Pierwszy zwiastun rozgrywki RAGE 2
Trailer źle działa na wyobraźnię większości osób.
Ja widzę dużo podobieństw do 1ki, pokazali dużo scen z minigierek i side-questów dlatego może to wydawać się zbyt abstrakcyjne ale ten, kto grał w 1szą częsć wie o co mi chodzi.
Fabuła będzie polegać na odstrzeliwaniu różnego rodzaju ścierwa i przemierzaniu wasteland'u tymi "łunochodami".
Jedynka nie była wybitna ale miała ten fajny klimat postapo, to coś co zmuszało mnie do ukończenia gry.
Niejedna gra na 6-7 lepiej mi się podobała od 9-tek.
Wystarczy mieć swój gust.
Jedyny zarzut jaki mam na tym etapie, to kamera TPP w czasie jazdy. No ale w Mad Maxie od Avalanche można było przeskakiwać między FPP i TPP, więc jestem dobrej myśli.
No i super. Mogli sobie darować wczorajszy zwiastun który nie był za bardzo przekonujący. Szkoda, że premiera dopiero w 2019.
Szalone tempo chyba, że zwiastun został tak specjalnie zmontowany, mam nadzieję, że wymagania nie będą wysokie i gra będzie tak dobrze zoptymalizowana jak ostatni Doom bo przy takim tempie 60 klatek i dobra myszka to podstawa.
Zobaczymy czy na E3 coś więcej powiedzą.
Czemu? Nie wygląda jakoś bardzo inaczej niż pierwszy Rage, więc o ile nie spodziewałeś się czegoś zupełnie innego niż poprzednio, nie powinieneś być zbytnio zaskoczony.
@Persecuted73
Łosiowi pewnie chodzi o to, ze gameplay bedzie znacznie odstawal od pierwszej czesci, w 2 widac, ze bedzie mocno stawiane na akcja, akcja i jeszcze raz akcja, 1 taka nie byla. Mi osobiscie tez nie podoba sie ten styl, oby jednak sie okazalo, ze bedzie to mialo rece i nogi, i bedzie jednak zblizone do 1.
gameplay bedzie znacznie odstawal od pierwszej czesci, w 2 widac, ze bedzie mocno stawiane na akcja, akcja i jeszcze raz akcja, 1 taka nie byla.
Nie? A co poza strzelaniem oraz jeżdżeniem i strzelaniem można było tam robić? Przecież to był dosyć klasyczny, prostolinijny i oldschoolowy FPS w stylu idSoftware (tyle że z pojazdami), więc trudno tu forsować tezę, że pierwszy Rage nie był napakowany akcją... Był nią napakowany nie mniej niż ostatni Doom, tyle że miał w sobie dodatkowo element podróży między lokacjami (która też nie sprowadzała się do wesołej przejażdżki, bo cały czas trzeba było opędzać się od zmotoryzowanych bandytów).
Chodzi o klimat. Pierwszy RAGE jaki by nie był pod względem gameplay'a, to miał świetny klimat, a tutaj dostajemy Just Cause Gimbo postapo. No dla mnie nie robi.
Wygląda jak połączenie Bulletstorm z Borderlands. Pomimo, że obie te gry przypadły mi do gustu, miały swój klimacik to póki co Rage 2 mnie nie zaciekawił.
tak, tak.. emo punx rockowa kapela nie jest w stanie tego zmasowanego ataku tandety i plastyku uratowac..
1 taka nie byla.
lol co
nawet nie wiem jak to skomentować
nie wiem, może różnica polegała na tym, że w Rage1 przeciwników było mniej i trzeba było bardziej główkować a w sequelu idą na ilość i pozory taktyki a'la newDoom?
Pierwszy RAGE jaki by nie był pod względem gameplay'a, to miał świetny klimat, a tutaj dostajemy Just Cause Gimbo postapo
przybij cyfrowego żółwika, zgadzam się
jedyną grą Avalanche która miała jakiś styl był Just Cause 2, który mimo wyglądu ocierał się o produkcje z VHS.
