Twórca Cyberpunka 2077: „chcemy zmienić branżę gier”
Życzę Redom aby Cyberpunk miał jak największą moc przebicia i żeby rzeczywiście zmienił gry, jeśli jednak to się nie stanie i owieczki dalej będą ślepo podążać za skrzyneczkami od EA i Activision... To ucieszyłbym się jakby ta cholerna branża upadła i sobie głupi ryj rozwaliła.
"Chcemy zmienić branżę gier. Chcemy powiedzieć: "Możemy zrobić to inaczej, niekoniecznie w taki sposób". To jest w naszym motto. W końcu "Jesteśmy buntownikami", prawda? – zauważył pracownik CD Projekt RED."
Ambitnie, ale wystarczy by studio / producent skupił się na tworzeniu możliwie najlepszego produktu, gry/gier, w taki sposób by o tej grze mówiono stale przez 10lat a wspominano o niej przez kolejne 50+lat - to nie jest łatwe zadanie.
Ale sam Wiedźmin 3, pokazał ze można zrobić niemalże idealną grę za ułamek pieniędzy za które inne wielkie studia robią średniaki - Bez mikrotransakcji i innych bzdur.
..chce wywrzeć wpływ na całą branże.
„@PrettyBadTweets Nie martw się. Myśląc o Cyberpunk 2077, myśl tak jak o Wiedźminie 3 – to ogromna kampania dla jednego gracza, otwarty świat, RPG napędzane fabułą. Żadnych haczyków. Otrzymujesz to, za co zapłaciłeś – żadnych bzdur, po prostu uczciwe granie, jak w Dzikim Gonie. Chciwość zostawiamy innym”.
...już to zrobiliście tym wpisem.
Cóż, odważnie, oby tylko nie przehypowali gry bo to trochę tak wygląda :p Pozostaje tylko czekać z niecierpliwością i trzymać kciuki za sukces
A co to za pierdoły ktoś w komentarzach pisze? Budżet Wiedźmina 3 był porównywalny z innymi grami AAA, więc proszę nie pisać bzdur
Porównaj budżet GTA V (wielkość gry i skale) do gry Wiedźmin 3 - od jakiego pułapu zaczynają się gry AAA?
Budżet GTA V to 266 milionów. Tskie Uncharted 4 czy God of War, Horizon Zero Dawn miały po 45-50 mln budżetu, więc tak, Wiedźmin 3 miał budżet jak każda gra AAA.
Bardzo ambitnie powiedziane. Jednakże jest to w praktyce bardzo trudne do wykonania. Bo to co jednych zadziwi, dla innych będzie już znane i oklepane, ze względu na zdobyte doświadczenie. Mój światopogląd na temat gier najbardziej ostatnio ukształtowała na nowo NieR:Automata, która jak dla mnie mocno przedefiniowała ten gatunek. Po gameplayu Cyberpunka trudno mi jednak odnieść wrażenie, że mieliby popełnić coś równie redefiniującego gatunek. Aczkolwiek nie oznacza to, że im nie kibicuję, gdyż na pewno nie chcieli od razu odkrywać wszystkich kart, a niektóre momenty były naprawdę ciekawie zaaranżowane. Potencjał na pewno mają spory. Przyszłość i problemy posthumanizmu i transhumanizmu to niezwykle szeroki i interesujący temat, dający ogromne możliwości twórcom, także być może choć w jakiejś części im się to uda.
Jesteśmy buntownikami, dlatego będziemy grali pod publiczkę i jeszcze powiemy, że idziemy pod prąd. Normalnie developerzy wyklęci!
Lepsze takie teksty od "pogadasz z kumplem o tej burzy co widziałeś ją w grze" od Bioware.
Nie, to taki sam marketingowy bełkot.
Oni w sumie zrobili to Wiedźminem.
Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że Redom do poziomu Rockstara jeszcze trochę brakuje to w mojej opinii Wiedźminem 3 wpłynęli na branże gier bardziej niż Amerykanie z GTA V.
