Sci-fi poza głównym nurtem – tych filmów możesz nie znać
Widzę, że pomimo w ostatnich latach odpuszczenia oglądania wszystkiego trzy filmy z listy znam i niemal wszystkie z ostatniej, netflixowej strony.
Spectral ma ten problem, że im dalej, tym jest coraz durniejszy, bo próbują na siłę wszystko wyjaśniać. Jak się dowiedziałem, czym są te duchy, to ocena poszła o połowę w dół.
Pierdy gadasz, film był świetny i trzymający w napięciu od początku do samego końca :)
do --> D.a.r.k.ELF - właśnie Masa_san ma rację. Im dalej tym gorzej. A szczytem beznadziei jest scena gdzie bohater sam z dostępnych części montuje kilkadziesiąt sztuk zaawansowanej broni....
W życiu nie czytałem tak złych opisów.
Z listy polecam pustkę. Lovecraft wylewa się z ekranu.
Zgadzam się, powyższe opisy filmów jak dla mnie raczej kiepskie.
Pustkę właśnie planuję dziś albo jutro obejrzeć, Lovecraft mnie zachęcił :)
Widziałem prawie wszystkie. Prawie, bo do niektórych nie potrafię się zebrać po przeczytaniu opisu. Może kiedyś...
Aha, i Aubrey - nie Aburey.
Niektóre z tych filmów są bardzo znane jak
Przeznaczenie 2014 czy Coherence 2013 czy
dość znane i też trudno je przegapić -
Another Earth 2011, I Origins 2014, Turbo Kid 2015
Może chodzi Ci o "Event Horizon" z Laurence Fishburne'm?
Jak ktos lubi mindfucki to polecam Donnie Darko i Open Grave (nie ogladac traileru bo zdradza zbyt wiele)
@ashanazai
Event Horizon.
widziałem wszystkie, jest wiele których na tej liście nie ma też znakomitych, jeden jest niezły ale nie pamiętam tytułu. Kosmonauci są na misji międzynarodowej gdzie przez ich odkrycie rozpętała się nuklearna wojna na ziemi (jak ktoś pamięta tytuł to niech wrzuci)
dodatkowo warto zobaczyć takie jak z mniej znanych :
- Rememory
- S.U.M.1
- Okja
- Radius
- Upgrade
- Equals
niestety nie, chodzi o to że misja dzieje się w wyprawie kosmicznej badawczej, a potem załoga przesyła dane badawcze sądząc że to tylko dane naukowe, potem kontakt się na ziemi urywa / całkowita cisza, bo okazuje się że wśród tych danych był skan zamrożonego w lodzie ... przez to na ziemi rozpoczęła się wojna / bo każdy chciał położyć swoje ręce na znalezisku.
już znalazłem to Projekt-M musiałem tylko przejrzeć swoją historię obejrzanych filmów. Polecam gorąco.
Będąca na liście "Zagłada" - polecam. Film nawet dość oryginalny, idący trochę na przekór modom panującym we współczesnym SF. Nie mogę więcej napisać żeby za dużo nie zdradzić.
@k8vt800 Akcja Kuli dzieje się w kosmosie? Ciekawe... :D
Akcja działa się pod woda i "wychodząc" bohaterowie używali skafandrów. To go mogło zmylić. :)
Jak ja lubię oglądać takie filmy i pozytywnie się zaskakiwać ich jakością i pomysłem. Te nisko-/średniobudżetowe filmy często dają dużo więcej frajdy podczas seansu niż wiele z wysokobudżetowych produkcji kinowych. Lista co najmniej warta przejrzenia :)
Void jest genialne. Ze starszych filmów polecam też Saturn 3.
Void - faktycznie spoko. Takie połączenie the thing z silent hill.. Teraz przypomniał mi się jeszcze taki stary film z Rutgerem Hauerem "Split second" - polecam
Takie połączenie the thing z silent hill..
Tak, a teraz zastanów się skąd twórcy tych dzieł czerpali inspirację :)
Opisy filmów nieco infantylne, jeśli podajesz tytuły polskie to podawaj przy wszystkich filmach lub przy żadnym, zaawansowany stan konfuzji się chyba udzielił :( w trakcie pisania.
