Reddit: Netflix szuka białej Polki do roli młodej Ciri w serialowym Wiedźminie
Murzyna powinien grać murzyn, białego biały, a azjatę azjata. Takie jest moja zdanie.
Biorąc pod uwagę kunszt aktorski naszej młodzieży, to chyba już wolę bame xD
na wiosce też żech nie widzioł żadnej. Jedynie w kredensie obrazek Czarnej Madonny.
W kraju żyje np. kilkadziesiąt tysięcy Wietnamczyków/ ludzi z takimi korzeniami. Generalnie też nie widzę, ale to niczego nie zmienia.
Autor wspomniał o tym ze względu na ostatnie kontrowersje. Co drażni?
Jakby napisali że po prostu Polski a by wzięli obywatelkę o ciemnej skórze to też by 'drażniło'. Wszystko drażni...
Czyli wedle twoich kryteriow, moje dziewczynki albo nie sa Polkami albo nie sa "czarne" :)
predi a wszyscy marszyści z hasłami "biała polska..." większości pewnie mieszkają tu > haha
Co to za Polka co ma na imie Patricia? :F
U nas w kraju to i tak o tyle dobrze, ze tych wszystkich emigrantow az tak bardzo nie widac
No we Wrocławiu łatwo spotkac, ale takie pojedyncze przypadki
@jonash01 Dobre :-D. Serialowa Ciri rzeczywiście była straszna. Ale na przykład w takim musicalu, dziewczynka grająca młodą Ciri była fantastyczna! Nie dość, że dobrze zagrała, to jeszcze potrafiła pięknie śpiewać, tańczyć i nawet markować walkę na miecze. A nieraz kilka z tych rzeczy jednocześnie ;-).
Mam nadzieję, że zrobią strasznego kaszana z samą biała obsadą (najlepiej z Polski), co by prawdziwie patriotycznie było.
Masz rację, biała aktorka wcielająca się w białą postać z książki jest niedorzecznym pomysłem.
Wybieranie aktora pod jego rasę a nie umiejętności to niedorzeczny pomysł.
Można przecież pod uwagę wziąć jedno i drugie bo jak nie to będą wychodzić takie absurdy jak ten na załączonym obrazku.
Jeżeli aktor ma grać postać z książki to powinien być wyglądem zbliżony do niej i posiadać odpowiednie umiejętności. Wciskanie aktora który zupełnie nie będzie przypominał postaci z książki jest niedorzeczny, pomysłem.
Morgan Freeman zagrał postać rudego Irlandczyka w "Skazani na Shawshank" i jakoś nikt nie płakał z tego powodu.
Mało! Ja widziaem statnio w tywi jak Żaki Szan grał murzyna!
Janet Montgomery, Evangeline Lilly.
Eva nijak nie pasuje, a Yennefer musi wyglądać na 30 przez całą serię.
Szkoda że nie szukają "utalentowanej aktorki pasującej do roli"... choć może przez przypadek kogoś dobrego znajdą. To naprawdę żenujące że dzisiejsze produkcje powstają albo pod dyktando korporacji, albo ludu.
Podmienienie azjatki na białą w Ghost in the Shell czy plotka o czarnej Ciri pokazują tylko, że ludziom takie podmiany w ogóle się nie podobają. Tak samo z różnorodnością jak akcja toczy się w NY to nikt nie powinien narzekać, że ona tam jest i na odwrót gdy jej brak bo np. film o małej wiosce rybackiej to nikt nie powinien się domagać różnorodności.
Netflix to głównie średniaki mocno promujące ich ideologie, mam nadzieję jednak że wiedźmin będzie większym serialem wartym uwagi fanów.
Kimkolwiek będzie ta dziewuszka, życzę jej żeby dobrze zagrała postać Ciri, tylko tyle i aż tyle. To będzie dobra, fajna promocja Polski, w opozycji do kompromitacji (siebie i Ojczyzny), którą pod poprzednim newsem i ogólnie w Internecie zgotowali rasiści (niestety - także z Polski). Mam nadzieję, że po latach będzie się dobrze wspominało i serial i aktorów, także tych polskich - nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba :).
