Jak to u was wygląda? Dla mnie sprawa prezentuje się tak:
Gra>książka>film
Ale z kolei o wymioty dużo łatwiej przyprawia mnie słaba gra niż słaba książka czy film.
ps. preferuję gry gdzie główne skrzypce gra gameplay, a nie historia, jednak jest pare wyjątków
spoiler start
Edit: Dobra jestem jełop.
spoiler stop
Mam podobnie jak ty.
U mnie kolejność w zasadzie ta sama tyle że całkiem z przodu i to zdecydowanie, muzyka.
No w sumie. Powiem tak, jeśli gra ma świetny soundtrack to razem z grą potrafią wzbudzić potężne emocje, większe niż cokolwiek innego, kocham muzykę z gier, ale nie wiem czy bardziej niż gry, raczej trudno mi to oceniać osobno, to wspaniała symbioza i jako taka jest u mnie na miejscu pierwszym z ogromnym marginesem
i rodzina chyba Jacek,czy fejk?
U mnie kiedys to wygladało sport>ksiazki>gry>filmy atm praca>ksiazki>gry
Gry to bardziej angażująca rozrywka. Ale jeśli chodzi o narrację, to interaktywność kompletnie im nie służy. Grałem w dosłownie kilka gier, które były w stanie konkurować pod tym względem z dobrym kinem i literaturą.
Więc nie umiem tego uszeregować.
Ale to jest jedyny aspekt, który mozna porównywać. Dla mnie bardzo istotny.
Zależy na co mam ochotę.
Najbardziej lubię grać w gry online.
Moja ulubiona gra to
spoiler start
[link]
spoiler stop
Mogę również zarobić korzystając z tej strony.
U mnie zawsze na pierwszym miejscu będzie książka, żadna z pozostałych opcji nie opisuje tak dokładnie postaci jak i lokacji co pozwala jeszcze bardziej się wciągnąć, no i książki rozwijają wyobraźnię bo wyobrażasz sobie np. postać o której właśnie czytasz :)
Później jest gra, ja preferuję przede wszystkim dobrą fabułę i historię dopiero później gameplay a na końcu oprawę audiowizualną.
Filmy oglądam bardzo rzadko, a jak już są to filmy o tematyce historycznej, które pozwalają zobaczyć uzbrojenie, ubiór itd. Oczywiście tu też liczy się dobra historia i przedstawienie emocji postaci. Najlepiej wspominam film "szeregowiec Rayan".
Więc jeśli chodzi o mnie wygląda to w sposób następujący: Książka>Gra> Film
Jako, że książek nie czytam prawie w ogóle (po prostu nie lubię więc proszę opuścić widły) i zdecydowanie wolę filmy i gry to u mnie to wygląda tak:
Gra>Film>Książka
Fabuła już od dawna nie jest dla mnie najważniejsza, ale odpowiednio zrealizowana historia i sposób narracji w grze potrafią znacząco zmienić doznania płynące z rozgrywki.
Gry łączą w sobie odpowiednio zbudowaną historię rodem z książek, sposób przedstawiania fabuły znany z seriali/filmów oraz muzykę co wraz ze swoją interaktywnością sprawia, że jest to bardzo wyjątkowe medium.
