The Punisher - zakończono zdjęcia do drugiego sezonu serialu Netfliksa
W dalszym ciągu nie mogę się patrzeć na gębę "serialowego puniszera". Najgorzej dobrany aktor ever.
@DanuelX Co ty wygadujesz? To że nie wygląda 1:1 jak Frank z komiksów, to nieznaczy że to jest najgorzej dobrany aktor. Czyli co? Według ciebie Adam Sandler czy Morgan Freeman to byli by lepiej dobrani aktorzy? xD Bo ten jest przecież najgorzej dobrany, to każdy inny był by lepszy. Widać że nie oglądałeś serialu, bo zagrał tam bardzo dobrze, a dopiero w 2 sezonie ma pokazać pazur.
Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Z początku w DD2 też nie mogłem się przyzwyczaić ale po kilku występach zobaczyłem, że to zupełnie inny Punisher niż bywał w poprzednich filmach. Niby płaczliwy jak Jane ale krzywa morda wciąż Shane'a. W serialu Punisher jednak jest mniej samej rozpierduchy a nieco inny klimat. Ciężki i 'rodzinny' ale pod koniec Frank robi swoje i rzeczywiście daje radę całkiem dobrze. Przywykłem do tej serialowej wersji a że wyglądu Stevensona niczym w komiksach nie posiada to nie ma już znaczenia ;)
w połowie komiksów Punisher wyglądał za każdym razem inaczej w zależności kto go rysował.
Co do samego sezonu drugiego to raczej nie czekam. W Daredevil'u Frank ukradł cały show ale w dedykowanym serialu wypadł po prostu słabo (nie licząc kliku scen)
Nawet spoko, dobrego aktora wybrali, ale było sporo słabych odcinków w 1 sezonie, ogólnie 4/10
Dokładnie tak 3 lub 4 punkty na 10. Oglądnęłem 3 odcinki i strasznie mnie wynudził. Zero akcji tylko jedna wielka gadanina. A nastawiłem się na serial akcji
Ani wyglądem - za niski, za duże uszy, za charakterystyczna twarz, rysy bardziej w stronę latynosa a nie rasowego białasa. Ani charkterem - zbyt płaczliwie i zbyt maślane oczy.
Kto co lubi, ale to #notmypunisher
Witamy w świecie netflixa ;-) Seriali o superbohaterach było u nich całkiem sporo jednak ani jeden nie był dobry.
Bernthal jest ok. Taki fajnie wycofany. Jakbym zaraz miał urwać komuś łeb. Bardziej mi przeszkadzało w pierwszym sezonie mało Punishera w Punisherze (chociaż cały sezon łyknąłem w jeden dzień). Liczę że Frank w końcu dorośnie do czachy na klacie i zamiast cierpieć jak młody Werter uzewnętrzni się, a cierpieć będą inni. Bodycount był rozczarowujący.