The Last of Us 2 wygląda aż zbyt pięknie
Faktycznie tak dobrej sceny pocałunku w grach jeszcze nie widziałem. Myślę,że ta scenka jest ze trzy razy bardziej realistyczna niż ta z Wiedźmina 3. Natomiast całkowicie nie zgadzam się z tym,że Ellie powinna umierać po jednym strzale czy uderzeniu młotkie. No bo to jednak gra i musi iść na pewne kompromisy,żeby gameplay wszystkich zadowalał. Wyobraźcie sobie sytuache gdzie np. Nathan Drake ginie na strzała w Uncharted czy Blazkowicz w Wolfensteinie. Przecież te gry straciłyby wtedy całą esencję rozgrywki.
Akurat w Wieśku są bardzo plastikowe postaci, bardzo się gibają i mają tragicznie zrobione twarze, chociaż to też przez kiepski kolor światła i umiejscowienie. Jest masa tytułów, gdzie twarze i postaci są lepiej animowane.
podaj przykład gier które wyszły w podobnym terminie... domyślam się co najmniej jednego tytułu i pewnie będzie to liniowa gra nie rpg z otwartym światem gdzie nie możesz sobie pozwolić na takie rzeczy
Śmierć od jednego trafienia? A grałeś w DMC, albo Titan Souls? Z tym jest dokładnie tak samo jak z nomem omen poziomem trudności. Dobrze zrobiony daje frajdę, a jak nie no to frustruje.
Xand
Final Fantasy XV
Wiedźmin ma tragiczne zrobione twarze? To chyba a grałeś w inną grę
Twarze wiedźmina prezentują się świetnie, i wszystkie RPG mogą się przy nich chowac
Nie ma co porównywać gier obecnej generacji do Wieśka no litości ludzie
A grałeś w DMC, albo Titan Souls?
Zgadzam się. Dark Souls 1-3 też nie są wyjątki od reguły, bo istnieją potwory, co mogą zabić bohatera od 1-2 ciosu.
W U4 na miażdzącym szybko sie ginie, w pierwszym Tlou też.
Prezentacja byla pewnie na easy albo normalnym poziomie trudnosci
Na filmiku z E3 najbardziej podobało mi się jak realistycznie wypadły strzały z kołczanu i potem leżały na ziemi a nie zniknęły i jak Ellie wyciągała je z trupów.
Tez mi to się najbardziej podobało, kiedy Ellie zabiła tego wielkiego człowieka i w cutscence zostały nadal strzały po wystrzeleniu ich w tego wroga, ale mozliwe, ze to było tylko na pokazówkę, ND to królowie detali i fabuły i chociaz gameplay był świetny to miał parę skryptów, głównie w 2 połowie gameplay'u, i chociaz to była pokazówa i pokazanie nowych mechanik i nowości to gameplay będzie na pewno satysfakcjonujący i brutalny. Ten kto grał w Uncharted 4 i pierwsze TLoU ten wie, ze system walki jest bardzo dobrze zrobiony, w Uncharted 4 juz to było na najwyzszym poziomie.
Dolina niesamowitości
Poziom detali w grach ND zawsze powala. Uncharted 4 podciagnelo to wszystko do granic możliwości, Ale ND ma zamiar jeszcze raz przesunąć tą granicę;)
Idealnie to pokazuje że sucha moc obliczeniowa ma znikome znaczenie i to co jest najważniejsze to talent i chęci deweloperów. Pamiętam jakie wrażenie na mnie zrobiła symulacja oceanu z Uncharted 3 gdzie zamiast zrobić predefiniowany ruch łodzi całość była symulowana w czasie rzeczywistym. To samo scena na pociągu która w swoim czasie zrywala beret.
Co do cutscenek to od Uncharted 4 nie ma prerenderow i tym razem nie będzie.
To dzięki tej suchej mocy obliczeniowej deweloperzy mogą wykreować to co pragną. A te wszystkie detale też swoje kosztują, więc moc obliczeniowa jest b.ważna. Według mnie ważniejsze jest jednak umiejętność do rozdysponowania tą mocą, choć może właśnie o to ci chodziło, ale tego nie wiem, bo nie byłeś precyzyjny.
No chodzi o to że moc ma dużo mniejsze znaczenie od talentu i chęci.
Pokaż mi grę na 256 mb ram i 256 vram i jednojajowcu która będzie wyglądała chociaż w połowie tak dobrze jak Last of Us czy Uncharted 3 albo Killzone 3 czy God of War 3. Sucha moc to bzdura wciskana żeby co rok sprzedawać grzałki na które nikt nie pisze gier które by tą moc wykorzystywały.
U mnie gry nie potrafią wywołać dysonansu,bo że gra wygląda foto-realistycznie to dla mnie jeszcze nie powód by wymagać od niej aby funkcjonowały w niej prawa fizyki. Ja zdaję sobie sprawę, że takie rzeczy nawet jeśli możliwe dla twórców, to będą mieszać w równowadze rozgrywki i łapczliwie zabierać moc obliczeniową.