Oby się udało, trzymam kciuki.
No tak, oczekiwanie by aktorka grająca jedną z kluczowych ról miała kolor skóry, identyczny jak w każdym innym medium na opartego o prozę Sapkowskiego to rasizm. Co to w ogóle za poroniona logika?!
Od okładek starszych wydań po Wiedźmina 3, Ciri była mocno określoną postacią o konkretnych cechach urody i charakteru. Zmienianie jej tylko dla różnorodności rasowej w serialu jest po prostu głupim pomysłem.
To tak jakby zatrudnić białego atkora do grania Czarnej Pantery. W obu przypadkach krytyka jest w pełni uzasadniona i nie ma nic wspólnego z "rasizmem".
A tak wyglądają okładki ze starszych wydań -->
Aha, czyli koleś od okładek mógł nam narzucić swoją wizję i tak musi już być?
A inni już nie mogą? Akurat to coś na 2 okładce i tak nie wygląda na Ciri.
Czarna Pantera to kiepski przykład bo chodziło tam o mieszkańców państwa w Afryce, która jak wiadomo istnieje. Świat uniwersum Wiedźmina to czysta, lekko tylko zarysowana fikcja. W filmowej adaptacji można by było zatrudnić w 100% afrykańską czy azjatycką obsadę i kompletnie nic by to nie zmieniło.
@rpg-744
No ale przecież Wakanda to też fikcyjne państwo, z technologią rozwiniętą ponad to co znamy obecnie. Fikcja to fikcja. W Hollywood doszło już do takiej chorej paranoi, że gejów mogą grać tylko geje, osoby tzw. binarne tylko przez osoby binarne itp.
Inna sprawa, że z tego co czytam to wg niektórych tutaj rasizm działa tylko w jedną stronę :/
W Hollywood doszło już do takiej chorej paranoi, że gejów mogą grać tylko geje, osoby tzw. binarne tylko przez osoby binarne itp.
Ja tam ich rozumiem, może to dziwne bo tu nie chodzi o wygląd czy pochodzenie ale jak tak wolą to co za problem?
Inna sprawa, że z tego co czytam to wg niektórych tutaj rasizm działa tylko w jedną stronę :/
To są właśnie social justice warriors - hipokryci.
@dzl
Wakanda to fikcyjne państwo w prawdziwej Afryce podobnie jak Sokovia była fikcyjnym państwem w Europie Wschodniej. To spora różnica względem czystej fantazji uniwersum stworzonego przez A. Sapkowskiego.
Np. ludzie jako gatunek są tam przybyszami.
@rpg-7
Niech Ci będzie. Co w takim razie powiesz o czarnym Achillesie bądź Małgorzacie Andegaweńskiej, czyli postaciach historycznych, które "pokolorowano"? O ile w pierwszym sezonie "The Hollow Crown" Maurów(czyli osoby o ciemnej karnacji) jako rycerzy jestem w stanie zrozumieć, tak robienie z postaci historycznej poletka PP to już przegięcie.
Zmiana rasy Ciri stwarza kolejne problemy, bo wtedy albo Cintra albo Nilfgaard musi dostać inny kolor skóry by wszystko to się tyłka jako tako trzymało.
Jeszcze jedno. W sadze bardzo często ludzie myśleli, że Ciri to córka Gerwanta i Yen, co wytłumaczono jako przeznaczenie, czego najlepszym przykładem są popielate włosy(mieszanina białych Gerwalta i kruczoczarnych Yennefer).
Ja jestem człowiekiem bardzo neutralnym jeśli chodzi o poglądy, ale wszelkiej maści poprawność polityczna jest wpychana w takich ilościach, że aż mi bokami wychodzi.
Ostatnio jeden "oświecony" z Kotaku marudził na nowego Spider-Mana, że ten nie ukazuje znęcania się NYPD nad mniejszościami. WTF?!
