Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Imperator Rome | PC

05.02.2019 21:46
Drusix2
9
3
odpowiedz
Drusix2
66
Centurion
9.0

Pre-order zakupiony! Akurat Paradoxowi ufam, bo w HoI, EU4 i Stellaris spędziłem już z tysiąc godzin łącznie. Wiedzą jak robić gry.

28.04.2019 01:14
52
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Jasniok1976
1
Junior

Obiecujące mogą wydawać się pierwsze reakcje Paradoxu na opinie graczy. Obiecują poprawić UX, AI, pogłębić politykę wewnętrzną (zarządzanie prowincjami), wprowadzić relacje między postaciami, zmienić zasady handlu (by były to decyzje strategiczne), zmienić zasady prowadzenia wojny (nowa mechanika), zupełnie nowa mechanika władzy w Rzymie itp. Jedynymi warstwami, która nie zostanią radykalnie przebudowane, będzie mapa, muzyka i osadzenie gry w czasach Starożytnego Rzymu.

post wyedytowany przez Jasniok1976 2019-04-28 01:17:40
30.04.2019 13:06
Nirgar
😍
62
2
odpowiedz
Nirgar
47
Centurion
10

Gra wybitna, naprawdę przypadła mi do gustu. EU4, Stellaris, CK2 i Victoria w jednym. Do tego nowa wersja silnika, gdzie grafika jest przepiękna. CK2 dla mnie było zbyt mało dynamiczne jeśli chodzi o wojny, ale kocham tam mechanikę charakterów. Z EU4 wzięli zarządzanie krajem i ekspansję. Rozwinięty handel z Victorii. Można by się rozpisywać, po prostu Imperator jest świetny, mam już wbitą 30 godzinę od piątku i nie mogę się oderwać, dla mnie na dzisiaj gra 2019 roku.

Nie rozumiem jednak hejtu z powodu dodatków. Ktoś kto gra w gry Paradoxu musi założyć na wstępie:
1. Nowa gry to podstawka dodatków, stąd zawsze będzie "uboga" w porównaniu z innymi produkcjami Paradoxu, które mają dziesiątki DLC.
2. Wsparcie przez darmowe patche LATAMI (dzięki płatnym DLC).
3. Dziesiątki DLC płatne koło 80 zł/dodatek.

Jeśli tego się nie uzna, to tylko człowieka frustracja dopada, lepiej dać na luz i korzystać z innej firmy i innych gier. Przecież tych są tysiące.

Oczywiście można narzekać na DLC, ale jeśli ktoś się raz zdecydował na granie w gry Paradoxu, to poświęca im setki, a nawet tysiące godzin. W tym wypadku jeśli mam grać kolejne 10 lat w jedną grę, to całkowicie mi nie przeszkadza wydawanie 160 zł rocznie na dodatki. Wielokrotnie wydajemy masę pieniędzy na gry, które często w 100% nie przechodzimy, a tutaj mówimy o potężnej i wieloletniej produkcji. Ale na szczęście Paradox to widzi i nie przejmuje się hejtem na forach.

Są błędy, np. ostatnio zniknął mi zapis w chmurze, a wydajność gry wymaga poprawy. Ale cieszę się na poprawki i przede wszystkim nadchodzące DLC. Dzięki Paradox.

29.10.2018 11:58
elathir
6
1
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?

Tylko kiedy tych złodziei czasu od Paradoxu ogrywać? Oto jest pytanie. Musiałbym już chyba w ogóle przestać spać.

26.04.2019 17:45
👍
40
1
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz
9.5

Gra ma swoje wady za które odejmuje pół oceny (powinienem cała ale już niedługo cześć zostanie naprawiona w patchu a za rok nie będzie po nich śladu). Podobna do EU4, z fajnymi zmianami, dla miłośników strategii i Rzymu pozycja obowiązkowa.

P.S. Nie jestem zbyt obiektywny, serii EU poświęciłem setki godzin.

post wyedytowany przez Misiaty 2019-04-26 17:46:15
26.04.2019 17:55
41
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Ryokosha
77
Legend

Wbrew opiniom niektórych wybór w wydarzeniach ma znaczenie. Starałem się wybierać pozytywne dla państwa albo rodów spomiędzy których wybierają mi konsula. Wszystko pięknie ale w siłę zaczął rosnąć przywódca plebsu, który był przyjacielem ówczesnego konsula i wszystko pięknie aż... Konsul umarł okazało się że dupek nie lubi się z jego synem i teraz wszystko zmierza ku wojnie domowej. Mógłbym zabić kolesia ale grozi mi wzrost Tyranii i problem że połowa armii jest wierna kolesiowi.

post wyedytowany przez Ryokosha 2019-04-26 17:56:16
26.04.2019 18:01
42
1
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend
Image

Im większa wasza ekspansja w tym większe sojusze wchodzą sąsiedzi i wojna zaczyna być co raz bardziej kosztowna.
Mój Rzym -->

post wyedytowany przez Ryokosha 2019-04-26 18:07:44
26.04.2019 19:14
Ragn'or
43
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem
8.5

Gram Kartaginą, bardzo przyjemnie jest, poza barbarzyńcami, którzy spawnują się akurat tam gdzie nie mam armii. A mając granicę na pół Afryki ciężko być wszędzie jednocześnie, szczególnie jak się prowadzi wojnę.

28.04.2019 00:59
51
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Jasniok1976
1
Junior

Po kilku dniach wszyscy gracze (w tym ja) mieli szanse za zapoznanie się z grą dokładniej.
Sytuacja wydaje się stabilna co do opinii - na Metacritic 5.5 z wyraźną tendencją spadkową, a na Steamie mniej niż 50% ocen pozytywnych (teraz 46%). Im dłużej gracz gra, tym niższą ocenę z reguły wystawia.
Podstawowym zarzutem, z którym się zgadzam, nie jest nawet optymalizacja ( u mnie jest ok), ani chaos w UX, ani ograniczona liczba decyzji, lecz przede wszystkim brak wyzwań intelektualnych, które gra stawia. Szczególnie dotyczy to polityki wewnętrznej, gdyż przecież nie każdego interesuje łatwe kolorowanie mapy.

30.04.2019 21:07
Ragn'or
63
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem
Image

Bardzo spodobało mi się w I:R budowanie dróg, a także zarządzanie i korzystanie z flot. To chyba pierwsza gra od Paradoxu, w której korzystam z floty z przyjemnością. Troszkę wymaga poprawy korzystanie z opcji automatycznej walki dla żołnierzy, bo kiedy pojawiają się barbarzyńcy, to armia obok z włączoną ta opcją potrafi czasami iść w zupełnie innym kierunku:D
Jestem miło zaskoczony warstwą zarządzania państwem, zależnościami miedzy zadowoleniem a religią, kulturą itp. Czuje się że jest to jednak moloch i niektóre problemy rozkładają się na lata. Handel za to mógłby być bardziej rozbudowany i głębszy.
Miło także, że wszystkie jednostki są stosunkowo tanie, jednak w utrzymaniu dość drogie.
Inwencje są ciekawe, zbalansowane i dają spore pole manewru w zależności od naszego stylu gry.
Siła omenów zależy m.in od technologii oraz jedności religijnej w naszym imperium. A omeny są naprawdę przydatne i potężne, dlatego staram się dbać o aspekt jedności religijnej, co nie jest łatwe.

Zaznaczona na niebiesko Parisia jest o dziwo na pierwszym miejscu w rankingu z bagatela 650 kohortami w polu, przy moich ponad 400. Nie wiem jak to możliwe...

Przydałaby się opcja po przerzuceniu powiedzmy 200 tyś wojaków pod granicę wroga, żeby automatycznie rozstawiali się pod granicą, w miastach, gdzie attrition będzie jak najniższe.

post wyedytowany przez Ragn'or 2019-04-30 21:21:35
02.05.2019 18:43
68
1
odpowiedz
9 odpowiedzi
Ryokosha
77
Legend

Ragnor mylisz się w jednej kwestii Paradox robi Grand Strategy a nie gry historyczne. Jeśli tego ktoś nie uwzględni to się srogo zawiedzie bo zarówno serie EU, CK czy Victoria są pełne różnych nierealnych ułatwień, pomijają wiele wydarzeń historycznych za to inne upraszczają nadmiernie. Kilka przykładów z EU: mam 50 tysięczna armię a w niej 10 tysięcy dział. Naprawdę? W XVI wieku 10 tysięcy dział? Nawet zakładając że chodzi o artylerzystów załóżmy 100 dział z 100 artylerzystami na każde? Inny przykład: wojną dwóch róż w historii konflikt wewnętrzny w Anglii który zepchnął na ponad wiek królestwo z pozycji mocarstwa do trzeciej ligi a tutaj w kilka lat przy niewielkich stratach można wojnę skończyć. Takich przykładów jest wiele, więc te gry nie są grami realnymi historycznie i bardzo dobrze bo były by niszowe dla garstki fanatyków a tak są świetnymi grami w które się chce grać ciągle.

20.05.2019 12:05
Drackula
😁
81
1
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

ojoj, wczoraj sie bardzo rozczarowalem.

Gram na ironmanie, robie olbrzymie szybkie podoboje Rzymem, AE ponad 50%, wszyedzie czerwone prpowioncje z buntami
a tu jeszcze mi sie wojna domowa szykuje. Szybkie przygotowania, wykupilem wszystkich najemnikow w okolicy, wszyscy czekaja na D-day i BUUUM!, stalo sie, wreszcie ciekawy event :)

Rozkazy wydane, pauza wylonczona i ..... i na drugi dzien koniec wojny domowej bo moj wladca mial trait Forgiving :0

17.04.2020 20:52
Ragn'or
91
1
odpowiedz
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem

Imperator z patchem Archimedes i dodatkiem Magna Graecia daje radę. Paradox zmienił wiele rzeczy na plus w stosunku do pierwotnej, zabugowanej i nie zbalansowanej wersji.

03.05.2020 10:10
elathir
92
1
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
96
Czymże jest nuda?

A więc kampanii jeszcze nie skończyłem, zostało mi niecałe 100 lat ale o ocenę już się pokuszę:

Jest to najsłabsza produkcja Paradoxu w jaką ostatnio grałem i chyba jedyna, do której po skończonej kampanii nie będę miał zamiaru wracać. Ogrywam podstawkę w GamePasie.

