The Game Awards 2018 – widownia gali podwoiła się względem ubiegłego roku
[1] Jeśli too był najlepszy moment to cieszę się, że nie straciłem czasu na oglądanie.
Reszta była w najlepszym razie średnia w najgorszym razie czysty cringe.
Kilka przykładów tej gorszej strony gali niżej:
-kiepski trailer MK11(od strony muzycznej)
-dziwny skecz(?) Ninji z pacynką
-SonicFox po odebraniu nagrody najlepszego gracza zachował się jak zwyczajny pajac
-Devil Trigger(świetny kawałek z nadchodzącego DMC5) grany na żywo brzmiał kiepsko, nawet bardzo kiepsko.
-facet od A Way Out rozmawiał z prowadzącym stojąc rzycią do kamery.
dzl - uważam tak samo ten moment był najlepszy, chyba że ktoś nie grał w God of War.
A Bethesda dalej failuje:D
https://eumerch.bethesda.net/apparel/t-shirts-tops/1539-the-elder-scrolls-online-t-shirt-ourelderscrolls?c=192&fbclid=IwAR2Kg-f2VJVapq8oFNbVIdPkcpf1T5kqKPXqXLHZGJMOWhdOpCTnczq5lnE
Koszulka za: "440,002,001. EURO" :D (a przynajmniej kiedy umieszczam tak jest)
Podwoiła się bo sporo osób było pewne, że pokażą The Last of Us 2, Bordelands 3 i coś nowego o Cyberpunku a tu lipa.