YouTube żegna się z adnotacjami
Jeszcze dobrze by było, żeby dodali możliwość wyłączenia tych nowych ekranów końcowych przez które nie raz nie widziałem ważnych napisów bądź zdjęcia pod koniec filmiku. Adnotacje chociaż można było wyłączyć jak coś zasłaniały.
Kurde.. tak średnio bym powiedział.
Jasne, te reklamy to najgroszy rak youtube [a jeszcze notyfikacje na notyfikacjach i widzisz jakąś fajną ale kurde kliknąłeś w inną..), te które tak spamowały jak ten na screenie, ale w sumie rzadko mnie to dotyczyło, bo to było przy jakichś gównianych filmach lub muzyce, gdize nie oglądałem ekranu i tak.
Ale pojedyncze adnotacje potrafiły wyjaśnić błędy w filmie, a to jest mega ważne przy jakichś tutorialach lub jak coś się zmieniło z czasem i autor filmu np aktualizował stare filmy, by właśnie adnotować że coś już nie jest na czasie. A nie robić cały od początku.
Coś w zamian powinni wymyślić, nie klikalnego - a może z, tylko informację czy na pewno chcesz tam przejść, z minimalnym rozmiarem i powiedzmy zawsze w tym samym punkcie, żeby nie było właśnie spamowania, czyli jedna w danym momencie np jako dolna belka.
Powinno to być w jakiś sposób kontrolowane, praca dodatkowa dla nich ale i tak kontrolują czy ktoś nie wrzuca pirackiego filmu, nagości chyba że pod słowem 'sztuka współczesna' itp.. to pewno jeszcze łatwiej by było wykryć algorytmem czy nie ma spamu notyfikacji, do kąd kierują i czy mają sensowna treść i jak nie to kasowanie..
Orion na google poszukaj jest filtr który można dodać do adblock'a czy innnych podobnych programów i wtedy nie widać tych filmów :) Sprawdzone bo działa to u mnie. :)
o dziękuję dobry człowieku, Ublocka używam a nie pomyślałem, że będzie na to metoda. Już sprawdzam temat :)
EDIT:
No i bomba, obczaiłem filmik po angielsku o tym jak zrobić na adblocku. Przy czym na Ublocku prościej bo tylko zaznaczyłem element, filtr skróciłem do wszystkich elementów (zamiast konkretnie wybranego z ekranu), utwórz i balanga nic więcej nie muszę robić. Nawet można sobie wybrać czy chce się blokować wszystkie elementy czy tylko kolejne filmy, a np. subskrybujki (jak u ziemniaka) na ekranie już nie :)
Może jeden kanał pamiętam z dobrymi adnotacjami, już nieaktywny obecnie co prawda, z glitchami do Deus Eksa opatrzone komentarzem twórcy właśnie w adnotacjach.
Nawet przechodząc grę więcej niż raz dowiedziałem się wielu nowych rzeczy.
Cóż, nic nie trwa wiecznie, szczególnie użyteczne funkcje w kolejnych zmianach w serwisie (głównie wygląd, patrzę na was Allegro i GOG).
A nie powstała przypadkiem kiedyś gra fabularna oparta o takie adnotacje? Coś mi świta
Takie CYOA videa (Choose Your Own Adventure) były, jak każda moda czy memy - przeminęły.
Są zresztą książki CYOA ale u nas chyba niepopularne...
No i bardzo dobrze, okienna wyskakujące na konsumowanej treści to najgorszy sort syfu jaki wymyślono ever.
xKoweKx [stalker.pl]
było nawet kilka takich produkcji i czasem jak na nie trafiałem to sprawiały mi sporo radości, ale niestety chyba nikt już takich nie robi, bo same ekrany końcowe wychodzą zbyt sztucznie do takich zastosowań.
Twórcy Szmatube nie potrafią poprawnie zaimplementować funkcji. Zamiast naprawić wolą usuwać.
Myśl.................Zaimplementowali to dawno temu. A dawno temu wydawało się to dobrym rozwiązaniem.
Najlepsze reklamy są na IPLA. Nie da się pominąć reklamy, nie da się przełączyć na inną kartę bo automatycznie reklamy się płazują trzeba siedzieć i je oglądać. Jedynie głos można wyłączyć :)
I bardzo dobrze. Co prawda YT i tak służy przeważnie do słuchania muzyki ale jak już się coś ogląda to denerwowały zawsze te adnotacje.
To jeszcze proszę o nieutrudnianie przeglądania swoich subskrypcji i powrót do katalogowania subskrypcji! Bo w tej chwili szukając moich kanałów np. o grach muszę pamiętać ich nazwy, np. KlopsZiuta43453, zamiast po prostu mieć je w swoim katalogu "Gry".