Już wiem co dostaniemy. Połączenie książki z grą. Gdzie w pierwszych opowiadaniach była starsza ciri? Gdzie w tych konkretnych opowiadań, na których 1 sezon poleci, był wampir? czy inne ważne postacie? Mam wrażenie że dostaniemy wszystko mocno wymieszane.
Ale tu chodzi o tego ważniejszego ;) On ma być w serialu. I inne postacie, których być nie powinno(choćby kurna 13 letnia ciri ) Mówię, to na bank będzie pomieszane z trzecią częścią gry.
toyminator--> Coś tam bredzisz, ale chyba sam nie wiesz co. Ciri ma 12-13 lat gdy pojawia się po raz pierwszy w mieczu przeznaczenia. Na końcu Sagi ma 16, a w W3 z 23. A pierwszy sezon nie będzie oparty tylko na opowiadaniach, ale zahaczy już również o powieści co wiadomo od dawna.
Meelosh no ja pamiętam jak ją Geralt spotyka w Cintrze, jako małego gówniaka i nie zabiera jej swoim wyborem, pozwalając nadal wychowywać ją Calanthe. Potem spotyka ją u driad, kiedy była wieziona do jakiegoś księcia na zrękowiny bodaj do Kistrina? Wtedy miała wydaje mi się mniej niż 10 lat, ale głowy nie dam. W każdym razie tak czy inaczej to dzieciak.
mago_81--> Była zaręczona w wieku 12 lat. Wtedy gdy uciekła musiała mieć więc 12-13.
I trudno mówić, że Geralt ją spotkał wtedy w Cintrze. Widział jakieś dzieci biegające na dziedzińcu, ale nie miał pojęcia, które to jego niespodzianka. Wtedy nawet nie wiedział, że to dziewczyna. Więc o ile w ogóle ta scena znajdzie się w serialu, to znaleźć jaką dziewczynkę, która "zagra" Ciri przez te 2 sekundy to żaden problem.
BAME - black, Asian, and minority ethnic czyli jak najbardziej Polka łapie się na tą kategorię. Niektórzy doczytali tylko do black i narobili wiochy.
Ciekawe jak się łapie skoro minority ethnic znaczy tu tyle, że nie biały, nie czarny i nie azjata. Czyli np arab czy indianin.
Więc wiochę sam robisz wypowiadając się w temacie o którym pojęcia nie masz.
Może dla Netflixa Polacy to już nie biali? Coś jak w USA, prawdziwy biały to tylko WASP.
To też niepotwierdzona plotka, ale imo wcześniejsze wieści o kolorze skóry Ciri były po prostu badaniem grupy odbiorczej, czy mogą sobie pozwolić na taki ruch bez wywołania oburzenia.
No to niech idzie "growa" Anna Cieślak i już... dłuuuugo się do niej przyzwyczajałem z tym fochowatym jestestwem, ale się w końcu przekonałem (zwłaszcza, że kupiłem w promo GPS do auta i tam Cieślakowa jest domyślnym głosem:D).
40 latka ma grać 13 letnią Ciri?
Te newsy robią się coraz bardziej niedorzeczne, plotka za plotką, plotką pogania.
Ciekawe jaki będzie następny clickbait - Płotka w serialowym Wiedźminie będzie "krwi arabskiej"?
To "białej Polki" wygląda jak jakiś żart po tym całym zamieszaniu z "kolorową Ciri", normalnie do pełni szczęścia brakuje tylko jeszcze dopisku "katoliczki". Wygląda mi to na robienie sobie jaj i patrzenie jak pelikany to łykają.
To samo chciałem napisać. Wygląda na podpuchę, a na takie rzeczy najlepsza jest wstrzemięźliwość w wypowiedziach.
Za duży cyrk robi się obecnie praktycznie wokół wszystkiego. Polityczna poprawność zabija zdrowy rozsądek. Można to traktować jako chorobę XXI w.
