Znamy listę gier wykorzystujących technologię nowych kart graficznych Nvidii
Już trąbią żeby komfortowo pograć z RT trzeba sli. Technologia dla bogatych.
Osobiście nie mogę się doczekać pierwszych testów i jak wypadają pascale w tej konfrontacji.
Super. Ale jest "ale" - w Metro jakoś nie widać specjalnej różnicy a w przypadku BF i TR mam wrażenie, że w scenach "RT Off" jakość cieni i oświetlenia została po chamsku obniżona. Wiadomo po co - masz kupić nową kartę (za 5500zł) bo na "starej" obraz będzie "be".
A PUBG wciąż brnie w więcej i mocniej, niekoniecznie lepiej i przyjemniej.
W sumie po co? Co mam się patrzeć w oczy postaci, i widzieć jak się fajnie wszystko odbija... Fajny bajer, ale i tak bym go wyłączył... Niech lepiej gry mają lepszą animację ,i interakcję z otoczeniem. Bo jak widzę jak postać się ślizga ,albo gra ma urywaną animację, to mnie krew zalewa.
Dobre! "Odbicia w oczach w BFV" które zauważysz co najwyżej podczas cutscenki, ja się pytam gdzie ten fotorealizm, bo zarówno metro jak i TB dalej nic w tej kwesti nie robią, a BF tylko świeci się jak "psu jajca" (błagam tylko nie wyjeżdzajcie z tym prerenderowanym filmikiem pokazu możliwości)
nie, masz się patrzeć w szybę lub inną powierzchnie która odbija światło aby zobaczyć wroga za plecami, pomijam już tutaj naturalne oświetlenie którego nie zobaczysz inaczej, RT jest jedyną szansą na zobaczenie fotorealistycznej grafiki, zresztą wystarczy popatrzeć na zaprezentowane dema
Technologia, która dla graczy nie ma sensu, bo zarzyna wydajność.
https://www.dsogaming.com/news/nvidia-geforce-rtx-2080ti-unable-to-run-shadow-of-the-tomb-raider-with-60fps-at-1080p-with-rtx-on/
To będą jedyne gry, które wykorzystają ten "ficzer"
Z tego co wiem potrzeba SLI żeby sobie dobrze pograć z tym RT, czyli to będzie kolejny przehypowany bajer, który z roku na rok zacznie zanikać i co raz mniej gier go bedzie wspierać.
Fizyki w grach nie ma, AI nie ma ale nic pchamy wszędzie cienie, super rozmycia.
Czas ucieka a my nadal w średniowieczu rozgrywki.
Mnie dodatkowo zastanawia jak wygląda w dzisiejszych grach udźwiękowienie. Sporo produkcji głównie w zeszłej dekadzie zostało wydanych m.in. z takim EAX który to dobrze zaimplementowany potrafił znacznie podnieść poziom rozgrywki, teraz praktycznie nie wykorzystywany. Czyżby to co zapewnia wyżej wymieniony EAX to już standard w grach czy może twórcom z lenistwa nie spieszno w tworzeniu dobrego dźwięku ?
wcogram dobrze mówi.
Na demie TR nawet różnicę trudno dostrzec, a pewnie fpsy spadają o połowę, kolejny mem tak jak 4k. Muszą coś robić, żeby wielorybki miały po co kupować kolejne bijące rekordy cenowe grzejniczki.
Bo masa chce ładnej grafiki, a grywalność nie jest potrzebna. W natłoku nowych gier i wrażeń i tak aktualnie graną grę zmienią na inną po godzinie.
Ja chętnie wymienię tę technologię na dobre fabuły i sensowne wsparcie po premierze oraz przejrzystą politykę wydawniczą czyli "nie wycinamy 1/3 gry i upychamy w DLC za 29 dolarów".
Ja cienie zawsze wyłączam w grach bo mnie wkurzają. Dzięki temu masz 1fps więcej.
Myślę, że to miałoby więcej sensu przy następnej generacji, gdzie i tekstury byłyby lepszej jakości. Wtedy realizm murowany. A teraz to tylko taki bajer, nic ponadto.
