Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Niczym Niemcy z Brazylią, czyli jak FIFA pognębiła Pro Evolution Soccer

09.07.2018 16:21
1
5
czlowiek11
0
Legionista

Jeśli spojrzycie wyłącznie na oceny recenzentów, może Wam się wydawać, że ta rywalizacja nadal jest wyrównana.

Dzisiaj są one jeszcze coś warte?

FIFA lepiej się sprzedaje bo to po prostu FIFA cała magia tkwi tylko i wyłącznie w nazwie i gigantycznych środkach przeznaczanych na marketing, nawet gdyby pod względem gameplay np. tegoroczna część FIFY była dużo, dużo gorsza od PES-a to i tak FIFA będzie miała dużo większą sprzedaż.

09.07.2018 16:37
mgr. Kuba
2
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
mgr. Kuba
147
-

Konami samo jest sobie winne, mam wrażenie że oni tam z roku na rok co raz większy regres robią. PES wciąż jest dużo lepszą grą PIŁKARSKĄ ale FIFA jest dużo lepszą grą O PIŁCE.
Jak można w momencie utraty swojej najważniejszej licencji, na LM i PE, zastąpić je drugą ligą argentyńską, ligą szwajcarską i duńską... (szkoda że nie Ekstraklasą w takim razie...), przecież to jest zwyczajnie żenujące. Zwłaszcza jak hucznie to zapowiadali, ponoć mają być jeszcze dwie ligi niespodzianki... No to może jednak ekstraklasa? Obstawiam Australijską/Japońską/Szwedzką. Meh. Poza tym Konami podejmuje jakieś idiotyczne decyzje ciągle w zmianach w PES, z roku na rok zmienia się coś dziwnego albo kasują jakąś funkcję. Poza tym PES jest cholernie powolny w menu, w menu kariery - mnie to frustruje. Można powiedzieć że ich nie stać na grubsza ilość licencji, no może tak jest tylko że póki nie zainwestują porządnie w grę to im sprzedaż też nie skoczy. Mimo wszystko ten gameplay, rozgrywka są daleko daleko daleko przed FIFĄ, tutaj nie ma żadnego porównania. Fifa jest tragiczna jeśli chodzi o rozgrywkę. No i to co fajne w PES że w trybie kariery, wszelcy juniorzy którzy się pojawiają to emerytowani już piłkarze i tak stają się te wizerunki nieśmiertelne - mi się to podoba, zamiast granie jakimiś wymysłami to możemy mieć ciągle te same nazwiska z ryjkami.
Próbuję każdą FIFĘ z roku na rok i z roku na rok mam ochotę sobie pograć jakimś MLS czy choćby Ekstraklasę, czy wyciągnąć jakiś zespół z 4ligi angielskiej ale nie da się to grać jednak. Mnóstwo stadionów, PES miał chyba 16 w ostatniej części... w FIFIE jest nie całe 100. Liczę że FIFA pójdzie w końcu kiedyś choć trochę w takim kierunku że będę mógł do niej przysiąść.

10.07.2018 07:42
👍
2.1
1
PikTheQuick
1
Junior

w pełni się zgadzam. Gameplay FIFY to drewno i smutek. PES dla kogos kto grał kiedy w piłe to czysty MIÓD

10.07.2018 07:51
😉
2.2
zanonimizowany1246095
30
Generał

Licencje licencjami, ale jakoś nie chce się mi wierzyć, że ktoś w FIFie gra w ligę afrykańską lub chińską. Zawsze co roku te miliony graczy ogrywają jakąś Barcelonę, Milan, Real, Bayern czy inny Manchester United. Moim zdaniem PES-a mogą uratować licencje na najważniejsze ligi na świecie jak MLS, południowoamerykańskie ligi w Brazylii, Argentynie, czy europejskie hiszpańska, angielska itd. Serio - w takich Chinach jarają się Realem, Barcą, MU; oni mają gdzieś swoje zespoły. I też, myślę, FIFA ma stąd tyle licencji, bo w końcu nazwa serii nawiązuje do najważniejszej organizacji piłkarskiej na świecie. I nie płaczcie, że liga duńska, czy belgijska lub rosyjska to żenada, bo akurat zespoły z tych krajów regularnie grają w pucharach w porównaniu do naszej Ekstraklapy.

