Obsidian Entertainment zapowie nową grę twórców serii Fallout
Ciekawe czy jak Obsidian mają but MS na twarzy czy gra będzie tylko exlusivem na Win10 i tylko Microsoft Store czy może skuszą się na steam/gog.
Ostatnio o tym myślałem i nie widzę powodu by:
1. w świetle 'kamienistej drogi' wokół F76 MS nie zaoferował wykupienia marki Fallout. Bethesda jej nie stworzyła i nie są do niej tak przywiązani jak do TESa. A ewoluują w formę która wkurza starszych fanów i równocześnie nie jest wystarczająco dobrą realizacją założeń nowych gatunków (shootery, survivale) by zadowolić wszystkich (a próbują to robić).
2. Nie kupić licencji na jeden tytuł. Możliwe że nawet na wyłączność na Xboxa i PC- dla Bethesdy to bez znaczenia. Albo przynajmniej na parę lat, aż do jakiej reedycji ulepszonej wersji.
'słuchaj Todd- kiepskawo wam idzie a przez następnych parę ładnych lat będziecie się użerać ze Starfieldem i TESem VI. Równie dobrze Fallout 5 może wyjść w 2025 roku. My zrobimy sobie Fallouta: New Atlanta i podreperujemy reputację marki- wszyscy zyskają.'
Ale po co im ta marka? Droga i praktycznie pogrzebana przez betesztdę. Obecnie 'społeczność' graczy jest tak głupia jak to tylko możliwe, markę Fallout kupują gracze, którzy nie mają pojęcia czym oryginalne Fallouty były, bo przecież nikt zdrowy na umyśle nie wsparł by finansowo tworu, który jest praktycznie pluciem w twarz fanów. Dziś nie ma co kupować czegoś takiego i próbować odwracać kota ogonem, tylko promować nową markę i to najlepiej od razu część z numerem 3, lub 4, bo przecież kolejne odsłony sprzedają się lepiej i to nie jest żart.
MS kupuje markę Fallouta i przekazuje je w ręce twórców serii? To byłaby rewelacja nielicha.
Choć z drugiej strony ubytek paru talentów w Obsidianie może zaszkodzić i niezależnie czy kupiliby markę czy nie (może Projekt Indiana okaże się tytułem inspirowanym Falloutem albo którąś grą Troika?).
Tylko, że fallout to żyła złota i mega mocna marka, takich tanio się nie sprzedaje albo wale.
Nie ma szans, żeby Bethesda sprzedała komuś prawa do Fallouta. Nie sprzedaje się kur znoszących złote jaja. To byłoby kretyńskie posunięcie z ich punktu widzenia. Na bankructwo Bethesdy też się nie zanosi, więc przejęcia praw w takich okolicznościach też nie będzie.
Bethesda ma formułę która podoba się bardzo szerokiej części społeczności graczy i do tej pory się sprzedawała. Ciekaw jestem jak wyglądała sprzedaż F4 w zestawieniu z ich prognozami.
Bo co do F76 to jest średniawo ze złymi prognozami. Oczywiście jest szansa że kilkuletnie wsparcie, spore pieniądze i dedykacja spowodują że parę milionów graczy go kupi, ale póki co już raczej nie ma co myśleć o ogromnym przełomie i sukcesie
76 to wielki eksperyment, gorsze wyniki nie znaczą że:
- porzucą multi
- lub na pewno wrócą do klasycznej formuły SP w 100% (to nie to samo)
- zamrożą markę
- (co już wiadomo że się nie stanie) zrobią rewolucję technologiczną
- zrezygnują z rozmieniania się na drobne przy monetyzacji- robili dużę rozszerzenia w tej chwili już kombinują ze sprzedawaniem pojedynczych (!!!) przedmiotów i wirtualnych walut
Nie wiadomo co będzie. A nawet jak będzie klasycznie i dobrze- czy oddani gracze będą chcieli po raz 6 czy 7 grać w taką samą grę z tak samą mizerną warstwą fabularną i technologią będącą o 10 lat w tył za obecnym standardem itd.
Zarobki na grach z klasyczną formą monetyzacji są coraz mniej atrakcyjne i wydawcy wolą iść w stronę maksymalizacji zysków jak najmniejszym nakładem pracy. Skrzynki, skiny, własne waluty- to nie pasuje do formuły której ludzie oczekują.
Też myślę że sprzedaż marki, nawet z zachowaniem praw do staroci + rezerwacją np. Fallouta Shelter 2 nie jest realna, bardziej stawiałbym na wypożyczenie jej pod projekt.
Dla Microsoftu taki ex to byłby wielki skarb, a bez względu na jak miałby wyglądać F5- od premiery jak pisałem dzieli nas WIEEEEEELE lat. Chyba że Bethesda się sporo rozrośnie. Więc co im zależy?
W pewnych kwestiach, mając w pamięci F4, niżej zejść się już nie da, więc projekt Obsidianu pod skrzydłami MS mógłby mieć chyba same pozytywne skutki.