Chociaż styl w jakim tworzą gry jest świetny, nikt tak naprawdę nie stara się kopiować motywów jakimi rządzi ich świat.
O wiele częściej widziałem wpływ zadań pobocznych z rodzimej produkcji. w np. Assassin's Creed: Origin i (według Rock'a, sam nie grałem) Spider-Manie.
Zamiast sie skupic na robocie to klapia dziobami. Krowa, ktora duzo muczy, malo mleka daje.
Ale walnąłeś sentencją o krowach, głębokie :D
Jak siedzą cicho i pracują, to ludzie narzekają, że się nie odzywają. Jak już się zaczną odzywać, bo serwisy branżowe robią wywiady to też należy narzekać, bo bez narzekania i hejtu po prostu nie da się żyć :D
Nie moja wina, ze przyslowia takie sa, proste i trafne.
Nie hejtuje, nie podoba mi sie takie przechwalanie. Wiedzmin 3 to najlepsza gra w jaka gralem, mam nadzieje, ze cyberpunk bedzie jeszcze lepszy, ale historia miliony razy pokazala, ze kto sie chwali jakie to cudo nie bedzie, ten w finalnym produkcie przedstawia zgola cos innego.
To do roboty... ;) Niech za słowami idą czyny. Zapowiedzi Cyberpunka napawają wielkim optymizmem, ale czas pokaże. Trzymam kciuki.
Z całym szacunkiem dla CDPR, ale coś czuję w kościach, że branża gier odmieni się już za miesiąc przy okazji premiery Red Dead Redemption II.
A ja tak nie uważam. Jedyna gra Rockstara, która odmieniła branże to GTA III. Reszta to po prostu więcej i lepiej. RDR 2 według mnie będzie tylko ewolucją formuły.
AJS nie ma szans. To tylko formuła wałkowana od GTA 3.
Szczerze, nie rozumiem tego całego "RDR2 zmieni wszystko co wiemy o grach" i innych, podobnych hasełek. Jedyne czego się obawiam, że ta zmiana tyczy się jak deweloperzy zaczną skupiać się na multiplayerze zamiast singleplayerze. GTA5 był inicjatorem tej zmiany, a RDR2 będzie tylko potwierdzeniem na opłacalność takiej ścieżki tworzenia gier.
A jaką formulę ma Wiedźmin 3? Nudne pytajniki, eksploracja rodem z Assasins Creeda.
Może R* klepie tę samą formułę, ale nie popełnia faux pas jak CD Projekt Red i daje wybór: chcesz grać w RDR2 jak w FPSa- proszę masz możliwość grania w FPP; jednak jeżeli jesteś typem gracza, który lubi exploring jak widzieć świat i swoją postać masz TPP (które sam możesz przełączać w dowolnym fragmencie rozgrywki). Nasze rodzime studio napisało PR-ową gadkę w stylu: "Night City zostało stworzone tak, że inny widok psuje (tu ładne słowo) "imersję" żyjącego miasta, szczególnie ta "imersja" prezentuje się na obrzeżach miasta (szerokie ulice, wielkie puste przestrzenie i duch bohatera)...
Nic nie zmienicie, bo to tylko zależy od graczy, czy branża się zmieni. Zresztą co tu zmieniać, przecież jest super! Taki Rockstar nie klepie ambitnych formułek, a za chwilę ich gra, którą by można w sumie tak określić.
https://www.gra m.pl/news/2018/09/20/take-two-red-dead-redemption-2-na-nowo-zdefiniuje-branze.shtml
Wiedźmin 3 ma super świat. Nasrane pytajników które są zaznaczone na mapie. EXPLORING PEŁNĄ GĘBĄ.
Zajebisty news. Cenię najbardziej gry, które wnoszą coś nowego, bo mają nowe ciekawe rozwiązania i prezentują bardzo wysoki poziom.