EDIT
k8vt800, Kula nie oglądałem, ale chętnie oglądnę, dzięki za tytuł.
oglądnij sobie oglądnij ...
Brakuje mi na tej liście mocno niedocenianego Pandorum. Świetne kino SF trzymające w napięciu od początku do końca. Po finałowej scenie, ja i moja dziewczyna, z którą oglądałem ten film, popatrzyliśmy na siebie i rozdziawiliśmy gęby z zaskoczenia jak dobry to był film, od którego nic nie oczekiwaliśmy ;) Polecam fanom gatunku.
Z dziewczyną oglądasz filmy SF? Zajebistą musisz mieć dziewczynę - a myślałem, że nikt lub nic nie może być obiektem mojej zazdrości - myliłem się :(
Większość widziałem ale znajdzie się coś do nadrobienia. Najnowszy sf jaki widziałem to upgrade - dla fanów gatunku warto obejrzeć.
Co jakiś czas sięgam po książki i seriale sf bo wśród nowości filmowych nie ma prawie nic ostatnio.
Szukam tytułu. Kobieta zatrudniła chyba jakąś ochronę, by pójść do strefy, gdzie wylądowali chyba kosmici. Tytuł mocno przegadany, ale naprawdę wciąga. Na końcu jest jakaś akcja na stacji paliw.
Lipa, starczyło że wpisałem Coherence w google i wywaliło polski tytuł ;( A szkoda bo lubię mindf***ery :P No, ale i tak sprawdzę ^^
Oj oj, zwrot w akcji w Zagładzie jest stary jak świat i nic w nim świetnego, bo widoczny na kilometr. Film w ogóle po kolei odznacza co ważniejsze klisze i jak już ktoś liznął gatunku to raczej nic ciekawego nie zobaczy.
Coherence bym sobie obejrzał, ale skąd to wytrzasnąć.
720p masz tutaj, ale to marny film, poza jedną aktorką w miarę ładną (przynajmniej o ładnych dłoniach i poprawnej figurze) nic nie wymaga większej rozdzielczości :( operator kamery powinien zmienić zawód - silił się na found footage domniemam, tymczasem wyszła kiła, jak film z NF.
https://www.cda.pl/video/728004f4?wersja=720p
zamiast tego g. zobacz sobie The Man from Earth (człowiek z ziemi) - także grupa znajomych spotyka się w domu aby pożegnać kolegę ... i to to jest film godny polecenia. (imo ofc).
https://film.org.pl/a/cykl/fantastyczny-cykl/czlowiek-z-ziemi-2007-kino-dialogowe-i-science-fiction-w-najlepszym-z-mozliwych-polaczen-148404/
Spectral kojarzy mi się z filmem sprzed lat, w którym też byli żołnierze przyszłości i postapo. Tylko duszki były jaskrawo pomarańczowe, nazywano je chyba fantomami i potrafiły wyrywać ludziom dusze. Tylko nie pamiętam nazwy tego filmu. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś się nim podzielił.
Film którego szukasz to chyba animacja Final Fantasy: The Spirits Within z 2001 roku.
Grabski, proszę, ty już więcej artykułów nie zamieszczaj na tej stronie.
Cziczaki, a nie wiesz, że po nazwisku to niegrzeczne? Mama nie nauczyła?
Predestination oglądałem i naprawdę niezły z wieloma zaskoczeniami. Jeśli kto lubi nieszablonowe kino i ma dość hitów, to powinien ten film obejrzeć.
Druga Ziemia z Brit Marling to z kolei znakomite kino niszowe SF o lekkim wydźwięku moralnym i egzystencjalnym. Mogę ten film polecić z czystym sumieniem.
Natomiast Równoległe światy to dla mnie rozczarowanie. Zbyt poplątany, niedorzeczny i na siłę głęboki.
Colossal to film całkowicie daleki od SF. Ten cały "wielki potwór" to tylko metafora problemów bohaterów, ale pokazana w nietuzinkowy sposób.
To dramat o samotności, alkoholu, chorej obsesji fizycznej i tyle albo aż tyle. Wątki SF tylko ubarwiają, ale nie tworzą rdzenia historii.
Od siebie dorzucę jeszcze:
Eden Log
Hunter Prey
Love (2011)
Here Alone
Cargo (2009)
The Divide
They Live (1998)
Air (2015)