Zalety:
- ewidentnie poprawiony silnik gry, lepsza wydajność, widać w końcu wykorzystują więcej rdzeni itd. Jest to o tyle ważna zaleta, że dobrze rokuje dla CK3.
- gra oferuje zróżnicowane mechaniki, gra monarchią a republika jednak się zauważalnie różni, to nie tylko kwestia statystyk
- kwestia lojalności postaci, w tym armii to naprawdę dobry i pasujący do epoki pomysł
- drzewka misji, są spoko

Elementy obiecujące, ale....

- handel. Z początku zrobił na mnie świetne wrażenie, jest ważny dla rozgrywki i nawet w początkowej fazie gry sprawia dużą frajdę. Jednak problem pojawia się wraz z rozrostem naszego imperium. Obecne metody automatyzacji są niewystarczające i zwłaszcza import produktów staje się udręka oraz wymaga masę mikro-zarządzania.

Jak poprawić?

Wprowadziłbym hierarchiczne polityki handlowe dla eksportu i importu. Dla eksportu jedyne co bym zmienił to dałbym możliwość definicji jak obecnie polityki handlowej nie tylko dla kraju ale tez na poziomie terytoriów i prowincji. Jak dana prowincja nie ma zdefiniowanej takiej polityki to bierze z terytorium, jak terytorium nie ma to z poziomu kraju.
Natomiast dla importu wprowadziłbym dwie zmiany:
1) automatyczną probe odnowienia zerwanego szlaku handlowego (np. zamiast popupa o tym, że został zerwany dostalibyśmy po prostu w nim do wyboru już dwa źródła (jedno wewnętrzne a drugie zewnętrzne) z proponowanym nowym źródłem importu. Jak nam się nie spodobają to ręcznie.
2) albo dodałbym do uprawnień zarządcy terytorium zarządzanie importem dla jego prowincji, albo ustalił możliwość zdefiniowania dla terytorium listy priorytetów, gdzie każda prowincja starałaby się je zrealizować.

- polityka wewnętrzna. Na pierwszy rzut oka fajna sprawą wydaje się lawirowanie pomiędzy wpływami rodzin w republice. Do tego zabieganie o jak najlepszego konsula, poparcie senatu dla decyzji, wpływy partii. Problemy są tylko dwa:
1) za mało narzędzi dających się praktycznie wykorzystać, Na papierze jest ich sporo ale w praktyce używa się mało czego w późniejszej rozgrywce (przekupstwo, zaprzyjaźnienie każdego, podkopywanie reputacji kandydata populistów)
3) mały wpływ dominujących sił na to co się dzieje, zbyt mała siła spisków opozycyjnych rodzin
2) w późniejszej grze jakoś i tak dzięki technologią i pełnej kasie wszyscy cię lubią a i populiści nie są w stanie podnieść głowy jak im nie pozwolisz

Ja naprawić?

1) Większa ilość spisków wewnętrznych zarówno korzystnych jak i niekorzystnych dla rządzącego. Dodanie ambitnych postaci dążących do przejęcia władzy i nie dających się obłaskawić przekupstwami (to już jest) i przyjaźnią.
2) Dodanie partiom agent politycznych, które starają się zrealizować i których realizacji wymagają od swego konsula. Powinny mieć one wpływ na przychylność partii wobec nas jak i ich popularność.
3) Nasz rząd (te stanowiska z drugiej zakładki) mógłby oferować więcej interakcji, zależnych jednak od ich wierności partii, rodzinie i nam. Może kwestia balansu tych trzech kwestii, wierny dowódca/trybun/zarządca prowincji to korzyść dla nas, jednak jeżeli przestanie być wierny rodzinie to ta też się nastawi negatywnie do nas, a działanie wbrew interesom partii może go z niej usunąć. itd.

- zarządzanie prowincjami. tutaj ten sam problem co z handem, choć mamy governorów i możemy dać im wolna rękę w zarządzaniu polityką w prowincjach tak nie obraziłbym się za to by robili to rozsądniej. Do tego pozostaje kwestia budowli, która jest dość dziwnie zrealizowana. W praktyce ciężko dojść bez dużego zastanowienia się co gdzie opłaca się budować. W rezultacie o ile w małym państwie człowiek zwraca na to uwagę, tak w dużym zaczyna robić to na odwal się.

Jak poprawić

Można by to też zautomatyzować czy to pod politykę prowincji czy też stworzyć listę priorytetów zarządcom, która determinowałaby jaki budynki by budował. Coś jak specjalizacje sektorów w stellaris.

Wady:

- dyplomacja jest totalnie nijaka z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu.
- AI w dyplomacji co z tym idzie prowadzenie wojny często traci na wyzwaniu bo AI nie zawiera odpowiednich sojuszy/lig obronnych
- znowu problem z kwestiami floty. To samo co w EU IV. Mogłem oklepać Kartagenę prawie nie dysponując flotą (od tyle by desant zrobić legion po legionie)

By nie było, gra po zmianach jakie w niej zaszły od premiery nie jest tragiczna, ma jednak ten problem, że większość jej mechanik najlepiej by się sprawdziła przy graniu wzwyż, a sama gra zachęca (misje i jej struktura) do grania wszerz. Jak już wspomniałem rozwiązaniem byłoby przekazanie części mikro-zarządzania zarządcą w terytoriach.

post wyedytowany przez elathir 2020-05-03 10:10:37
14.01.2021 13:23
94
1
odpowiedz
fusarium80
34
Chorąży
8.0

Gdzieś przeczytałem, że jest to gra odpowiednia dla osób, które nigdy nie grały w Europę Universalis ani w Crusader Kings (jako gra dobra dla początkujących jeśli chodzi o tytuły Paradoxu). Tak jest w moim przypadku.

Według mnie Imperator: Rome to bardzo fajna i przyjemna strategia.

post wyedytowany przez fusarium80 2021-01-14 14:35:27
24.05.2022 18:48
101
1
odpowiedz
Balgruuf
38
Konsul
9.5

Jedna z najlepszych gier Paradoxu, świetnie łączy mechaniki z serii gier takich jak EU, Victoria, CK oraz Stellaris. Gra pozwala zagrać praktycznie każdym królestwem, republiką i plemieniem, od Iberii i Wysp Brytyjskich po Indie i Tybet.

Każda kultura ma trochę odmienny styl grania, przynajmniej w warstwie militarnej. Przykładowo Rzymianie i Grecy mają lepszą ciężką piechotę, Scytowie i Sarmaci konnych łuczników a frakcje wschodnie ciężką jazdę. Nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, by po zagarnięciu danego terytorium nadać prawa lokalnej ludności i korzystać z odpowiednich bonusów. Armie działają podobnie jak w serii Crusader Kings, powołuje się je z poszczególnych prowincji a ich wielkość i skład zależą od liczby ludności, lokalnej kultury oraz klas społecznych. Z czasem można również utworzyć armię zawodową.

Warstwa ekonomiczna gry również jest dość rozbudowana, można kolonizować słabo zaludnione terytoria, nadawać oraz odbierać prawa miejskie, rozwijać tereny wiejskie, budować fortyfikacje, porty oraz wielkie i drogie budowle takie jak Latarnia z Faros czy piramidy. Ludność funkcjonuje podobnie jak w Victorii 2, to znaczy posiada ona kulturę, religię oraz jest podzielona na klasy społeczne, ponadto może migrować pomiędzy prowincjami. Handel pozwala na importowanie oraz eksportowanie nadwyżek surowców, których ilość jest zależna od produkcji w poszczególnych prowincjach. Każdy surowiec zapewnia inne profity, takie jak bonus do zadowolenia lokalnej ludności czy wyższy przychód z podatków.

W grze są również obecne postacie, którą biorą aktywny udział w życiu politycznym. Należy dbać o lojalność poszczególnych wielkich rodów gdyż w przeciwnym razie, jeśli dany ród jest wystarczająco potężny, może dojść do wojny domowej. Trzeba także dbać o lojalność dowódców armii, gdyż ci mogą z czasem zyskać lojalność swoich żołnierzy i przestać wykonywać rozkazy a nawet wywołać wojnę domową. Warto dodać że nawet nielojalni generałowie wciąż mogą bronić granic państwa czy walczyć z wrogimi armiami, ale równie dobrze mogą po prostu wycofać się w głąb kraju i czekać na zakończenie wojny.

Dyplomacja nie jest jakoś szczególnie rozbudowana, ale pozwala zawierać sojusze, rozpoczynać wojny czy tworzyć państwa satelickie, których jest kilka rodzajów.

Warstwa audiowizualna jest dobra, stan techniczny gry również, ani razu nie doświadczyłem jakichś poważnych błędów czy crashów do pulpitu.

Podsumowując, gra jest warta polecenia, szczególnie teraz gdy można ją kupić za naprawdę małe pieniądze. W dodatku w przeciwieństwie do innych gier Paradoxu nie wymaga ona kupowania DLC by się dobrze bawić, gdyż te urozmaicają jedynie grę państwami greckimi, dodając dodatkowe misje, tekstury jednostek czy możliwość ubóstwiania władców.

08.06.2018 19:26
Bal23
1
Bal23
25
Legionista
10

SPARTANS WHAT IS YOUR PROFESSION!!! :D

21.06.2018 00:16
3
odpowiedz
M.F.
32
Centurion
8.5

Kolejna niszowa produkcja, której nie warto wydać w polskiej wersji językowej, podobnie zresztą, jak wielu jej podobnych wcześniej. No nic... trzeba będzie grać po angielsku.

29.10.2018 11:40
5
odpowiedz
dannyboi
37
Konsul

Nie mogę się doczekać.
Też chyba z samej ciekawości.
Ma być nowy silnik.
Mam nadzieje że dużo wniesie do mechaniki Gry, zważając że zostanie wykorzystany w następnych częściach:
Europa Universalis,
Hearts of Iron i chyba
Crusader Kings.

