Venom zadomowił się w amerykańskich kinach - weekendowy Box Office
Oby Sony znowu uznało, że film się słabo sprzedał i porzuciło plan robienia swojego uniwersum. Szkoda marnować postacie na takie filmy jak "Venom"
Najzabawniejsze, że film został obrzucony łajnem wszędzie a ludzie film chwalą po pójściu na niego i mówią, że dobrze się bawili (w sporej większości). Dobrym przykładem jest Rotten Tomatoes i stosunek recenzji do ocen użytkowników (ok. 40% do ok. 80%). Nie rozumiem, dlaczego tak został złojony ten film, skoro ludziom się widocznie podoba.
Kto się bawił ten się bawił.
Ja ostatecznie film odpuściłem, bo dla mnie temat Venoma pasuje na komedię jak temat Batmana na musical.
A po co skoro KAŻDY znajomy który był mówił mi że ubawił się po pachy a jeden nie śmiał się tyle od czasu Jumanji 2 ?
Nie zamierzam dokładać do takich popłuczyn.
Zwykli ludzie to nie krytycy. Na polskich 'komediach romantycznych' też bawi się wielu ludzi wspaniale...
Ale odróżniajmy guilty pleasure od filmów dobrych...
Na Room chyba każdy bawił się świetnie, ale nikomu raczej nie przeszło nawet przez myśl, by wystawiać oceny rzędu 8/10
bardzo przyjemny film.
ludziom ktorzy czytali komiksy sie nie bedzie podobac prawdopodobnie, bo z tego co mi mowiono to mocno odeszli od oryginalu... ja na szczescie komiksow nie czytalem, a film bardzo mi sie podobal. Moglby byc trche brutalniejszy
Też mi się podobał, chyba bardziej niż Spider-many. I jako jeden z nielicznych filmów będę go jeszcze raz chciał obejrzeć. Było to moje pierwsze spotkanie z Venomem ( poza epizodem w Spider-manie ) więc nie miałem jakichś specjalnych oczekiwań. Odpowiadało mi też poczucie humoru Venoma.
Nawet niezły scenariusz, wyważona dawka humoru, efekty ok,, dobry ciężki klimat. Podoba mi się ten Venom :) Czekam na kolejną część :) 8/10 w skali filmweba.