EA chce funkcji cross-play w swoich grach… w przyszłości
Ahhh, normalnie czysta frajda i zabawa grać w FPS'y padem i mieć za przeciwnika gościa z klawiaturą i myszką. A i tak btw - jak twórcy by zarabiali, gdyby streamowanie gier weszło na salony? Teraz są fizyczne i cyfrowe wersje gier, więc problemu z tym nie ma. Takie EA/Ubisoft miałoby pewnie swoje platformy, ale co z innymi? Wątpię że Steam by wydawał miliony dolarów, by wykupić prawa do jakiejś gry (lub setki milionów w przypadku gier AAA) :]
Bo gry w cross-playu to tylko FPSy... A od EA wolałbym usłyszeć kiedy EA Access na PS4.
Sony ma problem z tą usługą (jak ze wszystkim ostatnio w tym crossplay...) i prawdopodobnie nigdy ;)
@TheSkrilex
Niby racja, ale zauważ, że "nierówność kontrolerów" istnieje już od dawna. Nawet w przypadku konsoli możesz sobie podłączyć kierownicę, stick czy joystick, które - z uwagi na swoje wyspecjalizowanie - dają przewagę w różnych typach gier. Pozostali gracze często nawet nie są świadomi, że ktoś ich używa.
Nie powinno się dyskutować o kontrolerach etc tylko być zaniepokojonym takimi słowami - gry muszą mieć proste mechaniki żeby można było grać od telefonów po pc.
Ciekawy obrazek, czarna gra w jakiejś melinie a biały w domu.
Uuu… Rasizm tak bardzo...
