Chyba zrobiłem małą głupotę, mianowicie kierownice do komputera w miescach chwytu obkleiłem czarną taśmą izolacyjną żeby mi się tam nie przecierała. Nie zdało to egzaminu i odkleiłem taśmę. Problem jest taki że część kleju z taśmy przyczepiła się do kierownicy to "gumowej" antypoślizgowej powierzchni...Czym to skutecznie zmyć, pozbyć się?
Próbowałem:
- woda z płynem
- woda z mydłem
- rozpuszczalnik
- spirytus salicylowy
Nie schodzi, jak wysycha to klej nadal jest.
Ja klej, tyle ze z powierzchni plastikowej usuwalem WD40.
Widzialem ze sa tez specjalne plyny do tego celu.
Spróbuj zmywacza do paznokci, a jak nie pomoże to rozwiązanie ostateczne, rozpuszczalnik Nitro. Z tym że on może zrobić krzywdę powierzchni.
Nitrem nie będę ryzykował. Kierownica tydzień temu przyszła mi z reklamacji jako nowy model i nie chce jej tak traktować od razu. Poprzedni model miałem pół roku i na chwytach się przetarło/wytarło teraz chciałem to jakoś zabezpieczyć, może kupić jakiś pokrowiec, tylko kierownica jest repliką 7/10 i nie wiem czy coś takiego znajdę.
Może to zabrzmi śmiesznie ale ten klej dobrze schodzi jak użyjesz nawilżanych chusteczek dla dzieci :)
Dobrym sposobem jest tarcie :) scierasz kciukiem kilkakrotnie, sila docisku zalezy od powieszchni i jak sie zachowuje, po kilku razach klej zaczyna sie "rolowac" taka rolke odrywasz. Zapomnialem o starym domowym sposobie mozna taki klej wyczyscic maslem :) Nakladasz cienka warstwe masla na klej i po paru minutach scierasz np recznikiem papierowym, jak zostanie powtarzasz, jak caly klej zejdzie wystarczy odtluscic powieszchnie mydlem/plynem do naczyn etc.
Masło dało radę. Między innymi, bo próbowałem jeszcze namydlanymi rękami i ogólnie wodą, ale masło i gorąca woda z płynem na koniec dopełniło proces czyszczenia. Reszta, ewentualny tłuszcz, bo mam wrażenie że tylko to zostało to pewnie zetrze się wraz z użytkowaniem.
Dzięki za rady.
spoiler start
Wątek zostawiam otwarty
spoiler stop