STO LAT PÓŹNIEJ:
- Ty widziałeś już ten nowy launcher? Świetny jest, a ta grafika i można dokupywać skórki do niego, a jak kupiłeś w przedsprzedaży z przepustką sezonową, gdzie dają darmowe skórki przez trzy miesiące - to ponoć w pakiecie są wszystkie gry z serii Unreal!
- I nie wiem po co, zbędne zapychacze niepotrzebne nikomu. Wolałbym większy pakiet skórek wraz z nowymi motywami dźwiękowymi i opcją VR...
Epic Games, odpowiadające za przebojową grę Fortnite, rzuca wyzwanie Steamowi i wkrótce otworzy własną platformę sprzedaży gier komputerowych.
xD
Rodzi się kolejny rak ;/ Po co komu potrzebny kolejny launcher, który i tak nie będzie miał najmniejszych szans nawet z uplayem czy originem a co dopiero ze steamem xD
Co gra, to nowa platforma.
Potem się nie dziwić, że tworzą 16TB dyski. Połowa miejsca na launchery będzie
Zabawne że Epic jak i Valve mają jedną rzecz wspólną - obaj ubili swoje marki, dzięki którym się wybili (Unreal i Half Life).
Więcej platform? Większość graczy pecetowych ma wkodowane, że jak nie jest na Steama to nie biorą. To już jest problemem i przełamanie tego byłoby sukcesem. Ale prędzej pojawi się streaming gier niż coś się w tej kwestii zmieni....
Steam jest bezkonkurencyjny. Valve nie ma czym się martwić. Nawet jakby Epic Games postawiło o wiele lepsze warunki, to nigdy nie przegoni Steama. Co oni sobie myślą? Że jak ich Fortnite pokonał PUGB'a, to tak samo będzie tym razem?
Zachłyśnięci sukcesem komercyjnym i chwilową modą na jeden tytuł poślizgną się na tym mydle i nie będzie co zbierać. Powiadają że najlepiej uczyć się na własnych błędach, tylko po co skoro można wyciągać logiczne wnioski z potknięć innych.
Czyli gry od epica już mnie nie interesują, nie mam zamiaru wgrywać kolejnej platformy. Steam i uplay mi starczy.
Nie mogą sie po prostu z Gabenem dogadać? Daj nam 15% marży i będziemy całować stopy
Może to jest teraz takie mocno glamour? Własna platforma to prawie tak samo WOW jak profil na Insta albo jeszcze lepiej.
Za niedługo nazwy się skończą na te wszystkie launchery i platformy.
A komu to potrzebne? Tyle już tego jest a i tak większość też jest niepotrzebna. Czy naprawdę od teraz każda większa firma = własna, autorska platforma?
@Lord .
moze juz nie przyrasta pula graczy tak jak kiedys i trzeba strzyzenie wrzucic na wyzszy lvl ;) w sensie bez dzialki dla gabe'a, ktory przestal byc uzyteczny (nie przyciaga nowych graczy tak jak kiedys) ;)
Oby ta niższa marza przełożyła się faktycznie na niższe ceny gier.
Btw ciekawe kiedy luncher do luncherow :)
No i super. Kolejna g**noplatforma, której nikt nie potrzebuje.
Szkoda, że Epoc nie zrobił gry na podstawie dema Samarytanina, który był jeszcze reklamą UE3. Wypuścili do sieci grafiki koncepcyjne i wyglądały rewelacyjnie. Tym bardziej, ze wszystkie najważniejsze gry Epica, to były początkowo dema technologiczne. Nad grą pewnie pracowali i wyrzucili do kosza.
Demo Infiltrator na UE4 też było kozak i zagrałbym w coś w takim klimacie. Ehh...
Epic Games otwiera własną platformę sprzedaży gier
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!
Powodzenia, ale steam niestety jest już molochem.
Bardzo dobrze. Im większa konkurencja, tym lepiej dla konsumenta.
Uważajcie bo jeszcze za jakiś rok zaczną robić własne launchery na konsole xD. To by było coś
Steam jest wielkim gigantem który już kilka lat trzyma kase graczy którzy mają zaufanie do tej platformy i to że Epic sobie pomyśli ,,NO MAMY TEGO FORTNITE TO Z PLATFORMĄ BĘDZIE EASY'' Nie tak nie będzie, Ubisoft ma dużo fanów ale i tak się na ich platformie najczęściej rejestrują/ logują jak są jakieś gry za darmo
"Nie będziemy więc musieli pobierać żadnej specjalnej aplikacji lub klienta serwisu."
