Hej
We wrzesniu mi sie siostra zeni a ja nie wiem ile jej w koperte wlozyc. Ile daje sie siostrom?
mi sie siostra zeni
O ile nie mieszka w Holandii to raczej wychodzi za mąż.
Szczerze to nic jesli chodzi o kase, bo kiedy bralem slub miala 15 lat.
Panie Danuelku, kiedys tu na golu w karczmie Bezsennosc wrzucalem moje fotki z zona (po parunastu minutach kasowalem, bo moja zona nie na pokaz). Jeden z golowiczow to wychwycil. Wierz w co chcesz a prawda jest taka, ze jestem zonaty i dzieciaty.
Thomas Mam gdzies w to co wierzysz. Kiedys naprawde byles fajnym chlopakiem. Gwiazdke nawet za to dostales. A teraz? Taki wazniak, co to nie ja i jezdzenie po mojej osobie jak po starym przescieradle. Dorosly a na dzieci nie gotowy. Odpierdol sie ode mnie ok. Tak to ja CUBE0! Ulzylo?
Kiedyś nie zgrywałeś kogoś, kim nie jesteś.
Wiedziałem od początku, dlaczego wszystkiego się wypierałeś? Po co? Na pewno większość reagowałaby na Ciebie pozytywniej, jakbyś nie skakał z nickami z kwiatka na kwiatek. Sam sobie zapracowałeś na ten wizerunek :)
Dalej jestem taki sam, kto mnie zna, ten wie. A gwiazdki nie dostałem za bycie fajnym btw :) i to, że ktoś jest dorosły od razu oznacza, że ma sobie dzieciaków narobić? Narobić łatwo, trudniej wychować. Jestem szczery i się z tym nie kryję.
Btw2 powyższym postem nawet nie odniosłem się do Ciebie, tylko do wypowiedzi Mutanta i DanuelX'a.
mi sie siostra zeni
O ile nie mieszka w Holandii to raczej wychodzi za mąż.
Polska jezyk trudna sprawa. Widac ze na wsi sie chowalem. :)
Myślé że 500 by pasowało.
Zawsze się daje tyle by koszty wesela wzrócić, a jako że najbliższa rodzina to ten jeden duży banknot spoko
Ale to tak ogolem czy od osoby to 500? U mnie w terenach do znajomego placi sie 200-250 od osoby.
400 zł nie zwróci nawet kasy za wyżywienie dwóch osób na weselu a co dopiero kosztów wesela.
2 tysiaki? Ale skoro mozna dac mniej to po co az tyle jej dawac?
Fajne masz stosunki z siostrą.
Pytanie o co pytasz konkretnie - ile MUSISZ, ile WYPADA czy ile WARTO.
Ile musisz? Nic.
Ile wypada? Czyli na pokaz dla innych? Nic.
Ile warto? Im więcej tym lepiej, jeśli ją cenisz. Tyle na ile cie stać.
Wiem ze kazdy w zyciu sie w koncu na ciebie wypnie jesli bedzie to po jego mysli i korzysci, ale nie siostra. Oczywiscie bywaja rozne ale ja moge sie opierac tylko na swoich doswiadczeniach.
Chodzi mi o to Ile Wypada dac. Stosunki z siostra mam swietne.
Nic nie trzeba. Daj, ile szczerze chcesz dać. Albo może zapytaj, czego na Twoją kieszeń potrzebują i to im podaruj.
Kumple z pracy proponuja mi, aby dac jej wiecej niz chrzestni, bo ja jestem dla niej "blizsza rodzina". Tylko skad ja moge wiedziec ile dadza jej chrzestni?
Na tyle ile Cię stać, słabo zarabiasz to nie wydawaj ostatniego grosza, bo przecież nie chodzi o hajsy?
Jeżeli patrzymy przez cebulu-januszowe cenniki to u mnie niestety w rodzinie jest coś takiego:
- 400 PLN jak bez noclegu
- 500 PLN z noclegiem
- od 600 do 800 jak kogoś bardziej lubisz albo bliższa rodzina
- 1000+ chrzestni
Na weselu nic, mozesz dac cos po weselu.
Zreszta wesela siostr to najfajniejsze imprezy jakie moga, szczegolnie jesli pan mlody ma tez siostry, najlepiej niezaobraczkowane jeszcze :)
Na wesele ide z zona i dwojka dzieci, wiec nie w glowie mi siostry Pana Mlodego. :)
Nie wiem jak u ciebie, ale w moich stronach dzieci nie daja w prezencie pieniedzy, a wylacznie kwiaty.