Potrafię się wczuć nawet w Doom'a z 1994, pomimo tego, że urodziłem się dopiero 2 lata po jego premierze. Gry są ucieczką od rzeczywistości i nie możemy od nich oczekiwać, że będą ich odbiciem. Co najwyżej odbiciem w krzywym zwierciadle. Ale to już zależy od preferencji gracza i jego wyrozumiałości.
Gracze zapominają, że gra to ma być gra. Rozrywka dla zabicia czasu. Pograsz, pobawisz się i wracasz do codziennych obowiązków. Gdyby nie nadwrażliwość modów, to bym napisał do czego ten młotek z gameplaya TLOU2 niektórym by się przydał:D
Wręcz przeciwnie, gra musi mieć wymagających przeciwników bo co to za zabawa wygrać z jednonogim w piłkę czy z głowonierobem w szachy.
W tlou akurat poziom trudności był wysoku i mam nadzieję, że w dwójce łatwiej nie będzie
Gry to medium. Podobnie jak w innych przypadkach (książki, film, radio) przekaz zależy do autorów, zaś do odbiorców należy wybór tego co oczekują. Może to być dokument, rozprawka historyczna, mieszanka gatunków czy czysta bezmyślna rozrywka.
Niby wygląda bardzo ładnie, ale muszę się zgodzić z quazem, że czuć w tej grafice lekki efekt "doliny niesamowitości".
Bo to wszystko Bullshoty. Poczekajcie na premierę gry i wtedy pogadamy.
To wszystko żydowski spisek!
Zwykły chwyt marketingowy w innych branżach nie do pomyślenia w growej nagminny.
Masz dowód na to, że to chwyt marketingowy i gra nie będzie tak wyglądała?
Masz dowód na to, że to chwyt marketingowy i gra nie będzie tak wyglądała?
Jeszcze się chyba nie zdarzyło, żeby gra wyszła w takiej formie jak na przedpremierowych pokazach.
Żadnego podobnie jak ty, że jest inaczej. Dlatego napisałem poczekajmy do premiery.
Jeszcze się chyba nie zdarzyło, żeby gra wyszła w takiej formie jak na przedpremierowych pokazach.
Bzdura, pełno było takich gier. Mogę sypać przykładami.
Żadnego podobnie jak ty, że jest inaczej. Dlatego napisałem poczekajmy do premiery.
Spoko, ja i wielu graczy wiemy że gra będzie wyglądała tak samo świetnie jak na przedpremierowych pokazach. Uncharted 4, God of War i Horizon: Zero Dawn są tego potwierdzeniem :)
Wierzę ci na słowo!
@DanuelX Naughty Dog nie dość że tworzy świetne gry to chociażby w przypadku Uncharted 4 przed premierą nie było żadnego Bullshota, a przy tym pokazali jak piękną grafikę są w stanie stworzyć. Według mnie studio to za tyle dobrych gier jednak zasługuje na kredyt zaufania, nie sądzisz?
Swoją drogą gry tego studia idealnie pokazują jaką przepaść (jezeli chodzi o grafike) dzieli tą i poprzednią generację konsol.
TloU uwielbiam, U4 nienawidzę a co do przywiązania do detali przez ND:
zabrakło mocy obliczeniowej na igły dla reszty drzew
Każda gra ma jakies slabsze strony, w U4 jest ich i tak malo
graficznie nie powala ale płynność ruchu i wygląd animacji to bajka ciekawe tylko czy tak będzie wyglądać rzeczywiście czy to tylko wykreowana scena
Graficznie nie powala...To co wiem to nie ma aż tak dużo gier o podobnie mocnym silniku graficzny.
Bardzo fajny tekst, też się zastanawiałem nad kwestią immersji w omawianym materiale, przy czym tak jak ktoś wspomniał wcześniej, gry ND zawsze wyróżniały się znacząco wyższym poziomem trudności dla osób lubujących się w takiej rozgrywce, dlatego też jeżeli ktoś rzeczywiście będzie chciał odczuć hiperrealizm i doświadczać grę w sposób jak największy, wtedy może to odpalić na "Ultra Hard" i sprawa załatwiona :D
"Odkładając kompletnie na bok kwestie światopoglądowe, jedno tej scenie przyznać musi każdy". Co to, to nie!!! Z pocałunków największe zrobiła na mnie scena z fabularnej końcówki "Uncharted 2", gdy Chloe Frazer klepie się po pupie i mówi na pożegnanie do Drake'a "you're gonna miss this ass". I tej wersji będę się trzymał. Ludziska z Naughty Dog przechodzą od dorosłego seksu do miziania się panienek. Mnie scena nie porwała. Porwał mnie gameplay i na to będę podczas gry zwracał uwagę. Liczę na to, że Naughty Dog zachowa więc umiar i nie przeniesie do gry całej parady równości. Graficznie trudno ocenić grę na monitorze komputera. Wierzę redakcji GOL, że w oryginalnej rozdzielczości gra robi ogromne wrażenie.
https://www.youtube.com/watch?v=6nG3IO4Ivx8
Może ten gameplay jest już pokazany z PS5 ?
