Robin Hood - stylistyczny melanż na nowym zwiastunie
Cóż zdecydowanie wolałbym Robin Hood-a w wersji bliższej oryginały
szczególnie jeśli chodzi o warstwę związaną z trendami w architekturze, modzie i walce niż kolejnych zmakijażonych "ładnych" facetów i piękne kobiety wykonujących niestworzone, niemożliwe akrobacje oraz triki to nie jest naturalny obraz dla tamtych czasów ot luźna opowieść....
Pozycja nie dla mnie...
Pewno za niedługo w fimach nawet Mojżesz będzie napierdzielal Egipcjan za pomocą kung-fu.No ale ludzie to kupują więc dlaczego tego nie produkować.
To już Faceci w rajtuzach byli poważniejsi i wierniejsi oryginałowi :)
To może być film tak beznadziejny, że aż dobry.
Wygląda żenująco źle. Zapowiada się się konkretny bubel.
Przykre, że do takiego poziomu te produkcje się sprowadza, ale cóż skoro najnowszy Król Artur sobie poradził to i ten film wśród młodzieży zapewne będzie cieszył się uznaniem....
Poradził sobie? Przecież studio straciło na nim jakieś 150 mln dolarów. Jedna z największych klap w historii hollywood.
Czuć w tym osobę, która brała udział przy produkcji ostatniego Króla Artura :) I trochę czuć stylu nowego sherlocka . Czyli zgaduję, że spoko akcyjniak. Ale ta głupota, że Robin to w sumie dzieciak, i uczy go strzelać mały John...nie wiem kto wpada na tak debilne pomysły,
Myślę że gdyby Marvel robił film o swoim łuczniku to wyglądałby podobnie.
Czy nowoczesna, dynamiczna narracja, efektowne sceny pełne akcji i gatunkowy miszmasz przyniosą dobry efekt?
nie. zjadanie wlasnego ogona lvl grand master. bo po co jakies nowe ciekawe scenariusze...
Robin w pikowanej kurtce!?
Szeryf w garniturze!?
Kasyno!?
To nie będzie film dla ludzi chcących zobaczyć wierność historii. Raczej bez niesmaku obejrzą go ci, którym nie przeszkadzają filmy fantastyczne z motywami historycznymi. Ten film to będzie coś jak "300" - totalna, abstrakcyjna fantazja z drobnymi elementami historycznymi.
Obie czesci Ksiezniczki i Lowcy bazowaly na basni, wiec tutaj nie ma sie czego czepiac. Z gory wiadomo bylo, ze mamy do czynienia z "bajka". Natomiast historia Robina zostala umiejscowiona w realnych czasach. Osobiscie z automatu przy kazdej ekranizacji oczekuje czegos na miare serialu z Preadem.
Z drugiej strony Krol Artur pokazakl, ze taki miszmasz, mimo iz wyglada nijako, moze sie dobrze sprzedac.
@raveenn
W każdym filmie o Robin Hoodzie były triki. W innym przypadku taki film byłby nudny jak flaki z olejem.
Zrobiony w nowoczesnej konwencji "Krol Artur" Guya Ritchiego mi sie podobał, ale to? Raczej nie....
Rabin Hood bo główny bohater szczela z łuku? Podążając tym tokiem myślenia to nasz Poldolino to taki Tomek bo też jeździ po torach a PKP to jak baśniowa kraina :D