Warner Bros. ma w planach reboot sitcomu ALF
Pewnie tak właśnie będzie plus akcja w dzisiejszych czasach, przez co może wyjść k*pa.
Mnie osobiście kupili by ,,żywą'' kukiełką Alf-a plus akcją osadzona w latach 80-tych tak jak pierwowzór.
Idealnie taki zabieg wyszedł autorom Stranger Things. Fabuła fabułą ale cała otoczka tego serialu - elegancka i niezwykle klimatyczna.
Się odechciewa czytać gola przez takie newsy - pytanie retoreyczne: dlaczego nie zmienicie nazwy na kundelek-online?
Ech..... pewnie i tak z tego nic nie będzie i wyjdzie KUPA jak zwykle.
jak słyszę ALF to mi się przypomina historia jak po zakończeniu zdjęć do serialu jeden aktor mocno sięgnął dna
Co jeszcze, współczesna wersja Świata według Bundych?
Czemu nie? Ciężko pracująca w sklepie obuwniczym, sarkastyczna kobieta i jej mąż-goguś, wylegujący się cały dzień na kanapie i przeciulczający jej ciężko zarobione pieniądze. Mały gender swap i będzie emmy ;)
Dobra, nie podsuwam im więcej pomysłów...
Przy dzisiejszej polipoprawności, żarty o grubych babach raczej by nie przeszły.
To po prostu nie mogłoby się udać.
A ja bym z chęcią obejrzał rimejka Quantum Leap (Zagubiony w czasie po polskiemu).
Lepiej niech tego nie ruszają. Takie powroty w 99% kończą się fatalnie. Miłe wspomnienia z dzieciństwa i niech tak zostanie. Pamiętam jak miałem ponagrywane odcinki na VHS i oglądałem czasem po pięć razy ten sam odcinek.