25.01.2019 18:24
7
odpowiedz
Lathelus
1
Junior

jeżeli ktoś jest ciekawy nowych mechanik itp. już działa wiki imperatora, wystarczyło wejść na paradoxwikis, oto link:

[link]

05.02.2019 18:23
Krzysie_K
😃
8
odpowiedz
Krzysie_K
10
Legionista
Image

Pojawiła się już opcja pre-order'u!
Premiera 25 Kwietnia! :D

05.02.2019 22:09
10
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend

Też już kupiłem i czekam na premierę

05.02.2019 22:14
twostupiddogs
11
odpowiedz
twostupiddogs
244
Legend
06.02.2019 10:57
12
odpowiedz
1 odpowiedź
bolek2018
71
Generał
9.0

Pierwowzorem była gra z 1990 roku Centurion: Defender of Rome - dzieło jakich mało.

https://www.gry-online.pl/gry/centurion-defender-of-rome/zc1155

post wyedytowany przez bolek2018 2019-02-06 11:00:35
08.02.2019 05:24
13
odpowiedz
1 odpowiedź
kartacz
1
Junior

Link do petycji w sprawie oryginalnego spolszczenia do Imperator: Rome
[link]

14.02.2019 23:36
😜
14
odpowiedz
piteros7
13
Legionista

kartacz no właśnie gdzie link

21.02.2019 02:27
15
odpowiedz
Mikelson
1
Junior

Szkoda że nie w języku pl

post wyedytowany przez Mikelson 2019-02-21 02:30:13
25.02.2019 15:20
16
odpowiedz
1 odpowiedź
crystal1818
47
Pretorianin

Nie rozumiem zupełnie polityki tłumaczeń na nasz język... Stellaris mamy po Polsku, HOI 4 po Polsku, Europa Universalis nie ma spolszczenia (nie wliczam fanowskiego) i widzę, że znowu nie będzie spolszczenia...

08.03.2019 20:04
Valthiar
17
odpowiedz
8 odpowiedzi
Valthiar
22
Centurion

W przypadku strategii firmy Paradox brak języka polskiego nie jest problemem a może być nawet (paradoksalnie ...) zaletą. Są to gry tak skomplikowane, że bez wiedzy z Wiki nie da się w nie grać a terminologia polska miała by się nijak do tej używanej przez autorów gry na Wiki. Stosowanie googla przy podawaniu polskich terminów też byłoby bezużyteczne bo specjalistów od gier Paradoxu w Polsce jest jak na lekarstwo co miałem okazję sprawdzić w przypadku Crusader Kings 2 gdzie tylko na forum anglojęzycznym można się czegoś z sensem dowiedzieć.
Nurtujące jest inne pytanie: wiadomo, że datą startową Imperatora będzie 304 r p.n.e ale do jakiej daty końcowej gra będzie zmierzać w kolejnych DLC ? Czy dojdzie do połączenia z Crusader Kings 2 ?

30.03.2019 22:46
Pako22
18
odpowiedz
Pako22
51
Pretorianin

Bedzie język polski - kupuję. Angielski znam, ale lubię mieć wybór, a nie coś narzucane.

14.04.2019 20:29
Mistrz Świata
19
odpowiedz
Mistrz Świata
31
Chorąży
9.0

czekam na to niemilosiernie :P wyglada super a po 10 dlc bedzie pewnie jeszcze lepsze :]
To co jeszcze napawa duza nadzieja to podobno niesamowita modowalnosc.
Nie wszystko mi sie super podoba, jest troche uproszczen, koncepcja jednego zasobu na jedna prowincje troche psuje imersje, ale epwnie to duzo upraszcza z programistycznego punktu widzenia.
Wole jednak koncepcje zasobow co tak jak w HOI trzeba dojsc do jakiejs bogatej prowincji.

No to tylepoki co, wszysto napawa nadzieja :)

15.04.2019 14:11
Bal23
20
odpowiedz
8 odpowiedzi
Bal23
25
Legionista

strasznie się zawiodłem po gameplayach

liczyłem na mechanikę podobną do CK2

ale Republika rzymska która nie ma indywidualnych rodzin tylko zarządzanie krajem jak w V2 czy EU to dla mnie jakaś pomyłka [z rodzinami i senatem tylko dla zamydlenia oczu]

Gdzie walka o wpływy twojej rodziny??? intrygi aby zostać osobiście cesarzem czy konsulem... zamiast tego republika czy cesarstwo będzie zwykłym systemem który wybierzesz od tak bo podobają ci się buffy ... :( zawiodłem się kolejny rome total war gdzie grasz REPUBLIKĄ ale tylko z nazwy

post wyedytowany przez Bal23 2019-04-15 14:13:15
20.04.2019 00:20
21
odpowiedz
Ariowit
35
Centurion

Boję się kupić kolejną grę Paradoxu. Potencjalna ilość dodatków mnie przeraża :)

21.04.2019 14:42
NudleKnorr
22
odpowiedz
NudleKnorr
9
Legionista
8.0

Widziałem gameplay na twitchu i widzę, że dalej jeden rdzeń? Koleś po kilkudziesięciu latach w grze miał pokaz slajdów a sprzęt z górnej półki. Gra wygląda mimo wszystko fajnie, na pewno kupię za kilka miesięcy jak ją załatają i wyjdzie kilka dlc.

23.04.2019 12:43
😂
23
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend

Sorki obejrzałem gameplay i nie widzę żadnego podobieństwa do total war i wcale nie jest spłycone, więc nie wiem co wy oglądaliście na tym youtube ale chyba gameplay z Three Kingdoms.

23.04.2019 12:51
24
odpowiedz
10 odpowiedzi
Runnersan
218
Senator

Ja jestem bardzo ostrożny jeśli chodzi o tą grę. Pamiętam jej poprzednika i wbrew pozorom faktycznie gra była mocno płytka. Pierwsze i chyba jedyne DLC dodawało odrobinę głębi, ale nadal było słabo szczególnie w temacie polityki wewnętrznej. Dodatkowo przy tym poziomie komplikacji dyplomacji i technologii oraz dość prostych mechanizmach handlu jedynie wojna była jakąś atrakcją, ale znów o ile w EU IV można przymknąć oko na uproszczenia w temacie wojny, bo jest wiele innych tematów rozwiniętych na tyle by wzbudzić zainteresowanie gracza, to tu jest słabo, a w przypadku wojen morskich już bardzo słabo.

Niestety mam wrażenie, że dostajemy prostą kalkę z poprzedniczki, zapewne jako podstawkę do dalszego rozwoju i zupełnie mi to nie leży.

post wyedytowany przez Runnersan 2019-04-23 12:52:20
23.04.2019 14:12
26
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend

No cóż ja już się napalilem jak szczerbaty na suchary i mam nadzieję że będzie więcej EUIV niż CK2 bo ta mnie strasznie męczyła. Aż nie mogę się doczekać aby Kartaginą dać łupnia Rzymianom. Ciekawe też bo której w czwartek będzie premiera. Jak znam paradox pewnie 18 albo 19

24.04.2019 01:15
RavGreend
27
odpowiedz
RavGreend
7
Legionista

Jaram się, czekam na finanse i kupuje. Brak pl mnie nie zniesmaczy, ogrywałem CK2, EU4 oraz Stellaris po ang wiec nie widzę przeszkód. Może człowiek się czegoś nowego dowie :)

24.04.2019 08:47
elathir
28
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?

Kiedy ja mam w to grać!!!! Ja na te gry ich co już mam nie mam czasu ogrywać choćby nowych dodatków a co dopiero kolejne gry. Ch....ni (by nie było, że wykropkowałem wulgaryzm, tam jest słowo cenzuralne,tylko nacechowane emocjonalnie :P) złodzieje czasu!!!

A tak na poważnie, choć gry Paradoxu uwielbiam, z zakupem poczekam, bo grac w co mam, w tym od nich, a wiadomo gra dość szybko trafi na sporą przecenę przy okazji premiery drugiego czy trzeciego DLC a i z dodatkami rozgrywką będzie głębsza.

25.04.2019 20:43
30
odpowiedz
Quash
1
Junior

Żaden troll takie są fakty

25.04.2019 20:45
gutosaw
😁
31
odpowiedz
gutosaw
72
Płomienny Alchemik

Jeszcze nawet nie wybrałem państwa, a Easter Egg już odnaleziony. Konstantynopol - ID 1453.

25.04.2019 22:09
32
odpowiedz
siera97
53
Senator

Zagrałem niewiele ponad godzinę, połączenie EU z CK przy czym zdecydowanie bliżej do EU. Jest dość bogata w opcje jak na świeżynkę od Paradoxu, walki są bardziej interesujące, wiele mechanik jest podobna do tych z EU4 z DLC, mapa jest przeogromna, przy czym znajdowanie różnych państw i regionów jest bardziej intuicyjne niż w innych grach. Optymalizacja jest bardzo dobra a gram na starym hdd który mi się trochę ścina w HOI4 w późniejszych latach.

26.04.2019 00:36
Rumcykcyk
33
odpowiedz
Rumcykcyk
113
Głębinowiec
10

Bardzo dobra gra. Dla mnie to taka gra roku bo jestem fanem gier Paradoxu i dostaliśmy kolejną perełkę. Gierka chodzi wyśmienicie, zero problemów. Nawet angielski nie przeszkadza bo gra czerpie garściami z EU IV. Czekam na oficjalne spolszczenie bo chciałbym się zagłębić w wydarzenia.

26.04.2019 00:51
👍
34
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend

Zacząłem Rzymem na ironie ale najłatwiejszym poziomie bo chcę najpierw poznać mechaniki. Dużo nowych opcji. Ciekawie kształtuje się politykę wewnętrzną a handel też ciekawie rozwiązany. Mam sojusz z Etrurią i czyszczę południową i środkową Italię.

26.04.2019 01:31
35
odpowiedz
1 odpowiedź
Firmus.Piett
2
Junior
8.5

Gra jest bardzo interesujaca, spędziłem w niej kilka ładnych godzin. Jak na dzieło Paradoxu to na początku jest nawet więcej stuffu niż zwykle, ale widać, że są też miejsca na zwyczajowe DLC. Mam jednak kilka uwag:
- brak prawdziwej mgły wojny na starcie. Grając Rzymem, od początku widzę cały świat, co historycznie jest dość dziwne. I odbiera zabawę z eksploracji.
- słaba optymalizacja; grafika jest naprawdę ładna, ale na RTX 2080 animacje nie są płynne, jest sporo zacięć, co mnie zdziwiło;
- dobrze że pierwszy hotfix wyszedl od razu; trochę poprawił stabilność;
- ogólnie jest naprawdę wciagająco, sporo ciekawych opcji, np. konieczność utrzymywania lojalności rodów.
Gra na starcie jest IMO o wiele lepsza niż np. Rome 2 Total War, gdzie opcje strategiczne są nieporównywalnie ubozsze.

