Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Brexit

26.11.2018 08:32
Kanon
1
1
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Brexit

Co tak cicho ? Przecież tutaj sporo wyspiarzy politykuje korespondencyjnie.

Słowo Nigel'a nabrało rozpędu, Teresce wraz z poparciem kolegów z unijnej stołówki udało się przyklepać rozwód. Wszyscy zrobili smutne minki, Jean-Claude porozdawał buziaki i misiaki, nikt nie wątpi, że nawet mimo rozwodu rodzina będzie współpracować. Co teraz zrobią posłowie w Pałacu Westminsterskim ? A jak się nie zgodzą na dogadany deal i wysadzą Tereskę z Downing Street i zrobi się bałagan ? No i co będzie z tymi, którzy już umościli sobie gniazdka na wyspach ?

26.11.2018 08:49
lordpilot
😉
2
2
odpowiedz
1 odpowiedź
lordpilot
211
Legend

Bałagan to będzie tak czy siak, nawet jak posłowie w parlamencie ten rozwód przyklepią. Podzielone społeczeństwo (już nie tak bardzo) Zjednoczonego Królestwa z perspektywą chaosu w Irlandii i Szkocji (Szkoci w większości głosowali w referendum za pozostaniem w UE).

Jedną rzecz mi Kanon przypomniałeś :). Dwa lata temu, kiedy miłośnicy popołudniowej herbatki głosowali za opuszczeniem UE miałem poprosić siostrę, która mieszka w UK od lat jedenastu o taki skromny kubek z napisem United Kingdom - na pamiątkę, bo mowa o kraju, który w perspektywie kilku lat się rozleci, jak domek z kart i go po prostu nie będzie. Jakoś mi to jednak wtedy wypadło z głowy. No, ale to już wiem o co poproszę na święta :D.

26.11.2018 09:01
Kanon
😁
2.1
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Tajemnicą poliszynela jest, że Brytole po tym jak zostali ztrolowani przez Nigel'a, ogarnęli co się właściwie stało, rok później czyli w 2017 stosunek głosujących za pozostaniem w UE, do tych co chcieli wyjść i trzasnąć drzwiami (jeśli wierzyć sondażom), był dokładnie odwrotny niż ten w pamiętnym referendum.

post wyedytowany przez Kanon 2018-11-26 09:07:07
26.11.2018 08:54
Wujek_Wladek
3
odpowiedz
Wujek_Wladek
4
Pretorianin

Vinni bedzie brexit?

26.11.2018 09:13
Widzący
😁
4
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Przez dziesiątki, jak nie setki lat, brytole zjadali ciastko i mieli ciastko.
Teraz mam nadzieję że ugryźli zbyt duży kawałek, ani go wypluć ani go przełknąć

26.11.2018 09:24
Angry Zeus
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Angry Zeus
33
Generał

Panowie - przecież GB jest zorientowana na US a nie na Europę - nie twierdzę, iż przeciętny człowiek na wyspach, na tym nie straci - jednak "całościowo" sprawę ujmując lepiej trzymać się "silnego" niż "niepewnej przyszłości" UE.

26.11.2018 10:33
mamba02
5.1
mamba02
1
Junior

No dokładnie. Oni przynajmniej wiedzą, że za pewnej przyszłości w uni nie mają. Też w dobrym momencie się zaczęli wycofywać, bo swoich imigrantów już mają sporo, a mogłoby im tylko ich jeszcze przybyć.

26.11.2018 10:17
Drackula
6
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

Kanon - na chwile obecna, nic nie jest przyklepane jeszcze, Torysi z tylnej lawy sa strasznie niezadowoleni z braku calkowitego odciecia sie, i nadal istnieje duza szansa ze wysadza Terese z siodla.
Jedyne co ich moze powstrzymac to przedterminowe wybory, w ktorych istnieje realna szansa na przejecie wladzy przez partie pracy.
Dlatego w glosowaniu w parlamencie, wazne jest tez jak partia pracy zaglosuje, bo samych torysow moze nie wystarczyc aby przepchnac rozwod w takiej formie. Sporo ludzi w partii pracy wietrzy w tym okazje do przejecia wadzy i istnieje realna szansa, ze zaglosuja przeciw, przynajmniej czesc, o ile bedzie im to na reke.

26.11.2018 11:00
Kanon
7
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

No ja jestem bardzo ciekaw, jak to się skończy. Zaczęło się od "żartu" w formie hasełek na autobusie, a skończyło na początku końca "wspaniałej" idei zjednoczonej Europy i jeszcze może Królestwo się rozjedzie. Angela i Makaron zacierają pewnie ręce, w udawanym smutku o Władimirze otwierającym szampana nie wspomnę.

post wyedytowany przez Kanon 2018-11-26 11:01:39
26.11.2018 11:03
Tlaocetl
😊
8
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Umowa w parlamencie na pewno nie przejdzie, Tereska wycofa pismo z art.50 i Brexitu nie bedzie.

A na powazne: ja mam blisko z Manchesteru do Edynburga, a to miasto bardzo mi sie podoba. Jednego sobie nie moge wyobrazic: szlabanow granicznych na M6 i tablicy: przekraczasz granice UE/England. Bo nie watpie, ze Szkocja po kolejnym referendum bedzie niepodlegla.

No, ale powiedz Kanon, tesknisz za Londynem, co?

post wyedytowany przez Tlaocetl 2018-11-26 11:04:46
26.11.2018 11:19
Kanon
😊
9
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Szczerze powiem, że nie tęsknię. Nie powiem, że nie poszedłbym sobie na Chinatown kaczuszkę skonsumować, albo na koncert do Koko. Ale to zawsze mogę zrobić po prostu jadąc tam na łykend. Bardzo lubię Londek, ale nie chciałbym tam mieszkać na stałe.

Forum: Brexit