Nie za dobrze.Zapalenie płuc i antybiotyki. Alko leczyłem się wczoraj.Niby nie pomogło ale przez jakiś czas miałem wszytko generalnie w d... ;)
Sprawdziła się @Ryokosha :)
ShadowS_dev Alkohol był wczoraj, antybiotyków wczoraj nie brałem :) Absolutnie nie łączyłbym tego.
Kurację chemiczną zacząłem od dziś :)
Alkohol może nawet utrzymać się w organizmie 48h.
jak sie 2l wodki wypije chyba.
nie najgorzej, siedzę w pokoju +27 stopni, sączę ciepłego żywca i inne na ostatni dzień ido roboty i na wolne. Ze zdrowiem nie w porządku, choć ostatnio musiałem iść do lekarza bo pod kopułą trochę nierówno, przepisał sympramol i jakby lepiej.
Ciepłe piwo ma wstrętny smak. No chyba, że mowa o grzańcu.
jak na zewnątrz -15 to ciepłe (letnie) piwko jak najbardziej , za to wszystko co cieplejsze ma posmak wymiocin
Co kto lubi. :) Ja jak jest mroźno to lubię rozgrzać się gorącą herbatką, gorącą czekoladą lub gorącym kakaem.
Aplikuję sobie witaminę lewoskrętną od doktora Ziemby oraz stosuję helację i czuję się doskonale.
Teraz widzę, że to spisek Big Farmy i że choroby nie istnieją, a to co my uważamy za choroby to jedynie odchylenia od optymalnego stanu równowagi organizmu wynikające z naszego złego odżywiania, które powodują zakłócenia w procesie samoregulacji i działania niewidzialnej ręki ustalającej najbardziej efektywny podział pracy naszych komórek, poprzez optymalne lokowanie dostarczanych składników odżywczych. Amen.
Zimno, pochmurno, o 16 już ciemno. Zdrówko okej, ale chce się wieszać + jest taki że nie pada.
Serio, wszystko byłoby OK gdyby właśnie nie to, że o 16 jest już ciemno - totalnie nic się nie chce. Jeszcze jakoś do zniesienia to jest w przypadku kiedy chociaż śniego leży...
Ja jutro o 1.30 wstaję i jadę przeszło 600 kilometrów. A do tego cały czas kaszle i choruje. Czekam tylko na Mikołaja i paczuszkę od niego. To mnie jeszcze trzyma przy życiu.
Pobolewa mnie gardło, ale nie ma tragedii. Przydałby się dłuższy weekend... Byle do świąt.
To ten dzień w którym zadaje sobie pytanie, po co ja wczoraj tyle piłem? Kac morderca ;(
Znosnie, thx
Miałem grypę z zapaleniem oskrzeli niedawno, ale już przeszło. Miałem wymowke żeby siedzieć w łóżku, sączyc mój ulubiony glenlivet i grać w RDR2 :)
Teraz już końcówka więc czuje się coraz lepiej. Dziękuję.
Zdiagnozowana ciężka niedomykalność zastawki mitralnej. W lipcu pod nóż....... przebijcie to.
Grypa żołądkowa i ciężkie zapalenie spojówek...
Krzywa przegroda poza tym ok, Wild Turkey wchodzi jak masełko, plus dobra książka vide wszystko jest w porządalu. Jeszcze tylko, żeby tej elektryki nie było...
Od dawna masz krzywą przegrodę? Jakieś problemy w związku z nią? U mnie ciągnie się to od 10(?) lat, mam wrażenie że im dalej tym gorzej. Oddycham swobodnie, ale czasami budzę się z zatkanym nosem i chyba od tego częściej jestem narażony na bóle głowy.
@thomas - odkąd pamiętam. Problemy? Wiecznie zatkany nos, nie katar ale uczucie właśnie zapchanego nosa, przez co zmuszony jestem oddychać ustami co powoduje częste infekcje gardła. A jak nie jestem chory to czuje się nie komfortowo zwłaszcza gdy uprawiam sport. Jestem zapisany na zabieg ale dopiero na luty 2021 mam nadzieję, że po tym będzie lepiej :)
Znajomy przechodził przez operację, to nie wspomina jej dobrze. Przed samym zabiegiem to może nie, bo dostał głupiego jasia i tyle z tego pamiętał jednak po zabiegu jakiś czas chodził z ustrojstwem w nosie, co nie było komfortowe i schody się zaczęły, jak znieczulenie przestało działać, a leki przeciwbólowe za wiele nie pomagały. Nie żebym straszył..
@thomas - nie ma operacji czy zabiegu po którym się później chwilowo nie cierpi. Jeśli mi to stanowczo poprawi komfort życia to jestem gotowy podjąć ryzyko :)
Grypa Panie. Czuje się jak połamany. Do tego moja przypadłość. Węzły chłonne puchną jak balony i ból szyi koszmarny.
Gdyby nie ta pogoda, to byłoby naprawdę dobrze, ale nie można mieć wszystkiego!
