Może przegapiłem, ale był o tym news?
Chińczycy w swoich montowaniach instalowali na płytach głównych do urządzeń różnych producentów chipy szpiegujące. Ciekawe czy mam taki w domu?
Jedyny kraj który szpieguje przysłowiowego kowalskiego na całym świecie to stany zjednoczone ameryki i ten news to kłamliwa wiadomość stworzona właśnie przez usa po to aby nie kupować Chińskich produktów, wojna handlowa trwa.
O, Wania, jak tam u was w Moskwie? Słyszałem, że zbliża się stagnacja gospodarcza. Zapasy ogórków i korzonków zrobione?
Jedno drugiego nie wyklucza. Oba kraje to ogromne kraje chcące mieć tytuł imperium.
Heinrich 2.0 .A u was w Polsce podobno żeście wszystkie lasy wycięli coby krzyże smoleńskie postawić w każdym domu.I stolycę do Torunia żeście przenieśli.To my już wolimy modlić się do pomnika Lenina niz do pomnika Kaczki.
A niesz szpiegują, nie mam nic do ukrycia, no jedynie fapfolder i moment w którym go używam
To w końcu masz czy nie masz, bo zaprzeczasz sobie w jednym zdaniu.
W domu jak rozumiem też nie miałbyś żadnego problemu żeby dać sobie zamontować kamery i podsłuchy nadające 24/7? W końcu nie masz nic do ukrycia. Albo udostępnić klucze jakiejś agencji żeby o dowolnej porze dnia i nocy mogła przeszukać ci chatę.
To że nie ma się nic do ukrycia to nie znaczy, że chce się coś wszystkim pokazywać. Jak idziesz to kibla to też chyba zamykasz za sobą drzwi, mimo że każdy wie co tam robisz. To się nazywa po ludzku prywatność, a nie ukrywanie szemranych działalności.
^To napisz petycję do władz chińskich i amerykańskich żeby przestali cię szpiegować jak oddajesz stolca w toalecie. Na pewno pozytywnie rozpatrzą.
Masz smartfona? System z Windowsem? Jesteś online tak jak teraz? To uwierz mi, nie masz co ukrywać. Zawsze możesz wyzbyć się wygód i iść mieszkać w jaskini żeby okropne służby nie mogły cię podglądać. To jest coś, na co nikt nie ma wpływu.
Niech sobie szpiegują, co wycisną z takiego Kowalskiego jak ja?
Gorzej większe firmy amerykańskie, bo to one są głównym celem. Podkradanie technologii niczym przez rebelianckie ścierwo w Star Wars: Empire at War.
Gdyby ktoś takiego szaraczka jak ja chciał szpiegować czułbym się dowartościowany.