Tomb Raider 1996, Half Life 1998, Thief: The Dark Project 1998, System Shock 2 1999, Deus Ex 2000, Half Life 2 2004,
S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla 2007 to są tego przykłady.
Reszta kopiuje lub stawia na bardziej uproszczoną rozgrywkę.
CD Project jest bardzo ambitnym studiem.
Stworzyli niby tylko trylogię Wiedźmin, ale każda ich gra różniła się od siebie.
Pierdu pierdu. Saper to najlepszy klasyk.
Stworzenie Cyberpunk na poziomie Wiedźmin 3 to trudne zadanie, a tym bardziej, że muszą sami poradzić bez pomocą Geralta. Ale życzę Wam powodzenia!
Niedzielni gracze pewnie będą wniebowzięci, ja raczej nie.
W nowej produkcji CD Projekt RED należy się też spodziewać… odważnego podejścia do tematów politycznych i światopoglądowych.
Przecież ta gra dosłownie nazywa sie cyberpunk, a na tym ten gatunek się opiera. Cała ta wypowiedź brzmi jak odkrywanie koła na nowo i przenoszenie 50-letnich pomysłów do nowego medium.
To jest w naszym motto. W końcu "Jesteśmy buntownikami", prawda? – zauważył pracownik CD Projekt RED. Sam sobie piątkę przybija?
Przecież ta gra dosłownie nazywa sie cyberpunk, a na tym ten gatunek się opiera. Cała ta wypowiedź brzmi jak odkrywanie koła na nowo i przenoszenie 50-letnich pomysłów do nowego medium.
Niekoniecznie. Owszem nazywa się ale większość ludzi operuje hasłami, których często nie rozumie, których znaczenia nie zna albo zna wypaczone przez kogoś innego. Tłumaczenia "co jest czym" jest właśnie dla nich, a nie dla osób obeznanych z tematem.
Dobry przykład miał przecież niedawno miejsce, gdy Redzi pokazali miasto z CP2077 w świetle dziennym. Iluż to się znawców wysypało twierdzących, że cyberpunk tak nie wygląda, że tylko Blade Runner i jemu podobne. Tak samo jest i tutaj, niektórych trzeba uświadamiać "z czym cyberpunk się je", czasem w najprostszy z możliwych sposobów.
PS: Zapytaj pierwszego z brzegu gracza czym jest cyberpunk, jakimi elementami operuje, jakie ma założenia :-)
***
Dla pozostałych jest to tylko potwierdzenie tego, czego prawdopodobnie oczekują od twórców Wiedźminów.
Zresztą gry faktycznie stronią od takich tematów jak polityka i światopogląd, mam na myśli normalne do nich podejście, a nie spaczone przez polityczną poprawność, czy wypaczone pojęcia tolerancji, równości, krytyki (nazywanej teraz modnie hejtem) itp.
Redzi to jedna z niewielu firm, która nie zasłużyła sobie jeszcze na to by nie ufać ich słowom. Wiedźminy były docenionymi, wybitnymi produkcjami więc jeśli tyle samo serca wleją w Cyberpunka to raczej nie może się nie udać
Ok, CDP jest odważne, chce zmienić całą branżę gier. Pytanie tylko czy branża jest na tyle odważna żeby się zmieniła.
Jeśli Deus Ex, Hard Reset czy Binary Domain jest w klimacie cyberpunku to ja dziękuję ich grze i oby przyszłość gier tak nie wyglądała.
Project Snowblind też Ci się podobał?
Jedynka była ok i to skradanie się... :)
Gieszu zasłużyła sobie, poprzez downgrade Wieśka, już mało kto pamięta aferę ?
