Rynek gamingu na PC ciągle rośnie, LOL najpopularniejszym tytułem
Również GTA 5 dalej zachwyca. Dobra gra = ogromne zyski nawet długo po premierze.
PC i PS4 i nie trzeba z domu wychodzić. Chyba, że na mecz lub do kochanki.
Jeśli się nie ma pracy i obowiązków i jest się singlem, to na pewno.
Jakiś czas temu na GOLu był raport, że w Polsce rynek graczy PC maleje, że coraz więcej kobiet gra, że się Polacy przesiadają na smartfony itd. Wtedy czułem, że tamten raport można o kant dupy rozbić. Teraz nabrałem takiej pewności.
Może dlatego, że nasz autor skupił się tylko na rynku PC i nie podał reszty danych z tego raportu, m.in. tych, że rynek mobilny jest ponad 2x większy niż PC, a rozkład płci to mnie więcej 50/50. Polecam zobaczyć całość -> https://thegreatsetup.com/news/video-game-statistics/?msID=cf5e9e5d-4117-4718-bdc2-eec170a36727
Konsole są za słabe dlatego PC rośnie. Zatrzymanie wzrostu PC na chwilę nastąpi jak wyjdą nex geny. W przyszłości moim zdaniem konsole będą dominować w krajach 3 świata a PC w bogatszych krajach. Czyli odwrócenie ról i powrót do normalności. Pokolenie PRL wychowane na piratach odejdzie od gier a nowe pokolenia pójdą w stronę konsol dla biednych i PC dla reszty. Oczywiście podłączonego pod tv multimedialnego o funkcjonalności konsoli ale bez jej ograniczen. Sony będzie ciągle się trzymać na rynku tylko przez gry na wyłączność moda na granie tylko w gry na wyłączność na konsoli będzie wśród zamozniejszej części społeczeństwa rosnąć.
Konsole są za słabe dlatego PC rośnie. Zatrzymanie wzrostu PC na chwilę nastąpi jak wyjdą nex geny. W przyszłości moim zdaniem konsole będą dominować w krajach 3 świata a PC w bogatszych krajach. Czyli odwrócenie ról i powrót do normalności. Pokolenie PRL wychowane na piratach odejdzie od gier a nowe pokolenia pójdą w stronę konsol dla biednych i PC dla reszty.
Rany co za bzdury. Biedni to są ci GOL-owocze co mają jedną platformę do grania i przychodzą się dowartościować na forum.
Będziecie starsi to zrozumiecie. Zostawcie gol w spokoju bo to żaden wyznacznik.
Zresztą i tak pewnie mam rację bo analizuję z pozycji gracza na xbox PC i ps4 switcha nie mam i na tel nie gram chociaż w tym też się zgadzam że mobilne granie będzie największe w przyszłości.
Konsole są za słabe dlatego PC rośnie.
Pisz co chcesz. I tak nie zagrasz w God of War lub Bloodborne.
PC i konsole są równe dobre platformy do granie. Żaden z nich nie jest lepszy od drugiego ze względu na zalety i wady.
Więc okażcie szacunku do konsolowcy i pecetowcy. Bo łączy nam wspólna cecha - miłość do gry.
Weź może używaj przecinków bo na dobrą sprawę nie da się tego czytać.
A i popieram rozmówcę wyżej - kompletne bzdury.
@futureman16
"W przyszłości moim zdaniem konsole będą dominować w krajach 3 świata a PC w bogatszych krajach".
W krajach 3 świata ludzie nie mają co do garnka włożyć i nie w głowie im żadne konsole.
"...nowe pokolenia pójdą w stronę konsol dla biednych i PC dla reszty".
Powiem jedno. Nie wiem co brałeś przed napisaniem tego komentarza, ale nie bierz tego nigdy więcej.
Sri... Bloodborne nie zagram bo nie gram w takie gry a w god of war zagram tylko mam jeszcze 3 gry do ogrania w tym monster hunter world na ktory się ostatnio zdecydowałem a w miedzyczasie jak ogram to stanieje przy okazji.
Nie nawroce opornych wiem dlatego daje sobie spokój rynek i tak pójdzie moja drogą a wy swoją. Ciężko grać w sieciowki na konsoli. Ciężko grać w dużo różnych gier bo platforma ograniczona i jeszcze płatna. Możliwości i technika w tym wydajnosc też są ważne. Nie każdy gracz to niedorozwój techniczny. Rynek musi oferować produkt dla każdego.
Ciężko grać w dużo różnych gier bo platforma ograniczona i jeszcze płatna
Doskonale Cię rozumiem i znam te uczucie. Nie bez powodu powstają emulatory dla PC i konsole.
Ciężko grać w sieciowki na konsoli. Ciężko grać w dużo różnych gier bo platforma ograniczona i jeszcze płatna. Możliwości i technika w tym wydajnosc też są ważne. Nie każdy gracz to niedorozwój techniczny. Rynek musi oferować produkt dla każdego.
Cieżko póki co, to czyta się te twoje bzdury.
Panwars a jakieś argumenty swoje poprawki cokolwiek? Czy tylko tak bo jo polok najważniejszy grom na... W... I tak robią i będą robić wszyscy.
Chętnie posłucham sprostowan może nawet się z nimi zgodzę jak będą bardziej prawdziwe.