W końcu daty premiery chyba jeszcze nie podano ?
nie mozliwe :d Kazdy wie jak wyglądało Uncharted 4 - TLoU 2 powstaje na silniku od U4, tylko jeszcze bardziej podrasowanym, lepsze światło, mimika twarzy, oddziaływanie cząsteczek. Gdyby tą grę robiło inne studio, to jak najbardziej mozna było by tak przypuszczać, ale ze względu, ze robi je ND to pewno powstanie jeszcze na PS4. Zresztą będzie tak jak przy TLoU 1.. na PS4 powstanie TLoU 2 w 1080p/30fps i potem na PS5 w 4k/60fps.
Ta, bo pokazy z zapowiedzi to rzeczywisty obraz gry...
Bullshoty i prerenderowane dema z wklejonym HUDem które ani z faktyczną jakością grafiki ani z ostatecznym gameplayem nie mają wiele wspólnego to już standard w branży, a ludzie dalej się nabierają i daliby sobie rękę uciąć, że taka naprawdę będzie gra
Chyba naoglądałeś się za duzo gier Ubisoftu i chyba nie wiesz kto to jest ND :/
pawlikowskyy , zobacz ten materiał i przestan slepo wierzyć w developerskie bajki. https://www.youtube.com/watch?v=HCNyuomzVu8
Tiaaa...
Prawilnie przypominam że pierwsze Watch_Dogs na E3 też wyglądał "szczękoopadająco".
akurat jeśli chodzi o U4 to nawet po tym forum latały screeny z pierwszego pokazu i z gameplayu gdzie bardzo widoczny był spadek jakości grafiki. Mimo tego U4 wciąż jest całkiem ładne, WD trochę inny przypadek. Gra wyglądała świetnie, nextgenowo a wyszło coś brzydszego od GTA V a i gameplay też dupy nie urywał.
Prawilnie przypominam ,że twórcami Watch dogs był Ubisoft,który robi gry multiplatformowe więc co ma piernik do wiatraka?
No tak ... artykuł typowo polski .... nie ma się do czego doczepić ... kurcze co tu zrobić ...a .. JEST ZA ŁADNIE
Ja, Dominik S., rocznik 85, PC Master Race od lat 15, zaprawdę powiadam wam - kupię konsolę. Zakupię konsolę dla The Last of Us.
Ja tak zrobiłem z ps3,po prawdzie każdą konsolę kupowałem tylko do gier które tylko na nią wychodziły.
Spoko. Na PS3 i X360 w 120 fps, na PS4 w 240 fps, a na pecety po 500 fps.
Na PS4 30 Fps, na Xone 0 Fps, a na PC tyle ile ci Youtube ustawi.
Gry studia Naughty Dog są niesamowite jeśli chodzi o przywiązanie do szczegółów. The Last of Us: Part II juz wygląda rewelacyjnie. Twórcy mają ogromne pole do popisu, oni nie potrafią zrobić złej gry, ta gra juz jest hitem.
No, filmik E3 wygląda piękne i niesamowicie. Ale to nie 100% gameplay.
Zobaczymy, jak LoU2 będzie wyglądać ostatecznie w dniu premiery. Bo jest "piękniejszy" od Last of Us 1 i Uncharted 4, więc zastanawiam się, jak twórcy poradzą się z ograniczenie mocy PS4? Chyba że opracowali nowe ulepszenie dla silniku gry, co cechują lepsza optymalizacji i mniejsze koszty obliczenie.
Owszem, God of War i Horizon też wyglądają niesamowicie. Czas pokaże.
To jest ND. Na pewno pójdą na małe kompromisy, ale dalej to będzie wyglądać kapitalnie. Zresztą z ps3 wycisnęli ostatnie soki, to i z ps4 to zrobią.
jak twórcy poradzą się z ograniczenie mocy PS4
Częstym trickiem przy przedpremierowych pokazach jest odpalanie gry na potężnym pececie. ND czy nie, to jest przedpremierowy pokaz, który ma napędzić sprzedaż tytułu. A że przy takich okazjach pełno jest bullshotów i innego ściemniania to co z tego? Przecież oni nie ponoszą za te oszustwa żadnej odpowiedzialności...
Wszystkie gry ND, na pokazach wyglądają potem identycznie w czasie premiery gry. No, niemal, bo sytuacji z prezentacji pierwszej części na E3 2012( zainteresowani wiedzą o co chodzi) ani razu w grze nie miałem, a kończyłem ją dobre 3 razy.