Doprawdy nie wiem co kieruje ludźmi którzy tak usilnie negują to, że Wiedźmin jest jawnie inspirowany kulturą europejską czasów średniowiecznych i mają wielki ból tyłka, że o zgrozo wszyscy tam będą biali. Takie osoby kręcą wielką gunwoburze i są największymi rasistami, kolo o inicjałach S. S z jednego z większych portali napisał obrzydliwy paszkwil pełen jadu i ksenofobii, sam mając się za rycerza w lśniącej zbroi. Podobni knajci i na tym forum są.
Kurna jakoś w grze o tron kto jest biały to jest biały, postać była czarna, to w serialu też jest...i jakoś nie zrobili debilizmu, że Cersei jest białą, a brat czarny. Wszystko ma ręce i nogi. A tutaj takie zabiegi są debilne. Po prostu czarni nie pasują na główne rolę. Można zrobić tak, że armia Nilfgardu jest wymieszana, i zeerikanie (czy jak tam się to pisze) No i na pewno książka jest bardziej inspirowana kulturą naszą, niż jakąś inną...a już na pewno nie azjatycką czy murzyńską. Zrozum to. Chcesz czarną ciri, to proszę bardzo. Ja np mogę chcieć żeby yennefer zagrała iranka albo syryjka ,izraelka. bo nawet by pasowała.
I komu teraz wierzyć... Anonimowemu źródłu od białej Polki, czy anonimowemu źródłu od czarnej mniejszości? Ech, decyzje decyzje.
Murzyna powinien grać murzyn, białego biały, a azjatę azjata. Takie jest moja zdanie.
Z moją mordą, to na trolla by mnie wzieli, ale nie znam uniwersum Wiedźmina.
To mogłoby się udać, muszą tylko dobrze wybrać :) oczywiście chodzi mi o atrybuty i walory :D a reszta pójdzie jak z płatka.
Ciri specjalnie ładna nie była, więc dużych wymagań nie ma. Co nie znaczy, że ma być czarny kapiszon. Czarna polka brzmi dość agresywnie i budzi moje złe emocje.
prawdą jest że jest Polska dziewczyna (z wielkiej brytani 17 lat) która ma zagrać rolę młodej nastoletniej dziewczyny ALE czy to będzie Ciri to nie wiadomo...ale wszystko na to wskazuje że to własnie będzie ona
Tak w ogóle to dlaczego we wszystkich filmach o Jezusie główną rolę gra biały aktor i to już nikomu nie przeszkadza? Nikt nie mówi wtedy o "poprawności politycznej"
Co jest absurdalne bo realistycznie wyglądający Jezus powinien mieć urodę wybitnie bliskowschodnią. :P
Najpierw chcieli wkurzyć fanów (książkowa i growa Ciri jest bielsza od Słowian), teraz niby chcą uspokoić, a tak naprawdę będzie średni serial, który zobaczy kilka milionów graczy i w którym zagrają zwykli aktorzy... A machina marketingowa będzie się kręcić.
Jak myślicie ile kosztuje zapłacenie za reklamę na każdym portalu filmowym i growym? Więcej niż kilka dolców dla kogoś z reddit by puścił plotkę, prawda?
A ja bym wolal, zeby Ciri zagrala jakas azjatycka mistrzyni kung-fu. Azjatki sa spoko.
Będzie taki plot-twist.
Młoda Ciri - biała Polka.
"Dorosła" Ciri - czarna Amerykanka.
:D
Czarny Amerykanin jak już.
Basia Kubiak - dobra rola w Obce Niebo. Wg mnie pasowałaby. Albo Weronika Kosobudzka.
