PlayStation 5 skorzysta z procesorów AMD Ryzen?
No a co innego by tam mieli władować, jeśli chcą zmieścić cenę konsoli w sensownym budżecie? Do tego, że tam będzie Ryzen nie potrzeba nawet eksperta.
Ciekawe jak z mocą, ale wykorzystanie Ryzena to profit dla PC, bo wreszcie deweloperzy odkryją coś więcej niż 4 rdzenie.
No to sobie poczekasz. Nowe gry bedą wychodzić w 30 fps, a moc bedą wykorzystywać na lepszą grafikę. 60 fps to multi i remastery.
Też jestem zdania że na konsoli nie warto tracić mocy na 60 FPS bo lepiej postawić na lepszą grafikę i STAŁE 30 klatek.
W sumie zastanawia mnie jedno - zawsze się mówi, że AMD gorsze wydajnościowo. Ale to na AMD się stawia, jeśli chodzi o prace związane ze sporymi obliczeniami jak grafika. Więc pytanie jest następujące - to AMD jest gorsze wydajnościowo od Intela, czy po prostu twórcy gier są za leniwi by z tego skorzystać?
Stawia się, bo jest taniej. AMD jest gorsze od intela jeśli chodzi o aplikacje bazujące na mocy pojedynczego wątku, natomiast AMD lepiej spełnia zadanie przy ilości rdzeni (ale niedługo intel wyda swoje ośmiordzeniowce). Generalnie to bardziej o benchmarki chodzi i konkretne aplikacje, ale intel na tę chwilę jest górą jeśli chodzi o wydajność, ale bardziej w jakiś benchmarkach, bo jak jesteś typowym zjadaczem chleba i grasz, to wątpię że znacznie odczujesz różnicę.
A leniwi twórcy to też swoją drogą + brak właściwej implementacji DX12 czy Vulkana, bo te akurat API przemawiają na korzyść AMD.
AMD jest gorsze wydajnościowo od Intela, czy po prostu twórcy gier są za leniwi by z tego skorzystać
Problem polega na tym, że procesory Intel i karty NVIDIA są dużo droższe od AMD. Konsoli nie mogą być drogie.
Jakby wyszła konsola z mixem intel/nvidia i kosztowałaby 1000-1500 zł więcej to i tak bym wybrał taką konfigurację.
Ty może tak, 90% ludzi nie.
Problem polega na tym, że różnice w wydajności są dużo mniejsze niż różnice w cenie.
Te twoje 90 procent to w jakim cebulandzie? Człowieku co ty myślisz że każdy zarabia 1600 brutto na miesiąc?
@Kierba88 gdyby wydajność dla graczy casualowych była kluczowa i cena nie grała roli to różnica w sprzedaży topowych podzespołów PC versus konsole byłaby naprawdę spora. A nie jest. Co więcej dla wielu graczy casualowych wydatek dużej sumy pieniędzy nie wchodzi w grę niezależnie od zarobków, co pokazuje choćby fakt, że konsole o marnych bebechach potrafią się doskonale sprzedawać (patrz N, zwłaszcza pierwsze Wii), Xbox OneX jest silniejszy od PS4 pro, a sprzedaje się słabiej.
Większość graczy konsolowych nie chce mocy, chce wygody i fajnych gier i jak dostaną dwie konsole w current genie na której odpalają się te same Multiplatformy, ale na jednej w większej liczbie klatek, na drugiej w mniejszej ale będzie spora różnica w cenie, gwarantuję ci, że ta słabsza się lepiej sprzeda.
Lodzie w Sony i M$ to nie idioci, dobrze wiedzą ile minimalnej mocy potrzeba by konsola się już sprzedała.
Oj trąbią i trąbią
Plotka za plotką
News za newsem
Chyba PS5 jest projektowane pełną parą.
Na produkcję to jeszcze trochę poczekamy.
A tak na marginesie.
Komórki wychodzą co roku.
Niektóre kosztują ponad 2k pln nawet 3-4k pln *samsung note 8 =3k, samsung s9 =3,4k
Ludzie to kupują jak chleb.
i jakoś nikt nie narzeka.
A jak konsole chcą wydać po 3 latach to mega zgrzyt i pretensje.
Prawdopodobnie zrobią wsteczną kompatybilność, tak że będzie można wszystkie gry z ps4 grać na ps5.
To będzie fair.