To ty stawiasz jakieś tezy, więc wypadałoby oprzeć je o jakieś statystki. Bez tego twoje wypowiedzi to stek bzdur wyssane z palca. Biedaki kupują i grają na konsolach? Pierwsze słyszę. Ludzie biedni nie bedą grać, bo ich na to nie stać. Cieżko się gra w gry sieciowe na konsolach? Może dla ciebie, ale gry sieciowe bardzo dobrze się sprzedają również i na kosolach. Masa ludzi gra w CoD-y, Battlefieldy, R6, Destiny itp. Każdy gra na czym mu wygodniej, a takie brednie jakie wypisuje może co najwyżej wypisywać sfrustrowany człowiek, który musi się dowartościować na forum, bo jego ukochana platforma jest naj, a reszta jest dla biedaków. Nie wiem po co przywołałeś mnie jako Polaka, bo wyznacznikiem nie jestem, ale u nas to popularniejszy jest PC, a na zachodzie zdecydowanie lepiej radzą sobie konsole, więc to strzał w stopę.
Spójrz, w tej Ameryce to straszna bieda musi piszczeć, skoro ludzie tam tak chętnie grają na konsolach. Nie to co u ciebie w domu, co nie?
https://www.gry-online.pl/newsroom/kwiecien-w-usa-nalezal-do-god-of-war-i-playstation-4/z81ab3a
Brzydzę się takim szufladkowaniem ludzi po sprzęcie na jakim grają.
Przyszłe trendy są oparte na przewidywaniach. Moje przewidywania są takie. Twoje mogą być inne.
Żadne dane sprzedażowe sprzętu nie potwierdzają tych „rewelacji”. Poza tym przy zakupie sprzęt nikt Cię nie pyta o zarobki oraz status społeczny, więc nikt nie prowadzi rzetelnych statystyk w tym zakresie. Więc póki nie przedstawisz jakiś racjonalnych statystyk, twoje wypowiedzi to stek bzdur i tyle.
Ciekawa rzecz bo LOLa na oczy nie widziałem.
No widzisz a tyle ludzi w to gra. Nasze peryferia Europy rządzą się trochę innymi prawami. Świat typu Chiny USA i inne znaczące rynki innymi. A moim zdaniem pójdzie w kierunku opisanym w moim wcześniejszym poście.
Ja próbowałem ale konieczność polegania na ekipie składającej się z losowych ludzi w takiej grze to szkoda nerwów.
A i toksyczna społeczność.
Rośnie tylko w nie tą stronę w którą powinno.
Obecnie PC skupia się na indykach i sieciowkach, no i w e sporcie ma swoją największą rolę.
Exclusivy AAA na tej platformie przeszły właściwie do historii.
Dlatego ja tam wolę obecnie konsole, rynek gier używanych, exclusivy które są najlepszymi grami na rynku, a multiplatformy nie odstają tak bardzo jak za czasów PS2.
No właśnie w czasach PS2 wolałem PC, bo był half life 2, FEAR, far Cry, Doom 3, a taki splinter cella był właściwie inna gra niz na konsolach
Czy aby na pewno? Po pierwsze co jest grą AAA? Czy DoS2, czy PoE2 są grami AAA czy nie? Bo dla mnie swoją zawartością na głowę biją większości exów "AAA" konsolowych.
Dla mnie na przykład problemem konsol jest brak większości tytułów, które uwielbiam, np. strategii od Paradoxu, a Cities Skylines mimo, że wyszło to działa na konsolach tragicznie. Inna sprawa, że o ile cRPG trafiły na konsole to premiery mają dużo później a ich ceny wolniej spadają. Dodatkowo na padzie gra się w nie dla mnie słabo.
Drugim problemem jest brak modów (dobra, wiem, że w jakiejś ograniczonej formie się pojawiły), a bez tych nie wyobrażam sobie np. gier od Beci, one bez modów są w zasadzie niegrywalne dla mnie.
I najważniejsza rzecz, pad do kompa to standard, myszka do konsoli to wciąż często problem.
Pewnie jak ktoś nie gra, nie lubi, nie potrafi, nie "rozumi" strategii i klasycznych crpg to dla niego "exy" (tfu) na PC nie istnieją.
Ghost cieszę się że wolisz rynek konsol i gier używanych przyznam się że ja też bo taniej no i przez dawne postanowienie "nie uczę się grania w sieci żeby się nie uzależnić tylko uczę się grania w singla bo po paru godzinach usuwam i po problemie" stałem się graczem singlowym.
Ale nie udaję i nie zmieniam faktów że ten rynek jest słabszy i bedzie jeszcze słabszy a my się nie liczymy bo zbytnio nie przyczyniamy się do wzrostu branży gier.
W sumie to cieszę się że PC rośnie w siłę, mam jednak do tej platformy ogromny sentyment.
Ogrywam teraz gry z 2013, nowości odpuściłem a z konsol wystarczy mi 3DS. Fakt że większość tych tytułów z 2013 kupuję na wyprzedażach Steam lub były dodawane do CD-Action sprawia że doceniam niewielki koszt poszerzania własnej biblioteki
Zarówno PS4 jak i Xbox One mnie nie interesują bo i tak ogrywam starsze gry. Chyba tylko Switcha byłbym w stanie kupić dla jego exów, a tak jednak pozostanę przy PC. Skoro i tak siedzę przy starszych tytułach to większość problemów trapiacych obecne produkcje czy aferki pokroju tej z Battlefrontem 2 i tak mnie omija