Nie wiem, może to przez aktora głosowego Ricko (ten sam co w FC Blood Dragon?) a może teksty szefów gangów na wyspie?
Szczerze to dalej nie łapie :). Wczorajszy trailer faktycznie mógł sugerować "gimbo postapo" ale opublikowany dziś gameplay? W którym miejscu i w jaki sposób? No chyba, że chodzi ci o samą gamę kolorów... ale czy to trochę nie przesada? Bardziej nasycona i żywsza paleta może się podobać albo nie (to kwestia gustu i w to nie wnikam), ale żeby zaraz miało to oznaczać "gimboklimat"?
Nie wiem czy wiesz, ale sam George Miller podkręcił dosyć mocno saturację w Fury Road, bo nie chciał robić kolejnego wypranego z kolorów (a przez to nudnego i pozbawionego własnej tożsamości) post-apo. No i chyba nieźle mu to wyszło ;].
https://www.youtube.com/watch?v=ent02yItm60
Która wersja bardziej ci się podoba? :D.
Tak część ludzi narzekała wczoraj a to wygląda całkiem dobrze.
Z fajnego świata postapo zrobili grę postapo casual gimbaza full kolor. Tragedia. Coś jak Watch_Dogs a Watch_Dogs 2 .....
No bo w końcu kolory są gimbazjalne xd.
Nie przesadzaj, najbardziej kolorowa z tego wszystkiego jest okładka (tylko tam występuje ten charakterystyczny, mocny róż). Sama gra ma raczej stonowaną kolorystykę, z mocno "ziemistą" paletą barw (dominuje brązowy, żółty i ciemnopomarańczowy), czyli w sumie tak jak pierwszy Rage, który przecież też miał relatywnie "wesołą" i urokliwą stylistykę, zwłaszcza w porównaniu z takim choćby Falloutem 3.
Niech wszyscy robią wyprane z kolorów gry.
Tyle szaro-burości.
Tak bardzo realistycznie.
Niech wszyscy robią wyprane z kolorów gry.
Tyle szaro-burości.
Tak bardzo realistycznie.
To tylko nieironicznie.
Niech wszyscy robią wyprane z kolorów gry.
Tyle szaro-burości.
Tak bardzo realistycznie.
mody graficzne do STALKERa w pigułce
przesadzasz w obie strony, nie każdy lubi kolorowe post-apo (no chyba że mówimy o Last of Us, takie kolory to owszem), jedynie stonowaniu kolorów.
Jaki to ostatnio tajemniczy "wyciek" byl o tej grze a prawda taka, ze tworcy nawet do E3 nie wytrzymali z ta niespodzianka. :P
Co do gry to super, ze pojawi sie dwojka. Uwielbiam klimaty postapokaliptyczne.
Nie wiem czego ujęcia z 1 osoby animacjami i "ustawieniem broni" kojarzyły mi się z Destiny, a cała gra to połączenie takiego Serious Sama z Mad Maxem i stylistyką aka Watch Dogs 1 > Watch Dogs 2, bo aż dziw bierze ile tam kolorów, zieleni i w ogóle różnorodnego terenu. Ogólnie to podoba mi się bo ID w końcu na 100% siedzi przy mechanice gry i w tym strzelaniu i to będzie na pewno miodne :D A to że Avalanche pomaga przy produkcji mi nie przeszkadza, ostatnie ich dzieła czyli Mad Max i Just Cause 3 nie były jakieś wybitne, ale sprawiły mi dużo frajdy i były na ogół dosyć dobrymi grami, a wiadomo, przez te 3 lata mam nadzieje że nauczyli się robić na błędach (A jak nie to pewnie ID pomoże i wyklepie za nich)
Z postapo robią Overwatcha...I ta gama kolorów jak w Far Cry 4 na haju.