Już nie gadać 6 albo 7 lat, bo to już przesłość
raczej 3 lub 4 lata
2016 PS4 PRO - ta konsola byłą za darmo ?>??
Przy telefonach tez jest zgrzyt i pretensje.
Nie zdajesz sobie sprawy jakie kłótnie wychodzą odnośnie telefonów na forach. Ten dostanie lepszy aparat ale jednak drugi pobija go z czasem baterii. Płacz że ekran wylewa się po jednym tygodniu lub narzekanie na słabej jakości obudowę, jeśli chodzi o technologie zawsze ludzie będą narzekać.
Problem w tym że telefony nosimy przy sobie cały czas dlatego ludzie wydają na nie duże pieniądze i takich ludzi jest znacznie więcej niż konsolowców bo przecież na smartfonach granie w gry to tylko dodatek.
Ale kupują ?
Oj tak kupują
Co, jak zrobią PS5 w 2019
to nikt nie kupi ?
kupi kupi
A sony o tym już wie
2 lata temu to sprawdzili
@KeyCode
Ty chcesz, żeby generacja trwała 3 lata? Przecież to nie ma sensu. Postaw się w sytuacji developerów, którzy w połowie produkcji gry musieliby przenosić się na nowe Devkity.
KeyCode, a Ty nie masz spacji na klawiaturze, że tak tymi enterami walisz? Tego nie da się czytać.
Ja tam oczekuję od PS 5 (czy jaka tam będzie nazwa) Żeby konsola była przynajmniej na poziomie PC za ...3tyś złotych. Albo najlepiej za 4 tyś ...tyle że wtedy konsola będzie dużo droższa . A tego raczej Sony nie chce. Więc pewnie będzie jakościowo jak piecyk za 2000-2500 zł. I to by już było w miarę ok,bo Gry powinny mieć już te stabilne 60 FPS XD No i gry na PC będą mogły chociaż trochę ruszyć do przodu,...Cod będzie mógł mieć nowy silnik XD Same plusy :D
No i oczekuję kompatybilności wstecznej. Bo nie chce mi się za rok kupować PS4 Pro,jak niedługo potem wyszła by nowa konsola.
Czyli oczekujesz od PC za 1600-2000 zł by nowe gry chodziły na nim w 60 FPSach na max detalach?
Napisałem że Konsole obecnie to taki pc za 1600 -2000 zł Z GTX 1050, 8 gb ram, i I3-8100, w najnowszych grach mam 30 FPSalbo i więcej. Po za tym 60 FPS na konsolach a na PC to dwie różne sprawy. Na pro możesz mieć 60 FPS, ale robią to tylko magicy (wiadomo kto) A na PC mieć 60 FPS gdyby taki God of war był na PC, potrzebowałbyś duuużo lepszego sprzętu żeby poszło na Full HD w 60 FPS.
Z tych waszych przecieków mozna było zrobić tak naprawdę jeden cały news.
To, że będzie Ryzen i Navi to jak dla mnie oczywista oczywistość.
Tego drugiego na razie w żadnej wersji nie ma, więc sobie poczekamy trochę.
Jak mówią branżowcy premiera za 2 lata, może skupmy się na tym co jest teraz?
Porównywanie konsol do komórek nie ma żadnego sensu. Do komórki nie kupujesz gier za 240 zł. Komórki są dla totalnych mas i można powiedzieć, że w dzisiejszych czasach nie da się bez nich żyć.
Ludzie bawią się w abonamenty i zmieniają je jak rękawiczki bo nie mają co robic najwidoczniej.
Bo co to za różnica tak naprawdę czy aparat ma 13 czy 15 pikseli (pomijam, że nie tylko od tego zależy jakosc)?
Nowa konsola co rok czy dwa wprowadziłaby totalny chaos
Chyba nie.
Co 3 lata
I wsteczna kompatybilność, tak ze możesz sobie pykać stare gierki
Gry ci zostają
Poprawiasz tylko jakość grafiki.
Kart graficzne wychodzą co około 2 lata
A ludzie kupują i kupują.
A komórki
Jakby ludzie nie mieli hajsu to by nie kupowali.
Mało tego.
Jak ktoś jest biedniejszy to kupuje model z przed 3 lub 5 lat.
Ale nie, ludziska chcą nowe Cudeńka.
Ma być najlepszy, najszybszy, najładniejszy itd...
Więc czemu SONY miało by nie wyciągać ręki po pieniądze od tych ludzi ???