Popełnili faila pokazując surowy build pecetowy w bardzo dobrej jakości na trailerach zgodze się. Co nie zmienia faktu, że nie ocenia się gry przez przedpremierowe zwiastuny a przez to co jest w niej na premiere a to co powstało było grą która spełniła moje oczekiwania prawie w 100% a to się zdarza tylko nielicznym studiom developerskim i ciężko się nie zgodzić że poziom cRPG po Wiedźminie póki co ciężko osiągnąć komukolwiek (proszę nie mylić ze staroszkolnymi grami w stylu Divinity)
"Nie ocenia się gry przez przedpremierowe zwiastuny" - szkoda, że ta zasada działa tylko przy CDP, a przy reszcie gier jeśli komuś nie spodoba się zwiastun to od razu są głosy "ta gra będzie klapą", popieranie przez niemal każdego komentującego.
Z całym szacunkiem ale marne szanse na zmiane jak po drugiej stronie barykady mamy EA i miliony owiec do strzyżenia na mikropłatnościach :/
Nie chodzi o to, że dzięki kolejnej grze wolnej od mikropłatności zmieni się podejście większości - chodzi o przekaz. Płacicie to dostajecie to za co zapłaciliście i tyle, bez wycinania kontentu. Wiedźmin był świetnym przykładem: DLC zapowiadali darmowe i płatne 2 duże rozszerzenia. Rozszerzenia w starym stylu gdzie ludzie nie nazywali ich DLC a dodatkami. Nie pakowali DRMu tylko otwarcie twierdzili, że ich podejście fair do gracza zaoowocuje samo. I zaowocowało
To trochu się spóźniliście, RockStar właśnie to samo powiedziało o swoim Red Dead 2 a ich gra wychodzi już za miesiąc.
Red Dead 3
Dobrze czytać o takich ambicjach. Życzę ich spełnienia, ta branża potrzebuje świeżego oddechu.
RDR 2 już za 28 dni zmieni branżę. CP 2077 będzie też super, żeby tylko nie był tak robaczywy jak Wiedźmin 3.
Ta gra nie zmieni branży, bo dużo ludzi nie lubi klimatów westernowych.
Hahaha, Cyberpunk 2077 nie zmieni braży bo dużo ludzi nie lubi sf i widoku fpp.
Ha ha SF a cyberpunk to dwa odrębne gatunki. Ja np. nie czekam na tą grę bo nie lubię klimatów cyberpunkowych a za RDR tęsknię bo to moje klimaty... Co kto lubi.
RDR2 nie zmieni branży. Zapewne będzie to gra bardzo dobra, zostanie ciepło przyjęta przez graczy, ale nic poza tym. Zwykły sandbox od Rockstara z jeszcze lepszą grafiką, paroma nowymi dodatkami, ale nic więcej.
Życzę Redom aby Cyberpunk miał jak największą moc przebicia i żeby rzeczywiście zmienił gry, jeśli jednak to się nie stanie i owieczki dalej będą ślepo podążać za skrzyneczkami od EA i Activision... To ucieszyłbym się jakby ta cholerna branża upadła i sobie głupi ryj rozwaliła.
Chcemy zmienić branżę gier... chcemy płacić jeszcze mniej naszym pracownikom...
Nikt nikogo nie zmusza by dla "Redów" pracować. Ba jak nawet jesteś debilem i nie doczytałeś tego fragmentu umowy dotyczącego wynagrodzenia możesz się zwolnić.
Ps. Jak używasz telefonu komórkowego to jesteś hipokrytą, bo produkują go ludzie za stawki przy których pracownicy CDPR to krezusi. Jakiegokolwiek telefonu :P
Rozwala mnie ten tekst "jak się komuś nie podoba to może się zwolnić". Takie typowe PRLowskie.
Odnośnie telefonu to rodzi się pytani jaki jest koszt PRODUKCJI telefonu a nie jego cena końcowa.
Co zmienić?..Jak zmienić??? Po tragicznych Wiedźmin 2 i Wiedźmin 3 to chyba trzeba wrócić do podstaw tworzenia ?? Co Nie????? ;) Może zbyt rystrykcyjna wypowiedź moja jest..Ale tak to czuję :) Tak czy inaczej powodzenia w zmienianiu branży gier ;)
"Chcemy zmienić branżę gier."
