Red Dead Redemption 2 z prezentacją lokacji
Wyobrażam sobie RDR "3" we współczesnym świecie coś koło 2019 a 2020 rokiem, w RPA, to byłby hit na miarę Rockstara.
Kiedy wersja na PC bo nie chce mi się tym padem śturać godzinę żeby coś trafić, a autoaim mija się z celem. Od razu niech wrogowie giną jak się na nich popatrzę xD
Tez tak myślałem, ale jak dla mnie na padach jest lepsza immersja i poczucie. Na myszce, to bania i tak po kolei, nawet w grach gdzie jest to trudniej specjalnie dla myszek zrobione. Dla mnie GTA V było super pod względem strzelania, nie raz nie mogłem przejść paru misji, np. tej z podpaleniem chaty przez Trevora.
A wersja PC jak zawsze nie wiadomo, ale jeśli nawet RDR 2 zostanie przeportowane na PC''y rok po premierze to i tak jak dla mnie słabo. Ja ledwo wytrzymuję tydzień po grze którą chcę kupić, bo wszędzie spoilery itp, a co dopiero rok. Jeśli nawet to hype na RDR 2 po jakimś czasie minie, a PC''owcy dopiero ograją to cudo w 2019, gdy inny juz będą polować na inne i nowe gry.
"Tez tak myślałem, ale jak dla mnie na padach jest lepsza immersja i poczucie."
Od kiedy rodzaj sterowania wpływa na imersję? O.o Dobrze, że napisałeś według ciebie ;)
"A wersja PC jak zawsze nie wiadomo, ale jeśli nawet RDR 2 zostanie przeportowane na PC'y rok po premierze to i tak jak dla mnie słabo."
Dobrze będzie jak w ogóle wyjdzie, a omijać spoilery jest naprawdę prosto, nie wiem dlaczego ludzie tak wszystkich tym straszą. Mi się jakoś udało ominąć spoilery wszystkich dużych tytułów od Sony, a konsolę mam dopiero od kwietnia/maja tego roku.
Od kiedy rodzaj sterowania wpływa na imersję?
oczywiście, że wpływa. Choćby w samochodówkach czy symulatorach lotu. Wymieniać dalej?
"oczywiście, że wpływa. Choćby w samochodówkach czy symulatorach lotu. Wymieniać dalej?"
Fakt, symulatory i gry wyścigowe to gry w których faktycznie sterowanie ma znaczenie, ale w grach akcji, rpg, przygodowych, itd. już nie.
@zychomir - idąc Twoim tokiem rozumowania, to do strzelanek powinienem mieć gnata, a nie mysz lub pada.
Dla jednych ma, dla innych nie ma. Dla mnie, i to duże. Możliwość poruszania postaci w różnym kierunku z dowolną prędkością - nie jak w klawiaturze, 8 kierunków maksimum i tylko jedna prędkość (pomijam jakieś sprinty pod innymi klawiszami)
Zdupiale jeśli się ma krzywe palce.
Z wyłączonym asystami nie mam problemu żeby walić heady do trofeów. Nie pamiętam kiedy ostatnio włączyłem autocelowanie na konsoli - chyba w 2006 roku.
Wezmę czas potrzebny na nauczenie się obslugi pada i w zamian wolę analogowe poruszanie w dowolnym kierunku, i analogowe spusty zamiast stukania w klawisze żeby to zasymulowac. Oraz fakt że mogę grać w każdej pozycji jakiej sobie wyobraze. Leżąc na łóżku, siedząc na kanapie, na plecach, boku, brzuchu. Zamiast siedzieć w jednej pozycji, mam to codziennie po kilka godzin kiedy pracuje.
"Zdupiale jeśli się ma krzywe palce."
No nie zupełnie, wszystko zależy od gracza. Mimo, że jestem multiplatformowym graczem, to granie na padzie jest dla mnie trochę niewygodne, zdecydowanie lepiej mi się gra na klawiaturze i myszce.