Nie patrz na gracza światowego przez pryzmat POLAKA !!!
PS5 to mus 4K 60 fps. Inaczej się nie sprzeda
Sprzeda się, dlatego bogaci pecetowcy specjalnie robią blokadę na 30 klatek mimo iż mogą wyciągać 200. Aby móc poczuć się jak prawdziwy konsolowiec z krwi i kości!
PS Wpis jest tylko formą żartu i nie jest po to, aby wywołać burzę. Natomiast jeżeli brak Ci dystansu, to zaaplikuj maść na ból pupy od razu, aby uniknąć powikłań.
Ta generacja stoi GPU, a przyszła będzie chyba na CPU. AMD zrobiło ogromny skok na rynku CPU, ale na GPu stoją w miejscu. To co jest w Xboxie One X to prawie szczyt tego co ma AMD w swoim portfolio. By mówić o nowej generacji, trzeba by było przynajmniej 3 razy lepszego GPU, a na to się nie zapowiada. Osobiście wątpię by GPU w PS5 było lepsze chociaż 2 razy od tego z Xboxa. Chyba że PS5 wyjdzie w 2022.
Przynajmniej wiele gier będzie miało te 60 klatek, bo ze teraz mamy 30, to wina tylko i wyłącznie marnego procka.
https:// [ link zabroniony ] /news77597.html
W 2020 ma byc nowe gpu high endowe od AMD, dlatego tym bardziej stawiam ze PS5 wyjdzie wlasnie w 2020 roku
Z drugiej strony niby gdzies czytalem, ze Navi ma miec wydajnosc 1080, wiec to tez sporo lepiej od Xbox X, bo tam jest cos kolo GTX 1060
Wątpię żeby wstawili high endowy sprzęt do konsoli. Dlatego że nawet jakby mieli go tam dać tylko po kosztach produkcji, to już samo to generuje cenę na poziomie 1500 złotych minimum. Dołóż jeszcze procek, ram i dysk, do tego marża taka żeby się to opłacało, to nawet w bardziej optymistycznej wersji będzie kosztować ponad 2,5k a to za dużo jak na konsolę, nie będzie dużej sprzedaży.
Jak wymienią sam procek to i tak skok będzie gigantyczny, dorzucą jeszcze podkręcona grafikę i parę giga ramu w prezencie to będzie jak znalazł.
Szczyt tego co można wsadzić w konsolę wyznacza kwota jaką należałoby za taką konsolę zapłacić. To ma być masowy sprzęt i potrzebny jest kompromis. Jak na "tabletowy procesor" to na PS4 wychodzą zaskakując dobre gry. Mówię o ekskluzywach i aspektach technicznych, bo multiplatformy są dopracowane lub nie, zależy od dewelopera, czasu i zainwestowanej kwoty.
Na głównej GOLa była ankieta ile jesteś w stanie dać za kartę graficzną. Najwięcej procentów miała odpowiedź, że 1500zł. W przypadku konsoli tyle powinna kosztować cała konsola (no góra do 2 tys.), a nie jeden jej komponent. Konsola to sprzęt dedykowany grom, to nie pecet gdzie z racji uniwersalności i modułowej budowy sporo mocy idzie w piach. W konsoli nie ma miejsca na marnowanie mocy.
"Szczyt tego co można wsadzić w konsolę wyznacza kwota jaką należałoby za taką konsolę zapłacić".
Dokładnie. Nie jest sztuką wydać na rynek mocnej konsoli z ceną z kosmosu, która dla większości graczy będzie nie do zaakceptowania, ponieważ konsola służy praktycznie tylko do grania i jest to zamknięty system. Jeśli przesadziliby z ceną konsoli, to ludziom chyba bardziej opłacałoby się dołożyć trochę grosza i kupić mocniejszego PC.
Vega miała być killerem, a wyszła żenada z ogromnym TDP. Ich RXy też są wykręcone prawie do maksa, więc AMD wypuszcza maksymalnie wyżyłowane karty, by wypadać przyzwoicie na tle Nvidii. Oby kasę która zarobili na koparkach zainwestowali w lepsze GPU. Mobilne Begi są ok, tylko wydajność to poziom co najwyżej GTXa 1060. AMD po prostu nie ma topowych konstrukcji by wsadzić do nowej konsoli.
