Assassin’s Creed Odyssey – Ubisoft wyjaśnia mechaniki RPG zastosowane w grze
Seria Assassin's coraz bardziej zaczyna przypominać Wiedźmina 3 ale czy to źle? Dla mnie wypas :)
Po co dają chłopa do wyboru jak Kassandra jest kanonicza?
Nie jest kanoniczna z tego co wiem to obydwie postacie są póki co jako kanon :p
Gdyż według ubisoft nich stał się ikoną i lepiej się sprzeda niż kobieta. Chyba był nawet o tym artykuł tutaj. A po drugie tak będzie bezpiecznie dla serii jak w far cry 5.
A czy to, że jest bohaterką książki czyni ją jedyną postacią kanoniczną? Poza nadinterpretacją autora newsa, nie widzę na to twierdzenie konkretnych faktów, za tym przemawiających.
W książkach zawsze masz określonego bohatera lub bohaterów, którzy są z góry narzuceni przez autora. Tak samo jest w filmach. W grach jest inaczej, bo czasem dostajesz wybór spośród kilku postaci, których historie mogą się od siebie różnić. Z zakończeniami jest podobnie. W grach czasem dostępnych jest kilka różnych zakończeń, ale kanoniczne jest wyłącznie jedno z nich. W filmach i książkach nie mamy na to wpływu, bo zawsze jest jedno zakończenie.
,,W książkach zawsze masz określonego bohatera lub bohaterów, którzy są z góry narzuceni przez autora,,
Ale kanoniczność i bycie głównym bohaterem w książkach nie czyni tego samego w grze. Mnie właśnie bardziej interesuje, który twórca o tej rzekomej kanonicznosci Kasandry mówił.
"Ale kanoniczność i bycie głównym bohaterem w książkach nie czyni tego samego w grze."
To zależy też w jakiej grze. W grach z jedną główną postacią taka postać jest od razu kanoniczna. W przypadku wielu postaci to już zależy od twórców jak tam sobie wymyślili.
"Mnie właśnie bardziej interesuje, który twórca o tej rzekomej kanonicznosci Kasandry mówił."
To już się trzeba GOL'a spytać. Napisali, że przedstawiciele, czyli właściwie mógł to być każdy związany z Ubisoftem.
No właśnie a konkretnego nazwiska brak, czyli znowu news z tyłka pewnie.
Możliwe.
a ja wciąż liczę na to, że ktoś tam jednak będzie miał pomysł jak powrócić do wątku z ratowaniem świata i być może ujrzymy ponownie Miles'a w świecie w stylu cyberpunka kiedy to "J" przejęła świat po ostatnich wydarzeniach z 3
motyw z ponownym zniewoleniem ludzkości może wyjść z tego całkiem niezła gra jak np. ostatni wolfenstein
To chyba pierwszy Asasyn, który mnie na serio interesuje. Próbowałem chyba z 4 czy 5 części i wszystkie były do kitu - przynajmniej w moim osobistym odczuciu. Nudne, generyczne, płytkie jak kałuża, a miejscami toporne i frustrujące. Wiem, że Origin był ponoć bardzo dobry i naprawiał wiele błędów poprzez całkowite przemodelowanie rozgrywki, ale jeszcze w niego nie grałem.
Tutaj nie dość, że będziemy mieć bardzo fajne realia (no i nie oszukujmy się - dosyć mało eksploatowane) to jeszcze sama mechanika gry wydaje się jak na razie dużo ciekawsza. Jestem bardzo ciekaw co z tego wyjdzie.
Skoro Super Mario mogło mieć swoją Odyseję to nie widzę powodu, dla którego Assasin też nie mogłoby jej mieć :P
Zgadzam się w 100%. Nigdy mnie ta seria nie interesowała - kiedyś grałem chwilę w jedynkę, ale mnie nie wciągnęła. W przypadku tej części same realia wydają się bardzo ciekawe, a te elementy RPG jeszcze dodają smaczku.
Widzę że po sukcesie "Origins" na szybkiego wypuszczają kolejną odsłonę, no zobaczymy co z tego będzie, jak dla mnie będzie podobno łudząca do poprzedniej.
Jasne, co tam ponad 3 lata produkcji...
Ta gra jest już pewnie w 100% gotowa od przynajmniej pół roku, robi ją równocześnie z Origins tylko pozmieniali tekstury tak aby ograniczyć pracę do minimum, wszystkie inne skrypty odniesionych, zadanych obrażeń, AL przeciwników i wszystkich innych szczegółów została przeniesiona z Origins.
Dzisiejsze "profesjonalne" dziennikarstwo i tak wystawi minimum 8/9, już czekam na recenzję U.V
Aż mnie dziwi, że jeszcze ktoś się daje nabrać na te wszystkie słabe gry od Ubisoftu.
Gry AAA obojętnie czy są rzeczywiście dobre czy przyzwoite czy tylko przeciętne to i tak dostają recenzje od 8/10 do 9/10.
Dla recenzentów dla takich gier skala ocen istnieje od 8 do 10.