"Oraz fakt że mogę grać w każdej pozycji jakiej sobie wyobraze. Leżąc na łóżku, siedząc na kanapie, na plecach, boku, brzuchu. Zamiast siedzieć w jednej pozycji, mam to codziennie po kilka godzin kiedy pracuje."
To już osobista preferencja. Tak jak wyżej wspomniałem, dla każdego coś innego jest wygodnego. Ale fakt, że konsolę kupuję się dla wygody.
McPatryk ----> ale w grach akcji, rpg, przygodowych, itd. już nie
zależy od upodobań. Mnie na przykład świetnie gra się (zazwyczaj) w fpsy przy uzyciu klawiatury i myszy, ale są takie strzelaniny (Gears of War), gdzie to grając na padzie miałem lepszą wczuwkę. Czasami po prostu stukając w klawiaturę nie mogę zapomnieć, że gram w grę, zamiast być w grze - a pad to takie naturalne przedłużenie ręki ; )
więc owszem, sterowanie w innych grach ma ogromny wpływ na immersję.
dj_sasek - heheszku, to teraz zagraj sobie w takiego Iła 2 przy pomocy klawiatury. Co chwilę będziesz musiał j*bać "strzałkę góra", aby utrzymać nos maszyny w poziomie. Powodzenia i miłej zabawy.
aby twoja analogia miała sens, musiałbym napisać o kierownicy i/lub wolancie, a o niczym takim nie wspomniałem.
ja w Iła 2 gram na padzie. Owszem, chore, ale i tak o niebo lepsze niż bawienie się z klawiaturą.
@zychomir Tak jak mówisz, wpływ sterowania na imersję ma jedynie na symulatory i wyścigówki, reszta jest czysto subiektywną kwestią, bo dla ciebie w coś się gra lepiej na padzie, a dla innego na klawiaturze i myszce. Więc nie można powiedzieć, że rodzaj sterowania ma ogromny wpływ na imersję i będzie tak samo działało na każdego.
To wygląda absolutnie niesamowicie. Nowe info o GTA V ONLINE w niedzielę zawsze oznaczało nowe informacje o RDR II. Jeszcze tylko 39 dni. Ale ta gra zamiecie konkurencję.
Jaką konkurencję? Są inne openworldy na dzikim zachodzie? No właśnie, gra raczej nie ma konkurencji.
Mówię o wszystkich grach w ostatnich latach.
Jak dla mnie, taka forma promocji jak te pocztówki z krótkimi opisami lepiej działa na wyobraźnię niż odpicowane trailery, teasery czy inne bajery. Jeszcze trochę ponad miesiąc i odwiedzi się te miejsca samemu.
Murowany kandydat do gry roku,w dodatku grafika wygląda znakomicie.Może to być najładniejsza gra tej generacji jak dotąd.Oby tylko fabuła nie zawiodła :)
Już wróciłeś z wehikuł czasu i pograłeś w RDR2? No tak, przecież wehikuły czasu jeszcze nie zostały wynalezione. Chyba że chodziłeś do szkoły dla wróżby, proroki i jasnowidze, a potem oblałeś? :>
To w sumie jedyna w tym roku gra która może się zrównać i nawet przebić God of War i Spider-mana ;)
Edycja Ultimate + Collectors box zamówione. Nie mogę się doczekać!
Zapowiada się interesująca gra.
Kiedy wersja na PC
Kiedy wreszcie przestaniecie pisać o wersji PC? Ile można!? Nie możemy po prostu zamknąć usta do czasu, aż Rockstar ogłoszą wersji PC oficjalnie? Do tego czasu pograjcie w inne gry, albo po prostu kupcie konsoli PS4. -.-
Na kilku grafikach widać linie elektryczne, na jednej tramwaj. Wszystko oczywiście pasuje do czasu i miejsca akcji, ale mam wrażenie, że może to budzić pewien dysonans, zwłaszcza u ludzi na to nieprzygotowanych :). Człowiek umawia się z kimś na "rewolwerowe solo" w samo południe pod saloonem. Wielkie napięcie, skupienie, emocje... a tu nagle trzeba spierdzielać z drogi bo tramwaj jedzie ;].
