Wiceprezes Bethesdy: przyszłość to streaming, cross-play i cross-progression
cross-progressing to ja poproszę :)
Mial na mysli cross-boxy oczywiscie do kupienia w jego cross-gierce w cross-shopie za nasze cross-pieniadze...wiec szykuje sie widze dla nich swietlana cross-przyszlosc..$$$$
A ja osobiście wcale się nie cieszę na myśl o streamingu. Jestem niereformowalnym cheaterem (uspokajając rozwścieczony tą informacją tłum - w grach SP, na multi nie mam ani nerwów ani czasu), a streaming, jak zakladam, nie pozwoli na mody, kody czy inne trainery.
Mam nadzieję że bedzie to jedynie opcja, a nie nowy standard.
Przyszłość to takie gry jakie dostarcza ND, Rockstar czy cd projekt. I jeszcze paru innych w tym exy na konsolach. Na takie gry gracze też głosują portfelem. Dopóki będą one takiej jakości to nie ma co się martwić o branżę.
Nikt nie napisał jeszcze o cross-dressing? WSTYD!
A tak na serio - mokry sen korpo-ludków to największy koszmar każdego gracza.
Przyszłość to nachalne mikrotransakcje w każdej grze i DRM w grze CDPR he he he...
Akurat streaming jest super i jest dobrym pomysłem.
Tia...
-brak modów
-lekkie opóźnienia w połączeniu powodują ogromne opóźnienia w grze i dyskomfort dla gracza
-brak połączenia z internetem choćby na chwilę wywali cię z gry
-dużo brzydsza i mniej szczegółowa grafika (grałem w gry z lat 80-tych więc nie mam żadnego parcia na grafikę, po prostu streamowane gry wyglądają znacznie gorzej od gier odpalanych bezpośrednio na komputerze, czy konsoli)
Co w tym takiego fajnego?
Genialny pomysł, zaraz się nasra tych serwisów i jak będę chciał grać w a to będę potrzebował abo w usłudze x, jak w gre b to serwis y, a gra c będzie dostępna w serwisie z, dziękuję postoję. Potem się jeszcze okaże, że lepiej streamować w 30FPS'ach bo wymagania mniejsze, a skoro na konsolach 30FPS'ów wystarcza to i na PC wystarczy. Streamingowi mówimy stanowczo nie, jedyne zastosowanie streamingu to exy z konsol na PC.
Tak tylko łącze musi być stabilne i bardzio szybkie bo w gry akcji inaczej nie pograsz - zabiją cię opóźnienia!
Serwery też muszą trzymać, a znając życie będzie pewnie jak na netlfixie, gdzie oglądasz sobie w 4K i nagle jeb, spadek do 360p na 3 sekundy.
Granie 10 godzin w jakąś grę w 4K to pewnie z 100GB transferu. Wyobraźmy sobie jakie to będzie obciążenie przy popularnych grach online.
Przecież nie muszę startować od razu od 4K. 1080p albo 1440p i testujemy. Ilu ludzi ma monitory 4K i jakie one mają obecnie ceny? Ludzie wolą iść w płynność, po to kupują monitory 144 Hz.
Przyszłość to urządzenia mobilne.
Podepniemy kontroler i pod tv i będziemy grać. A jak będziemy chcieli mobilnie to wlaczymy na ekranie telefonu.
Konsole znikną z rynku. Sposób dystrybucji będzie coraz bardziej usieciowiony.
To nie jest tak że wszędzie jest dostępny szybki internet. To nie jest też tak że szybkość internetu jest jedyną przeszkodą, ale to już było poruszane wcześniej.
Załóżmy, że striming to wspaniała sprawa bez minusów.
To:
1. "szybkość" internetu to nie jeden problem - drugi to jego stabilność i siła (gubienie pakietów).