Na jaką? Może hotelarstwo? Albo ziołolecznictwo?
Wydają grę i się przebranżawiają? Niby wiedziałem, że są ekscentryczni. Ale żeby aż tak. No bez przesady :-)
A cóż to jest za bajka? „Twórca Cyberpunka 2077: „Chcemy zmienić branżę gier”” Wszystko to być może! Prawda, jednakże ja to między bajki włożę.
Nam, graczom, taka konkurencja wyjdzie tylko na dobre...Oby RED poszedł drogą starego Blizzarda...Wyjdzie jak bedzie gotowe...Dmuchanie o tym jaki produkt jest zajebisty...Premiera i świat szaleje
Za sam fakt zerwania z polityczną poprawnością mają u mnie wielkiego plusa. Wiele osób ma tego dość i rzeczy które czytają w internecie i widzą w telewizji przyprawia ich po prostu o ból głowy. Jeżeli gra zerwie z tym kanonem politycznej poprawności to mamy murowany hit. Jeśli w grze będą sytuacje w których będzie można samemu zdecydować o działaniach postaci do takiego stopnia, że z jednej strony działania będą kontrowersyjne a z drugiej strony polityczne poprawne i to gracz sam zdecyduje o tym, wtedy nawet nie muszą robić reklamy. Media szybko się na to rzucą, zrobią tej grze rozgłos i dzięki temu wiele pożytku, bo jak wspomniałem na początku ludzie mają tego dość i z czystej ciekawości będą chcieli kupić ten tytuł. Ludzie z natury lubią robić na przekór innym i jak będą mówić wszędzie, żeby nie kupować, bo gra jest rasistowska, seksistowska czy np. szerzy faszyzm czy inne pierdoły, które ostatnio niemal zawsze są przypisywane na wyrost to ludzie to kupią. Cieszę się, że będą podejmować ciężkie tematy, bo ostatnio wszyscy się tego boją, albo mówią, że "jak się nie podoba to nie graj" :P
Za żadne skarby nie uwierzę, że zerwą z poprawnością polityczną. Lewica na zachodzie właśnie uważa się za rebeliantów która zmienia dotychczasowy porządek świata który został zdominowany przez białego mężczyznę. Mówiąc, że będą polityczni jestem pewien, że ma na myśli właśnie to, a nie to co część użytkowników uważa za poprawność polityczną.
Mnie sie wydaje że w "Wiedźminie" już odeszli trochę od poprawności politycznej .Gracz miał wybór czy popierać terrorystów czyli walczących z rasizmem elfów czy też popierać ludzi w sumie walczących z terrorystami.Ja to tak odebrałem.I wybór miałem niełatwy.W Dwójce wybrałem ścieżkę Roche'a ale długo się nad tym zastanawiałem.I mam szacunek za to do twórców i wiarę że ...będzie jeszcze lepiej.
A to wiedźminy były "politycznie poprawne" że mają z czymś zrywać?
To jest w naszym motto. W końcu "Jesteśmy buntownikami", prawda? – zauważył pracownik CD Projekt RED
to już zapomnieli o tym skasowanym tweecie gdzie przepraszali sjw?
oczywiście wszyscy przyklaskują bo też widać zapomnieli o nim...
Buntownicy, pff. Z dystryktu Kozia Trąbka...
@up
samson nie dość że rasista to jeszcze typowy ignorant (w sumie jedno i to samo), nie wie o czym pisze bo nie dodali jego tylko postacie bazujące na Arabach.
"Patrick Mills – projektant zadań w studiu CD Projekt RED..." a ja głupi myślałem że to polskie przedsięwzięcie. Ilu jeszcze takich Millsów jest w ekipie? Jacyś Polacy pracują nad tym projektem? :-(