Dobra rada dla mojej 6-letniej coreczki, bo synek to odpada, bo ma dopiero 2 latka. :)
Dziwne pytanie, jeszcze dziwniejsze jest szukanie odpowiedzi w wątku na forum , bo to na serio świadczy o Twoich stosunkach względem siostry.
Jeżeli Cię stać możesz dać nawet 10k, ale widzę że masz jakąś dziwną mentalność że jak dostaniesz tutaj większość głosów za 500ziko to dasz pewnie tyle.
Odpowiedz sobie nie tyle na pytanie ile powinno się dać, ale po pierwsze aby zwrócić koszty za Ciebie i osoby bezpośrednio z Tobą bawiące się na weselu, a wszystko powyżej to przecież już kwestia zupełnie dowolna.
csw można być dorosłym, a mentalnie zostać w wieku 15 lat, szczególnie facet ;)
Ah, cube0 , g@mers0ft19. Z nikim się tak wysiak i inni nie namęczyli w wątkach o oprogramowaniu/sprzęcie IT. Dziecko bez żadnej wiedzy, które się wszędzie dopisywało a później ktoś musiał tracić czas żeby prostować te piramidalne bzdury. Wspomnienia wróciły.
Wiesz czemu gamersoft robil te konkursy? Nawet Wiedzmina 3 ktos po premierze dostal. A bo gamersoft nie mial co z kasa robic...
Ja dałem 200zł i stykło.
kiedys tu na golu w karczmie Bezsennosc wrzucalem moje fotki z zona (po parunastu minutach kasowalem, bo moja zona nie na pokaz)
Najlepszy komentarz ostatnimi czasy na tym forum. XDD
DiabloManiac i Malyb89 to widzieli...
Wrzucasz zdjęcie siebie i żony na forum, po czym usuwasz, bo moja zona nie na pokaz. To się trochę gryzie, nie sądzisz? :D
To bylo po pijaku. Szybka reakcja wstawienia i usuniecia fotki. Jedna z fotek byla z bokserem Mateusz Masternak (kumpel z podstawowki).
Jak siostra jest w porządku to flache i starczy.
ja nie wykluczam ze Gaming-Man jest zonaty, ale jednoczesnie widzac oczami wyobrazni jego rodzine wiedze Janusza z Grazynka a obok Oliwierek i Jessica pozujacych na tle 15 letniego Passata.
To zależy od stosunków przyjętych w rodzinie i od twojego statusu majątkowego a także twojej z siostrą relacji. Zakładając, że nie masz z 10 sióstr to danie na prezent na ślub siostry 500 zł było by dla mnie obciachem, chyba, że 500 zł od jednej osoby dorosłej czyli ty z żoną 1000 zł razem to już brzmi sensowniej. A jak jesteś menelem na zasiłku czy innym pomocnikiem kasjera w stonce to i 100 zł wstydu nie przyniesie.
Możesz kupić rower, zegarek albo droższa wersja to tablet albo laptop.
Naucz się wreszcie jak być człowiekiem biznesu - poradnik w załączniku:
https://www.youtube.com/watch?v=wXPcbqbzMkE
Jezeli to co wyzej pisales jest prawda, to leczenie, zyciowe klopoty itd. To cos z toba jest nie tak. Normalny facet nie wywleka swojego zycia na forum, tak jakbys w biedrze stal pod regalem z mlekiem i zaczepial obcych ludzi i opowiadal im historie swojego zycia. Tacy ludzie to wariaci, tez masz problem tego typu :/
Ślub-wesele to nowa droga życia i te pieniądze co się daje ma ułatwić start tą nową drogą.
Wiadomo że każdy daję tyle na ile go stać, jednak jak idziesz do znajomych to wypada dać tyle by się zwrócił koszt. Co do rodziny to już nie ma co żałować, a siostra to już w ogóle, wiesz zawsze mozesz jej zapytać zakładam, że nie jesteście sobie obcy więc ona zna Ciebie i to na ile cie stać, daj minimum 2x tyle co powie.
Co łaska.
Człowiek pyta na forum na ile wyceniamy jego siostrę ?! Padłem ze śmiechu. Prezent jest wtedy prezentem kiedy dajesz coś od serca a nie z konieczności. W końcu to najbliższa rodzina i to ty powinieneś najlepiej wiedzieć.