Zofia nawet by się nadawała bo potrafi naprawdę dobrze grać i oddać emocje, tylko nie ta uroda niestety, łabacz co najwyżej nadaje się na jakąś rolę od 45+ w górę. Z tą szuka białej Polki to jakieś dziwne strasznie, bo czemu Polki, a nie Czeszki, Rosjanki, Szwedki, itc. chyba chodzi o typ urody, a nie narodowość + umiejętności aktorskie. Poza tym białych polek nie brakuje w USA ;)
Jestem w szoku. Gdzieś MUSZĄ upchnąć czarnego, nie ma opcji.
koń będzie czarny i po problemie, na pewno zrobią wszystko aby kwiat polski był zadowolony :)
Dadzą jakiegoś mieszkańca Ofiru czy Zerrikanii i po problemie, byleby nie robili nic na siłę i którejś z głównych postaci nie "zgwałcili" tą polityczną ułomnością ...
Ekhm... Tea i Vea? Książkowe postacie z ciemną skórą.
Ich kolor skóry nie był nigdzie podany... Ale jak już to w książkach na pewno ciemne nie były, sądząc po jasnych włosach.
no to kozacko
Wszystko co musicie wiedzieć jeśli chodzi o casting do serialowego Wiedźmina
https://www.youtube.com/watch?v=kceFaTz5DFA
A Lauren S. Hissrich uciekła z twittera po tej ostatniej burzy z kolorem skóry :P
Podobno były już zaproszenia na castingi. Podobno zaproszono m.in. jakąś 17-letnią Polkę. Podobno ujawniła ona w mediach społecznościowych materiał przygotowawczy do castingu. Podobno...
Nic z tego nie rozumiem, twórcy najwidoczniej sami nie wiedzą czego chcą od tego serialu. Jednak życzę powodzenia, jeśli logicznie podejdą to wszystkiego.
Ciri wydawała mi się zawsze najsłabszym motywem książkowego wiedźmina. Lubię konkrety, a przy Ciri są same znaki zapytania. Gen Lary, te pokrętne dziwne przepowiednie białe zamiecie i czas miecza i topora, mówiącego zagadkami Avallacha (jakkolwiek się go pisało), skakanie po światach, pochodzenie ojca Ciri i to co stało się na głębi Sedny (tak to się pisało?). Wszystko, nawet to o dzikim gonie w książkach trzeba sobie dopowiadać. A nade wszystko nie lubię tego, że w książce Ciri to gówniara kilkuletnia, która nijak nie pasuje mi do świata - bo ten jest od zawsze brudny, brutalny i paskudny, czyli taki jak tygryski lubią najbardziej.
Zważywszy, że w produkcji macza palce Netflix na 95% będzie to przeżarta polityczną poprawnością chała, a post z reddita, to ewidentnie naigrywanie się z jak najbardziej zasadnych oczekiwań odbiorców.
Eee tam - Ciri ma Dar - nic nie przeszkadza temu aby za młodu była białą Polką, a później czarną Niemką xP Czaicie jaki to byłby twist xD
Jak dla mnie Ciri moze byc nawet pigmejem, byleby tylko Cintra (lub Nilfgard) dzielila te same cechy rasowe i zeby fabularnie sie to kupy trzymalo.
Ale co najwazniejsze:
Regis nie moze błyszczeć w promieniach słońca :)
Dokładnie. Niech będzie egzotyczna, biała, kolorowa, w ciapki... to bez znaczenia. Aby trzymało się fabularnie i serial nie był żenujący.
PS Tak sobie myślę, że jeśli dla kogoś kolor skóry Ciri jest najważniejszy, to nie ma się czego obawiać - jeden serial z białą Ciri już mamy.
Najlepszy do tej roli byłby śp Michael Jackson. On był i czarny i biały, więc wilk syty i owca cała.
mówi że da rade nooo ewentualnie macie jeszcze sexmasterke
Ha ha z taką mordą ludzie w tv występują a ja się martwię że wyglądam jak gargamel
Jeśli Ciri miałaby być murzynką to czy Pavetta lub Emhyr też powinni mieć czarny kolor skóry? Przynajmniej jedno z nich, albo oboje co za różnica!
Z Emhyrem łatwa sprawa, ale Pavetta...? Wtedy i Calanthe powinna być murzynką, pytanie tylko czy Pavetta i Calanthe będą mieć jakiś udział w serialu (choćby retrospekcyjny) czy tylko wzmianki o nich.