Powtórzę, topowe konstrukcje są za drogie do konsoli. Ile kosztowałaby taka konsola? A jeszcze ludzie chcieliby dyski SSD, ze 32GB RAM. Tak nie będzie.
Nie ma szans na ps5 w tym i przeszłym roku. Eol nie oznacza, że konsola jest martwa. Tym bardziej ,że w drodze są świetne gry na obecny sprzęt. Sony obecnie jest w takiej sytuacji ,że nie musi się spieszyć. No i stworzenie gier też wymaga czasu.
z tego co wiemy to AMD ma wypuścic karty i procesory w 7nm jedna karta ma być na poziomie Gtx 1080ti ale z mniejszym poborem energi zobaczymy jak to będzie a tak po za tym Konsole a Pc to sporo rożnica na Pc trzeba optymalizować pod produkty tak więć Karta Rx580 przegrywała z Gtx1060 w kilku tytułach, wyszedł Far cry 5 tak Rx580 wyprzedza Gtx1060 o 5% wszysko kwestia optymalizacj ale jeśli chodzi o optymalizacje gier to AMD robi to najlepiej szkoda że mało gier Vullkan bo dawał niezłego kopa kartom.
Nie ma szans na ps5 w tym i przeszłym roku.
Niech wyjdzie za dwa lata i nami pozamiata.
Było by śmieszne jeśli zgadzało by się z tym co jest tutaj napisane ale przynajmniej próbowałeś. Jak minimum 3 lata to nie 2.
Zupełnie nie tak dawno temu była sonda "Czy PS5 jest już potrzebne?" - wyniki powiedziały, że jeszcze na nią nie czekamy. Następny miesiąc: "PS5 skorzysta z procesorów Ryzen?", "PS5 dopiero za 3 lata", "Gry, które chcemy zobaczyć na PS5", "SONY zmienia rynkową strategię" (parę zdań o PS5 ofc)... Gdzie tu sens? Gdzie tu logika?
Już obecne konsole (XOX) dają rade generowac grafike w natywnym 4K. Także checkerboarding jest bardzo przyzwoity nawet jak sie siedzi blisko ekranu, wiec problemu z GPU nie widze w ogole. Szczegolnie w 2020. Sony i MS musza sie skupic na optymalizacji i cieciu kosztow. Nie moga pozwlic sobie juz na straty w sprzedazy PS5, bo PS4 od poczatku bylo rentowne. Marzenie wielu graczy jest w koncu osiagniecie 60fps, co z Ryzenem zdecydowanie bedzie mozliwe, odpowiedniej jakosci grafiki (next-gen). Juz obecnie grafika na konsolach nie ustepuje wiele PC, a to sprzet prawie piecioletni. Koszty produkcji gier znowu wystrzela w kosmos, a utrzymanie poziomu zyskownosci kolejny raz wg wydawcow usprawiedliwi mikrotransakcji, alet to juz inny temat.
Ogolnie 2020 czy 2021, cena sprzetu nie gra roli. Licza sie gry. Jak bede chcial pograc w nowego GoW to kupie PS4. Obecnie nadrabiam Halo i Gearsy na XOS. Nie spieszno mi. Szczegolnie, ze na PS3 nadal jest mnostwo swietnych gier do przejscia. Cierpliwy jestem.
Marzenie wielu graczy jest w koncu osiagniecie 60fps
Pokaż mi takich, bo w przypadku konsol odnoszę inne wrażenie w przypadku braci konsolowej do której nic nie mam. W końcu sam też po części się do niej należę. Nie uważam to za wadę konsol, ale one zawsze z uporem maniaka będą szły w maksymalną grafikę na jaką jest stać dany sprzęt i blokada na 30 klatek (czasem nawet mniej). Oczywiście są wyjątki, ale jest ich zbyt mało. Od czasu premiery X360 i PS3 zauważyłem pewien trend, czyli silenia się na coś co nie jest zbyt osiągalne na danym sprzęcie. W poprzedniej generacji mieliśmy obietnice FHD, którego zbyt dużo nie było. Teraz zasypują nas oszukanym 4K, a gdy nadejdzie czas kolejnego PlayStation i Xbox to wymyślą pewnie 8K i znowu będzie udawanie, a w rzeczywistości będzie tylko 4K.
Lubię konsole, ale to mnie zawsze irytowało. Może dlatego że jestem bardziej z tych co jednak wybierają płynność kosztem grafiki. Ale od poprzedniej generacji zrobiła się dziwna gonitwa.