09.07.2018 16:37
3
3
odpowiedz
premium572767
6
Legionista

Cóż PES od 11 był słabszy od fify ale od 15 już się role odwróciły. Piszę o gameplayu, który w PES-ie jest po prostu przyjemniejszy. I to nie prawda, że FIFA i PES idą łeb w łeb, bo oceny graczy jednak wskazują na PES-a. Niestety UT oraz wydanie PES-a 11 i trzech kolejnych serii zniszczyło PES-a. Szkoda, bo kocham obie serie ale jednak w skali 100, 51-49 dla PES-a. Dodam, również, że nie przeszkadza mnie złe nazwy zespołów, ponieważ ważne jest to jak w grę się gra. Dlatego, mimo, iż posiadam obie serie to sytuacja wygląda następująco: PES - sam w master league, FIFA z kolegami :).

09.07.2018 16:49
4
odpowiedz
zanonimizowany1168249
3
Generał

,Dzisiaj są one jeszcze coś warte?,,

Zawsze były warte, dzisiaj też są.

09.07.2018 18:06
5
1
odpowiedz
Ar2Ti2
36
Centurion

Ja zawsze grałem w te gry na zmianę, pamiętam jak zaczynałem od FIFY 2000, potem PES 1 i 3, FIFA 04/05 i 07, po czym przesiadłem się na PES'a od 08 do 2013, FIFA 15 i teraz tragiczna FIFA 18, więc następną grą piłkarską dla mnie będzie PES i mam tylko nadzieję, że los trochę się dla ProEvo odwróci, bo nie chcę, żeby KONAMI z tą serią skończyło, bo Gameplayowo praktycznie zawsze zjadali FIFE i jeśli PES zniknie to FIFA pewnie stanie się kompletną kaszaną.

09.07.2018 18:13
yadin
6
odpowiedz
yadin
102
Legend

Koncern Konami jest sam sobie winien. Tylko najwierniejsi fani, którzy od lat są z marką na dobre i na złe, twierdzą, że to lepsza produkcja. Nie zgodzę się, że PES odstaje pod względem gameplay'u. Konami opracowało świetne animacje, fizykę piłki, zderzeń, ale to jeszcze nie jest symulator. FIFA jest inna. Może się wydawać nieco drętwa - nad tym elementem EA Sports musi popracować, lecz do tej pory im się nie chciało.

Gdyby Konami zadbało o licencje, to gra sprzedawałaby się tak doskonale jak FIFA. Japoński koncern postawił jednak na współpracę z patcherami i od wielu już lat wypuszcza produkt, który gracze sami muszą sobie dopracować.

09.07.2018 18:16
papież Flo IV
7
1
odpowiedz
papież Flo IV
83
Prymas Polski

Mam nadzieję, że PES nie upadnie, bo to znaczyłoby ewentualne wciśnięcie do sprzedaży przez EA sports byle jakiego produktu powodującego zyski i brak alternatywy

09.07.2018 18:49
kęsik
😒
8
odpowiedz
1 odpowiedź
kęsik
148
Legend

Ostatnim dobrym PESem było 2014. Od tamtego czasu FIFA ich niszczy każdego roku. Jednak nadal PES 6 jest najlepszą grą piłkarską w jaką grałem.

10.07.2018 07:44
8.1
PikTheQuick
1
Junior

Nie zgodzę się od PESa 2016 jest coraz lepiej.

09.07.2018 19:10
Privo
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Privo
2
Junior

Tylko zastanawia mnie to, że licencje, które dla Was są tak ważne, dlaczego? W łatwy sposób możesz wgrać sobie ligę hiszpańską czy z innego kraju poprzez mody, które wyjdą parę dni po premierze! Gra z taką mechaniką aż sama wtedy pcha się w ręce, chyba, że Wam co innego pcha się od $EA$ z tego ich marketingu? Żetony na grę w śmiesznym FUT dostajecie albo darmowe kopie do arcadowej gry albo breloczki do powieszenia przy kubku redakcyjnym?

Dla graczy najważniejszymi aspektami powinny być gameplay, pod względem symulatorów także realizm, a potem ta wizualna otoczka. A nie Wasz problem z paroma kliknięciami, by wgrać modderski produkt do gry czy otrzymanie od razu czegoś co tylko ma ładną okładkę.