26.04.2019 07:48
37
odpowiedz
1 odpowiedź
Bogi565
3
Junior
9.0

Nie rozumiem wysypu negatywnych opinii odnośnie gry na steamie. Na moim siedmioletnim dziadku z i3 3240 i gtx750 sama gra chodzi zadowalająco i nie ma problemów ze stabilnością. DLC wiadomo, na pewno pojawią się, ale w porównaniu do podstawki Hoi4 czy Stellaris gra jest na starcie bardzo rozbudowana i pod tym względem bardzo miło się rozczarowałem. Miło poczuć powiew świeżości po setkach godzin w innych tytułach paradoxu, również mile spędzę w niej czas, czekając na Victorie 3.

post wyedytowany przez Bogi565 2019-04-26 07:49:52
26.04.2019 22:07
44
odpowiedz
2 odpowiedzi
Jasniok1976
1
Junior

Oceny użytkowników na Metacritic to 6.0 i są jednak mocno zawyżone. Na Steamie pozytywne oceny daje ok. 51% graczy. W przecieństwie do Metacritic, na Steam należy kupić grę, by móc jej dać ocenę. Nie ma wątpliwości, że to najgorsza premiera w historii Paradoxu. Myślę, że zasłużona - gra jest pusta w środku. Spędziłem kilka tys. godzin w CK2, brakuje mi w Rome interesujących interakcji między ludźmi. Spędziłem ok. 1 tys. godz. w EUIV, brakuje mi w Rome żyjącego, logicznego w swym zachowaniu świata. Jasne, ktoś powie, że to wersja beta, która zostanie naprawiona kiedyś, ale na razie te 6.0 na Metracritic to i tak bardzo, bardzo wysoka nota za ten stan rzeczy.

post wyedytowany przez Jasniok1976 2019-04-26 22:08:50
27.04.2019 07:30
46
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Czytam metacritic i rozumiem narzekających. Faktycznie, wszystkie zarzuty maja swoje podstawy. Nie zmienia to mojej oceny - 9.5. Myśle, ze spory wpływ na moje postrzeganie ma fakt, ze zawsze uważałem, ze skomplikowanie gier Paradoxu to mit. W EU4 gram ze wszystkimi dodatkami i traktuje to jako trochę rozwinięta wersje Risk. Niby jest sporo opcji ale tak naprawdę... gra jest prosta jak budowa cepa. Sam fakt, ze grając danym państwem zazwyczaj jest określony scenariusz majsymalizujacy zyski.

Tak samo jest tutaj. Gra jest stosunkowo prosta, choć dla świeżych graczy na początku będzie wydawało się inaczej. Mechaniki są wyważone i działają w tle, co faktycznie sprawia wrażenie, ze to trochę puste. Z tej perspektywy można się zawieść. Brak tu dziesiątek budynków (faktycznie in minus, choć patrząc na ilość miast to sam nie wiem).

Z drugiej strony to nadal Risk w starożytnej odsłonie. Czyli coś co uwielbiam. Jednak rozumiem, ze jeżeli ktoś nie kocha Rzymu to poczuje mega zawód.

Wiec powiem tak - 9.5 to ocena od fana Rzymu.

27.04.2019 08:14
47
odpowiedz
1 odpowiedź
buuubi
20
Chorąży

Czy gra podsuwa graczowi system misji dla każdego państwa jak w EU (dla Polski - zaanektować Mazowsze, potem unia z Litwą, potem stworzenie Rzeczypospolitej itp) ? Czy po prostu samowolka i robi się co chce (co jest z jednej strony plusem ale i minusem)

27.04.2019 10:38
48
odpowiedz
1 odpowiedź
Runnersan
218
Senator

Mam wrażenie, że autorzy jednak dochodzą powoli do tego, że troszkę czegoś brakuje. Spójrzcie co będzie w pierwszym większym Patchu

Balancing of Technology Progress, Mercenaries, Shattered Retreat, Truce Breaking, Assassinations, Governors, War Exhaustion, and Legitimacy.
Improving the mechanics for Population Growth, Stability, and Barbarians.
Tweaks to Civil War mechanics, with new power-base mechanics.
Naval rework, with Naval Combat mechanics and multiple ship types, as well as navigable major rivers.
Deeper Holding mechanics for characters, where you can give characters holdings and they can purchase new ones as they grow in wealth.
More character interactions.
New Piracy mechanics.
Redesigning of functionality where instead of spending power for an instant result, you now spend power to nudge it towards that result over time.
Better abilities to play tall, including centralising trade, impacting specific cities, etc.
Tribes being able to decide what units their retinues should have.
Dual Ruler mechanics for Roman Republic, and Consorts for Monarchies.
Government Abilities for all government categories.
‘Quality of Life’ features like viewing all characters in a foreign country, new alerts, road building being a continuous action, and more.
Adding of features from previous PDS games like moving capitals and regnal numbers on monarchs
Much more modding support.

Z ciekawszych rzeczy, jednak zdecydowali się na więcej typów okrętów, doszli do wniosku, że może jednak Rzym będzie bardziej przypominał Rzym z drugim konsulem, więcej interakcji miedzy postaciami w grze, poprawa interfejsu itp.
Patrząc na tą listę mam wrażenie, że odkryli iż ich wieloletnia polityka dopieszczania produktów może się zemścić na nich samych (szkoda), ale też zupełne ustawienie się na stworzenie kadłubków by zapełnić je treścią w DLC może być źle przyjęte, jeśli kadłubek nawet nie ma oczek i główki (dobrze).

EDIT: Dziś czytałem też post szefa Paradoxu, okazuje się, że właściwie wszystkie te zmiany mają gotowe, tylko muszą ustabilizować wersję i zmodyfikować AI by używała nowych funkcjonalności.
Somsiad mod ON: Ciekawe ile z tych rzeczy miało być w pierwszym płatnym DLC? Somsiad mod OFF :)

post wyedytowany przez Runnersan 2019-04-27 10:41:01
27.04.2019 14:28
49
odpowiedz
8 odpowiedzi
Ryokosha
77
Legend
Image

228 rok p.n.e. przygotowania do wojny punickiej prawie na ukończeniu

27.04.2019 19:55
Shadoukira
50
odpowiedz
Shadoukira
93
Chill Slayer
8.0

Już pograłem w tę grę kilka ładnych godzin i powiem, że ogólnie Imperator: Rome mi się podoba, ale widać, że ta gra wymaga wielu DLC, aby stała się tak dobra jak poprzednie produkcje Paradoxu np. Nie ważne jaką jednostkę wybudujesz, to i tak wygląda ona jak jednostka piechoty. Jest także mało budynków do budowania, bo tylko 4.
Podczas gry, niewiele się także dzieje (mało ciekawych eventów). Grając Rzymem podbiłem prawie cały półwysep bez większego wysiłku i bez zawierania sojuszy (poza wasalami oczywiście). Przez to dosyć szybko zaczęło wiać nudą.
W eventach trochę też irytuje to, że jak event dotyczy jakiejś konkretnej prowincji, to nie da się w nim przejść do tej prowincji, tylko trzeba jej samemu szukać (chyba że jest taka opcja a ja jej nie zauważyłem)
Grałem także trochę państwami plemiennymi i powiem, że tutaj faktycznie trzeba już uważać komu się wypowiada wojnę i trzeba też próbować zawierać dobre sojusze. Dodatkowo trzeba ciągle uważać na innych przywódców plemiennych w naszym kraju, bo dosyć szybko spada im lojalność i chcą się buntować, a bunty są bardzo bolesne, zwłaszcza że mamy naprawdę mało manpowera, który bardzo długo się regeneruje. Przychód także mamy niewielki więc nie da się powołać zbyt dużej własnej armii, tylko możemy używać armii innych wodzów, którzy jak mówiłem wcześniej są czasami dosyć problematyczni. Więc gra takim plemieniem była dla mnie o wiele ciekawsza od grania Rzymem, ale przez to, że ma się małe zasoby manpowera i czasami problemy z pieniędzmi, to zdarza się, że siedzimy i czekamy na rozwój wydarzeń nawet przez godzinę albo i dłużej. W tym czasie możemy tak naprawdę się troszczyć o to aby nam żaden bunt nie wybuchł lub odpierać ataki barbarzyńców, które także potrafią być problematyczne.
Dlatego właśnie mogę powiedzieć, że gra jest dobra, bo nawet jeśli jeszcze ewidentnie brakuje w niej zawartości to i tak potrafi na chwilę wciągnąć i można się przy niej nawet dobrze bawić. Mogę się jeszcze tylko przyczepić do tego, że gra niestety nie chodzi zawsze płynnie, ale to nie jest jakoś strasznie uciążliwe.

28.04.2019 09:27
grzelulukas
53
odpowiedz
grzelulukas
63
Dżinn

Gra Paradoxu czyli absolutnie nieczytelny i nieintuicyjny interfejs, okropnie zraziłem. Z tego pozornie błahego powodu nawet nie mam ochoty odpalać tej gry. Chyba, że jest inaczej? Oczywiście nie oceniam.

28.04.2019 10:04
😉
54
odpowiedz
4 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Mam taka myśl... Paradox od ponad dwóch miesięcy streamowal gry z Imperatora. Nic nowego się nie pojawiło.

Rozumiem, ze niedzielnych graczy zraża poziom trudności ale weterani? Przecież było dokładnie wiadomo jak to będzie wyglądać :)

Pozatym - co do narzekania na brak wyzwań- coś widzi mi się, ze ludzie grają na very easy, bez iron mode, Rzymem. Wtedy można grać z zamkniętymi oczami...

post wyedytowany przez Misiaty 2019-04-28 10:06:30
28.04.2019 17:21
gutosaw
55
odpowiedz
2 odpowiedzi
gutosaw
72
Płomienny Alchemik

Nie ma co się oszukiwać. W aktualnym stanie Imperator: Rome nie jest wystarczająco rozbudowany i dopracowany. AI jest zaskakująco słabe jak na to studio, a rodziny nie dbają o swoje interesy w wystarczającym stopniu (raz tylko moja druga żona chciała zamordować syna z pierwszego małżeństwa, by to drugi odziedziczył tron).
Grając Epirem (hard - ironman), po stu latach Rzym zgodził się płacić mi trybut. Mimo, że miał lepszą armię (ekonomię gorszą). To był moment, w którym postanowiłem porzucić grę i sprawdzić jak działają rebelie. Nie polecam ich wywoływać, bo zwalczać je można pewnie i 30 lat w przypadku sporego państwa.
Cieszy natomiast fakt, że twórcy widzą ile jest wad i zamierzają dość szybko załatać te najważniejsze. Bo po co jest prywatny majątek, jak nie ma na co go wydać? W sumie ja uzbierałem 10k, więc majątek w państwie też potrzebuje dodatkowych opcji na wydanie. Być może gra republiką stawia większe wyzwania, ale w tej chwili monarchia jest zbyt prosta do ogarnięcia i ma zbyt mało opcji do interakcji ze swoimi poddanymi.
Pozytywnym aspektem tej gry jest natomiast mnogość opcji, które mogą zostać rozbudowane. Handel, który już teraz jest bardzo OP, sprowadzanie potrzebnych surowców, rodziny wewnątrz państw. A do tego podbój i pilnowanie jedności kulturowej oraz religijnej.
Generalnie niezdecydowanym ludziom polecam zaczekać i sprawdzić jak ta gra będzie wyglądać po kilku miesiącach. Ja dostrzegam spory potencjał, którego uwolnienie zajmie sporo czasu. Nie jestem jednak w stanie ocenić jak Rome prezentuje się na tle CK2 i EU4 w momencie ich premier, bo obie gry zakupiłem dużo później.

