Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy jest coś ze mną nie tak, że wolę zagrać w Paybacka niż Most Wanted 2005?

02.07.2018 12:01
1
zanonimizowany982801
54
Pretorianin

Czy jest coś ze mną nie tak, że wolę zagrać w Paybacka niż Most Wanted 2005?

Wszyscy od lat mówią, że Undergroundy i Most Wanted są najlepszymi i lepszymi od tych nowych NFSów. A mnie nie chce się grać w te starsze NFSy. Zamiast w Most Wanted czy Underground wolę kupić Hot Pursuit lub Payback. Podobnie jest z GTA Vice City, San Andreas i GTA 4, też nie chce mi się w nie grać. Grałem w Most Wanted 2005 przez chwilę. Sterowanie na padzie (Dualshock 4 czyli pad DirectInput) było dziwne, nie wiadomo dlaczego nie potrafiłem opanować pojazdu i się rozbijałem (Fort GT) mimo iż doświadczenie w ścigałkach mam. Żeby zagrać w Most Wanted 2005, to ja chcę........... kupić Xboxa 360. LOL. W Vice City, San Andreas i GTA 4 też grałem, ale po kilka godzin, potem w ogóle nie chciało mi się gry dokończyć. Zastanawiam się również, czy zagrałbym w Burnouta Paradise, gdyby nigdy nie wyszedł na PS4. Miałem kiedyś fazę na stare gry, ba, nawet przez wakacje 2012 miałem fazę na komputery Amiga, Commodore, Atari itd. Jedyne stare gry w jakie grałem to Deluxe Ski Jump 2, Ski Jump International 2 i 3, GTA 2, seria Metal Slug, stare Wormsy do Mayhem, NFS 3, Gran Turismo 1 i 2, i to tyle. Ta faza na stare gry przeszła już dawno i nie chce mi się już w nie grać. Ale jeśli wszyscy mówią że MOST WANTED 2005 NAJLEPSZY itd to czy to nie w porządku wolić zagrać w Payback, a w MW w ogóle nie chcieć grać?

post wyedytowany przez zanonimizowany982801 2018-07-02 12:10:00
02.07.2018 12:48
kęsik
👍
2
odpowiedz
kęsik
148
Legend

czy to nie w porządku wolić zagrać w Payback, a w MW w ogóle nie chcieć grać?

Wszystko z tobą jest ok. MW 2005 jest super ale jest już stary i ja też chcąc sobie włączyć grę i pojeździć prędzej wybiorę Paybacka i MW 2012. Z innymi grami jest tak samo. Mając GTA V, nigdy już nie włączę San Andreas.

02.07.2018 15:58
raziel88ck
3
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Wszystko zależy od tego, czego oczekujesz. U mnie też były fazy na stare, jak i na nowe gry. Obecnie nie mam fazy na żadne.

Owszem tęsknię za czasami gdy ogrywałem wszystko co się dało, ale wątpię, abym chciał do tego wrócić. Zmieniłem się i mam inne hobby. Poza tym czasu mało i tak naprawdę muszę dokonywać wyboru. Na gry nie miałbym czasu, a gdy w nie grałem to lubiłem się w nie zagłębiać.

A co do Need for Speed:

- The Need for Speed - przeszedłem raz, drugi nie dałem rady. Doceniam, daje frajdę, ale już jest za stara.
- Need for Speed II - przeszedłem niegdyś niezliczoną ilość razy. Często i gęsto wracałem.
- Need for Speed III: Hot Pursuit - tak jak wyżej razy trzy. Od tego się zaczęło.
- Need for Speed: High Stakes/Road Challenge - taka usprawniona trójka, ukończyłem ją raz. I może zrobię to drugi.
- Need for Speed: Porsche Unleashed - mój drugi NFS. Ograłem go tak samo jak trójkę.
- Need for Speed: Hot Pursuit 2 - wyraźnie nowsza, ale okrojona względem poprzedników. Jednak miała to coś, więc ograłem ją wielokrotnie.
- Need for Speed: Underground - restart serii i dla mnie udany. Przeszedłem kilkukrotnie.
- Need for Speed: Underground 2 - bliski ideału. Przeszedłem wiele razy z ogromnym zaangażowaniem.
- Need for Speed: Most Wanted - przeszedłem kilka razy z niemal taką frajdą jak przy U2.
- Need for Speed: Carbon - to już nie było to, ale przeszedłem ją kilka razy.
- Need for Speed: Pro Street - nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Za pierwszym razem nawet spoko, ale za drugim strasznie się wymęczyłem.
- Need for Speed: Undercover - strasznie niedorobiona gra w głupich klimatach. Ukończyłem z bólem raz, a później odbijałem się od niej jak kauczuk.
- Need for Speed: Shift - nawet niezła, ale ukończyłem raz.
- Need for Speed: Hot Pursuit - super klimat i grafa jak na tamte lata. Niestety monotonna i mało rozbudowana. Ukończyłem ją raz.
- Need for Speed: The Run - pomysł niezły, wykonanie słabe. Ukończyłem dwa razy, ale za drugim na siłę.
- Shift 2: Unleashed - grałem, lecz nie ukończyłem. Znudziłem się, a podobno lepsza od jedynki.
- Need for Speed: Most Wanted - właściciwe to taki okrojony Burnout Paradise. Ukończyłem raz. Było fajnie, ale potem strasznie nużyło.
- Need for Speed: Rivals - ot taka aktualizacja HP2010. Na moim pc kiepsko szło, a u kuzyna już nie wciągnęło.
- Need for Speed - niby powrót do Underground, ale w kiepskim stylu. Drętwy model jazdy robi swoje.
- Need for Speed: Payback - kolejny powrót do HP2010 i Rivals z jakimiś nowymi elementami.

Mnie w nowych NFS-ach razi fizyka jazdy, jak i to, że są robione na jedno kopyto.

Moim zdaniem najlepszy okres tej serii skończył się w 2005 roku. Później było już znacznie gorzej.

post wyedytowany przez raziel88ck 2018-07-02 16:16:08
Forum: Czy jest coś ze mną nie tak, że wolę zagrać w Paybacka niż Most Wanted 2005?