Origin Access Premier - dziś debiutuje rozszerzona wersja abonamentu Origin Access
Najpierw MS teraz EA. Czyżby nadchodziły czasy gier jako usług?
Gry zostaną grami tylko dojdzie nowy sposób płacenia.
Zapewniam cię że jak będziesz chciał kupić nową grę to oni ci ją sprzedadzą :)
Za 250zł rocznie to bym zakupił ale 450zł to już nie tak mało.
Ciekawe ile kosztuje najdroższy pakiet Origin Access np. w Niemczech lub Anglii ?! Jak tak samo to cena abonamentu jest zawyżona.
jeżeli dużo grasz i miał byś czas żeby grać to 450 zł za wszystkie premiery EA w roku jest dobrą kwotą.
Ale to raczaj dla ludzi którzy grają w wiele gier. Jak czekasz an jedną FIFĘ to bez sensu.
Sam taki BF5 ma kosztować w dniu premiery około 250zł więc to już prawie jak jak połowa abonamentu. Coś czuję że zaraz Janusze wykupią taki abonament i będą sprzedawać po 20zł wszystko w trybie offline :) Szkoda że origin i steam to osobne platformy bo jak by była jedna wielka to w sumie cena była by dobra. A na grę FIFA to nie czekam bo nudne ma mapy od 15 lat ta sama kwadratowa.
Origin access nie działa w trybie off-line. Po prostu blokuje odpalenie gry i wyskakuje okienko kup.
Ale ten dostęp do premierowych tytułów zostaje. Artykuł sugeruje jakby 5 dni przed premierą można było grać a po premierze już nie.
A mi się takie coś bardzo podoba i cieszyłbym się gdyby wprowadzili to na Steamie, chociaż to pewnie nie nastąpi. Niech kosztuje nawet te 500zł za rok. Byłaby świetna opcja żeby ograć interesujące mnie gry na premierę z możliwością ich niezalegania w mojej bibliotece przy czym z pewnością wyszedłbym na plus biorąc pod uwagę ceny gier na premierę. I tak większość gier przechodzę i juz nigdy ich nie uruchamiam ponownie.
Ale taka opcja na Originie średnio mnie przekonuje głównie dlatego, że na ich platformie nie będzie w najbliższym czasie gier na które jakoś szczególnie czekam poza Battlefieldem V.
Ja też nie gram ponownie jak daną grę przejdę. Kupowanie każdej gry osobno ma też swoją zaletę że po przejściu gry można ją odsprzedać. Tak odsprzedałem już dużo gier. Wychodzi to taniej niż kupno takiego abonamentu. Mowa oczywiście o świeżych grach nie o takich z przed kilku lat bo te to tylko u Januszów się sprzedają.
Znajomy kiedyś uraczył mnie takim oto zdaniem. Jak coś kosztuję 500 zł, a jest promocja i kosztuje 300 zł, to wcale nie znaczy, że oszczędziłeś/wyszedłeś na plus 200 zł, a po prostu wywaliłeś 300 zł :D
A parafrazując od tego, mi osobiście taka cena mocno nie odpowiada. Ktoś musi być naprawdę dużym entuzjastą i nie mieć ciekawych zajęć, żeby ogrywać tyle tytułów i to jeszcze z jednej stajni. Zapewne nie raz udało mi się wydać w przeciągu roku 500 zł na gry, ale od różnych wydawców. Zazwyczaj trochę poczekam i kupuję dużo taniej np FIFA 60-80 zł, a są też tytuły które biorę na starcie (Battlefield). Już pomijając fakt, że pudełkowe wersje z PS mogę bez problemu odsprzedać. W tym roku na premierę interesuje mnie mnie jedynie BFV i RDR2, a po premierze God of War i AC : Origin także jak widać wszystko z innej stajni.
Bo ta cena jest przystosowana na rynek zachodni, a nie na Polskę. Cena za abonament w Niemczech jest taka sama jak w Polsce więc przy ich zarobkach to jest niska kwota. U nas powinien ten abonament kosztować max 200zł na rok.
U nas powinien ten abonament kosztować max 200zł na rok.
Absurdalny i nieprzemyslany argument.