Wielu ludzi w ogóle o tym nie myśli, a RDR2 to już nie jest dziki zachód, to niemalże XX wiek (1899 rok). Do gry spokojnie może trafić np. samopowtarzalny pistolet Mausera C96 (produkowany od 1896) albo nawet bardzo przypominający współczesne konstrukcje Browning 1900, produkowany od 1899 roku właśnie (foto w linku). Rok 1903 to wprowadzenie do produkcji pierwszego samochodu osobowego (Ford A), a także budowa pierwszego samolotu spalinowego, zdolnego do lotu kontrolowanego. Niech tylko akcja gry pociągnie się przez np. 10-15 lat i mamy nowe GTA ;).
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3c/Browning_1900_(6971783631).jpg
To będzie bankowe 10/10 i jedna z najlepszych gier w historii. Wasze ERTEIXY już gotowe na tę grę? A nie zapomniałem... :D
W RDR byl juz samochod wiec ten zachód będzie bardziej dziki niż w jedynce ;)
U mnie sprawa jest prosta. Jeśli do października nie ogłoszą wersji PC to biorę na PS4. W przeciwnym wypadku czekam na PC.
I tyle.
PS. To będzie mega dobra przygoda.
Photo mode - plizzz :D. Ten tytuł aż się o to prosi, o całą resztę jestem spokojny :).
Coś czego nienawidzę w grach. Jeszcze selfie i głupie miny i pozy... Świat głupieje.
Doszły mnie słuchy że mają zamienić datę premiery. Najpierw wychodzi na PC, a później za 5 lat na konsole. Skoro tak to musicie trochę poczekać konsolowcy już tylko 5 lat zleci jak z bicza strzelił.
[link]
Szczerze? Po zagraniu w Yakuze i Shenmue mój respekt do R* gdzieś uleciał bo okazało się, że gry R* tak naprawdę niczego nigdy nie wnosiły nowego i zarówno lata temu jak i teraz pod wieloma względami po prostu odstają.
Jasne wysokobudzetowa gra od weteranów branzy odstaje od budzetowej gry, you made my day
No i btw te gry które wymieniles byly robione pod konsole, wiec nie wiem jakim cudem ci sie podobaja
Jasne wysokobudzetowa gra od weteranów branzy odstaje od budzetowej gry, you made my day
Pod względem fabuły Shenmue jak i Yakuza całkowicie zjadają tę serię (może z wyjątkiem czwórki i San Andreas).
No i btw te gry które wymieniles byly robione pod konsole, wiec nie wiem jakim cudem ci sie podobaja
Też się dziwię chociaż pewnie gdy takie RDR 2 wyjdzie w końcu na PC'ty to nawet niezainteresowany tematem kęsik będzie jedną z pierwszych osób, które będą krzyczeć "omfg w końcu mogę zagrać w tę genialną grę, tak długo na nią czekałem aż w końcu wyjdzie".
wielka szkoda, że na PC prawdopodobnie nigdy się nie ukaże. Jednak preferuję granie na PC niż na konsoli
PC zostało olane ciepłym mlekiem. Widać nie jesteśmy godzien zagrać w ten nudny, banalny, dyżurny, dziwny, mało oryginalny, monotematyczny, nienowy, nieoryginalny, niestrawny, odgrzewany, ograny, oklepany, opatrzony, osłuchany, pospolity, powszedni, przeciętny, przegadany, rutyniarski, rutynowy, schematyczny, słaby, spospoliciały, spowszedniały, standardowy, stary, stereotypowy, szablonowy, truistyczny, tuzinkowy, wyświechtany, wytarty, zdawkowy, znany, zwyczajny, zwykły, arcynudny, bez życia, drętwy, mdły, męczący, nieciekawy, niegodny uwagi, nieinteresujący, nieożywiony, niezajmujący, nudnawy, nudny jak flaki z olejem, nudziarski, nużący, przydługi, rozwlekły, suchy, usypiający, zanudzający, błahy, mało istotny, mało ważny, miałki, nieważny, niewiążący, nieznaczący, pobieżny, powierzchowny, przygodny, przyziemny, beznamiętny, chłodny, formalistyczny, oschły, oziębły, sztywny, monotonny, rozgadany, senny, jednostajny, nieurozmaicony, niezmienny, nijaki, poszarzały, szary, zszarzały, nieczuły, nieżywotny, pozbawiony energii, pozbawiony żywszych reakcji, tępy, bezbarwny, bezpłciowy, prozaiczny, komunałów, pełen frazesów, antypatyczny, nieznośny, obrzydły, upierdliwy, uprzykrzający, znienawidzony, codzienny, jednakowy, niepoetyczny, nieatrakcyjny, śmiertelnie nudny, mało urozmaicony, niezróżnicowany, mowa beznamiętny, bez wyrazu, nieszczególny, bezwyrazowy tytuł gry.