Rzadko kiedy pada 7. A ocen od 1 do 6 prawie w ogóle nie używają jakby nie istniała dla nich.
Rzadko kiedy pada 7.
A Way Out, Unravel Two, EA Sports UFC 3, Total War Saga: Thrones of Britannia, Mario Tennis Aces, Kirby Star Allies, Assassin's Creed Rogue Remastered, Vampyr, The Crew 2, Kingdom Come: Deliverance
A skali od 1 do 6 w ogóle nie używają jakby nie istniała dla nich.
Age of Empires: Definitive Edition, Lost Sphear, Sea of Thieves, State of Decay 2, Dissidia: Final Fantasy NT, Super Bomberman R, Dynasty Warriors 9, Secret of Mana, Metal Gear Survive, Devil May Cry HD Collection
Wymieniłem tylko gry z tego roku.
Raczej chodziło mu o gry AAA. Ciężko podpiąć pod ten segment remaster czy cyfrową popierdółkę pokroju tego nowego Bombermana.
Ale fakt faktem, że gadanie iż recenzenci nie dają ocen niższych niż "ósemka" to lekka przesada. Cholera chyba nawet Far Cry 5 na GOL-u dostał 7,5 w recenzji.
W AAA są oceny od 6 do 10, najwiecej jest 8 i 7
Generalnie jak cos ma 6 czy 6,5 to gierka jest srednia, a nawet i dla niektorych slaba. Dobre produkcje to tak od 7+
Oceny koło 6 ma na przyklad Lords of Shadow 2, Thief, Mafia 3, Mirrors Edge Catalyst są to prywatnie moje najwieksze rozczarowania tej generacji ;)
To nadal kropla w morzu. I wiele podanych tytułów to bardziej półka A lub AA, a nie AAA :) Nie wyskakujcie jako przykład z remasterami, które dostają mniejsze oceny, bo to zaledwie odgrzany kotlet i często takie oficjalne remastery są krokiem wstecz, bo przegrywają z fanowskimi modami graficznymi i na dodatek są niekompatybilne z modami. A nawet jak w przypadku HOM&M III wydanie HD jest bez dodatków.
Zresztą co to za wydanie HD skoro zmiany dotyczą tylko podkręcenia maksymalnej rozdzielczości ekranu i trójka wygląda w wydaniu HD jak czwórka z 2002. Mogli przecież pokusić się o podrasowanie porządne tekstur i dodaniu efektów dx11. W każdym razie brak dodatków oraz brak kompatybilności z modami przekreśla jakikolwiek sens kupowania tego wydania. Nie wiem co kierowało nimi, że dali tak ciała.
Chętnie zagram... Wielkim fanem serii nie jestem, mimo że przeszedłem wszystkie odsłony ( oczywiście poza tymi Chronicles i innymi pobocznymi )
W Assassin's Creed zawsze grało mi się przyjemnie. Żadna część nie zasługuje wg. mnie na miano gry wybitnej, aczkolwiek uważam, że każda trzyma pewien poziom przyzwoitości, nawet znienawidzone Unity. Jako, że nie uważam serii za legendarną dlatego nie widzę problemu w tym ekperymentowaniu Ubisoftu. W Origins niby chwalili się tym "uerpegowieniem", ale bardziej chyba chcieli wybadać teren i czekali na feedback od graczy. Reakcja była pozytywna, dlatego mam nadzieję, że teraz Ubi poleciało po bandzie i nawaliło jak najwięcej mechanik RPG. Co jak co, ale za to Ubisoft cenię. Nie boją się bawić że swoimi markami. No ale te nieszczęsne season passy...
Ubisoft zagrało sprytnie i z każdą częścią bardziej naśladuje Wieśka 3 wraz z kolejnymi sequelami AC, a nie wyskoczyło od razu z identyczną grą 1 do 1 więc nikt nie oskarży ich o plagiat.
Świetnie się zapowiada. Origins mnie pochłonelo na dobre 2 tygodnie grania. Tutaj pewnie będzie tak samo ;)
A niedługo po Odyssey - RDR2 więc wrzesien/październik szykuja się Świetnie!
Gra na pewno będzie świetna i dodatkowo premiera już za niecałe dwa miesiące. Liczę że w końcu Ubisoft porzuci markę AC i stworzy gry z serii History. Wychodzi im to wręcz kapitalnie i nie byli by ograniczeni całą tą animusową otoczką. Czym mniej animusa tym gra lepsza.
@Nerka Bo jakby dali tylko kobietę to każdy by narzekał.
MałyOgr teraz dla odmiany wielu zagra płcią piękną AC -O.
Ja tak zrobię. Oby miała takie gabaryty i charakter jak
Lara z pierwszych Tomb Raiderów czy Drakana 1999.
Tymi paniami miło się gra.
Te wiedźmino-podobne asasyny są świetne, ale nie ukrywam że mocno brakuje mi tych skrytobójców z bliskiego wschodu...
Ten Barnabas wygląda jak Peter Stormare.