09.07.2018 21:02
Kik0zTV
9.1
3
Kik0zTV
79
Konsul

Boże, kolejny dzban. "Ej czemu płaczecie że pes ma tylko 3 licencjonowane ligi skoro tydzień po premierze wyjdą mody chill out"... Chyba ludzie kurna kupują grę za 150 zł żeby mieć licencjonowane ligi i żeby tytuł był w pełni gotowy, a nie czekać na mody. To tak jakby TES VI zrobili bez zbroi i mieczy, ale nie mógłbyś skrytykować Bethesdy bo tydzień później wyjdą mody dodające te elementy. Czyli od teraz nie możemy krytykować twórców za to że czegoś nie dodali bo mody to wprowadzą. Good idea.

09.07.2018 19:57
10
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Nigdy nie rozumiałem potrzeby posiadania licencjonowanych nazwisk w grach sportowych, czy prawdziwych modeli samochodów w grach wyścigowych. Dla mnie to bez różnicy, czy kupka pikseli nazywa się ABC, czy XYZ.

Wydaje mi się to po prostu dziecinne i może w pewnym wieku ma to sens, bo dzieciaki chcą mieć wzorce i możliwość wcielenia się w wirtualną odsłonę ulubionego piłkarza jest wiele warte.

FIFA właśnie poszła w tym kierunku. Jej zadaniem jest spełnienie piłkarskich marzeń. Samodzielne pokierowanie własnej reprezentacji do zwycięstwa, czy rozwinięcie lokalnego klubu piłkarskiego z transferem najlepszych piłkarzy na świecie.

PES po prostu nie może się przebić do nowych pokoleń graczy. Ja wiem, że taka seria istnieje, ale najmłodsze pokolenie graczy nie jest w ogóle zainteresowane. Wirtualna piłka nożna zaczyna się i kończy na FIFie, z ewentualną odskocznią w postaci Rocket League.

Konami najwyraźniej się poddało. Dlaczego w ogóle nie wydali PESa na Switcha? Mieli tutaj spore pole do popisu, bo Switch dostał past-genową FIFĘ i dobry port PESa mógł bardzo pomóc marce. Tak jak teraz Paladins zdobywa popularność na Switchu dzięki braku Overwatcha na tej platformie.

09.07.2018 20:06
Crod4312
11
odpowiedz
Crod4312
150
Legend

Pozwolę sobie zacytować samego siebie z innego news'a o PES 19.

Licencje to jest jedno, choć to akurat można poprawić. Niech dadzą w końcu satysfakcjonujący tryb kariery, a nie to ubogie coś jak Master League. Tym bardziej, że stracili główną atrakcję jaką jest LM...
Osobiście od zawsze wolałem FIFĘ choć tak naprawdę gameplay'em PES dużo bardziej mi pasuje, ponieważ ruch piłkarzy jest dużo płynniejszy, ale ta gra ma za mało contentu, aby trzymać gracza przez te ~300-400h bo tyle mniej więcej mam w FIFE 17 w ciągu roku, a w 18 230h plus teraz ok. 50 na PS4. Online to totalna padaka bo gra zmienia się nie do poznania. Nagle wszystko czego się nauczyłeś bierze w łeb, gdyż zawodnicy biegają jakby mieli 10kg worki przywiązane do nóg. Do tego nieudana kopia FUT'a i mało, mało trybów. W PES18 w którego już trochę pograłem bardzo fajnie gra się zespołami z ligi Brazylijskiej i widać, że się do tego przyłożyli. Ale to trochę za mało, aby za tak wybrakowany produkt, który samemu tak naprawdę trzeba połatać płacić ponad 200zł. Szkoda bo PES naprawdę jest fajną grą i gdyby miał tyle contentu co FIFA to raczej nie kupowałoby się co roku kopanki od EA.

Od siebie na koniec dodam, że może nie na tyle ubogie ML co przekombinowane, toporne, strasznie zamulony interfejs powoduje zerową przyjemność z gry. Ubogi jest również na swój sposób, ale to się również wiąże z małą ilością lig, gdyż nie ma za dużo wartościowych zawodników, których można by ściągnąć.

post wyedytowany przez Crod4312 2018-07-09 20:10:20
09.07.2018 21:16
12
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany664739
8
Senator

Japońce nawet z Polską przegrali to co oni tam mogą wiedzieć o piłce.Fifę kupuje bo na to póki co zezwalają mi swobody demokratyczne.

09.07.2018 23:15
😜
12.1
1
Lechu4444
61
Pretorianin

Kanadyjczycy nawet na Mundial nie awansowali więc co oni muszą wiedzieć o piłce. :D

10.07.2018 00:11
13
odpowiedz
Ghost_
132
Konsul

Ostatnie dwa PESy były dużo lepsze od FIFY. FIFA sprzedaje się tylko z powodu multiplayera i hazardu, a nie jakości rozgrywki.

