W 2019 roku ceny dysków SSD mogą spaść o połowę
Good news ... Chciałem sobie kupić na dniach 512GB SSD ale teraz poczekam :)
HDD kosztuje 0.05$ per GB. Do widzenia talerze już chyba na zawsze.
W życiu - nawet jeśli dostanę SSD 3tb w NORMALNEJ cenie to na co mnie taka szybkość na dysku na którym mam zapisane same filmy z wesela cioci Jadzi?
PC się składa do własnych indywidualnych potrzeb( które często są bardzo odmienne), drogi Danuelsie. Do zdjęć z wesela też brałbym zwykłego HDD.
Może przesadziłem, bo jednak przy 3TB to już prawie 100$, więc masz rację.
Chociaż wesele Twojej cioci Jadzi i tak trzymam na zewnętrznych dyskach (które nie są talerzowe, bo ze względu na swoją specyfikę mobilności bałbym się o ich zniszczenie trochę łatwiejsze niż w przypadku NANDu), bo na HDDku trzymam jednak rzeczy od czasu do czasu używane i tutaj już mi częściej potrzebny dostęp, kilka razy w tygodniu, więc za te 0.03$ różnicy przy 1TB chętnie pozbędę się tego dźwięku rozkręcania talerza ;p
Wszystkie HDD, które miałem i mam - pierdziały bądź pierdzą. HDD w PS4 też mi pierdzi. Jak dysk jest nowy, to jest chichutki ale po 2-3 miesiącach zaczyna pierdzieć.
A to zależy - na wolniejszych (eko) dyskach usłyszysz niewiele, u mnie black chodzi jak pieron siarczysty ognisty (ale za to szybko).
"HDD kosztuje 0.05$ per GB. Do widzenia talerze już chyba na zawsze.".No chyba sobie jaja robisz.2 TB dysk średniej klasy Toshiba P300 kosztuje obecnie 259 zl.Upraszczając 1gb wychodzi 12,95 gr czyli zaokrąglając 13 gr.Obecny kurs dolara to 3,78 czyli 1 GB HDD kosztuje około 0,035 dolara
Jak ma się dużo gier to 3tb ssd jak najbardziej się przyda.
Dyski SSD i tak mocno idą w górę. Problem jest tylko taki, źe te inne podzespołu poszły do góry i nic się na tym nie zyska, składając PC od podstaw. Ale taki 1TB za mniej niż 500zł bym przytulił.
I bardzo dobrze :) Bo w październiku przyszłego roku albo jak pójdzie źle to na początku 2020, kupuję jeszcze nowszego kompa(niestety musiałem w tym roku, wymienić wszystko, z powodu przegrzewania karty,ale super sprzęt to nie jestXD niby pograć mogę w wszystko, ale w najnowszych produkcjach 30 fps na średnio wysokich)
Gdyby tak jeszcze ramy staniały :) A jak rzeczywiście stanieją o połowę, to kupię jeden większy SSD, albo przenośny i wewnętrzny.
Na takie obniżki dobrą kontrą jest obniżenie produkcji i cena będzie taka sama lub wyższa.
już to widzę
janusze sklepowi "ni ma obniżek bo mym mamy dostawy z czasu kiedy dyski były drogie"
i taka śpiewka cały czas aż coś się zdarzy i dyski zdrożeją i potem "sorry ale dyski drożeją musimy podnieść ceny"
Szkoda że z tą obniżką spadnie tez jakość tych dysków. Wprowadzają jakieś nowe kości które są 8 razy mniej trwałe od TLC, które były kojarzone z niską półką dysków. Teraz będzie jeszcze gorzej.
Dlatego na system i często używane dane można kupić dysk MLC (nie zajeździsz go i przez 10 lat), a na gry i inne rzadko zapisywane (ale często odczytywane) dane duży dysk QLC.
Jeśli w końcu wysokiej jakości dyski ssd ~250GB stanieją z 400zł do 200zł to będę mieć okazję się w jakiegoś zaopatrzyć.
Do tej pory zawsze siedziałem na HDD i jakoś mi to nie przeszkadza, ale może się to zmienić.
400zł za 250GB? Porządne 500 kosztuje mniej niż 400, chyba że mowa o Nvme.
Iridium pro 240GB nadal potrafi kosztować 380zł.
Komp za 500zl z ssd dziala plynniej niz PC za 5k z hdd. W tej chwili trzeba miec minimum 128GB ssd na system i programy. HDD mozna miec jak ktos wyzej pisal do filmow z wesela cioci Jadzi itp. Do niczego wiecej sie w domowych PC juz nie nadaja w erze ssd. Kto nigdy nie uzywal ssd to nie ma pojecia o ile wzrasta komfort uzytkowania komputera. To dwa rozne swiaty.
Komp za 500zl z ssd dziala plynniej niz PC za 5k z hdd.
hahahahahahahaha hahahahahaha hahahaha
Za takie brednie to powinni karać biczowaniem i co najmniej 3 dniami w dybach na rynku.
Szybciej się może tylko ładuje. Odpali filmy na yt w dobrej jakości na tym kompie za 500zł xd
I co z tego skoro zywotnosc SSD lezy i kwiczy! Mam na starym archaicznym kompie Windows XP ktory jest zainstalowany na dysku Seageta 250 GB z 2006 roku i dziala do dzisiaj!!!
Ciekawe czy ktos z SSD moze pochwalic sie tak dluga zywotnoscia? Oczywiscie ze nie bo SSD dzialaja kilka lat a potem padaja jak muchy!
SSD nadaja sie tylko do prac biurowych a nie dla zwyklego uzytkownika!
Nigdy nie kupie SSD!
Czekam az pojawi sie zapowiedziany niedawno dysk z dwiema glowicami Seagate ktory znacznie przyspieszy zwykle niezawodne HDD i wymieniam swojego WD Raptora 10000 500 GB ktory sluzy mi niezawodnie na nowszym kompie z Windows 7 od 2012 roku a jest tez katowany tak ze zaden SSD nie wytrzymalby nawet 3 lat!!!
