Witam. Według umowy z dostawcą, powinienem uzyskiwać wartości do 150 Mbps. I to się w sumie zgadza. Sprzęt podłączony po kabelku, na speedtestach osiąga wartości ok. 140 Mbps. Niestety, komputer stacjonarny podłączony jest do sieci bezprzewodowo. Modem (jednocześnie router - Cisco EPC3928S) stoi po równoległej ścianie pokoju, względem komputera. Jedyna możliwość przeprowadzenia kabla, to przełożenie go pod dywanem (ok. 3 metry), bądź po połowie obwodu pokoju (ok. 5 metrów). I szczerze mówiąc, ani to, ani to mi się nie podoba. Kabel pod dywanem wygląda niechlujnie, poza tym będzie się niszczył poprzez przechodzenie po nim, czy najeżdżanie fotelem, z kolei przeprowadzenie go po obwodzie pokoju wymaga modyfikacji listew. Ponadto w tych miejscach objawia się wilgoć. Tak więc zostaje połączenie bezprzewodowe. Problem leży najprawdopodobniej w karcie sieciowej, która była kupiona "na zaraz", gdyż wówczas była bardzo potrzebna. Jest to ta karta:
https://www.tp-link.com/il/products/details/cat-11_TL-WN781ND.html
Jakość połączenia pozostawia wiele do życzenia, w skali kresek jest to średnio 3/5. Prędkość połączenia skacze, jak piłeczka pingpongowa, jednak dzisiaj pobiła chyba rekord. Średnio uzyskiwane było połączenie 60 Mbps, zaś dzisiaj jest to niecałe 10... O wirusach, ani innych programach obciążających łącze nie ma mowy, wyeliminowałem tę możliwą solucję. Pozostaje karta, na moje oko. Podłączona jest do złącza PCI, gdyż jedno ze slotów PCI-E jest niedostępne z powodu gabarytów podłączonej karty graficznej. Pytanie więc, jaką kupić, aby jak najbardziej zbliżyć się do sugerowanej prędkości 150 Mbps? Wszelakie zmiany kanałów, są obecnie nie możliwe, z powodu hasła do routera, które zna tylko Vectra. Nie są to domyślne hasła. Poza tym wątpię, aby zdało to egzamin. Jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś pomysły, to chętnie wysłucham. :) Z góry dzięki.
Ponadto w tych miejscach objawia się wilgoć
WTF is this shit
Kabel leciałby pod drzwiami balkonowymi, śmieszku.
Od czasów NEO osiedlowi janusze biznesu współdzielą łącza za pomocą kabla i nikomu nic się nie stało ;).
No jak przecieka balkon to warto to naprawic, kalble sa w otulinie i moge ci zagwarantowac ze wilgoc im nie grozna. W kolchozie w ktorym robie kabel sieciowy z maszyny idzie hmm mozne smialo rzec ze pod woda w deszczowe dni :D , poprostu dach przecieka leje sie po nim niesamowicie i tak juz z 10 lat sobie dziala :) Wogole jestem pelen podziwu ze ten burdel jeszcze sie nie spalil, instalacja elektryczna jest kladziona na scianach w wielu miejscach woda podczas deszczu mozna powiedziec wyzlobila sobie koryta w tynku leje sie po kablach i 0 zwarcia :D
Bedzie ciezko, dobrze byloby zmienic lub dorzucic urzadzenie ktore obsluguje wifi w standardzie AC(jednoczesnie wylaczajac wifi w starym modemie/routerze), do kompa dokupic cos takiego https://www.tp-link.com/il/products/details/cat-11_Archer-T6E.html ewentualnie na usb 3.0 https://www.tp-link.com/il/products/details/cat-11_Archer-T4UH.html.
Tylko zwroc uwage, ze wifi AC ma gorszy zasieg jednak na standardzie N(ktory posiada cisco) mysle, ze wiecej jak 100 mega w dobrych warunkach nie osiagniesz.
Dobra, dowiedziałem się, że nie muszę znać hasła do routera, aby zmienić kanał. Wystarczyło wejść na stronę abonenta i tam się pobawić. Sprawdziłem inssiderem, na okolicy jakiego kanału jest najmniejszy ruch, ew. gdzie moc sygnału w pobliżu jest najsłabsza i taki kanał wybrałem. Skutkiem jest internet z prędkościa 90-100 Mbps. Więcej na tej karcie i routerze, raczej nie pociągnę bezprzewodowo.