Hej. Szukam dla szwagierki samochodu. Wymagania to: benzyna w automacie, nie starszy niż 2004 rok i kosztujący maksymalnie 20000zł.
Może być suv, sedan, hatchback, ewentualnie minivan. W takiej właśnie kolejności.
Jakieś propozycje lub oferty? Kto z was ma automatyczną skrzynię biegów? Jak się spisuje w waszym aucie?
Subaru Forester, wolnossący 2.0, powinieneś się zmieścić w cenie. Ma prostą, wolną skrzynię automatyczną z reduktorem. Skrzynia jest prymitywna, czterobiegowa, ale za to pancerna.
Mam mercedesa w203 z 2004 w sedanie.
Automat działa bardzo dobrze w porównaniu z innymi samochodami którymi miałem okazję jeździć.
Kupiłem to 2 lata temu za 15k
Pamiętaj, że naprawa automatu jest dużo kosztowniejsza niż manuala, a im większy przebieg auta, tym większe ryzyko awarii. Jak już walnie, to potrafi wyrwać sporą dziurę w portfelu. Znajomemu w Mercedesie W211 padła jakiś czas temu, to zapłacił za naprawę około 7 tys. zł, czyli jakieś 35% aktualnej wartości samochodu.
alt to 5Gtronic? bo jesli 7G w poprawnie serwisowanym aucie to nie uwierze. 7G a obecnie + sa nie do zdarcia.
Zreszta jesli polecac mercedesa to juz raczej W204 z 7g tronic wlasnie. Jesli auto ma historie serwisowa to bedzie super sprawa. dwu sprzeglowa skrzynia biegow bez dwu masy daje dobre wrazenia z jazdy i do tego jest bardzo dynamiczna (7G)
5G, ale 7G też nie są idealne. Czasem padają w nich sterowniki, choć plusem jest to, że nie są jakoś szczególnie drogie.
Może uda Wam się znaleźć Toyotę Prius 1 generacji w tej cenie. Jeżeli to nie będzie jakiś trup składany z 3 innych to powinien się odwdzięczyć wysoką bezawaryjnością :) Automat to konstrukcja typu CVT Toyoty, który jest praktycznie bezobsługowy ;)
Prius 1 prowadzi sie jak taczka, to juz lepiej poszukac Aurisa w automacie, bedzie ta sama skrzynia.