28.04.2019 17:41
56
odpowiedz
1 odpowiedź
Interior666
158
Generał

Wiadomo cos na temat wersji PL? Jest w planach?

post wyedytowany przez Interior666 2019-04-28 17:41:49
29.04.2019 10:25
Drackula
58
odpowiedz
3 odpowiedzi
Drackula
230
Bloody Rider

Naprawde dziwia/smiesza mnie te nazekania na poziom zaawansowania IR, szczegolnie ze strony lduzi, kotrzy niby sa weteranami gier Paradoxu.
Wydajem i sie, ze zbyt wile ludzi oczekiwalo, ze na starcie dostanie gre na poziomi dzisiejszej EU4, kompletnie zapominajac ze obecna EU jest po kiludziesieciu dodatkach i setkach patchy. Juz pisanie ze IR jest slabszy od CK1 to jakies, za przeproszeniem, nieporozumienie.
Ja od IR doatalem +/- to czego oczekiwalem, ale z drugiej strony nie liczylem na to ze bedzie to EU4 w obecnym stanie.

Czy gra jest prosta? Kwestia gracza oraz wyboru na starcie.
Czy gra jest niezbalansowana? Owszem, i uwazam ze taka powinna byc, inaczej nie bylo by sensu grac innymi nacjami.
Czy mechniki potrzebuja poprawy? Raczej rozbudowy i sadze ze to jest element, ktory bedzie wzbogacany.

Gra ma swoje wady, ale widze tez zalety.
- nie lubie faktu, ze wasalujac pastwa o ustroju Tribe, nie moge ich potem wchlonac. Rozumiem, ze sluzy to jako zaslona przed innymi chcacymi nas zaatakowac, ale powinno byc opcja powolnej asymilacji.
- lubie fakt, ze AI nie oszukuje na manpowerze i nie ma nieskonczonej ilosci zoldakow do zaciagu. W ten sposob, nawaet jako maluch mozemy cos ugrac.

Ludzie placza ze gra jest za latwa, bo najczesciej graja Rzymem. A Rzym ma to do siebie, ze w poczatkowej fazie, jego terytoria sa zbyt jednolite (moze za bardzo) i nawet nie skupijajac sie na sytuacji kulturalno-religijnej w kraju, nie mamy z tym zwiazanych problemow. Polecam podbijc galie i afryke w dosc szybko, militarnie jest to mozliwe bez wiekszych problemow. Rzycze tylko powwodzenia z utrzymaniem stabilnosci kraju z wpowodu ciaglych buntow. Choc mysle, ze w tym przypadku Paradox zbyt lagodnie graczy potraktowal i negatywne czynniki powinny miec wieksze znaczenie.

Moj Rzym w 560 roku to cala Magna I italia bez sardynii. Mam 540k manpowera, 120k wojska w polu, w 95% jednolite kulturowo i religijnie spoleczesntwo i dochody na poziomie 80-90 dukatow. Zaczynam podgryzac galie i szykuje sie do pierwszej wojny punickiej. Jest latwo, ale od poczatku skupilem sie na budowie bazy gospodarczej i militarnej.
Moje wojsko jest tak skomponowane, ze z obecnymi bonusami, nawet ze slabym generalem, jestem w stanie brac na klate 2x liczniejszego przeciwnika i to w malo sprzyjajacym terenie.
Dodatkowo, mam ponad 20k dukatow w skarbcu oraz 2k oratory i 3k religious points.
wazne jest aby odpowiednio do strategi kraju dobierac sobie technologie, bo przy szybkim ich rozwoju, jak w przypadku Rzymu, nie ma szansa na to aby wziac wszystkie.

I na koniec, JA ni chce aby IR byl przesadnie trudny, ja nie chce aby to byla moja druga praca jak w EVE tylko czas aby sie zrelaksowac!

29.04.2019 11:21
59
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1244097
35
Generał

JEST DOBRE INFO CO DO SPOLSZCZENIA! W poście grupy "grajpopolsku.pl" na fejsie 2 osoby napisały że pracują jak na razie 5 osobową ekipą nad spolszczeniem i niedługo mają dodać stosowny wątek w warsztacie na Steam :)) Czekamy!

30.04.2019 10:21
Drackula
60
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Kilka nowych rzeczy, ktorych sie nauczylem.

1) po podboju plemion wloskich, chyba niezbyt dobra opcja wyrzniecie liderow. Obecnie Rzymem nie mam scorned families, ale z drugiej strony pomalu mi brakuje ludzi na obsadzanie stanowisk, a Ci ktorzy sa dostepni, to albo juz zagladaja w zaswiaty, albo staty takie, ze zalosc bierze.
W panelu postaci, niestety, mam tylko jedna postac, ktora moge awansowac na rodzine rzymska :(

2) za kazdym razem, jesli bedziecie mili w opcjach nowych technologi "+x to different culture group happiness" bierzcie bez zastanowienia. W czasie podbojow poza italia, male zadowolenie i kary za agresywna ekspansie potrafia wywindowac ryzko buntu nawet poza 10% w przypadku gesto zamieszkanych prowincji.

3) Przy duzych podbojach dobrze jest asymilowac populacje, religia jest mniej wazna. Aby szybko asymilowac, potrzebujemy gubernatora z duza finezja, lub robic to manualnie. Do manualnej opcji potrzebna sa nam znizki na asymilacje, inaczej kazdy pop to az 20 oratory power.

Wczoraj zbilem Kartagine, i juz sie nie licza. Po szybkiej wojnie ze mna, rzucily sie na nich ich byli wasale i jak hieny rozrywaja scierwo :). Po raz pierwszy musialem wzias omen zmniejszajacy mi ryzko buntow, bo na poludniu sie "czewrwono" zrobilo.

30.04.2019 11:11
61
odpowiedz
1 odpowiedź
Ryokosha
77
Legend

Ja na wczasach jestem więc mam przerwę od grania, ale tak:
1. Albo wypedzam rody albo zachowuję
2. Intuicyjnie brałem to w technologiach. Jedną uwaga nie awansuj na raz za dużo freemanow na obywateli bo to wkurza tych ostatnich - co prawda Freeman dają bonus do manpowera ale obywatele generują badania i bonusy do handlu ale jak nagle zmieniłem 5 wolnych w obywateli to poparcie poszło w dół. Szczególnie nie polecam w samym Rzymie. Niewolników wyzwalaj pojedynczo bo wkurza się cała ludność.
3. Ja asymiluje już za kilkanaście punktów.

post wyedytowany przez Ryokosha 2019-04-30 11:12:34
01.05.2019 13:55
Drackula
64
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Cos mi sie automatyczny balans podczas bitew nie podoba.

Moje 100 kohort mialo dosc trudny czas w walce z 200 kohortami "barbarzyncow". Komp mi jakos kiepsko rodzaje kohort rozlozyl i moja lekka piechota walczyla przeciwko rydwanom :/
Wyglada na to ze z Galami lepiej radzi sobie ciezka piechota+ kawaleria, ale to attrition zmusza mnie do zbalansowanych legionow :/

Dzis musz zrobic nowa wojne i potestowac rozne ustawienia

01.05.2019 15:52
😍
65
odpowiedz
Interior666
158
Generał

Jak ja widze jakas nowa gre od paradoxu to mi sie taki maly napoleonek wlacza. Mape to bym kolorowal ze nawet bym nie spal.
Jeszcze sam siebie katuje bo ogladam filmiki na youtube...
Niech juz ten weekend nadejdzie

02.05.2019 10:16
Drackula
66
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

potestowalem wczoraj i moje wnioski ponizej.

Zbalansowany sklad armii po mojej stronie i po stronie "barbarzyncow", czyli miesznaka lucznikow, ciezkiej i lekkiej piechoty i kawalerii.

AI oszukuje - kilknascie razy wczytywalem bitwe biorac rozne taktyki dla legionu, AI zawsze dobieralo taka taktyke aby skontrowac moja. Jesli wybieralem slaba taktyke, to AI kontrowala taka ze dawalo jej przewage. Wniosek: AI zawsze wie jaka taktyke ma twoj oddzial.

W grze mozemy recznie ustawiac ktore oddzialy sa w pierwszej linii, ktore w drugiej, a ktore flankuja. Tutaj jest wplyw na na liczbe strat po naszej stronie, nawet rozniaca 50%. Jednak nie mialo to wplywu na koncowy wynik bitwey, ktrora wygrywalem w kazdym ustawieniu. Choc tutaj to glowna przyczyna moze byc w tym, ze moj legion mial 25% wiecej dyscypliny.

Ustawienie dla flankowania, maja minimlany wplyw na koncowy wynik. W przypadku duzej liczebnej przewagi, flanki nawet nie biora udzialy w walce bo sa poza zasiegiem swojej mobilnosci.