Ot zwykły internetowy sklep jakich wiele. Chyba nie ma co narzekać skoro nie będzie launchera (póki co). :)
To, że Steam ma marżę 30% to cena gry wyniesie 249 zł, na Epic Games będzie 12% to cena gry wyniesie 249 zł. Jaka konkurencja? Pewnie trafi tam kilka gier indyków na starcie ale żeby znowu instalować jakieś aplikacje to podziękował.
Steam, Origin, uStore, GOG, BattleNET - głowa boli, a najlepsze to, że docelowo na każdej platformie jedna gra i w moim przypadku wyglądało by to tak:
Starbound, Battlefield V, Rainbow6: Siege, Wiesiek, Diablo 3.
Wspaniale! Kolejny launcher, kolejny login oraz hasło -.-".
Lo Boże.
Niedługo każda gra będzie miała własną platformę.
Zamiast się skoncentrować na tworzeniu będą się bawić w wielki biznes. Na szmalec się napalili zapewne.
Poza tym dystrybucja cyfrowa - więc nie jestem celem tzw. "targetem".
Coraz częściej, szczególnie czytując arty na łamach GO dochodzę do przekonania że plajta tych wszystkich wielkich, starych rozdających karty na rynku mogła by okazać się zbawieniem dla nas, graczy. Nie tylko mogła by być powiewem świeżości ale i swoistym "resetem" dla rynku. Odważniejsze pomysły, większa dbałość o radochę i satysfakcję graczy. Bez tej diabelnej pazerności i kombinatorstwa.
Bardzo dobra wiadomosc. Konkurencja i presja na steam moze tylko dzialac na korzysc graczy. Duzo bedzie zalezec od tego czy propozycja Epic doda jakas wartosc i czy system bedzie latwy w uzyciu. Innymi slowy musza zaoferowac cos co graczy przyciagnie.
Widzę że niektórzy nie zauważyli - to ma być platforma do sprzedaży gier wszystkich twórców, a nie tylko powiązanych z Epic, jak to w przypadku np. orgina.
Wątpię żeby coś wielkiego z tego wyszło, podobnie jak z tego Discordowego sklepu, ale im mniejszy monopol Valve tym lepiej, zarówno dla graczy jak i developerów.
steama przynajmniej da się odinstalować, sądząc po tym, że ma być to platforma od Epic Games do odinstalowania jej potrzebne będzie przywrócenie systemu i danych tak jak to było z Epic Games Launcher do Fortnite
Po co? Jeśli myślą, że rzucą wyzwanie Steam'owi, to się mylą. Pomimo, że twórcy zarobią tu więcej, to nie sądzę, że nagle każdy się na tą platformę rzuci.
Wszystkim narzekającym na kolejnego Launchera radze się zastanowić, dlaczego Steam obniżył marżę na gry dużych wydawców. Tylko i wyłącznie ze względu na konkurencje. To właśnie kończący się monopol Steama jest szansą dla nas, graczy na lepsze ceny gier.
Panowie z Epic. Dla informacji.. jak widzę grę którą chcę kupić, to patrzę jaka platforma. Jak widzę że nie steam to zastanawiam się kilka razy czy na pewno grę chcę. No bo jednak to już trzeba pograć..
natomiast gry ze steama kupuję jak głupi, nawet jak nie gram. No bo .. nie wiem, chory jestem i uzależniony od kupowania. Ale musi być steamowa gra.
To tak informacyjnie, jak wyjdą poza steam to mojej kasy zobaczą raczej mniej, niż więcej. A ba, zła fama też się odbije.
No teraz już gruby na pewno już nie zaśnie w nocy. Wcale mi steama nie szkoda. 55 funtów za gre? Wersje cyfrowe są ZNACZNIE tansze w dystrybucji od wydań pudełkowych wiadomo, tłocznie pudełka płyty i pierdzielenie się z tym wszystkim. Obiecywali konkurencyjne ceny wydań cyfrowych a jest....ODWROTNIE!!!! Strasznie pazerni są na kase a te miliardy grubego już mu się na kontach nie mieszczą i ciągle mu mało...ale to ma bardzo, bardzo krótkie nóżki...
No i super, świetna wiadomość, na tym rynku im bardziej steam dostaje po tyłku tym lepiej.
a po co ? a dlaczego ? HM, aby była konkurencja, dzięki niej nie tylko spadają ceny, ale także poprawia się jakość platformy. To tak naprawdę ważne jest gdzie macie gry, czy ważne jest bardziej samo granie w gry ?