2. Jakość samych serwerów strimujących i ich dostępność 24/7.
Onlive to pokazal wiele lat temu, teraz sie wiele rzeczy zmienilo. Wiadomo ze pod takie granie to tylko kabel niz WIFI nawet na 5ghz. Jest taka opcja w UK, nie pamietam nazwy ale osoba ktora to posiadala jest zachwycona tym. Nie ukrywajmy sie to bedzie przyszlosc i tak, gry waza po 100gb, karty graficzne sa do dupy bo wciaz rozbija sie o optymalizacje, co z tego ze mam 1080 skoro to wciaz malo by grac na wymaksowanych stabilnie a nie raz 30 i mniej, a raz 60 i wiecej bo ja chce stabilmy fps a na ekran 144hz to tez za malo dla karty
To sa problemy wieku dzieciecego, przypomnijcie sobie jak wygladaly telefony kiedys a jak i dzisiaj oraz co oferuja. Tak jest z kazdym urzadzeniem, potrzeba czasu, tylko ignorant chce juz VR 16k@999fps (ciekawostka, Pimax 5k i 8k, ktory hajpuje rozdzielczosc czego wiele osob oczekuje, majac 5 badz 8k, karta 1070/80 to jest minimum bo wiadomo, soft tez jest wazny a nie wsadzic ekrany i mowic, mamy 8k! Oculus wymaga 980 do gry wiec o czym my tu mowimy? Brat uzywa VR na 680, bo mial kilka sprzetow za wieksze pieniadze ale jakos nie widzial takieg boosta o ktorym wspominam wyzej, niby masz nowszy sprzet, ale jest tak efektywny jak patrzec na cyferki i cene komputera...
Rozumiem pewne obawy, nie liczac samej predkosci, dostepnosci, pingow, itd ale obecnie brazna growa jest na niskim poziomie wiec moze to pobudzi devow do tworzenia lepszych produkcji bo pojawi sie kolejny abonament poza Amazon Prime, Apple Music/Google Music czy Neflixem...
Nadzieja w 5G internecie. Wtedy bedzemy mowili o transferach rzedu gigabajtow na sekunde, wtedy wszystkie lagi odejda w zapomnienie.
Pytanie ile to bedzie wtedy wszystko kosztowac.
Moze nie 2020 ale za 5-10 lat na pewno bedzie streaming czyms naturalnym. Jak teraz Netflix zamiast ogladanie tvn u babci. I gimby beda sie z nas smiac ze kupowalismy jakies skrzynki zwane konsolami i szlismy do sklepu po plyty.
"Szybkość" transferu /= wysokość "pingów"
Jeśli wejdą streaming i cross progres to czarno widzę przyszłość tej branży. To jest dla konsumenta skrajnie nie korzystne.
Widzę, że Pete był bardziej wylewny niż w ostatnim wywiadzie dla CDA. :) Gość ma na pewno informacje na temat konsol nowej generacji, więc podejrzewam, że wie, co mówi. Wobec rosnących cen sprzętu komputerowego streaming może mieć niestety przyszłość.
Parcie w stronę strumieniowania gier sprawi także, że gry staną się abonamentowe. Wypożyczasz grę na jedno przejście i koniec lub na określony czas opłacasz mniejszą kwotą. Do tego to zmierza, gracze zaakceptowali takie wynalazki jak Steam, zaakceptują również strumieniowanie wraz z abonamentem w niedalekiej przyszłości. Branża filmowa i muzyczna też zmierza w tym kierunku i korporacje chciałyby muzykę tylko strumieniować kosząc na tym całkiem niezłe pieniądze.
To taki bardzo czarny scenariusz, który nadejdzie w niedalekiej przyszłości.
Na strumieniowanie nie ma szans. To jest marzenie niektórych firm, ale nie do spełnienia w obecnej "generacji" sieci.
Do tego to będzie potrzebna jakaś sieć kwantowa czy cos podobnego, ale do tego czasu to sprzęt będzie o wiele mocniejszy i o strumieniowaniu pewnie już nikt pamiętać nie będzie.
Także tego... Prezesi niech się zajmą wypłacaniem sobie premii a nie czymś co na chwilę obecną fizycznie nie ma prawa się udać.
Przyszość dla wiceprezesa Bethesdy to pistolet przyłożony
do jego skroni za takie .....
Zatem ta ich przyszłość stanie się przeszłością zanim wkroczy w teraźniejszość.
To w takich Chinach sobie nie pograja przez streama...ich prezydenta raczej nie interesuja gry wiec po co narod ma wedlug niego marnowac czas na glupoty zamiast pracowac. Juz pokazal, ze jednym ruchem palca moze pozbawic narod dostepu do sieci...i kto mu zabroni???