02.05.2019 13:14
Ragn'or
67
odpowiedz
8 odpowiedzi
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem
Wideo

Parę krytycznych uwag, z którymi trudno się nie zgodzić. Właściwie to podpisuję się oboma rękami pod tym. Gra potrzebuje wiele doszlifowania pod kilkoma względami.
Moje największe zarzuty, to:
1. Natychmiastowość pewnych akcji typu zmiana stabilności, zmiana religii czy kultury populacji. Coś co nie trwa sekundę, tylko jest dość długotrwałym procesem, tutaj jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki dzieje się natychmiast po wydaniu "many".
2. Monotonia na dłuższą metę, brak specyficznych eventów dla różnych krajów, pasywne AI.
3. Mało możliwości zarządzania i rozbudowywania miast. Cztery budynki na krzyż, gdzie w późniejszych etapach gry buduje się marketplace'y w ilościach hurtowych, po 20 i więcej naraz. Gdzie tu strategia?
4. Słaby handel
itd itp

Po kilkudziesięciu godzinach gry moja ocena spada z 8,5 do 6,5

https://www.youtube.com/watch?v=8uaRPRFx6_c

post wyedytowany przez Ragn'or 2019-05-02 13:34:19
03.05.2019 10:17
Drackula
69
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

gra ma bolaczki, i nikt nie bedzie tutaj zaprzeczal, tylko poki co widze czepianie sie rzeczy, ktore sa mniej istotne i nie maja wplywu na gre jako calosc.

Glownym problemem gry nie jest brak mechanik lub prostota obecnych. To ze w IR jest klarowne co daja bonusy i jak dzialaja jest akurat na duzy plus w stosunku do EU4.

Problemem w IR jest brak balansu w pewnych mechanikach.

- Omeny - problem jest zbyt duza bazowa wartosc. Dzieki temu na stanowiska religijne wsadzam ludzikow i najgorszych statach bo lepsi i tak nie sa tam potrzebni. Wartosc bazowa powinna byc nizsza, a ludzik na stanowisku powinine miec wiekszy wplyw na koncowy wynik. Dodatkowo ludzik powinien do koncowego efektu dodawac pomniejsze efekty. Nie tylko daoby to wieksze zainteresowanie obsadzanym stanowiskiem, ale i wieksza roznoerodnisc w wyborze.

- POPsy - o ile koncept mnie nie razi bo rozumiem potrzebe uproszczenia tej mechaniki, to pewien rebalans jest potrzebny. Frakcje z grupy Tribes, owinny miec malusa do wzrostu populacji Citizenow oraz gornie ustalona granice ich liczebnoisc zwiazana z poziomem ciwilizacyjnym. Glownym POPsem u Tribes powinien byc Tribesman, a czesto tak nie jest. Zwiazane jest z kolejnymi punktami o ktorych napisze nizej.

- Poziom cywilizacyjny - wzrasta za szybko u Tribes. Zwiazane jest z technologiami glownie, jako ze te sa takie same dla kazdej nacji. Tribes powinny miec malusa do wzrosty, conajmniej polowe tego co nacje hellenistyczne. Bonus do poziomu moga miec miasta sasiadujace z wyzej rozwinietym sasiadem.

- Technologie - poziom tych jest uzlezniony od liczby citizenow i ich proporcji w ogolnej puli POPsow. Dlatego ze Tribes, moga miec citizenow w ogromnej liczbie, dochodzi do kuriozalnych sytuacji gdzie maja wyzsz poziom tychze niz Rzym czy Kartagina.

- Handel - Jest prsty i intuicyjny, ogolnie mi sie podoba. Co mi sie nie podoba to calkowite uzleznienie commerce od liczby citizenow. Bonus tutaj powinien byc nizszy, a mala czesc odebranej wartosci dodana do Freemanow, aby nie sluzyli tylko jako baza manpowera.

Manpower - o ile kary za atrittion sa ok, to jednak ogolna pula jest zbyt duza, Freemany powinni generowac mniej. Latwe do poprawy. To czego brakuje do zwiekszona generowanie kosztow przy uzupelnianiu oddzialow w polu.

Ilosc wojska - tu raczej mi nic bardzo nie przeszkadza. Fakt ze Tribes maja duze ilosci w polu, zwiazane jest z tym, ze rody wystawiaja swoje wojsko i je utrzymuja. Dlatego w panelu utrzymania wojska sa niskie liczby bo dotycza tylko oddzialow rodu rzadzacego. Podejrzewam jednak tutaj ukryte bonusy dla AI. Te wojska innych rodow nadal ciagna manpowera z generalnej puli, a zauwazylem, ze podczas wojny, nawet pomimo braku tegoz, one nadal sie regeneruja. Innym problemem jaki zuwazylem to fakt, ze tribes maja za duzo ciezkiej piechoty. Uwazam, ze podobnie jak z citizenami, powinba byc twarda gorna granica okreslajaca liczebnoisc llight/heavy.

Agresywnosc/pasywnosc AI - O ile walcza nacje pomiedzy sobie to ich intensyfikacja zanika wraz z postepm czasu. Wyjae misie ze jest to zwiazane z faktem, ze poziom cywizlkizacyjne jest zbyt wysoki u tribes, poziom lojalnosci zbyt duzy oraz zbyt duzy generowany manpower. Takze pewien rebalans w przypadku wojen powienie byc zrobiony.

-Lojalnosc - O ile na pocuzatku jest to dosc dobrze zbalansowane, modyfikatory z technologii sa zbyt wysoki. JEst to jeden z powodow, kiedy w pozniejszej fazie nacje zaczynaja blobowac i nie zanikaja wosjny domowe. O ile banusy sa latwe do naprawy, powinno byc wiecej eventow z wiazanych z inerakcja pomiedzy czolowymi postaciami w pastwie na zasadzie minigierek, majacych wplyw na rywalizacje/przyjazn.

post wyedytowany przez Drackula 2019-05-03 10:18:19
05.05.2019 20:35
71
odpowiedz
1 odpowiedź
MonTaren
72
Konsul

Na steam 39% pozytywnych ocen xD

06.05.2019 12:43
72
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend
Image

No mogłem sobie pograć. Na razie pomimo wad bawię się dobrze.
Efekt pierwszej wojny punickiej-->

06.05.2019 15:01
73
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Widać, że w Paradoxie jeszcze mocniej wyją alarmy, uznali, że muszą usprawnić komunikację. W każdym razie dali nam taki tekst jak poniżej.


Barebones Games
This is the feedback that I just do not understand. I took everything we had in Rome I, and made every mechanic deeper and more complex, while adding lots more new mechanics to make it into a game.

I tak już mój komentarz. Owszem daliście dokładnie to co w Rome I. Niektóre mechaniki usprawniliście inne są płytsze niż po jedynym dodatku jaki do tej gry powstał. Problem w tym, że Rome I był płytki nawet po tym dodatku, więc chyba jednak nie powinni się dziwić.

07.05.2019 20:49
74
odpowiedz
8 odpowiedzi
zanonimizowany1244097
35
Generał
Image
9.0

JEŚLI KTOŚ CZEKA NA SPOLSZCZENIE TO PROSZĘ BARDZO.. NA KONIEC MAJA MA BYĆ GOTOWE :D

https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1732426314

post wyedytowany przez zanonimizowany1244097 2019-05-07 20:57:51
08.05.2019 13:29
Drackula
75
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Kolejna uwaga odnosnie dyplomacji.

- Gwarancje powinny miec czasowe ramy. Obecnie jest bez sensu, kiedy np. Macedonia ma gwarancje od Egiptu i delukidow, ktore nie wykasaja nawet po 200 latach. Grajac Sparta, musialem zatakowac Macedonie po nowa przestrzen na ekspansje i przyszlo mi walczyc z doomstackami Egiptu, ktory dosc bardzo sie rozrosl. Dodam, ze to dosc syzyfowa walka byla, bo pomimo strat, oni, nadal nie chcialei pokoju z uwagi na wysoki manpower.

- Niby w grze jest mechanizm wymuszenia white peace, ale nie dziala. We wspomnianej wyzej grze, od samego poczatku Macedonia utkwila w konflikcie z jakims minorem, ktory okupowal im jedna prowincje. Macedonia nie mial dostepu lodowego aby odbic i w tym samym czasie nie podejmowali zadnych innych dzialan militarnych :/. Problem zakonczyl sie dopier po tym, jak podbilem minora. dodam, ze taki stan rzeczy trwal przez ponad 50 lat :/

Powyzsze zwiazane jest takze z faktem, ze AI wypowiadajac wojne, nader czesto uzywa opcji show superiority. Jesli zdna ze stron konflikty nie moze uzyskac znaczacej przewagi to tak beda tkwili w wojnie do konca gry. Inna sprawa ze potrzeba wiecej, roznych opcji Cassus Beli.

Brak w grze eventow zwiazanych z claimami na dane terytoria troche doskwiera. Mysle ze powinni dodac "scenariusze" ekspansji przynajmniej dla czesci nacji. W sumie grajac taka Sparta nie ma za bardzo celu do uzyskania. A do tego trzeba wydawac punty na kazdego claima aby wypowiadac wojne.

08.05.2019 13:59
D-J
😂
76
odpowiedz
D-J
3
Junior
7.5

Dość przyjemna strategia. Oczywiście w późniejszych latach brakuje roboty, w sensie cały czas jest to samo, zarządzanie krajem trochę uboszsze niż w eu4, dlatego daje jej tylko 7.5. Mam nadzieje że dodatki to naprawia i że nie będą zbyt drogie.

11.05.2019 15:02
77
odpowiedz
crystal1818
47
Pretorianin

Wow! Na steamie 5/10 czyli można powiedzieć, że ta gra to taki "dosyc slaby" sredniak.

Coś musi być naprawdę na rzeczy, bo Stellaris i HOI IV nie mialy az takiego hejtu pomimo samej podstawki gry. Czyli wstrzymam się z kupnem tej gry, dopóki nie wyjdą przynajmniej dwa DLC i trzy patche.

11.05.2019 17:19
78
odpowiedz
4 odpowiedzi
warrior88
9
Legionista

39/100 pozytywnych recenzji na Steam, ocena 49/100 na Metacritic. Dobrze, że gracze się powoli budzą bo to co odwala Paradox z ich polityką wydawniczą to jakaś kpina. Za samo EU4 ze wszystkimi DLC (czyli tym co powinno być w grze od początku) trzeba na obecną chwilę wydać około 1500zł...

To tak jakby R* wydał nowe GTA z 10 samochodami, 5 broniami i jedną dzielnicą miasta a potem co 3-4 miesiące wydawał kolejne super DLC z 3 nowymi samochodami, 1 bronią i kawałkiem miasta, a gracze by się podniecali jak to wspaniały R* rozwija swoją grę po premierze. EU4 powinno być za coś takiego jechane tak samo jak Imperator Rome. Miejmy nadzieję, że słaby debiut IR to początek jakiegoś otrzeźwienia ze strony społeczności a nie jedynie chwilowy trend.