EA się opłaca, bo oni nie robią zbytnio porządnych single już, bo tak to za 60 zeta nowości 2-3 zagrać w miesiącu to ich strata by była, a zysk dla gracza.
Jak ktoś ma zaległe kilka, to w sumie nawet.
Teraz mają same mp praktycznie, więc wiedzą, że ta kasa to i tak albo płacisz cały czas albo dopłaciłeś do i tak zakupu osobnego, win win.
Wróżę bardzo mało porządnych gier single od EA w niedalekiej przyszłości.
w powietrzu wyczuwam obniżenie jakości produkowanych gier, bo po co przepłacać jak już się baza subskrybentów wyklaruje?
Czyli abonament za bycie ich testerem? XDDDDDDDD To wymyślili! Lepsze niż early access, bo nawet jak gry nie wydadzą to abonament i tak się płaci.
Ciche podziękowania dla kupców, co grę mi przetestują że jak kupię miesiace po premierze to na bugi się nie załapie, jesteście potrzebni!
Cena wydaje mi się spoko, równowartość 2-ch premierowych tytułów na konsole i ze 3-ch pctowych aaa. Fan Bf-a o ile nie nakombinują płaci tyle co za nowego bfa z całym premium i ma resztę katalogu przy okazji na cały rok. Taki abonament i jakieś megamocne maszyny stramujące nam gry w jakosci "ultra" bez input laga to przyszłość grania :)
mam access ale nie tylko większość subskrypcji od każdego kto taką możliwość daje i uważam że jest to najlepsze rozwiązanie, brawo EA !
zapomniałem dopisać bo już sprawdziłem : na dzień dobry dostajesz teraz poza 122 grami z basica
- Unravel two
- Fe
- A Way Out
- Battlefront II
oraz 5 dni przed premierą :
- Anthem
- Battlefield V
- Fifa 19
- Sims 4 all
- Madden 19
dla porównania za wcześniejszy dostęp w grach zapłaciłem na steam / więc propozycja EA wypada wręcz znakomicie
- Shadow of the Tomb Raider edycja Croft 48h wcześniejszy dostęp przy zniżce 19% = 371,47 PLN
- Assassins Creed Odyssey - Ultimate - 3 dni przed premiera dostęp - 439,90 PLN
Niech mnie ktoś oświeci, mogę grać 5 dni przed premierą w nowe tytuły a po premierze? Musze kupić czy mogę grać dalej? Na stronie EA piszę dość mgliście w tej sprawie.
P.S już znalazłem odpowiedź:
Jaka jest różnica między wersją demo a przedpremierową wersją próbną?
Przedpremierowe wersje próbne: Pełne gry dostępne przez ograniczony czas przed oficjalną datą premiery. Dostępne wyłącznie dla posiadaczy abonamentu Origin Access. Jeśli kupisz grę po jej premierze, zachowasz swoje statystyki i postępy.
golum1990 - w basic które było wcześniej miałeś dostęp do gier z biblioteki (wybrane) i dostęp do wersji gier przed ich premierą z ograniczeniem czasowym 10 godzinnym + ograniczeniem samej udostępnionej wersji (wersja próbna) wiec jak ktoś liczył że skończy kampanie np. w BF w ciągu 10 godzin to niestety nie skończy bo dostawał 2-3 pierwsze misje. W przypadku Access Premier masz dostęp do pełnej gry wcześniej w którą grasz jakbyś ją kupił. Więc za niewielką kwotę masz dostęp do kilku premierowych gier rocznie + wszystkich z wersji Access Basic. Czy to się opłaca dwie gry kosztują średnio 500 PLN, więc jeśli ktoś miał zamiar kupić 2 lub więcej gier od EA rocznie, to opłaca się jak najbardziej.
Czy ktoś się orientuje jakie wersje gier dostaniemy, np. podstawowe czy deluxe? Co to są premie MTX? I jakie rozszerzenia do gier otrzymamy?
W opisie abonamentu Origin Acces Premier jest napisane:
"Nowe gry EA z dodatkową zawartością (obejmuje premie MTX i rozszerzenia)"
Dostajesz dostęp do wszystkiego co wypuszczą, każdego, nawet najmniejszego DLC. Jak wypuszczą bąka, to dostęp tylko w kwaterze głównej. Reszta bez ograniczeń.