Trochę się zawiodłem na tym gameplayu - miałem nadzieję na identyczny klimat jak w jedynce, ale mimo wszystko gra wygląda ciekawie i raczej będę się przy niej dobrze bawił
Jak dla mnie ta gra wygląda jak naćpany Doom. W ogóle mi osobiście nie przypomina 1 części, czy nawet trochę ulepszonej tylko nowa odmienną grę.
Przypomina mi to trochę mieszaninę Dooma i Mad Maxa, ja osobiście lubie takie lekkie podejście do postapo więc sprawdzę
Nie cierpię narzekać no ale nie przekonało mnie ani to ani trailer filmowy za pstrokate to jakieś Serious Sam + Doom + Wolfenstain
Mi to wygląda jakby Mad Max i Borderlandsy miały dziecko, które w czasie porodu w środku cysterny, upadło na głowe. Pokręcone, kolorowe, i ciągle na haju wąchając opary benzyny. Co do samej gry, moje odczucia są zaskakująco pozytywne.
Gra już jest "jakaś" co jest sporym progresem względem poprzedniczki, która praktycznie prócz mechaniki strzelania i pięknych widoczków była mdła, chodź pierwszego Rage'a uwielbiam.
I kolejny open world mech, pierwszy RAGE z tego co pamiętam był w miarę korytarzowy a tutaj mamy coś ala Mad Maxa :/
Wczoraj miałem 5% ochoty zagrać w tę grę, dziś mam 0%.
Jakie wypisałbym zarzuty wobec RAGE'a 2? W zasadzie te, co moi poprzednicy, więc po co się powtarzać? Sequel zdecydowanie jest skierowany do zupełnie innej grupy graczy, niż "jedynka". Smuteczek, no ale spodziewałem się tego, widząc wczoraj logo Avalanche. Tymczasem id Software to już resztki legendy, więc nie liczyłbym na jakiś duży wpływ w rozgrywce - zapewne jako bazę mają ostatniego DOOMa, porobili parę rzeczy i przekazali programistom z Avalanche.
Jakbym nie wiedział o jaką grę chodzi to bym powiedział, że to Borderlands 3
Wszyscy narzekają na kolory i utratę klimatu, ale mnie bardziej martwi fakt, że Avalanche pomaga w robieniu tej gry...
Jakoś mnie wcale nie dziwi, że nikt z powyższych narzekaczy nie pomyślał o ręcznym ustawieniu palety barw w sterownikach, opcjach gry (jest jakaś która tego nie ma?), jak i bezpośrednio z panelu monitora i telewizora...
Nawet nie wspominam o modach bazujących na ENB...
Mam mieszane uczucia. Na całe szczęście nie ma tej pastelowej stylistyki jak w Borderlands. Ciekawe co wyjdzie z tego bękarta ID i Avalanche. No nic, jak to mówi przysłowie "poczekamy, pogramy".
O widzę Bulletstorm 2 powstaje tylko jakiś bardziej kolorowy...
Akurat trudno o bardziej oczojebną grę od Bulletstorma
Tak złe jak trailer to nie jest ale muzyka kolejny raz słaba no i brak klimatu jedynki. Może będzie dobrze ale bliżej temu raczej do Borderlands a jeszcze bardziej przypomina mi to Bulletstorm ale bez latających napisów wszędzie.
W sumie przypomina to zabieg zrobiony z Mad Maxem. Z ciężkich klimatów stawał się coraz bardziej 'krejzi' a najnowszy pomimo, że dobry to samego Maxa trzyma w tle otoczki szaleństwa.
Tak czy inaczej gra robiona bardziej pod masowego odbiorcę :)
"gra robiona raczej pod masowego odbiorce" no nie gadaj serio ? :O jak każda gra
Tak, świat po apokalipsie powinien być szaro bury.