12.05.2019 21:57
Ragn'or
79
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem

Ktoś na tą chwilę pyka w Impcia, czy wszyscy czekamy na czerwcowego pacza 1.1?

16.05.2019 13:46
80
odpowiedz
1 odpowiedź
Zwolay
45
Centurion

Ni mam zamiaru kupować póki nie będzie polskiej wersji językowej. Nie wiem czemu Paradox tak nas olewa-przecież to całkiem spory rynek zbytu.

26.05.2019 16:18
82
odpowiedz
XinZaho
23
Legionista

Można kupić już taniej po premierze :-) ke..

post wyedytowany przez XinZaho 2019-05-26 16:19:48
27.06.2019 10:20
83
odpowiedz
1 odpowiedź
Ryokosha
77
Legend

Gra ktoś po wczorajszym patchu? Ja chwilę pograłem i zaskoczyłem się pozytywnie. Póki co: na ironmanie jest trudniej, AI częściej wchodzi w interakcje dyplomatyczne, chciałem wywołać wojnę z Samnium - ale senat się nie zgodził, wydarzenia nawet jeśli mają dwa pozytywne aspekty to z czasem okazuje się że pojawia się następny związany z tym event który już taki pomyślny nie musi być, polowanie na piratów to już nie jest betka

post wyedytowany przez Ryokosha 2019-06-27 10:20:51
24.09.2019 17:40
RaDeK002
👍
85
odpowiedz
RaDeK002
76
Legatus

Gra miała ostatnio wielki update, polecam się przyjrzeć: https://steamcommunity.com/gid/103582791462333301/announcements/detail/1600390507850141499

24.09.2019 17:41
86
odpowiedz
2 odpowiedzi
gro_oby
222
Senator

I jak po update? Ktoś grał?

21.12.2019 09:21
87
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1173981
10
Chorąży
5.0

Gra może dobra - ale nie ma polskiego

31.03.2020 16:26
88
odpowiedz
zanonimizowany1296099
34
Generał

Nie za bardzo reklamowane jest ale na Steam przez tydzień można grać za free plus pierwszy raz przecenili grę o 50%.

https://store.steampowered.com/app/1252870/Imperator_Rome__Magna_Graecia_Content_Pack/

16.04.2020 19:03
89
odpowiedz
1 odpowiedź
M.F.
32
Centurion

Jak się na to patrzy, to wygląda to wprost pięknie. Te "jednostki"...
Czy trzeba znać angielski na bardzo wysokim poziomie, by nie tylko ogarniać ogólnie, ale dobrze radzić sobie w grze?

17.04.2020 08:44
elathir
90
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?

Czas przetestować, ściągnąłem z Game passa podstawke i pomęczę w weekend :)

03.01.2021 03:37
93
odpowiedz
michal2010
23
Chorąży
Wideo
5.0

Gra, wydana pod takim tytułem jest zupełnym nieporozumieniem.

Jeśli ktoś oczekuje ładnej graficznie gry osadzonej luźno w ramach sugerujących czasy antyczne to może się nawet trochę pobawić.

Jeśli ktoś zamierza to kupić myśląc że nabędzie strategię mniej lub bardziej historyczną w czasach antycznych - absolutnie odradzam. Ta gra jest krokiem w tył nawet w stosunku do Europa Universalis: Rome.

- państewek i frakcji są setki, praktycznie różnic między nimi nie ma. Chyba że je sobie wyobrazimy.

- dyplomacja faktycznie nie istnieje.

- AI absolutnie niczego nie ogarnia. Zwiększenie stopnia trudności nic nie daje bo AI dostaje po prostu więcej kasy za którą z większą pasją młóci się sam z sobą.

- system buntów jest dla AI morderczy - nie musimy się obawiać narodzin żadnej superpotęgi - nawet jeśli jakieś imperium chwilowo zaliczy pasmo zwycięstw - AI nie będzie potrafiło ich przetrawić i taki twór błyskawicznie się rozpadnie.

- AI w żaden sposób nie reaguje na to co się dzieje na mapie - możemy spokojnie ściągnąć 90% armii pod jakąś granicę, zeżreć obiad i rozpocząć blitzkrieg.

- od pewnego momentu w grze wojny są koniecznością bynajmniej nie z powodów chęci ekspansji albo łupienia ale z konieczności napchania kabzy i określonych statów naszym generałom bo inaczej się nie pohajtają i nie będą mieli dzieci (a wtedy nie będziemy mieli wartościowych postaci).

- grając Rzymem (albo dowolną frakcją z Półwyspu Apenińskiego) - po podbiciu Półwyspu właściwie skończyliśmy grę bo już nikt nie zdoła nas pokonać. W każdym rejonie świata występuje taki obszar - po jego opanowaniu gra staje się tylko jednostronnym podbojem (czyli faktycznie zamalowywaniem mapy na nasz kolor) który po prostu przyspieszamy albo spowalniamy.

Dlaczego - to wyjaśnia m.in ten filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=0OBVS9iakUU

Po prostu AI nie stworzy nic co może nam zagrozić.

- system mechanik prowadzi do takich absurdów jak ten gdy jakiś gracz pokazał na reddicie jak z państwa - miasta na Sycylii zrobić twór z większą ilością populacji niż cała reszta świata razem wzięta. O innych absurdach jak np podpłynięcie pod Aleksandrie flotą ze 150 tysiącami żołnierzy (która sie może bujać tam na falach nawet z pół roku) i wyładowanie desantu na absolutnie nieprzygotowanego przeciwnika nawet nie ma co mówić.

- na mapie stoją jakieś kilkudziesięciotysięczne kupy najemników które są rozpaczliwą próbą dania AI jakiejś szansy po zaliczeniu serii klęsk. Stoją a przynajmniej stały bo chyba Paradox coś ostatnio z nimi zrobił (wyglądały groteskowo) tyle że bez nich AI jest jeszcze bardziej w dupie.

- kluczem jest zestaw postaci których imion nie za bardzo pamiętamy ale które musimy hodować jak świnie (za karmę służą wojny) bo jak nam przestaną się mnożyć to nam zabraknie ludzików do roli generałów armii i urzędasów (w Rzymie i frakcjach ustrojowo zbliżonych). Ilość dzieci zależy od statów które najłatwiej zdobywać na wojnie. Dziadki 60+ hajtające się z 16-tkami to standard i rzecz pożądana (mnożą się). Gorzej że parzenie sie jest totalnie randomowe i nasi wysokostatowi generałowie 20+ trafiaja też na bezpłodne baby 50+ po menopauzie (XD) i musimy czekać aż one zemrą (XD). Problemu w tym większego nie ma bo potem taki osobnik w wieku max 50/60 bierze 16 tkę i zaczyna oczekiwany rozpłód.

- gra może dawać pewien fun tak długo jak długo nie ogarniamy jej mechaniki bo wtedy gracz jest na poziomie na którym jest AI który też jej nie ogarnia. W momencie kiedy zaczynamy rozumieć zależności AI który nie rozumie ich dalej przestaje stanowić zagrożenie.

- teoretycznie od pewnego momentu można by się skupić już na takim spokojnym zarządzaniu naszym imperium i budowaniu jego potęgi gospodarczej i dobrobytu. Ale nie możemy bo wtedy nasz zestaw hodowlanych ludków-trzody chlewnej przestanie się mnożyć więc musimy zaczynać kolejne kampanie, przeciwko przeciwnikom z którymi dzieli nas coraz większa dysproporcja siły.

- wojny wygrywamy trzymając 1-2 najlepszych generałów 2-3 dni za armią frontową która rozpoczyna bitwę. Wtedy widzimy już jaką taktykę użył przeciwnik i naszemu generałowi podążającemu za główną armią wybieramy taktykę kontrującą. Wpada on na pole bitwy a jako że ma wyższe staty od rozpoczynającego przejmuje dowodzenie i zmienia taktykę na polu walki na najbardziej niekorzystną dla przeciwnika.

- z gry Paradox raczej już nic nie zrobi bo musiałby zmienić całkowicie AI a przy istniejących w grze mechanikach i systemach zależności to prawdopodobnie trudniejsze niż wydanie całkiem nowej gry. System toczenia bitew jest dla AI zabójczy. Z nim Paradox nic już nie zdoła zrobić chyba że zablokuje możliwość zmiany taktyki podczas bitwy a wtedy bitwy staną się po prostu hazardem i zgadywanką czy uda się trafić w taktykę kontrująca przeciwnika czy nie.

- gra zasługuje bardziej na 4 ale 5 można dać za naprawdę ładną i przyjemną szatę graficzną.

post wyedytowany przez michal2010 2021-01-03 04:05:42
15.02.2021 14:58
😁
95
odpowiedz
2 odpowiedzi
elcarmello
15
Legionista

Jutro premiera dużego dodatku "Heirs of Alexander" i patcha 2.0. A na GOL-u cisza...
Ja już ostrzę ząbki, a Wy?
Paradox na szczęście dba o swoje gry i w dłuższej perspektywie mam nadzieję, że połatają to tak, że będzie jeszcze bardziej grywalne. Szkoda, że nie mogą tak od razu przy premierze.

15.02.2021 15:30
96
odpowiedz
elcarmello
15
Legionista

https://www.pcgamesn.com/imperator-rome/2-0-marius-patch

Link do opisu zawartości dodatku i patcha.
Może niezbyt szczegółowy, ale daje jakiś pogląd na zmiany.

15.02.2021 18:15
97
odpowiedz
smc77
62
Pretorianin

Jutro premiera dużego dodatku "Heirs of Alexander" i patcha 2.0. A na GOL-u cisza...
https://www.gry-online.pl/newsroom/imperator-rome-20-w-drodze-data-premiery-marius-update/z41f346
Był anons dwa tygodnie temu.

Coś ciekawego wchodzi?
https://imperator.paradoxwikis.com/Heirs_of_Alexander
Coś co od biedy można nazwać changelogiem.Z linkami do dzienników developerskich na paradoxplaza poniżej, gdyby ktoś chciał poczytać bardziej szczegółowo.

