Trailer Avengers 4 Endgame bije rekordy popularności
nie o gladam trailerow rzeczy ktore mnie interesuja (bo spoilery), a tu cos takiego... kompletnie nie rozumiem.
Ma być zwieńczeniem historii, a nie zdziwię się jak powstanie piąta część
Jasne, że powstaną kolejne części. Jedno nie wyklucza drugiego. To jest zwieńczenie tej fazy uniwersum. Wszystkie te filmy obracały się wokół kamieni nieskończoności i teraz ta historia dobiegnie końca. Kolejne filmy to już następna faza która będzie miała inną oś fabularną.
Oczywiście, niby czemu mieliby nie oglądać? Nikt nie ogląda filmów Marvela dla kamieni, tylko dla efekciarstwa i bohaterów.
W przypadku MCU spoilerofoby mogą spać spokojnie, Marvel tak robi zwiastuny żeby niczego nie zdradzić, wręcz często przekłamuje na nich.
Ja tam najpierw spoilery i dopiero do kina. Jestem w tym procencie ludzi, którzy wiedząc jak coś się skończy mają jeszcze większy hype na film
Ciekawiłyby mnie jakieś bardziej szczegółowe statystki tego ciągłego bicia rekordu. Skąd bierze się ten wzrost oglądalności? Rozpowszechnianie się Internetu na świecie? Zmiana pokoleniowa? Sztuczne nabijanie wyświetleń? Bo choćby w tym przypadku na sam wzrost popularności Avengersów raczej tego zwalić nie można.
Heh, ja po drugiej części przestałem oglądać avengersów. Nowego spidermana też nie oglądałem... i wiele innych filmów Marvela odkąd zaczęło ich wychodzić całe multum i każde wygląda tak samo na jedno kopyto. Do tego fabuła kompletnie się nie klei. Szczytem wszystkiego jest właśnie spiderman.
Heh, ja po drugiej części przestałem oglądać avengersów.
Przerwałeś w najgorszym możliwym momencie.
O co chodzi z tymi fazami w ogóle? Po tym filmie zrobią jakiś restart tego całego MCU (tak jak z komiksami robią) i będą kręcić filmy z nowymi aktorami czy jak?
Powiedziałbym tak - fazy w skrócie to po prostu grupy filmów, w większości solowych, zwieńczonych jakimś wspólnym crossoverem, czy nawet kilkoma, tak jak ma to miejsce w fazie III (Captain America: Civil War, Infinity War, Endgame). Wszystkie trzy fazy spaja wątek kamieni nieskończoności, który teraz po latach ma zostać domknięty i uniwersum ma przejść w nową fazę, gdzie kamienie nie będą już tym głównym spoiwem. Co do postaci, to zgaduję, że rozpoczęte solowe filmy będą otrzymywać kontynuacje, a niektórzy weterani (Stark, Cap, Thor) pójdą w odstawkę czy też będą pełnić role bardziej epizodyczną. Co do nowych postaci, to zapowiedziano już film dla Shang-chi i Eternals. Pewnie po jakimś czasie (gdy opadnie kurz po filmach Foxa) będą powoli wprowadzać X-menów i Fantastyczną Czwórkę, skoro mają już na to prawa <-- na ten etap czekam najbardziej, bo to dość ciekawe jak będą chcieli to zaimplementować.
Eh Iron Man bez Downey Juniora Widow bez Johanson Cap bez Edwardsa czy Thor bez Hemswortha to już nie będzie to samo... Reszta bohaterów mnie kompletnie nie interesuje. ta co nia gra Brie Larson to z trailera jakaś niemożliwie OP i nudna chociaż babka całkiem ładna (o Larson mi chodzi) Ant Man czy Black Panther? ZIEEW. Guardians 3? Nie rusza mnie to szczególnie po tym jak wywalili reżysera a ten się przeniósł do DC i robi Suecide Squad 2.
Będzie miał kto oglądać filmy o super bohaterach. Oprócz Amerykanów to nagle Chińczycy przebudzili się i walą tłumami do kin na ten gatunek. Kiedyś byli bardziej wstrzemięźliwi.