Czy w The Last of Us jest autoregen hp? Trochę nie pasuje to do stylu gry, a innego wyjścia na przyjęcie takich obrażeń nie widzę.
gdy Naughty dog będzie robiło grę na ps5, to będzie ona wyglądała bardziej realistycznie niż świat realny
Do Czarnego Wilka - świetnie napisany tekst, ciekawe przemyślenia, widać, że gry dla Ciebie to coś więcej niż "postrzelać, przejść, zapomnieć" ;-)
Do piszących o downgradzie, bullshotach i tym podobnych rzeczach - Naughty Dog te branżowe cyrki nie dotyczą. Ograłem TLoUs (specjalnie do tej i tylko do tej gry pożyczyłem PS3 od szwagra), ograłem później zremasterowane Unchartedy plus U4 z samodzielnym dodatkiem już na swoim PS4 - nie na żadnym PRO, tylko sporo słabszej slimce, z racji posiadanego telewizora bez HDR. Wiem jak te gry wyglądają, jak działają, jak obsesyjna jest w nich dbałość o detale.
Całkowicie zgadzam się tutaj z Ogame-fan, zresztą sam pisałem o tym nie raz i pewnie jeszcze nie raz napiszę - najważniejszy jest talent, pomysł, chęci, zmysł artystyczny i pasja. To wszystko poparte KONKRETNYM budżetem na produkcję potrafi dać ludzkości arcydzieło. Fizyczna, czysta moc sprzętu jest rzeczą drugorzędną, nie jest priorytetem, nie jest najważniejsza. To hipoteza wprawdzie, ale dość prawdopodobna i mająca oparcie w rzeczywistości - nie jest przypadkiem, że to na słabe PS4 wychodzą najładniejsze gry, pchające branżę do przodu, przesuwające granice, a nie na mocarne PC z grzałami Nvidii o niewiarygodnej ilości terraflopsów ;-). Kiedy w końcu to zrozumiecie, kiedy to dotrze, przestaniecie się dziwić - utalentowane ekipy first party znają już na wylot wszystkie mocne (spora ilość szybkiej pamięci operacyjnej, nienajgorsze GPU) i słabe (kiepściutki CPU z marnym taktowaniem) strony sprzętu, na który tworzą swoje produkcje i wyciskają ile się da, tam gdzie inni wciąż się dziwią, że przecież to nie ma prawa tak wyglądać i działać ;-).
Ja oglądając ten gameplay, nie zastanawiałem się czy sequel TLOU będzie tak wyglądał, bo jest to dla mnie oczywiste, jedyne nad czym się zastanawiałem i zastanawiam, to czy fabularnie przeskoczą pierwowzór, bo tam poprzeczkę (jak ze wszystkim zresztą) powiesili sobie wyjątkowo wysoko :).
Też tak myślę. W przypadku Naughty Dog W OGÓLE nie martwię się o warstwę wizualną. Natomiast @Czarny Wilk zwrócił mi uwagę na ważną rzecz, o której wcześniej nie pomyślałam w kontekście tej gry - dysonans ludonarracyjny. Rzeczywiście im bardziej realistycznie będą wyglądać gry, tym większego realizmu w rozgrywce możemy zacząć podświadomie oczekiwać.
Sama oprawa( oświetlenie, tekstury, itp.) raczej nie powinna być znacznie lepsza niż dotychczasowe gry ND i inne tytuły na wyłączność PS4. Animacja i poziom detali to już inna bajka i pod tym wzgledem ND jest wyżej niż inne studia Sony. A o siekierkę sie nie martwię, bo na prezentacji grali pewnie na niskim poziomie trudności.
Rzeczywiscie, teraz to dopiero zauwazylem. Joel to duch. Nawet nie tyle co jej wyobraznia ale poprostu go tam niema. Ona nawet nie zareagowala w tym pierwszym tailerze na jego wejście i odezwanie się. Ona go nie widzi bo poprostu jego tam niema. I tak jak ktos wszczesniej napisal, TLOU to przedewszystkim Joel!!!!!! Ale to jest tak dramatyczna fabula gry ze napewno nas czyms przykrym zaskocza. Wlasnie jego smiercia. Nie zrobia podobnej gry Joel + Ellie bo to nas znudzi. On nie żyje i będziemy grać głowie ją - dorosłą już dziewczyna która ma swoje życie i problemy. I napewno go chce pomścić!!!!! Nie mogę się już doczekać !!!!!!!!
To uczuć, gdy TLoU 2 jako gra konsolowa osiągnie jako pierwsza fotorealizm (jest tego najblizej) na konsoli za 1000-1200zł, piękny brudny i zniszczony świat pełen gameplay'u i przejść między świetnymy cutscenkami niczym w najlepszych filmach, do tego zajebisty voice-acting i zapewne fabuła.
TLoU 2 będzie najładniejszym postapo i jedną z najlepszych/najbardziej dopracowanych/najbardziej realistycznych gier 8 generacji.. ale powód jest jeden czemu ta gra tak będzie wyglądać i obejdzie się bez większego downgrade'u niczym w Uncharted 4 - Naughty Dog .
Nie mogę się doczekać ich kolejnego arcydzieła! <3
Warto odnotować, że ND robi gry liniowe (tzw. korytarzówki) składające się z bardzo ograniczonych obszarów, które są podzielone na rozdziały. Oni nie muszą się martwić o ekrany ładowania i inne aspekty techniczne jak w przypadku sandboxów.