Tak czy siak jest to dla mnie sporym nieporozumieniem aby jedną z głównych ról zmieniać tak drastycznie do opisu książkowego, mam nadzieję że pójdą po rozum do głowy :)
@up Jeżeli twórca adaptuje książkę, to ma prawo odbiegać od źródłowego opisu, wtedy kiedy zechce. Ważne żeby ostatecznie było to zrobione dobrze i z pomysłem. Na przykład Harry Potter w filmie ma niebieskie oczy, a w książce zielone. Czy to zrujnowało filmy? Osobiście jestem za tym, żeby bardziej zaufać ludziom robiącym "Wiedźmina". Nawet jeżeli w grę wchodzi poprawność polityczna, to może akurat tej roli przytrafi się jakaś aktorska perełka i wtedy mnie nie będzie obchodziło czy to BAME czy "biała Polka".
Poza tym dostrzegam tutaj pewną hipokryzję. Potraficie krzyczeć w obronie koloru skóry Ciri, ale nie widzę, żeby ktoś się chociażby zasmucił, że "Wiedźmin" nie będzie w naszym ukochanym języku polskim, czyli w języku oryginału, w którym brzmi najlepiej. To jest najważniejsza wartość, którą Netflix, nam jako Polakom odbiera. Jeżeli Ciri ma gadać po brytyjsku, to niech sobie będzie nawet fioletowa, bo nie uratuje jej "swojskości" nawet jeżeli będzie biała jak mleko.
Jeśli to prawda to 3/4 reddita wyszło na idiotów. Całe te litanie oburzenia o poprawności politycznej, wszyscy zarzekający się, że nawet nie sprawdzą i groźby pod względem reżyserki. Wszyscy się zbłaźnili.
Tyle szumu a zapewne jak to zazwyczaj bywa serial okaże się szitem co najwyżej średniakiem
Przeca światli tego świata już ogłosili, że nie ma żadnych ras ludzkich. Wszyscy są tacy sami. Czarny z Nigerii i Svenson z Islandii niczym się nie różnią.
Tak tylko przypomnę - Kiedy Geralt wyprowadzał malutką Ciri z Brokilonu, zatrzymała ich pewna grupka. Gość spytał wiedźmina "Córka?", on odpowiedział że tak. Myślę, że gdyby była czarna lub skośnooka, to jednak reakcja byłaby inna. Ale...Co ja tam wiem.
A jakie to ma znaczenie? Adaptacja nie musi być w 100% zgodna z oryginałem. Autorzy serialu mogą sobie zmieniać co im się podoba.
Pewnie że mogą. Tylko że większość ludzi chciałaby trzymającej się w ryzach ekranizacji, to chyba normalne? Gdyby Czarną Panterę zagrał biały, też byś mówił że mogą sobie robić co im się podoba?
Gdyby Czarną Panterę zagrał biały, też byś mówił że mogą sobie robić co im się podoba?
Niedawno rozmawiałem z taką sobą co twierdzi, że Ciri można podmieniać a czarną patnerę nie argumenty? "czarna pantera to afrykańskie klimaty, lore świata musi trzymać się kupy itd." Czyli takie same argumenty jakich obrońcy używają do bronienia Ciri jednak lewa strona to ludzie o podwójnych standardach.
Twórcy potwierdzili, że serial ma być adaptacją, nie ekranizacją. Także poszczególne wątki, wygląd postaci, nawet niektóre drobne cechy charakteru mogą być zmienione i także granice na mapach i klimat państw itd., nie naruszony zostanie tylko cel głównej fabuły, nazwy postaci i ich znaczące cechy dla fabuły, reszta może być zrobiona wedle twórców tegoż serialu. Szczerze nie podoba mi się, że będzie się różnił od książki, ale cóż inwestorzy, sponsorzy wymagają i płacą, przeciętny widz w tych czasach mało ma do gadania.
Białej Polki....Boże co to się porobiło w tej UE a od kiedy Polka jest nie biała ..... wielokulturowość droga unicestwienia...??????