Bo tam gdzie bieda, tam gdzie gangi, tam gdzie slumsy, tam gdzie brak kultury, planowania zabudowy, brak wyczucia piękna - wszędzie tam jest szaro buro?
W Brazylii? W Meksyku? Indie? Afryka? Przecież śmieci, domy z kawałków wszystkiego, graffiti - to wszystko jest szare i bure :) a już zwłaszcza jak dorzucić do tego szaleństwo...
Ech ludzie, otwórzcie nieco oczy lub pojedzcie gdzieś dalej niż do Egiptu czy na Teneryfę bo tanio na wakacje... Zobacz jeden z drugim Amerykę Południową, Azję czy choćby przejdź się jeden z drugim po socjalnym osiedlu pełnym kolorowych graffiti w Paryżu. I wtedy zmienicie zdanie.
Klimat ok, ale może być to zbyt niepoważne.
Co jak co, ale tak głębokich refleksji to to forum jeszcze nie widziało.Marnujesz sie tam chłopino w tej Anglii.
@sevenup
Nie mieszkam w Anglii. W UK, ale nie Anglii. I nie czuje bym się marnował. I to żadna głębia, świat jest kolorowy.
Rozumiem, że miałeś ciężkie dzieciństwo i dlatego jesteś ciężki jak kilo ołowiu przy nodze.
Dlatego więcej nie będę wchodził z Tobą więcej w komentarze, a i Ty trzymaj się odemnie z daleka.
@sevenup
Nie pierwszy raz masz problem, najwyraźniej wciąż cię boli kiedyś zwrócenie uwagi. Patrząc na ilość komentarzy jakie płodzisz - znajdź sobie hobby. Non stop na forum, nie lepiej pobiegać?
Nom, tylko popatrz od KIEDY mam konto i ILE komentarzy i porównaj ze swoją "zacną" działanością. :D
Kolejne pustynne post-apo, gdzie walczymy z chorymi psychicznie bandytami, obwieszającymi się złomem, ileż można? Z tego co widzę w trailerze, to jedynie model strzelania na plus. Widać, że robią to ludzie od najnowszego Dooma.
Dosłownie kilka gierek tego typu na przestrzeni 9 lat (liczę od premiery pierwszego Borderlands) to chyba nie aż tak dużo. Powiedziałbym nawet, że w takim settingu nadal tkwi sporo niewykorzystanego potencjału.
koledze u góry chodziło o to że jak ktoś już zaczyna robić gre post apo to oczywiście praktycznie w każdej musza dać jakiś psycholi poobwieszanych złomem mad max, fallout, elex...
@Up
Bo wiele pustynnych post-apo cierpi na syndrom Mad Maxa, ale na szczęście nie wszystkie (np. stare Fallouty). Inna sprawa, że takich gier wiele nie ma. Mad Max oczywiście (no ale on musiał być wierny materiałowi źródłowemu), Rage ("jedynka" też to miała), Fallout 3 i 4. Więcej nie kojarzę.
Tak czy inaczej gra robiona bardziej pod masowego odbiorcę
I bardzo dobrze! Dość już tych Dark Soulsów z przytłaczającym poziomem trudności, roguelików gdzie jeden błąd oznacza koniec gry albo gry z generowanymi losowo mapami!
W ostatnich latach to właśnie wiele gier i tych z większym budżetem i mniejszym podlizywało się ''hardcorowym'' graczom wypuszczając dziesiątki gier w których normalny gracz szybko rezygnował bo rozgrywka była zwykłą męczarnią.
Czas wrócić do czasów Xboxa 360 i PS3 gdzie gry były bardziej uproszczone a ci co chcieli mieć ''hardcor'' to sobie odpalali poziom trudności hard.
I tak większość była zadowolona bo mieli wybór. A teraz wypuszczą grę gdzie jeden błąd ją kończy całkowicie nie dając wyboru poziomu trudności! Chore to jest i tyle!