Niech spróbują zrobić piaskownicę taką jak Horizon Zero Dawn bez nawet jednego, buga ,glicza i tak niesamowicie wyglądającą. Guerilla robiła tą grę 7 lat.
TloU 2 lata na ulepszonym silniku U4 i tak będzie wyglądać jak na ostatnim gameplay'u.
Co najlepsze oglądałem wczoraj materiał na yt, w którym inni developerzy tweetowali do ND, ze ten gameplay to Fake.
Na mnie największe wrażenie zrobił nie ten gameplay, ale poprzedni trailer jak wieszali tą kobietę.
Dla mnie wyglądało to jak z następnej generacji.
Ciekawe, czy na Pro będzie 60fps w 1080p? Wolałbym downgrade niż 30fps i pseudo 4k.
Ale w jakim celu mają się pchać w piaskownicę, skoro ewidentnie czują sie znacznie lepiej w innym segmencie? Mało masz ekip robiących juz tylko sandboksy, że chcesz jeszcze ND do tego wrzucać?
A tych tweetów, to nawet nie warto komentować. Zazdroszczą im umiejętności i zarzucają bullshotami, renderem i bóg wiem czym jeszcze. Pieniądze, które ładuje w ich Sony, też ogromnie pomagają ale w ostateczności i tak największe znaczenie mają talent, wiedza i możliwości ludzi tam pracujących. Niech przykładem posłuży nowy Tomb Raider, który jest znacznie droższy niż ostatnie gry Sony a w grze tego wcale nie widać. Poprawiony RoTTR bez detali i animacji gier ND.
Ja myślę, że o wiele trudniej w tych czasach jest sprzedać liniową grę w 17 milionach niż zrobić ładnego sandboxa.
Wy nawet czytać ze zrozumieniem nie potraficie.
Co za poziom na tym forum xD
Ależ bardzo dobrze Ciebie zrozumiałem. ND nie musi sobie niczego udowadniać( ani tym bardziej nikomu innemu) tworząc na siłę sandboksy, bo w ich wypadku częściej o bugi, błędy techniczne niż przy grach o strukturze ścisle liniowej i przy tym udowadniać swój talent i umiejętności nawet w tego typu grach. Nie musi, bo specjalizuje sie w innych typu grach i wychodzi im to znakomicie. Poza tym, myśle, ze jakby ekipy robiące tasiemcowe Assainy i far craje zaczeli robić gry liniowe, to nie znalazłbyś w nich takiego dopracowania technicznego i detali, jakie znajdziesz w grach ND.
Chodzi raczej o to że nie ma co porównywać detali gier mających otwarte światy, do detali jakie mają w sobie korytarzówki od ND.
To jest bardzo dobrze że tworzą korytarzówki bo są w tym mistrzami, ale jeśli porównuje się poziom detali U4 do AC:O, to równie dobrze można porównać wielkość świata tych dwóch tytułów. To jest oczywiste że korytarz będzie dokładniejszy niż olbrzymia mapa.
Słusznie też zauważyłeś że Ubi nie zrobiłoby gry z takim poziomem detali jak ND, ale zauważ również że ND nie zrobiło by gry sandboksowej na poziomie asasynów.
Szczerze mówiąc też przez moment pomyślałem o dysonansie, gdy Ellie dostała młotem. Ale cóż, w Tomb Raider elementy niewspółmierne były dla mnie w granicach tolerancji, więc tym bardziej przejdą u mnie sztuczki Naughty Dog.
Przy DL2 absolutnie najlepszy pokaz na E3. Zresztą Sony i ex od Sony tak daleko odskoczyły od innych że powstała niebywała przepaść.
To pokazuje, że gdyby TloU 2 był na pecetach, gra wyglądałaby lepiej niż demko RayTracingowe z imperium Star Wars ;)
Być może. Ale musisz pamiętać że robiąc exa martwią się tylko o jedna specyfikację, na PC zeszło by im trochę żeby to zoptymalizować.
Też prawda. Dlatego szkoda, że to z MS nie współpracuje ND i nie jest to ex pecetowy.
Bym się nie zdziwił jakby demo pochodziło z prototypu PS5 a gra była crossgenowa. Tak było w przypadku Cyberpunka, który podobno śmigał na prototypie nowego Xboxa.
Gdyby MS mial ND, to ci robiliby pewnie jakas sieciowke :F
Po prostu szkoda, że nie jest to ex pecetowy. :P
Na szczęście jest to ex konsolowy a nie pc'towy i większość w niego zagra bo nie trzeba wydawać 2-3 tyśki na używanego kompa który to dźwignie tylko wystarczy kupić ps4 za 400-500 zł i podpiąć ją do tv by cieszyć się grą. Na PC już nic dobrego od lat nie wychodzi po za multiplatformami które i tak powstają na tych samych silnikach jak kolejne wydmuszki Ubisoftu. ND ratuje rynek gamingowy naszych czasów.
