Sprzedaż Xboksa One dwa razy mniejsza niż PS4
Ciekawe czy coś się pod tym względem zmieni w trakcie 9-tej generacji, bo wiele wskazuje na to, że MS wreszcie pojął, o co w tej branży chodzi.
Ciężko powiedzieć, czy M$ się czegoś nauczył. W jednym wywiadzie jeden ziomek mówi, że nie przewidują exów, zaraz potem M$ wykupuje studia jak Obsidian czy Inxile. Exy pewnie będą, ale może coś w rodzaju Season Passa, bo to chyba najbardziej udany pomysł M$ od lat.
*Gamepassa, pardon, kawy nie wypiłem.
Z tego co mi wiadomo, to Microsoft nie chce walczyć na polu exów, bo wie, że w tą walkę trzeba wpompować masę kasy, a raczej z Sony nie wygra... czytałem ostatnio wywiad ze scenarzystą m.in Maxa Payne'a czy Quantum Break'a ze studia Remedy, i on sam mówił, że produkcja Alan Wake 2 czy drugiej części Quantum Break nijak imają się do wizji Microsoftu i prawdopodobnie te gry nie wyjdą. Szkoda, bo zarówno Alan jak i Quantum to gry o fajnym klimacie, może nie majstersztyki, ale Remedy wie jak robić gry z fajną historią (jak w pierwszych dwóch częściach Max Payne'a). Mam nadzieje, że jako gracze dostaniemy coś fajnego z nadchodzącą generacją konsol, a nie tylko wojna na hardware, bo chyba na tym M$ się najbardziej skupił...
Wtopa na starcie do teraz się czkawką odbija. Do tego przepaść jeśli chodzi o gry na wyłączność.
Już w sumie Xbox One nie ma wcale gier na wyłączność.
PlayStation i ich studia oraz eksy to w tym momencie najwyższa polka jeśli chodzi o gry. Xbox się dopiero zbroi na następną generacje, tylko niech w końcu ogarną że muszą gry zostawić na konsoli, i dac więcej wolności swoim studiom.
Chociaż nawet jeśli o ich znane serie, jedne Gearsy w 6 lat? Jedno Halo? Żadnego Fable czy np kontynuacji Alana Wake. Ze 3 nowe IP. Straszna bieda.
Tivi, tivi, tivi, tivi tivi tivi.
Gdyby nie gamepass to bym się nie zdecydował na Xoxa nigdy w życiu
Mialem Xboxa360, nie mialem PS3. Teraz mam PS4Pro a nie mam Xboxa.
Nie kupiłem XboxaOne (nie jest problemem dla mnie mieć 2+ konsole):
-bo drogi (Model X)
-bo nie ma VR, choc w VR bawię się na PC
-uruchamia się z minute, a mi się nie chce tyle czekać.
-interfejs jakis z dupy (przekombinowany).
-bieda w grach, jak znajdzie się coś co mnie zainteresuje to tez jest na PC, w lepszej rozdziałce i większej ilości klatek
Ma tez i plusy:
- Przyzwoity pad, modyfikacja pada z 360 w dobrym kierunku
- Xbox Game Pass (ilość gier/kasa)
Ale za mało tych plusów w porównaniu z PS4
Zobaczymy co będzie w następnej generacji
równie dobrze można napisać po co kupować drogi pc (a starszy dobrze działający odstawiać na bok lub sprzedawać za grosze, tylko dlatego że nie uruchamia nowszych gier)jak można kupić taniej xb1s lub używany xb1x.Także dla mnie xb1 ma exy,czy forza 7 ukazała się na innej konsoli?-nie,tak jak i inne produkcje.Zamiast non stop zmieniac pc lepiej kupic xb co kilka lat i spokój.
Od E3 2013 odbija im się czkawką, a Phil Spencer jak na razie próbuje naprawiać błędy poprzednika. Zobaczymy co za wizję przygotował dla nowej konsoli.
Pozostawiam bez komentarza wypisywanie subiektywnych plusów i minusów. Dojrzałem, poszedłem po najmniejszej linii oporu i mam wszystkie konsole :D. W co się da to gram na Xbox one X, na Ps4 exclusivy, na PC wiadomo, fps, rts, moba. Seria Mario Kart jest bezbłędna :D. Kochajmy wirtualną rozrywkę. Gdybym miał wybrać królową (tak, to moje dziewczyny) Xbox one na 1 miejscu. Pozdro
czyli nie masz mocnego pc :) bo nie gralbys wtedy na xboxie bo po co, to samo tylko w lepszej jakosci jest na pc :)
No spoko, może gtx 970 i i5 4690k to rok 2015, ale wszystko jeszcze chodzi, poza tym nie wiem jak miałbym grać na PC w Red Dead Redemption 2 w 4k na telewizorze 50 cali leżąc jak sułtan na imieninach na kanapie :D
Zależy jaki klimat, fps'a zawsze na PC odpalę.
Z kolei np. takie undertale mnie wciągnęło ostatnio, a to odpalisz nawet na tosterze.
I chyba lepszego PC nie będę już kupował, jak przyjdzie czas to laptopa do pracy.
Pozdro.
A tak w ogóle, to mało gram w gry. Aha i jeszcze 4 platforma, smardfon :D
Mam PS4 i aż śmiać mi się chce gdy jest mowa o tych "ekskluzywnych" grach. Przecież te gry są do bólu liniowe i schematyczne, szczególnie pod względem fabuły.
Gry są tak nudne, że u mnie konsola leży praktycznie nieużywana od momentu zakupu.
Jak już się wygrałeś pewnie już przez kilka/kilkanaście lat to kazdemu by się znudziło.
Kurla liniowych gier w tych czasach tyle co kot naplakal, a te od Sony trzymają najwyższy poziom (poza tymi które były na start)
Jak wolisz multi to masz multiplatformy, ale nie ulega wątpliwości że takie gry jak Uncharted 4 czy GOW itd to najlepsze gry tej generacji
smiac to sie chce wydawcom konsoli ze znajduja sie lemmingi co kupuja po to zeby lezala i sie kurzyla xdxd
Żeby Microsoft zaczął rywalizować z Sony na exy to musiał by na to postawić już 4 lata temu. W zeszłym roku dopiero wykupili studia. W rok raczej nie zrobią exa które by choć równały się z tymi na PS4.
Ale zawsze jestem dobrej myśli.
Mimo wszystko dobry wynik. Trzeba wziąć pod uwagę cenę zestawu, która pomimo gorszych osiągów była wyższa, głównie przez dodawanego na siłę kinecta. Na dodatek ten ów o Kinect ma szpiegować graczy, a nie oszukujemy się, większość graczy nie lubi, gdy ukryta ukryta kamera obserwuje co robimy w salonie. Brak gier na wyłączność tylko dobija giganta z redmond. Także myślmy racjonalnie te 41 milionów nabywców jest wynikiem świetnym biorąc pod uwagę co Microsoft wyprawia ze swoją konsola.
Microsoft postawił na naprawdę świetne usługi, ale niestety zapomniał o najważniejszym - czyli o grach. Tę generację przegrał tak samo jak za czasów walki z Playstation 2.
ms dalej nie rozumie czym i do czego jest konsola.
i z wypowiedzi wynika ze juz nie zrozumie. przegra tak samo przyszla generacje jak kazda inna (poprzedni remis byl teoretyczny)
Tylko, że ten Microsoft, to nie firma z Warszawy, a gigant, który ma światowy monopol, a cała reszta to spisek, żeby człowiek taki jak ja kupił kilka konsol :D
Pozdro.