Znowu dyskusja o kolorze skóry. Nawet w wieloetnicznych Stanach przestano się tak tym podniecać. Poprzedni ich prezydent był pół-biały, pół-czarny i jakoś Ziemia kręciła się dalej wokół Słońca.
Teraz mówi się czasem o czarnym Bondzie, i ani w USA, ani w UK nie jest to już powodem do hejtu, jedynie padają pytania czy ten albo inny czarny aktor sobie z rolą poradzi. W Doktorze Żywago z 1965 roku Rosjanina zagrał Arab, w wielu filmach o Jezusie Chrystusie w tę postać wcielali się ludzie niemający żadnych semickich korzeni czy nawet rysów twarzy, Bena Hura w roku 1959 zagrał Charlton Heston, mogący się pochwalić pochodzeniem szkocko-angielskim. :D
Tu mowa o postaci z literatury - UWAGA - fantasy, gdzie obok ludzi o różnym kolorze skóry, występują inne gatunki istot inteligentnych, humanoidalnych, także zróżnicowane pod względem wyglądu.
I w sumie nie dziwi mnie, że na polskim forum, w dobie zaczadzenia pisowskiego, gdy z tego otumanionego społeczeństwa wydobywa się najgorsze ludzkie cechy i postawy, w temacie dotyczącym obsady aktorskiej pobrzmiewa echo rasizmu.
Bo inaczej tego nazwać nie sposób, bez odwoływania się do historii kina, gdy aktorzy "europejscy" wcielali się w najróżniejsze nieeuropejskie postaci, od Indian począwszy, przez Chińczyków, Mongołów, starożytnych Egipcjan, Arabów, Persów, na samych Murzynach skończywszy, bo i takie były przypadki. I jakoś to "opinii publicznej" nie oburzało, w każdym razie nie tak, jak polskich forumowiczów w 2018 roku pogłoski o tym, że jakaś postać fantasy nie będzie północną Europejką, Słowianką czy aryjką :D Będziecie musieli mierzyć długość nosa lub kształt czaszki, by sprawdzać "właściwe pochodzenie". Ale nie myślcie sobie, że będziecie w tym względzie prekursorami...
Co do niebiałych Polaków. Jak wiadomo, Polacy mają złożoną etnogenezę. W żyłach niejednego Polaka płynie krew żydowska, ormiańska, ale także tatarska. Dobrym przykładem jest tu Henryk Sienkiewicz, pochodzenia żmudzko-tatarskiego, u którego dostrzec można było... skośność oczu. ;)
Znowu dyskusja o kolorze skóry. Nawet w wieloetnicznych Stanach przestano się tak tym podniecać.
Jakieś dane? Rzucasz hasełkami i myślisz, że ktoś się na to złapie xD YT amerykański aż pęka od filmów o Ciri tak samo reddit i inne fora, szczególnie w USA się o tym dyskutuje. DO nas nie dotarła drama np. o białych w filmie Exodus, białej aktorce w Ghost in the Shell czy wiele innych przypadków.
Tu mowa o postaci z literatury - UWAGA - fantasy, gdzie obok ludzi o różnym kolorze skóry, występują inne gatunki istot inteligentnych, humanoidalnych, także zróżnicowane pod względem wyglądu.
Tu mowa o UWAGA konkretnym świecie fantasy, np. w takiej Grze o Tron nie ma wiedźminów ani orków, fani oczekują żeby te światy pozostały oryginalne i tak różne grupy kulturowe, etniczne, geografia, polityka itd. są częścią tego świata i ważne żeby zachować te zasady.
Bo inaczej tego nazwać nie sposób, bez odwoływania się do historii kina, gdy aktorzy "europejscy" wcielali się w najróżniejsze nieeuropejskie postaci, od Indian począwszy, przez Chińczyków, Mongołów, starożytnych Egipcjan, Arabów, Persów, na samych Murzynach skończywszy, bo i takie były przypadki. I jakoś to "opinii publicznej" nie oburzało
Bo to były inne czasy i nie było internetu, teraz każdy może się wypowiedzieć i domagać się różnych rzeczy.
