Dobre czasy dla graczy pecetowych – pamięci RAM będą tanieć
Pamięć RAM to chyba najtańsza część do PC, nawet nie wiedziałem że to podrożało, ale na spadek cen nie ma co liczyć, kiedy ropa tanieje to w Polsce drożeje, także tego...
Nie ma się co podniecać na zapas bo np Samsung zwolni produkcje i ceny zostaną takie same albo wyższe albo podrożeją karty graficzne lub procesory. Suma sumarum obniżki do Polski trafiają najwolniej.
pamięci RAM będą tanieć
Raczej wrócą do normalne ceny, bo firmy boją się kary finansowe od EU za spisek i nieuczciwe ceny.
A kto dzis ma mniej niż 16gb :>
Ja.
Ja, bo jak myślałem o drugiej ósemce i patrzyłem na ceny to wąż w kieszeni syczał dziko.
A kto dzis ma mniej niż 16gb :>
68% graczy
https://store.steampowered.com/hwsurvey/Steam-Hardware-Software-Survey-Welcome-to-Steam
Jaki jest sens tego postu, poza 'pochwaleniem się' RAMem w komputerze?
Taki, że musieliście mnie wyprowadzić z błędu, bo byłem pewny, że to dziś standard. Nie dziwne, że robią gry z grafiką, jaką robią ;)
Owszem, da się grać z 8 GB pamięci, ale już np. w Watchdogs 2 po ok. 5 minutach gry wywala mi komunikat o zbyt małej ilości pamięci (użyte jest wtedy 7,6 GB). Przy wyłączonych aplikacjach w tle (zwłaszcza przeglądarka).
Także czekam na te obniżki już kilka miesięcy ;p
Ja na ten przykład - mam te 12 GB bo jednej kostki nie wykrywa z jakiegoś powodu a z powodu podwyżek plan wymiany zszedł na dalszy plan.
I tak, da się z tym żyć i to komfortowo (bo nie gram w najnowsze produkcje gdyż znakomita większość z nich to graficzne pokazy gameplayowych wydmuszek, samograje grind festy z otwartym światem, zabawa jak praca w fabryce), nadal to więcej niż 8 GB...
Pamięć RAM to chyba najtańsza część do PC, nawet nie wiedziałem że to podrożało, ale na spadek cen nie ma co liczyć, kiedy ropa tanieje to w Polsce drożeje, także tego...
No i co, po taniejących peryferiach skoro gry kuleją, a jedyna ich funkcja to wyciąganie kasy i jedyne warte uwagi gry singlowe są na konsolach, także przez monopol i faworyzowanie słabych konsol mamy totalny zastój technologiczny. Skoro pamięć stanieje, to odbiją sobie czymś innym, nie martwcie się o to :)
i bardzo dobrze ,że faworyzują konsole bo nie miał bym zamiaru zmieniać sprzetu co rok aby pograc na minimalnych,zastój technologiczny-dla mnie grafika jest już az zadobra na co lepsza-chyba dla masturbatorów graficznych i rozpuszczonych bachorów przez rodziców burżui co nie wiedza na co pieniądze sypać.
(...) nie miał bym zamiaru zmieniać sprzętu co rok aby pograć na minimalnych (...)
Wyłącz konsolę i przestań powielać ten bzdurny mit. Komputer składałem w 2010 roku. W 2015 wymieniałem kartę graficzną. Nigdy jeszcze nie grzebałem w podzespołach co roku i popatrz... jakoś żyję i gram w pełni komfortowo.
idą naprawdę dobre czasy
Naprawde dobre to będą kiedy absurdalna wartość kart graficznych spadnie o 50%.
Co z tego jak dobra przyszlosciowa karta to koszt min x box one x z grami w zestawie a z tym ray trackingiem to jeszcze tv mozna kupic
Dobre czasy to będą jak granie w chmurze będzie na tak zaawansowanym poziomie że kupowanie sprzętu do grania będzie zbędne.
Następny który myśli, że jak gry zaczną sprzedawać w wersjach cyfrowych to ceny spadną... ohhh.
@LSZ ma jednak rację - jeśli wydaje ci się że zmiany pozwolą ci zaoszczędzić pieniądze, tak jak miało to być rzekomo po przejściu z fizycznych nośników na dystrybucję cyfrową, to możesz się zawieść.
Zawsze znajdzie się sposób na wyciśnięcie każdego centa z graczy, to wiadomo od lat...
Dobre czasy, bo tanieje najtańsza i najmniej istotna część w pececie. Dobrze to będzie jak się z kartami graficznymi ogarną.
Tylko że RAM jest kluczowym elementem każdego urzadzenia, nie tylko gamingowego PC, a dedykowana karta graficzna jest ukladem, bez którego PC może pracować.
To tak jakby narzekać, że silniki w samochodach tanieją, ale co z tego skoro dopłata za napęd 4x4 drożeje...
Porzucajac jednak powyższą analogię - ja się cieszę, ponieważ aktualnie w moim PC (którego ostatnimi czasu do gier używam najmniej) RAM jest elementem który w pierwszej kolejności wymaga rozbudowy. Reszta stosunkowo nieźle sobie radzi.
Najmniej istotne i tańsze części to obudowa i napęd DVD. Jeśli pracujesz na kompie np. przy programach graficznych (zwłaszcza 3D) RAM to jedna z najistotniejszych części.
Nie pracuję przy programach graficznych, w tytule masz napisane "dobre czasy dla graczy pecetowych". Niezły optymista to pisał, bo hardware do PC nigdy nie był droższy. Porównaj sobie ceny podzespołów choćby sprzed kilku lat. Topowe, a nawet ze średniej półki części były o wiele tańsze.
Zapomniałem dodać, że czasem gram i pracuję naprzemiennie więc zjawiska jak uruchomione dwa programy Adobe + przeglądarka + Dragon Age 3 nie są mi obce ;)
A co do cen to faktycznie - niecałe 5 lat temu kupiłem kompa za jakieś 2800. Niedawno sprawdziłem ile kosztował by w tym samym sklepie zanim wycofano z oferty poszczególne podzespoły (czyli np. 1-2 la później) i wyszło by coś ok 3500 za to samo.
WoW już teraz pamięci ram były tanie bo to najtańsza część do PC ogólnie rzecz biorąc.