Jeśli tak będzie to chyba skatuję PS4 do granic możliwości i przesiądę się dopiero na PS6
Juz o wiekszy nic nie wnoszacy click bajtowy "artykul" to byloby trudno.
spoiler start
Jak filmy Jordana o gta vi
spoiler stop
Jakieś bzdury randoma z sieci szkoda czasu.
Będzie dobrze i z zaskoczeniem konkurencja jest wymagania są.
Jedyne czego oczekuję po PS5 to dobrych exów i pada ładowanego bezprzewodowo
Przełomowa to nie będzie rozdzielczość, ale sama grafika pójdzie znaczaco do przodu
Tak było i bedzie z każdą nową generacja ;)
O ile jeszcze na początku generacji, kiedy wychodza tytuły crossgenove to pal licho, ale już gry robione z myślą o nowej generacji, zawsze wygladaja sporo lepiej
60fps w 4k jest nierealne, tyle jest w stanie zapewnić jedynie rtx2080ti, poza tym lepsza grafa i 30 klatek to dużo lepsza opcja, kto będzie chciał wyższa wydajność zagra w niższej rozdialce i po bólu
Nie wiem, dlaczego ludzie spodziewali się jakiegoś olbrzymiego skoku, zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy na rynku takie pomostowe Playstation 4,5 w postaci Pro (jak i w przypadku Xboksa wersja X). Jeśli będzie wsteczna kompatybilność i wszystko mógłbym ograć w stałych 60 klatkach na sekundę, to dla mnie konsola byłaby sensowna. Inna sprawa, że znajdujemy się na takim etapie wyrafinowania, że żeby zauważyć szczenę powalający skok jakościowy, to konsole musiałyby opuścić jedną-dwie generacje. Z 300 polygonów na 600 to szok i niedowierzanie, ale już z 30 000 na 60 000 to łatewer, detale bardziej zaakcentowane i tyle.
Te pomostowe konsole prawie nic nie zmieniły, jedynie rozdzielczość jest na nich wieksza,/ilość klatek i ewentualnie drobne usprawnienia tekstur, cienii
Sam nowy CPU sprawi, że gry będą mogły wyglądać znacznie lepiej
Skok w jakości grafiki będzie ogromny, wspomnisz moje słowa ;)
Z lepszymi procesorami mam oczekiwania względem znacznie większej ilość przedmiotów, ich interaktywności, lepszego AI z tych bardziej kluczowych rzeczy, a jeśli mnie zszokują skokiem graficznym, to... cóż, będę zszokowany, ale oceniając po tym, jak bardziej technicznie imponujące gry wyglądają na topowych komputerach, osobiście tego skoku się nie spodziewam - jakieś przełomowe rozwiązania sprzętowe w temacie ray tracingu mogłoby rzeczywiście zaimponować, ale myślę, że w tym temacie jeszcze za wcześnie na konsole circa 2020.
Raczej nie bedzie przelomu jak z ps3
Podejrzewam ze ps5 nie obsluzy 100 hz monitora ( xbox one x daje mozliwosc 120 hz)
Ja bardziej stawiam na MS on bardziej stawia na zrobienie mini pc z konsoli podlaczenie klawatury i myszy itp
Realne 4k to nie jest jakis wielki przelom a bajer
Zwlaszcza ze i tak wiekszosc i tak siedzi na fullhd
Grafika w grach i tak jest już ładna, bardziej mi zależy na procesorze. Fizyka, ilość NPC'tów itd. Mam nadzieję, że to na tym się skupią. Dzięki temu może w końcu posiadanie więcej niż 4 rdzeni w komputerze będzie miało sens.
Przecież pójdzie grafika i cpu z technologią conajmniej 5 lat do przodu. Będzie przełom na początku. Później już nie bo generacje musiały by co 2-3 lata wychodzić. Ale wtedy wyjdzie pół generacja dla bardziej wymagających. Dla jeleni PC żeby doic na podzespołach i po sprawie.
prawdę powiedziawszy to ja nie wiem czego ludzi oczekują, poza co raz to lepszą grafiką czy fizyką nie będzie nic nowego w nowych konsolach, w dalszym ciągu będą to te same mechaniki, tyle że w nowych otoczkach i w ładniejszym wydaniu; imho (mimo, iż mam beke z ciągłej podjarki Hydro) jedyną rzeczywistą szansą na zmiany w gameplayu jest rozwijanie vr, aż w końcu będzie się miało pełną kontrolę na sterowaniem postacią, bez żadnych predefiniowanych czynności i ruchów
Przecież wybór 4k lub full HD 60 FPS a KAZDEJ grze to spory przełom. Niczego więcej nie oczekuje. Nikt chyba nie liczył na 4k i 60 klatek w konsoli za 2000 zł na premierę.
Oczekuje świetnych gier A tych na PS4 nie brakuje, dla mnie to co sprzedaje konsole to są gry. Ekskluziwy jak i tytuły 3rd party. Mam z 500+/- gier na ps4 i bawiłem się podczas tej generacji fantastycznie. Lepiej niż podczas poprzedniej.
Xbox tą generacje trochę przespal, poza świetnym Sunset overdrive i kilkoma forzami i tytulami 3rd party kompletnie zrypali.
360 miało świetna trylogię Gears, czy 5 części Halo albo Fable. Żeby przez 6 lat trwania generacji wyszły tylko jedne takie sobie Geqrsy i jedno takie sobie Halo? To już mówi o tym jak MS olal Xboxa. Garstka nowych marek które sprzedały się żałośnie.
Skoro na PS4 nawet taka gra jak Knack sprzedaje się na tyle dobrze że dostaje ulepszony sequel A taka obiecująca marka jak Sunset nie potrafi się sprzedać- no coś jest nie tak.
Więcej wolności w swoich studiach First party dla Xboxa i więcej ryzyka i gierek w przyszłej generacji.
Kompletnie mi zwisa 60 fpsow czy piksele, takie Unchrted 4/Horizon/God of War/Red Dead Redemption 2 w 1080p i 30 klatkach to nadal najładniejsze gry na rynku.
PS4 wprowadziło dla Sony świetne pierwsze części nowych serii, wystarczy że na poczatku PS5 wyjda kontunuacje swietnych gier jak, Spider-man, Bloodborne, God of War, Horizon Zero Dawn I PS5 będzie sprzedawali się lepiej niż PS4 :)
Niech wymysla jakas nowa formule, a nie znowu pierdyliard takich samych gier TPP, ktore juz sie nudza.
Tak w sumie to gdzieś mam jakie bebechy będzie miała PS5. Jak będę na nią wychodzić gry pokroju H:ZD, Uncharted, RDR2 to biorę, łykam jak tylko pojawią się na nią konkretne gry.
Dla mnie wystarczy zeby mialo 4k 30 i wsteczna kompatybilnosci.
Mialem kupic PS4 przy okazji czarnego piatku/swiat ale polskie sklepy pokazaly mi srodkowy palec.
Dlatego czekam juz na nowy model.
Przy obecnych cenach i czasie jaki poswiecam na granie, wydawanie pary tysiecy na PC mija sie z celem.