10.07.2018 00:17
14
odpowiedz
Gosen
155
Generał

Mnie zadziwia brak alternatyw. Kiedyś było tego więcej (do ery PS2). Dzisiaj w sumie poza totalnymi indykami nie ma nic poważnego, co najwyżej nieudane klony klasyków jak Sensible World of Soccer. Viva Football 2 by się przydała, najlepiej na silniku najstarszych PESów.

10.07.2018 07:49
eJay
15
2
odpowiedz
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

A zanim sympatycy cyklu Konami rzucą się do pisania komentarzy – tak, zdaję sobie sprawę, że istnieją fanowskie łatki, zamieniające wymyślone nazwy zespołów na prawdziwe. Ale większości graczy chyba nie chce się przerzucać danymi z pendrive’a na konsolę i bawić w importowanie drużyn, tym bardziej że nie każdy z takich patchy działa perfekcyjnie za pierwszym podejściem.

Co jest w trudnego w:
- pobraniu moda
- rozpakowaniu go do katalogu z grą
- uruchomieniu opcji Import Data w menu głównym

?

Serio, nie róbmy z graczy PESa bezmózgich ameb. 99% modów działa dobrze, o ile nie wrzucamy wszystkiego co popadnie. Najlepiej sobie zrobić rozeznanie pobierając kilka modów od konkretnych autorów i wybrać ostatecznie jeden, z którego będziemy czerpać kolejne update'y.

10.07.2018 10:07
😐
16
odpowiedz
zanonimizowany786336
20
Chorąży

metaforycznie powiem tak: fifa ma wielkie swiecace silikonowe cycki ale pes ma po prostu jaja, wiec wybor jest tylko kwestia gustu. Jak ktos lubi nazwiska pilkarzy i herby klubow to jest transfermarkt.com i bije fife na glowe, jak ktos lubi dobry gameplay, ktory nie wyczerpuje sie po 2 wieczorach bo tyle trzeba zeby obczaic schematy w fifie, to wybiera pesa, robi wlasny klub dla jaj i kombinuje jak tu ograc poziom legendary albo kumpla. Online w fifie nie ma sensu bo to tak jakby robic online areny z gothica, a online w pesie to lagi i lagi i lagi, ktore w takiej grze sa zupelna katastrofa.
Osobiscie sklaniam sie zdecydowanie w strone PESa choc i fifie daje szanse co roku, jednak jest cos w EA co powoduje ze sie zastanawiam czy aby nie ma czegos lepszego do roboty, natomiast od kiedy konami zmienilo silnik i przestalo olewac pecetowcow to trudno mi sie oderwac. Oczywiscie to moja osobista opinia i nie ma nic zlego w lubieniu wielkich silikonowych cyckow :)

10.07.2018 11:09
17
odpowiedz
Aristofeles
47
Centurion

Dla mnie FIFA wygrywa licencjami, ale ta przewaga do tej pory nie była aż tak istotna. Jeżeli za tym nie szedł gameplay, to powiedzmy sobie szczerze licencje FIFy nie ratowały i tak było przecież w latach 2k0-2k10.
PES w ostatnich latach stracił przewagę w gameplayu, dla wielu był gorszą grą. Dopiero ostatnie 2 części odpaliły FIFĘ, ale też nie tak, żeby gracze grający w tytuł od EA się przesiadły.
I teraz wracamy do licencji, one tutaj ważą. Dlatego oglądamy LM, bo lubimy widzieć gwiazdy i później chcemy pyknąć meczyk wcielając się w trenera/zespół. Kwestia immersji.

Ale to co zabija jednak grę od Konami to FUT. Tryb, który zaczyna zabijać w ogóle wszystko, bo wlazł w inne gry od EA i jest kopiowany nie tylko przez nich, ale trafił w pewnym stopniu nawet do takiej gry jak Shadow of Mordor 2.
I tutaj mamy problem, bo ten tryb jest grywalny wyłącznie przy posiadaniu licencji na zawodników. Same ligi nie są aż tak istotne. Przecież EA Sports nie ma licencji na ligę włoską, która w grze nazywa się Calcio A. Zespoły i piłkarze jednak są wymagani.
Kopiowanie tego trybu do PESa bez licencji mija się z celem.
Druga sprawa to to, że PES przegapił moment i teraz wokół FUTa powstała bardzo duża społeczność, są turnieje e-sportowe, youtuberzy (którzy otwierają paczki itp.), robienie porównań zawodników (patrz licencje) i całe show.

