs inwencji i nowego feature.
Wlasciwie jedyny plus to to ze nie psuja gry tymi 'dodatkami', jak zrobil to Blizzard z WoW'em.
Ten sam problem ma zreszta GW2 (update'y kopiuj-wklej, z 5h contentu) ale tam przynajmnije byl prawdziwy dodatek z piecioma mapami, dziewiecioma nowymi subklasami i najlepiej zrobionymi mountami w MMO ever.
Bo? Nawet twórcy używają skrótu ESO - chociażby mamy ESO plus, a nie TESO plus. Na streamach pokazujących nowy content prezenterzy mówią ESO.
Sam tego nie rozumiem, na wszystkie części do tej pory skrótowo mówiło się TESI-V i tu nagle z dupy ESO, zawsze z automatu piszę TESO.