Przebiłes Venoma/Freakmana/kesika. Uwielbiam kiedy coś nie wychodzi na PC, właśnie dzięki takim komentom. Wejść tutaj i czytać te bóle i żale to sama rozkosz <3
Ogame, nie chcę cię smucić, ale ChuckNorris to zwykły troll, więc raczej nie jest to żaden ból czy żal ;)
Czy ja wiem. Ten płacz pod każdym postem o RDR 2 wydaje się dosyć wiarygodny.
A, że RDR 2 i tak wyjdzie poza konsole jest raczej oczywiste. Myślę, że nawet nie trzeba będzie czekać roku na port PC.
coś mnie ominęło? RDR nie ukazał się nigdy na PC, dlaczego z sequelem miałoby być inaczej?
Ja jestem trochę sceptycznie nastawiony. Zaraz premiera, a praktycznie nic z gry nie pokazali. Wszyscy ślepo się na to rzucają i zamawiają preordery, a o grze tak naprawdę niewiele wiadomo. Czy Rockstar to dalej ta sama firma, której gry można na ślepo kupować bez żadnej wiedzy na jej temat? Ja nie jestem co do tego przekonany. W każdej wypuszczonej grze w okolicach premiery było już bardzo materiałów. Z RDR2 miesiąc przed premierą dalej prawie niczego nie zobaczyliśmy.
Oczywiście trzymam kciuki i liczę na to, że gra będzie przynajmniej tak dobra jak poprzedniczka, ale trochę przykry jest ten widok tłumu rzucającego pieniądze na grę o której tak niewiele wiemy.
RS ma u mnie spory kredyt zaufania, bo do tej pory robili przynajmniej gry bardzo dobre i w sumie u nich jest normą że niewiele pokazują przed premierą. Bardzo podobał mi sie RDR, bo lubie takie klimaty ale od paru lat nie inwestuje w gry przed premierą. Nawet jak jakaś gra zapowiada się na hit jak np. GoW czy Spaidi to wolę poczekać parę dni po premierze żeby zobaczyć recenzje i opinie innych graczy. Wolę poczekać i sie nie naciąć niż ulec hypowi i później narzekać na jakiś element gry który mi psuje odbiór gry.
No dokładnie, jak dobrze gra by się nie zapowiadała to warto poczekać. Ja nawet Wiedźmina 3 nie zamawiałem preorderu i nie zamierzam niczego na ślepo kupować.
i w sumie u nich jest normą że niewiele pokazują przed premierą
Jak porównasz sobie do takiego GTA V to i tak tam znajdziesz o wiele, wiele więcej materiałów przedpremierowych.
Jedno jest pewne gra będzie droga i z wysoką sumą za produkcje oraz bardzo dobra technicznie.
Ale ciekawe jak z tym najważniejszym czyli grywalnoscia.
Pisałem wcześniej na forum o grze, że poczekam aż będzie ograna i kupię ją sobie jako prezent na święta. Jednak nic z tego. Po przeczytaniu tego poszedł pre-order na edycję specjalną... Życie :D