Nie używanego, tylko nowego, który posłuży ci przez jakieś półtora generacji. Z tym że nic nie wychodzi też się rozminąłeś. Na PC nie ma gier przygodowych akcji, pokroju absolutnie wszystkich exów (to już się trochę robi nudne, mogliby się pokusić o jakiś inny gatunek na exa). Polecam też zajrzeć poza półkę AAA i okazjonalnie AA.
Chodziło mi o gamingowego laptopa ponieważ cenie sobie wolną przestrzeń. Nie wyobrażam sobie zagracić pokoju stacjonarką. Ps slim schowałem tak pod rtvką że nawet nie widzą jej goście jak przychodzą i najbardziej sobie cenie kompaktowość urządzeń. A więc w cenie 2500 zł można na chwilę obecną raczej pozwolić sobie tylko na laptopa z gtx1050 co ugotowało by nam jaja i pobudziło sąsiadów podczas grania w taki tytuł jak TLoU2.
PC kocham za strategie i symulatory oraz za to że stworzyło i zapoczątkowalo historię takich gier jak fallout, baldur, heroes czy gothic. Jednak na chwilę obecną wydatek kilku tysięcy na to co wychodzi teraz na PC jest zdecydowanie nieopłacalny.
Jeśli lapek to fakt, ani się to nie opłaca, ani nie jest jakieś wybitnie wygodne. No chyba że się sporo jeździ, albo nie ma miejsca jak pisałeś.
Ten gameplay zachęcił mnie do zakupu pierwszej części i powiem, ze gra naprawdę dobra! ale przeskok graficzny niesamowity o ile tak będzie rzeczywiście wyglądała dwójka
Wygląda trochę lepiej od Uncharted: 4 / Uncharted: The Lost Legacy.
"barnej7: Bym się nie zdziwił jakby demo pochodziło z prototypu PS5 a gra była crossgenowa. Tak było w przypadku Cyberpunka, który podobno śmigał na prototypie nowego Xboxa."
Gra działa na PS4 PRO.
Ludzie zapomnieli już jak wygląda Uncharted: 4.
W przypadku Cyberpunk pokazali tylko zwiastun, a nie gameplay, więc po jaką cholerę mieli by zwykły filmik uruchamiać na jakimś prototypie xbox'a? To nie ma żadnego sensu.
Pokazali gameplay, ale dla dziennikarzy.
Ta gra wygląda dużo lepiej od Uncharted 4
Trochę lepiej + pewnie pokazali najladniejszy (jeden z ladniejszych) etap z gry (nie ma w tym nic zlego).
U4 reklamowalo się Madagaskarem (choć Libertalia byla jeszcze ladniejsza), Szkocji nikt nie pokazywal (wypadla najslabiej)
Pewne rzeczy podciągneli, ale generalnie wyglada podobnie, a ze U4 do dzisiaj nie ma rownych..
Pecetowcy piszą teorię spiskowe tylko dlatego że żaden nie miał okazji zagrać w Uncharted 4/Lost Lecacy czyli najladniejsze gry jakie powstaly. Tak to jest jak się gra w jakieś rozpikselowene kupy bo tylko takie eksy wychodzą na PC.
Tak, bo pecetowcy to takie bidaki że ich nie stoć na zakup konsoli za półtorej cebulaków. A na tych Steamach to ledwo pińć gier na krzyż znojdzie, oj bida, bida, konsula dobra na wszycko.
Najwidoczniej nie stać skoro żebrają o Tlou, Gowy, unchartedy itp.
Przecież na targach dla co niektórych wiadomością roku bylo, ze na PC wychodzi Yakuza.
Co do twojego drugiego postu - gry to gry, realizmu w nich malo.
W strzelankach przyjmujemy na klate setki kul i nic sobie z tego nie robimy.
No, ale ponarzekac trzeba dla zasady.
Bedzie wielki bol jak ta gry wyjdzie, juz czuje ten hejt, ze gra o lesbach to 0/10, ze tylko na ps4 to 0/10, ze za duzo roznic kulturowych itp.
No tak Pany, mocie racje. Jak ktoś mo konsole to jest men że to lala.
Nie no wiadomo lepiej wydac furę hajsu na grzalki, a gry roku i tak cie omina #deal #roku
Wychodzisz z głupiego założenia, że jak ktoś kupi sobie grzałkę, to juz nie stać go na konsolkę za 1000zl. Zarobki w takiej Polsce ostatnimi laty poszły do przodu i kupno takiej konsolki to niespecjalnie duży wydatek. Poza tym - i konsolkę i grzałkę można sprzedać, chętni na to się zawsze znajdą. Zresztą, ludzie w Polsce z chęcią kupują smartfony za 3k a to te kilka lat temu było niedorzecznością, no bo panie za komórkę 3 klocki dać? Konsola za tysiąc to pikuś.
@marcing805
A jaka grupa osób zawsze pisze, że nie będą płacić za możliwość grania online jakiegoś abonamentu? Najśmieszniejszym argumentem przeciwko kupieniu konsoli są gry po 250zł, a ja co jakiś czas wchodząc na Steam widzę takie same ceny gier na PC.