Ale wróćmy teraz do FIFY, dlatego, że być może malujemy płot, który zaraz poleci. Od kilku lat zauważalny jest trend, gdzie gracze odpadają od gry. Dlaczego?
Tu nawet nie chodzi o gameplay, który mając troche arcadu w sobie (więcej niż PES) może dawać przyjemność. ALe FUT jest nastawiony coraz mocniej na P2W, a więc gameplay musi premiować coraz lepsze karty zawodników. Zwykło mówić się o tzw. wylewach obrony, EA specjalnie wprowadziło też sterowanie obroną przez AI nie gracza itp.
Dla wielu może się to wydawać uproszczenie gry, ale wg mnie jest to przesunięcie przewagi na rzecz gracza mającego dopakowanego zawodnika w składzie. AI wtedy się po prostu rozjeżdza, a my nie mamy możliwości reakcji.
To wszystko powoduje wk%4!#$5nie graczy i rezygnację z gry. CZy to trend stały? Zobaczymy w tym roku. Ja grałem w tym roku w FUT, tryb jest dla mnie fajny, ale męczący, popsuty i irytujący. Pewnie będę grał w znowu w normalne sezony.

A i jeszcze jedno, jako gracz i konsument kibicuje Konami. I niech sięgną do kieszeni po te licencje, chociaż na najważniejsze kluby.

11.07.2018 02:10
metro_stalker
18
odpowiedz
metro_stalker
44
Pretorianin

Nigdy nie byłem zwolennikiem trzymania się jednej serii... po prostu co roku wybieram to, w co gra mi się lepiej... w tym roku wybieram PES mimo braku licencji bo przy FIFIE nie wytrzymałem dłużej niż trzy dni... później jest już tylko monotonia, ten sam schemat i to wk@r@#ce uczucie, że gra cię co jakiś czas kantuje... a wyniki sprzedaży to o kant rozbić... jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział "jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić".

11.07.2018 11:59
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
rekkomar
5
Legionista

Gram w fify od 96 roku i nigdy nie zagrałem w FUT na dłuższą metę. Co roku włącze sobie ten FUT i od razu widzę, że chcą ode mnie wyciągnąć kasę. Jeszcze trzeba grać z komputerem, gdzie od 5 lat nie zagrałem offline żadnego meczu.Chyba nie o to chodzi w grze sportowej. Nie wiem jak można w grać w FUT... Ja pykam tylko w sezony online, sezony współpracy i wirtualną gwiazdę. To wystarcza. Moim zdaniem PES nie ma startu do FIFY pod żadnym względem. Nie wiem jak można mówić, że powolny PES, gdzie gra się tylko Q+W ma lepszy gameplay od FIFY. Chyba gramy w inne gry.

11.07.2018 12:58
day.tripper
19.1
1
day.tripper
3
Centurion

Widzisz a ja z kolei nie rozumiem jak można grać online. Gameplay w singla to techniczna podstawa baza gry. Koniec singla w FIFA to koniec gry.

11.07.2018 17:02
19.2
pr3ak
103
Pretorianin

grajac na klawiaturze oceniasz PES''a? Pewnie nawet nie wiesze ze L1 + Analog wypuszcza dowolnego zawodnika, mniej wiecej to samo co robi L1 w FIFIE, tylko ze tam komputer decyduje kto wybiega do akcji. Gram w PES od lat, Fify nie dotykam na dluzej niz godzina po nowym Releasie zeby zobaczyc zmiany, a mimo wszystko w pracy wygrywam turnieje w FIFE z ludzmi ktorzy graja po X godzin dziennie.

Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2

post wyedytowany przez Admina 2018-07-11 17:06:13
11.07.2018 16:55
20
odpowiedz
pr3ak
103
Pretorianin

fanboj

post wyedytowany przez Admina 2018-07-11 17:06:37
11.07.2018 17:13
21
odpowiedz
ninszpa
8
Legionista

FIfa najlepsza i tyle ;D

11.07.2018 23:22
😁
22
odpowiedz
rekkomar
5
Legionista

Chłopcze nawet myszką bym z tobą wygrał... Gram na padzie ale ci którzy grali kiedyś na klawiaturze wiedzą o co chodzi.

Publicystyka Niczym Niemcy z Brazylią, czyli jak FIFA pognębiła Pro Evolution Soccer