Ja czekam. Od dawna chcę w to zagrać więc duży update i spore zmiany są najlepszym momentem na to.
Jeśli tylko nie przegną z ceną to kupię na premierę, ale zagram najwcześniej za 2-3 tygodnie.Mam teraz super ciekawą rozgrywkę w inną strategie, z którą zejdzie mi jeszcze chwila.Poza tym każdy apdejt w IR kończy się jakimiś problemami.A to AI zapomni jak buduje się flotę, albo Frygia ma wylew na pół mapy w każdej rozgrywce itp.itd.Dopiero właśnie po 2-3 tygodniach wchodzą fixy, które to naprawiają, więc niekoniecznie rzucałbym się na grę w dniu premiery dodatku.

A sama gra moim zadaniem ma bardzo duży potencjał.Czytając regularnie fora PDX można odnieść wrażenie, że devsi długofalowo dążą do bardzo ciekawego mixu EU, CK i VIC, ale to raczej kwestia 2-3 lat.Mimo, że 2.0 wydaje się krokiem w dobrym kierunku to pracy jest jeszcze sporo.

24.08.2021 12:10
Drackula
99
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Ja wrocilem do gry w obecnym stanie i gra sie nawet przyjemnie. No moze oprocz Rzymu, ktory jest nudny i latwy.

Na tepete wzialem Antigonidow a cel to wygranie konflikty Diadochow ---> unifakacja imperium---> podboj swiata.

Poki co, dopiera za trzecim razem wygralem wojne na 4 fronty. Potem sie meczylem dlugo z Indiami, ktore musza byc podbite ASAP jesli chcemy pomalowac mape na jendolity kolor.
Teraz zostalo mi juz mniej niz 100 lat gry oraz trche Iberii do podbicia oraz wschodnia/polnocna Europa.

Jedyne czego nie zrobilem to drzewko misji bo tu w gre wchodzi wojna domowa, na ktora najzwyczajniej nie ma czasu. Moze sobie event odpale jak ukoncze podboj swiata dla achievki.

02.10.2018 13:24
😂
4
odpowiedz
Mitrydates
5
Junior

Gra jest już wydana? Tak wynika z tego artykułu!

26.04.2019 14:20
39
odpowiedz
1 odpowiedź
Runnersan
218
Senator

Czasami zastanawiam się ile lat właściwie mam i ile razy muszę popełniać ten sam błąd. Kupiłem Rome i dostałem dokładnie to co opisałem sam sobie w poście 24.4

Teraz dostaniemy poziom wojen w okolicach EU IV i kadłubki.
Kadłubek polityki, kadłubek handlu (może tu się mylę, ale czy tu ogólnie istnieje coś takiego jak zapotrzebowanie na produkty czy one dają tylko bonusy, ew jednostki wojskowe?) i standardowy układ dyplomatyczny podstawki EU IV. Nie widzę jakiegoś aspektu w który jest wiodący w tej grze. Jesli miałaby to być wojna, to jednak na tą chwilę wydaje mi się, że jest zbyt "generyczna".

Najgorsze, że są to nie tylko moje uczucia. Dostaliśmy silnik do gry o starozytności, a teraz kolejne DLC wypełnią grę treścią.

Jednego żałuję, że nie kupiłem na Steam tylko połakomiłem się na 10 zł taniej i nie mam opcji zwrotu.
Nie narzekam na wydajność u mnie chodziło ok. Grafika, rysunki ładne, ale niestety mapa nieczytelna i tryby polityczny cz prowincji również, a w sferze wyszukiwania postaci, zarządzania handlem mogliby jeszcze mocno popracować. Czasami mam wrażenie że zatrudnili do interfejsu jakiegoś człowieka, który wcześniej pracował nad rozwojem np SAPa czy innego IFSa i teraz przenosi on swe doświadczenia na gry (to samo było z interfejsem do Stellaris po patchu zmieniającym zasady zarządzania planetami, mały koszmarek).

26.04.2019 23:55
Drackula
45
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider
Image

taa, 6.0 :)
I wez tu czlowieku kieruj sie opinia pseudoekspertow :)

Mi sie gra podoba, spokojnie moge dac 8.5.

tutaj moj Rzym po kilku godzinach chill-outowej gry ze skupieniem na wzrost gospodarczy. Jestem 2 razy mniejszy niz Kartagina terytorialnie, ale 2 razy wieksze zasoby gospodarcze jak i militarne

28.04.2019 22:07
57
odpowiedz
1 odpowiedź
Edward291
1
Junior

Czy jest mozliwosc prowadzenia walki manulalnie? Bo jak co do tej pory nie udalo mi sie odkryc takiej obcji,wszystkie walki odbywaja sie automatycznie

05.05.2019 17:27
Mistrz Świata
😡
70
odpowiedz
1 odpowiedź
Mistrz Świata
31
Chorąży

gra starsznie splycona. To juz nie pdostawka pod DLC ,ale podstawka podstawki do DLC. Paradox polecial w kulki po calosci i gracze powinni dac mu to odczuc. NAjgozej ze nie ma w niej nic odkrywczego w podejsciu do strategii, wszystkie sprawdzone ograne schematy wzieli i i tyle.
UI to juz nawet nie wersja Beta, ale wczesna alfa, wiec nie bede sie znecal.

Na dzis to obsatwaiam ze wroce do tego za 2 lata.

27.06.2019 20:41
84
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1037485
13
Konsul
0.0

Czy ta gra to dalej prosty klikacz dla debili? Nie mam zamiaru ponownie tego instalować, jeśli nic się nie zmieniło.

post wyedytowany przez zanonimizowany1037485 2019-06-27 20:42:26
20.05.2021 18:59
98
odpowiedz
BongMan
61
Pretorianin
1.0

Straszne kupsko. Takie upośledzone Europa Universalis, pełne bugów i kretyńskich, nielogicznych mechanik.

08.06.2018 19:41
MajsterX4
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
MajsterX4
87
Pretorianin

Szkoda, że twórcy zamierzają wprowadzić tylko jedną datę startową.

25.04.2019 20:19
29
odpowiedz
1 odpowiedź
Quash
1
Junior

Masakra, optymalizacja leży i kwiczy może i grafika spoko ale nie da się grać na najszybszym tempie czasu nawet na normalnym rwie niesamowicie.
Inne gry paradoxu też idealne nie są ale tutaj to przegięcie. Wymagania spełniam rekomendowane i nawet więcej ale gdzie tam z 20 FPS jest. Jedynie płynnie jest na pauzie, jak tego nie naprawią to naprawdę się zawiodłem.

post wyedytowany przez Quash 2019-04-25 20:20:43
26.04.2019 11:01
Drackula
38
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
230
Bloody Rider

Pogralem jakies 2 godzinki tylko wczoraj.

Zadnych Ironmanow poki co, na normalu Rzymem, ucze sie co i jak w grze dziala.
Co co placza ze gra dziala slabo, to chyba na 12 letnich komunijnych szrotach graja, bo na moim dziadku gra smiga az milo, plynniej niz EU4. Wiec komentarze o slabej optymizacji skwituje dlaszym milczeniem.

Grajac Rzymem, mamy duzy potencjal, ale moze to byc zludne wrazenie, bo wysoki manpower i dochody moga stopniec w zastraszajacym tempie. Nawet kilka malych panstewek potrafi wykrwawic wiekszego sasiada wiec trzeba uwazac na poziom stosunkow dyplomatycznych.
- Warto zgadzac sie na kazde propozycje dyplomatyczne, w momencie kiedy stajemny sie potego regionalna, nie maja one juz znaczenia bo sojusze na poziomie prowincjonalnym z automatu sie kasuja. Kazdy darmowy punkt do dyplomacji jest wazny, bo jak ktos cie zaczyna nielubiec to ciezko jest odwrocic sytuacje. Piziom stosunkow, jest tez wazny dla handlu, o czym nie mozna zapominac.
- Nadmiar surowcow to zawsze dylemat. Niby warto trzymac u sibie dla dodatkowych bonusow, ale na poczatku zauwazylem, ze warto sprzedawac a kase wydac na kolejne budynki w prowincji. Moim zdaniem na dluzsza mete jest to bardziej wymierne dzialanie.
- Senat i rodziny. Tu podejmuje decyzje poki co bardziej intuicyjnie. Za mlo gralem aby zauwazyc wplyw frakcji w senacie lub specyficznej rodziny na ogolna kondycje Panstwa. Jedyne co mnie niepokoi to Scorn families, ale poki co nie znalazlem skutecznej metody aby ich sie pozbyc. Wazne aby nie dawac takim dowodztwa nad armia. Raz ze armia robi co chce jak ma nielojalnego dowodce, dwa to moze sie zbuntowac.
- W czasie woojny trzeba uwazac gdzie siewysyla wojsko, oraz ich taktyke, bo manpower topnieje jak lod na sacharze. Warto polegac na wojskach sojusznikow ALE, w sklad ich wojska wchodza tez oddzialy wierne tylko specyficznym rodzinom, a te maja swoja agende i zadko kiedy wojska sojusznicze wspolrpacuja z soba i moga byc rozbite przez slabszego przeciwnika. Swietnie to widac jak zaatakuje sie Rzymem Etrurie.

Bardziej szczegolowo pisal poki co nie bede, bo i sam nie wiem jakie opcje sa optymalne i jakie decyzje podejmowac.

Jedyne co mnie lekko zniesmacza to mialkosc eventow. Zbyt maly wybor do wyboru, Zazwyczaj mamy dwie opcje i albo wybieramy te z plusami, albo minusami. Nie ma poczucia, ze ten gorszy wybor moze byc lepsza opcja na przyszlosc.

Polecam tez nie zalowac punktow na konwersje populacji na wlasna religie i kulture, zbytnie rozdrobnienie populacji szybko rodzie niezadowolenie. Zobaczcie sobie jak duzy wplyw na zadowolenie ma tych kilku Zydow w Rzymie.

Unikajcie najemniekow, powaznie!. placicie za najem, miesieczne utrzymanie, a jak chcecie rozwiazac umowe to znow trzeba sypnac groszem, i to nie malymi kwotami.

post wyedytowany przez Drackula 2019-04-26 11:03:11
05.09.2021 19:52
EG2007_27630895
👎
100
odpowiedz
EG2007_27630895
19
Legionista

Jedna z słabszych gier Paradoxu

26.04.2019 05:01
36
odpowiedz
LiFeFoXu0073
0
Chorąży

Jak można w coś takiego grać? ani to grafiki ani fabuły?? ehhh strategie i rtesy :) fuj!

Gra Imperator Rome | PC