Myślę że jest spora część konsolowców która wolałaby ogrywać te exy na PC. Żeby nie było, uważam że gdyby to nie był ex, to Sony by nie pozwoliło na taką swobodę. Natomiast wasze teksty o tym jakoby kompy były kosmicznie drogie i oferowały "pikselozę" są śmieszne. To już było tyle razy poruszane że naprawdę nie ma o czym rozmawiać, no ale niektórzy najwyraźniej muszą sobie udowadniać że jedna czy druga konsola jest lepsza, w momencie kiedy jest to wybór czysto subiektywny. Może za parę lat konsole będą obiektywnie lepsze, a może nie, zobaczymy.
O jezu, znowu to bezsensowne gadanie o exach na pc... Ile razy wam trzeba powtarzać, że PC nie ma exów, nie miało i nie będzie miało, ponieważ te są zarezerwowane dla konsol. No i to bezsensowne gadanie o kosztach jakie trzeba włożyć w dobrego kompa.
Pragnę też wam przypomnieć, że część z was narzekała, że na konferencji MS nie było pokazanych gier na wyłączność, czyli czegoś do czego część użytkowników PS robi sobie dobrze.
Nie mówię, wśród użytkowników PC są oczywiście toksyczne osoby, ale kurcze jesteśmy graczami, więc po cholerę te wojny?
Oczywiście po stronie użytkowników PS są takie osobniki jak Ogame_fan, który wszystko co od Sony wyniósłby na piedestał, a wszystko co na PC wrzucił do dołu ze smołą.
@XoniC Od zarania dziejów wiadomo, że nie patrzy się na ceny steamowe, ponieważ te nie są dostosowane do cen polskich.
Nie wiem czy stać czy nie, pewnie stać ale mają ważniejsze wydatki na głowie a jedna platforma do grania im styka.
Przecież jak zapowiedzą przeniesienie jakiejś gry z konsol na pc to zaraz lecą korki od szampanów.
Nie jeden był komentarz, że chciałby to, tamto czy sramto.
@Ghost2P wiesz, tak jest również z graczami, którzy grają na PS4, którzy piszą komentarze, że chcieliby pierwszego i drugiego wiedźmina na PS4, czy też inną strategię. To, że ktoś gra na jednej platformie nie jest niczym nowym i należy wręcz chwalić twórców, że pozwalają zagrać w swoją produkcję na każdej platformie, a nie ograniczają się do jednej. Ja się cieszę z tego, że Yakuza wychodzi na PC, mimo że posiadam PS4 i ogrywam na niej Yakuzę Zero :)
Ja mam kilka Pc, a także Playstation 4.
Nie róbcie jaj, że na konsolach ładniej wyglądają gry :)
Na pc wyglądają dużo lepiej i jeszcze zawsze gry mają obniżane możliwości graficzne z powodu konsol, by tylko na nich odpaliły.
Do tego na konsolach mało gier odpalimy. A na Pc wszystko z ostatnich 35 lat co wydawali na wszystkich możliwych kompach/konsolach.
Czyli z Pc mamy dostęp do kilkudziesięciu tysięcy gier.
A na takim Playstation 4 jest już problem z odpalaniem gier z Ps 1, Ps 2, Ps 3. To dopiero absurd.
Wiem że wątek dość stary ale ktoś odkopał go wcześniej więc mimo wszystko się odniosę.
Na pc wyglądają dużo lepiej i jeszcze zawsze gry mają obniżane możliwości graficzne z powodu konsol, by tylko na nich odpaliły.
Widocznie dla developerów ważniejsze jest żeby gra odpaliła na konsolach, co zresztą zrozumiałe.
I nie, nie zawsze wyglądają lepiej, a w przypadku niektórych tytułów nigdy się nie przekonamy bo zwyczajnie nie pojawią się na PC.
Do tego na konsolach mało gier odpalimy. A na Pc wszystko z ostatnich 35 lat co wydawali na wszystkich możliwych kompach/konsolach.
Większej bzdury nie dało się napisać. Dla PC pozostaje niedostępna większość konsolowych exów z tych wspomnianych 35 lat (mówimy o obrocie legalnym). Co więcej na współczesnych PC nie da się uruchomić ogromnej ilości starych gier komputerowych.
Oczywiście pomagają wersje z gog (ale musisz kupić grę ponownie), jakieś dosBoxy czy fanowskie patche ale nie działa to zawsze a nawet jeśli to wymaga mnóstwo zachodu.
A na takim Playstation 4 jest już problem z odpalaniem gier z Ps 1, Ps 2, Ps 3. To dopiero absurd.
Każdy kto kupił PS4 wiedział już w dniu zakupu jak wygląda sprawa kompatybilności wstecznej, więc musiał się z tym liczyć. Co więcej to co napisałeś nie jest prawdą. Każda konsola Sony jest kompatybilna wstecznie z PS1. PS4 odpala też tytuły z PS2, niestety tylko wersje cyfrowe. Ogólnie żeby zagrać w KAŻDĄ grę która ukazała się na dowolnym PlayStation trzeba dopłacić do swojej PS4 jakieś 300 zł (czyli kupić używaną PS3 FAT), to taki wielki pieniądz ?