A przykłady ''płaczu'' o białych aktorów zastępujących innych podałem wyżej i ja tych ludzi całkowicie rozumiem.
I w sumie nie dziwi mnie, że na polskim forum, w dobie zaczadzenia pisowskiego, gdy z tego otumanionego społeczeństwa wydobywa się najgorsze ludzkie cechy i postawy, w temacie dotyczącym obsady aktorskiej pobrzmiewa echo rasizmu.
Tak ci się tylko wydaje bo pasuje ci to tej nędznej narracji jaką prowadzisz.
Przez ciebie za to przemawia amerykański imperializm, wiadomo film o chińczykach, wikingach czy słowianach tak naprawdę musi być o współczesnych amerykanach i ich problemach bardzo to różnorodne i nowoczesne.
No i tak pozatym to co pisałem wyżej lewa strona (nie każdy) nie ma problemu z podmianą Ciri ale z wprowadzeniem różnorodności do czarnej pantery już absolutnie nie bo : "czarna pantera to afrykańskie klimaty, lore świata musi trzymać się kupy itd." Czyli takie same argumenty jakich obrońcy używają do bronienia Ciri, po co ta cała hipokryzja?
Tutaj masz kilka przykładów:
https://www.youtube.com/watch?v=R7MrrPEYwow
https://www.youtube.com/watch?v=rZmzYjqMeb0&t=1s
https://www.youtube.com/watch?v=wN8pyR0S5uM
https://www.youtube.com/watch?v=vrEc1oXs_cA
I w sumie nie dziwi mnie, że na polskim forum, w dobie zaczadzenia pisowskiego, gdy z tego otumanionego społeczeństwa wydobywa się najgorsze ludzkie cechy i postawy, w temacie dotyczącym obsady aktorskiej pobrzmiewa echo rasizmu.
Nie martw się, wróci Tusk na Kasztance, z ziemi Brukselskiej do Polskiej, w tarabany zabije i zapłakany będziesz mógł do swojej Baśki zawołać że rasistom gęby pozamykają... bo na rasistów i złodziei AKTA już są przygotowywane, niedługo oświata internetu będzie mogła prać móz... wróć, nauczać dobra i tolerancji, a chamstwo zostanie zbanowane za łamanie praw autorskich, czy jakieś tam inne kruczki, które się przygotuje i przez pomyłkę podpisze...
Jak mnie to polityczne szambo wylewane z "Dobrej Zmiany" i zalewające inne wątki wkur...za, przecież wiadomo że spojrzenie na wszystko musi być tylko jedno, albo poplecznicy wątku "Dobrej Zmiany", elyty internetu, tolerancja i zrozumienie (szczególnie objawiane wyzywaniem "tych drugich"), albo zły zaścianek europy i "naziolstwo" z PiSu, co to kopałoby "pedałów i czarnych"... bo wiadomo, nikt nie może wymagać by postać z jakieś tam książki, trzymała się opisów tejże książki, w końcu licencja do tejże książki została kupiona tylko po to by ją kompletnie olać i zrobić swoje uniwersum... bo wiadomo ADAPTACJA TO WOLNO, A WY ZAMKNIJCIE SWE RASISTOWSKIE, "ZDRADZIECKIE MORDY" (swoją drogą to jest niezła hipokryzja, naśmiewać się z jednych, stosując dokładnie tą samą ideologię).
No ale co kto lubi, jedni w imię tolerancji najchętniej wybiliby innych... takie czasy, krucjaty nadal w modzie, a że raz tłuczemy niewiernych, za to że nie chcą wierzyć w jedną słuszną religię, a innym razem białych za to że są biali... i na złość innym, nie chcą się zmienić...
Mlodej Ciri w kilku epizodach a jak dorosnie to bedzie ja grac juz czarna bo sie na pustyni opali hehehehe