Dwayne "The Rock" Johnson wcieli się w hawajskiego króla Kamehamehę
Dwayne to naprawdę charyzmatyczny i sympatyczny aktor. O samym filmie praktycznie nic nie słyszałem i mało zapowiada się ciekawie dla mnie póki co, ale kto wie? Może się miło zaskoczę. Zobaczymy też jak będzie się prezentowała reszta obsady.
Sympatyczny to On jest, ale nie aktor. Co najwyżej mierna aktorzyna. Oglądnij sobie Jumanji czy drapacz chmur, to się przekonasz
Jumamji było naprawdę dobra komedia :v
O ile mówimy o drugiej części
No zobaczymy co z tego będzie, choć nie przepadam za tym aktorem ( bo gra jak drewno ) może coś z tego wyjdzie, dobrego :P.
Nie mogę się doczekać na jego rolę życia jako Geralta.