Ta, a panienka, młoda dziołcha, chuderlak obrywa w ciągu 3 minut chyba ze 20 razy,- rana cięta, ee to dla cieniasów, postrzał, kula, phi, drobiazg, jedziem dalej,- znowu postrzał, wbita strzała, co tam, trza lecieć do kolejnej scenki. O dwu metrowy kolo o wadze Pudziana z 1,5m siekierą wielkości szóstoklasisty, - huru buru, puff paff, no po chłopie. O cholera, złamałam tipsa, Game over.
Jeśli masz konsolę i tak pograsz, a jak nie masz to byś pograł, więc po co te narzekania?
>>> Kierba88
Doskonale powinienes zdawac sobie sprawe, ze gra przesadnie realistyczna bylaby kompletnie niegrywalna dla 99.99% spoleczenstwa, a tym samym nie ma opcji, ze przy tym budzecie by sie zwrocila...
I właśnie takie gry Jak GOW,TLOU oraz kilka tytułów na ps4 pokazuje ,że konsola Ps4 ma wiele do zaoferowania mimo kilku lat. A blaszaki płaczą ,że konsole ograniczają rynek...To pokażcie swoje ,,exy'' z PC gaming show z E3 o podobnej grafice...Bo niestety tam widziałem sam ,,drób''(indyki).
Jedno trzeba przyznać.
W nowych grach mamy progres graficzny jeśli chodzi o wygląd oczu, włosów, mimikę twarzy i synchronizację ust z głosem (trzeba grać z angielskim dubbingiem)
Przykłady:
2009 Uncharted 2 - Nathan Drake
2011 Uncharted 3 - Nathan Drake i Wiedźmin 2 - Geralt
2013 Tomb Raider - Lara Croft
2015 Wiedźmin 3 - Geralt
2016 Rise of Tomb Raider - Lara Croft i Uncharted 4 - Nathan Drake
2017 Uncharted - Zaginione dziedzictwo - Chloe Frazer
2018 Shadow of Tomb Raider - Lara Croft
2019 The Last of Us II - Ellie
Pamiętam doskonale prezentację pierwszego modelu Geforce w 1999 roku, gdzie opisywane były możliwości karty, że oczy, włosy będą wyglądały niemal jak u prawdziwych osób. Minęło 20 lat i mamy 20 generacji Geforce, a nadal sporo do poprawienia :)
Ellie nie odbezpiecza broni, tylko odciąga kurek. Jaki by miało to sens, gdyby ta animacja mogłaby zostać pominięta w przypadku natychmiastowego oddawania strzału? Strzelałby z zabezpieczonej broni? Odciągnięty kurek pozwala na oddanie strzału przez delikatne ściągnięcie spustu, co wpływa na celność i szybkość oddania strzału. Fajny szczegół, który dodaje realizmu.
Tu się akurat zgodzę z Kaczmarek35, że na PC multiplatformy wyglądają naprawdę lepiej. Ale fakt jest faktem, że na konsole gry potrafią chyba robić lepiej, taki Ubisoft ostatnio odwala trochę fuszerkę. Nie wychwalam tutaj znowu pod niebiosa Naughty Dog bo jedynie U4 mi sie podobała a reszta Unchartedów (może po da dwójką do połowy) była męcząca. PS4 zawsze będzie na topie bo mają ugadaną wyłączność właśnie z ludźmi, którzy potrafią gry robić.
Myślę, że to też kwestia ceny...jak kogoś stać na dobrego PC a jeszcze lepiej na wygodnego gamingowego laptopa z mocnymi bebechami to nie bedzie sie bawił w konsole i blokował telewizora. Na PC zrobi więcej bo ma kompatybilność wsteczną, obejrzy film i popracuje. Konsole kupi tanio, ale zagra tylko w to co mu zaoferują...fakt, że warto bo niektóre exy są wybitne. Jednak po czasie może chcieć zagrać w jakiś symulator, strategie czy mmo albo po prostu w old schoolowy tytuł. Ja np. musiałem już dokupić Vitę bo uwielbiam klasyki z PSX i PSP.
Podsumowując:
PS4 - wyłączność na świetne tytuły
XBOX One - kompatybilność wsteczna
PC - wszechstronność
Nintendo - pomysłowość.
Czemu trzeba tyle czekać na fajną grę myślę , że Tlou2 to będzie gra roku tak jak God of War w 2018 roku .
cielecy zachwyt nad cut-scenką... : D
poczekajmy na grę, może rozgrywka też będzie zachwycać.
Zachwyt głównie nad częścią gameplayową tej prezentacji. Chociaż cutscenka też świetna, jak to u ND.
Nd to jedyna istniejąca firma, która nie ma downgradów po premierze