Przecież mogą zrobić duchowego spadkobiercę Fallouta tak jak ten był duchowym spadkobiercą Wastelanda. Studio będzie mogło nanieść nieco poprawek i może mieć więcej swobody.
Byłoby mega gdyby wydali coś RPG post-apo na enginie Pillarsów 2 :D Czekamy
Mam dobre przeczucia. W tym roku bede czekal na Mikołaja tak jak nie czekalem juz od lat. :)
Liczę, że pod wodzą Microsoftu zrobią wreszcie wysokobudżetową grę którą zapamiętamy na lata.
Ja bym chciał remaster F1 i F2. Liczę na jakąś grę post-apo w rzucie izometrycznym ale we współczesnym wydaniu na obecnej technologii. F1 i F2 jest dość toporne już i ciężko przebrnąć przez niektóre mankamenty produkcyjne...
Izometryki to raczej nie pod skrzydłami Microsoftu. :) Za bardzo niszowe niestety.
To chyba będzie ten tajemniczy projekt na Unreal Engine. Ciekawe, jak duży wpływ na proces produkcyjny będzie miał Microsoft. Dłubią przy tym już od dawna, więc sporo może być gotowe. Niech teraz udowodnią, że rzeczywiście pod skrzydłami Microsoftu mogą liczyć na wolność twórczą. Niestety, jeśli gry nie będzie na Steamie ani GOG-u (a na 99% nie będzie), to ja podziękuję.
Mam nadzieję, że to będzie trzecioosobowy RPG, za głupi jestem na izometryki
No czekam, dobrych, SINGLOWYCH rolplejów nigdy za wiele, ciekaw jestem co tam Obsidian pichci :D
Jak nie będzie takiej nudy jak Pillarsy to spoko.
Tyranny 2 najlepiej.
Chyba nikt nie spodziewa się że wydadzą izometryka?
Jedynie Larian potrafi wydać takie gry z wielkim sukcesem jak na indie, ale nadal za mało dla dużego wydawcy.
Może Larian nas zaskoczy i zrobi RPGa w FPP? Przerabiali swoje Divinity na wiele sposobów ale jeszcze nie ten.
Za to następcę Alpha Protocol? Czemu nie. Gra była rewelacyjna (dialogi i fabuła) ale zabiło ją sterowanie i bugi.
Jakby wykupili Fallouta i zrobili pierwszoosobowego RPGa/TPP to mieliby mój głos i mój miecz, pokazali z FNV że mimo problemów z silnikiem potrafią stworzyć lepszą grę niż Bethesda.
Może po porażce F76 wartość marki spadnie na tyle, że ją kupią?
Co byłoby ironiczne bo taką samą metodę użyła Bethesda na Human Head studio gdy robili Preya...
Na to właśnie liczy większość fanów w tym i ja :) Pamiętać trzeba też że przejęcie przez Microsoft nie ma tutaj nic do tego jak piszą niektórzy bo już napisali na Twitterze że wszystko się zadziało jeszcze przed przejęciem więc miejmy nadzieję że właśnie będzie to staroszkolne RPG z czasów Fallouta 1, 2 i Tactics :)
Meh, kolejna szumna zapowiedź kolejnego hitu sygnowanego nazwiskami kolejnych "twórców mega hitu sprzed dwudziestu lat".
Ci może i maczali palce w czymś dobrym w ciągu ostatnich dwóch dekad, ale doświadczenie Kickstartera pokazuje, że 50-latkowie to raczej branżowi dziadkowie i raczej nie ma co się napalać. Choć tu jest przynajmniej nadzieja w korporacyjnym bacie Microsoftu.
Patrząc na screeny które zapowiadają tę grę na ich oficjalnej stronie to... zalatuje tu Falloutem. Nie to że będzie to gra postapo, ale czuć tego ducha. Niedługo się przekonamy.
Wiele wskazuje na to, że to będzie taki Fallout, ale w kosmosie. Klimacik dosyć charakterystyczny czuć w tych materiałach. :)
Elevrinal - przecież niektórzy sobie tylko tak to nazwali "w kosmosie" a przecież wiadomo że nie wydadzą Fallouta dziejącego się w kosmosie bo to by była żenada ;) Ja stawiam na to co chyba większość czyli powrót do czasów Fallouta 1 i 2 czyli izometryczne RPG z dużym rozwojem postaci itd.
Ale mi nie chodzi o to, że to będzie gra w uniwersum Fallouta, tylko że będzie w stylu Fallouta. Zapowiedź na stronie Obsidianu świadczyłaby, że chcą uderzyć w nieco podobne klimaty. Przy czym nie mam tutaj na myśli klimatów postapokaliptycznych jako takich (choć postapokalipsa w kosmosie mogłaby być ciekawa), a raczej o charakterystyczną falloutową otoczkę.
W kwestii tej marki przeobraziłem się w niewiernego Tomasza i dopóki nie ujrzę oficjalnych informacji dopóty mam to w ...
Chciałbym, żeby autorzy dwóch pierwszych Falloutów zrobili Fallouta jak dwa pierwsze Fallouty na silniku Divinity: Original Sin 2 bo to obecnie najlepszy silnik do tego typu gier.