Ile gier musiałem przez to odpuścić które wydawały się być ciekawe ale po przeczytaniu zdania typu. Twórcy zdecydowali się na wysoki poziom trudności gdzie gracze muszą uważnie grać bo jeden błąd kończy całą grę! Ręce opadają po prostu!
W ostatnich latach to właśnie wiele gier i tych z większym budżetem i mniejszym podlizywało się ''hardcorowym'' graczom wypuszczając dziesiątki gier w których normalny gracz szybko rezygnował bo rozgrywka była zwykłą męczarnią.
Mógłbyś podać tytuły tych dziesiątek gier dla hardcorowców?
A teraz wypuszczą grę gdzie jeden błąd ją kończy całkowicie [...]
W sensie masz na myśli jakąś konkretną grę? Bo ja osobiście nie przypominam sobie zbyt wielu tytułów, gdzie jeden błąd gracza czy tam śmierć postaci kończyłyby definitywnie daną rozgrywkę.
Piszesz tutaj o jakimś zjawisku w branży, które nie istnieje. Jest taki ogrom mainstreamowych gierek dla szerokiej publiki, że aż ciężko mi uwierzyć, że ktokolwiek może narzekać na brak takowychxD
Twórcy obiecują jednak dużą, otwartą i zróżnicowaną mapę świata, przy której konstrukcji twórcy korzystali ze swojego bogatego doświadczenia w tej dziedzinie (seria Just Cause, Mad Max).
Znowu kolejny, tanie sandbox!?
A czego się spodziewałeś po grze o pustkowiach? Tunelowej strzelanki? Poprzedni Rage próbował i niespecjalnie mu to wyszło.
Nie moje klimaty...
A dlaczego przyszły rok ? - proste bo najpierw będzie DOOM II (2018) zapowiedź na E3.
Najlepsze jest to, że kiedyś oglądając te zapowiedzi myślałem sobie - o ja pierdo**, ale grafika. A teraz... :D
Bo to słaba gra była...
Trailer źle działa na wyobraźnię większości osób.
Ja widzę dużo podobieństw do 1ki, pokazali dużo scen z minigierek i side-questów dlatego może to wydawać się zbyt abstrakcyjne ale ten, kto grał w 1szą częsć wie o co mi chodzi.
Fabuła będzie polegać na odstrzeliwaniu różnego rodzaju ścierwa i przemierzaniu wasteland'u tymi "łunochodami".
Jedynka nie była wybitna ale miała ten fajny klimat postapo, to coś co zmuszało mnie do ukończenia gry.
Niejedna gra na 6-7 lepiej mi się podobała od 9-tek.
Wystarczy mieć swój gust.
Mi się tam podoba. A jedynkę naprawdę lubię. Moim zdaniem mocno niedoceniony tytuł.
No nie.
Nie widzi mi się to absolutnie.
To quake i COD a nie Rage... szkoda liczyłem na coś bardziej ambitnego.
Zbyt to wszystko chaotyczne by wyciągać jakieś solidniejsze wnioski. Pierwsze skojarzenia to "Borderlands" bez komiksowej otoczki. Czekam na solidniejszy walkthrough. ;) Na razie brak większego zainteresowania z mojej strony.
Po wczorajszym zwiastunie bałem się że twórcy pójdą tą samą drogą co Ubisoft przy kolejnej odsłonie "Watch_Dogs". Tak to trochę wygląda.
Skoro Fallout poszedł w stronę strzelanki. Mogliby z Rage zrobić bardziej RPG.
Podobno jest wypowiedź pracownika gearbox że borldera III nie będzie na e3 i że trochę się boją pokazać co mają stan który mają nazywany jest "this will be our andromeda."
W Sumie.. to wygląda ciekawie bardzo przypomina mi DOOMa + Mad Maxa
Zapowiada się mega wystrzałowa gra. Jedyne co mi się nie podoba to ta kolorowa otoczka. Mam wrażenie, że gra będzie o charakterze W2 - czyli Gimbusowy klimat a tego już nie przełknę.. mam nadzieję, że się mylę.
