Z racji siedzenia w Azji, widze masę młodych, którzy w specjalnych kafejkach siedzą i tłuczą w MMO :) Różnorakie. Taka kafejka musi mieć klimatyzacje, wygodne fotele, mocne kompy i siedzą i grają. I wcale duzo to nie kosztuje, abonamenty jedynei płaca na własne konta w grach. A jak gra nie ma abonamentu, to równowartość kilkudziesięciu złoitych miesięcznie :) Często jeszcze w LOL-a, lub jakieś azjatyckie MMO.
Ale żeby spytać, które MMO sie obecnie trzyma poza WOWem?
Star Wars: The Old Republic
The Elder Scrolls Online
Guild Wars 2
EVE Online (od dosyć niedawna F2P w dosyć szerokim zakresie)
Lineage II
Aion
Tera
Age of Conan
Rift
To chyba te, które mają największą populację.
Z drugiej strony tez pytanie - który rejon świata Cię interesuje. Np. EVE ma populacje głównie europejsko-amerykańską, WoW z całego świata, a produkcje typu Tera czy Aion w dużej części azjatycką.
Wg jednego z artykułów:
1. World of Warcraft (± 7 mln)
2. Elder Scrolls Online (± 3 mln)
3. Guild Wars 2 (± 1,5 mln)
4. Final Fantasy XIV (± 1mln)
5. Black Desert (± 1 mln)
Choć do co WoWa śmiem wątpić - te 7 mln było jak jeszcze z 2 lata temu grałem a sporo ludzi już odpłynęło do innych tytułów (co z resztą widać po łączeniu serwerów i tworzeniu dodatków ukierunkowanych na pojedynczego gracza), szczególnie tych darmowych...
WoW zaliczy ostry spadek. Aktualny dodatek już teraz nazywany jest najgorszym w historii i odpływ ludzi widoczny jest gołym okiem. Sporo ucieka do FFXIV.