Musi być słabe, skoro zdecydowali się przed E3 pokaz. Fajnie zmontowany trailer, ale do mało ciekawej gry.
Mi nie przeszkadza, zobacze w statycznym gameplayu niz urywkowym czy to ma jakis potencial czy tylko fajnie wyglada bo nowe gry jak Doom ktory przez rok widzialem na yt, slyszaem ze dobry, sprobowalem we freeweekend i meh, nic fajnego podobnie jak te nowe Wolfy, pogralem 2 levele i nie mialem ochoty na wiecej...
Zobaczymy
Nowe Wolfy i nowy Doom to najlepsze co mogło nam sie trafić od czasów Return To the Castle i Dooma II, bo Doom 3 i Wolf 09 nie były złymi grami ale zdecydowanie nie były tym czym powinny być tak jak Quake 4, szkoda tylko że nowy Quake stawia na tylko multi ale mam nadzieję że doczekam się i singlowego Quake na miarę 1 i 2
Pierwsza czesc byla idealem jesli chodzi o wyważenie liniowosci i otwartosci. Tu widze zapowiada sie kolejny gowniany sandbox, dziekuje, nie skorzystam. I to jeszcze od Avalanche ktore specjalizuje sie w wydawaniu najbardzie przecietnych gier jakie moga byc, takie ani in plus ani in minus, z tym ze Just Cause 3 to szczyt nudy. Bardziej nudnej gry zrobic sie nie dalo. Modle sie zeby Half Life 3 nigdy nie wyszedl, bo wiadomo jaka to bedzie gra...
Pięknie jest oceniać grę po ponad minutowym trailerze oraz tizerze z aktorami i ją skreślić od razu. Pozdro dla takich ludzi. Skoro wam nie pasuje to znajcie sobie inne zainteresowania.
"Twórcy obiecują jednak dużą, otwartą i zróżnicowaną mapę świata, przy której konstrukcji twórcy korzystali ze swojego bogatego doświadczenia w tej dziedzinie (seria Just Cause, Mad Max)" nie trzeba ogladac trailera,wystarczy umiejetnosc czytania opanowana w jakims sensownym stopniu oraz znajomosc poprzednich "arcydziel" Avalanche
@taffer33 Przecież Just Cause 3 był dobry, może optymalizacją nie powalał w tym wypadku ale gra sama w sobie była świetna.
Dobry? Tak perfidnego wykonywania sto razy dokladnie tego samego by miec dostep do fabularnych misji, to nie bylo jeszcze w zadnej grze do tej pory, Mafia 3 przy JC 3 to ogromna roznorodnosc.
Ja nawet nie widziałem trailera, a już wiem, że będzie lipa - OPEN WORLD. Sam klimat to nie wszystko, ale na szczęście stanowi ważną część gamepleyu.
W sumie to ten trailer pokazuje to oczekuję od gry Id - dobrego modelu strzelania opartego na bardzo szybkich ruchach. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tutaj żadnego nastawiania na denny, kolorowy multi...
Mam też nadzieję, że Avalanche tego nie spieprzy i pomogą jedynie w projektowaniu otwartego świata bo to im jeszcze jako tako wychodzi w swoich grach. Wbrew opiniom ogólna stylówka mi się podoba.
Całkiem dobrze to wygląda, można nawet powiedzieć że zapowiada się mały HIT.
Te wszystkie otwarte światy to ostatnio lipa straszna, a szczególnie ostatni Farkraj.
Nie można do cholery powycinać trochę zbędnej zawartości, a to co zostanie dopieścić na maksa, plus dodać fajną fabułę i postacie?
Widać i Bethesda chce mieć swojego Far Cry'a. Zaprzęgając do tego rzemieślników. Tysiąc razy bardziej wolałbym normalną kontynuację Rage, imho gry bardzo niedocenionej
