Nachodzi mnie czasami ochota powrotu do niezapomnianych tytułów i zagrania w coś oldschoolwego.
Czy do wygodnego i kompaktowego (czyt. w łóżku przed snem) grania w klasyki takie jak
Baldurs Gate, Gothic, itp. lepiej kupić laptop 11,9", czy tablet z Windows o podobnej przekątnej ?
Laptop
A dlaczego nie tablet? Jakieś argumenty?
Sam mam Surface i bardzo sobie chwalę. Może nie jest to typowy tablet, ale z powodzeniem można go używać bez klawiatury. I taki Heroes III dla przykładu jest niesamowicie grywalny przy użyciu rysika. Tam gdzie potrzeba klawiatury i myszki, wiadomo - musza być. Strategie, Diabla etc. - w to ciężko byłoby grać palcem, ale już Baldur jak najbardziej. Ekstra gra się rysikiem.
Zdarza mi się zagrać w Heroes III, Baldura czy Age of Wonders w trybie tabletu, palcem albo rysikiem i jest to mega wygodne.
Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby sparować pada od PS3 Bluetoothem i grać w jakieś wyścigi, czy stare NESowe gierki.
Jedyny mankament zwykłych tabletów to częsty brak podstawki, same nie będą chciały stać jak należy na biurku. Nie mniej poza tym nie widzę żadnych dodatkowych plusów dla laptopa. Sam już nigdy nie kupię zwykłego laptopa na sto procent. Tablety teraz są wystarczająco wydajne, a przy tym o wiele mniejsze, lżejsze i często z lepszymi ekranami niż tanie laptopy. Do tego bateria - spokojnie wystarczy na kilka godzin.
Coś za coś jednak - nie ma co liczyć na mocną grafikę i dużą pojemność dysku, często są jednak sloty na karty pamięci.
A czy większość tabletów posiada funkcję usb otg czyli wkładasz adapter, myszkę od kompa i jedziesz ? Tak myślę, że najlepszą chyba opcją będzie pewnie jakiś tablet-laptop 2w1. Jaki model masz tego Surface ?
Większość tabletów z Windowsem ma pełne USB 3.0, nie trzeba kombinować. Poza tym, jak pisałem - bluetooth. Sam używam go na codzień do wielu zadań - jako baze do projektow graficznych i PSa, wracam do biura, podłączam się pod monitory i jadę z myszką, klawiatura i tabletem graficznym bezprzewodowo. Kończę, wypinam i w drodze dalej mogę pracować. Dla mnie magia, uwielbiam ten sprzęt. Zdarzyło mi się tez w busie grać w Heroesy. Czekam na dobry telefon z pełnym Windowsem i dobrym bezprzewodowym screen mirroringiem i przestaje używać komputerów większych rozmiarów.
A Surface mam z i5. Mocniejsze potrafią zrójnowac portfel, a znów najtańsza wersja moglaby nie dać rady ze mną.
Oczywiście nie jest to wydajność dobrej stacjonarki, ale jak ktoś jest w biegu, to i tak jest nieźle. Zwłaszcza biorąc pod uwagę gabaryty i wagę.
Żeby nie było tak różowo nadmienię, że spotkala mnie też dziwna usterka Surface. Po prostu pewnego dnia nie wstał z uspienia. Podobno problem z bateria, początkowe modele tak miewaly. Microsoft się spisał i dostałem nowego. Od ponad roku działa bez problemu.
Jedyny problem jaki napotkałem, to jeden port USB. Używam oprogramowania, które wymaga klucza cały czas w porcie. Bez problemu jednak działa rozdzielacz, w ten sposób można podłączyć sporo urządzeń bez problemów.
Rozważalem tez jakieś Lenovo przed zakupem, tylko brak normalnego portu USB powstrzymal mnie od zakupu i jestem zadowolony, że zmieniłem zdanie.
Do grania w łóżku najlepsze jest coś takiego: https://i.redd.it/k13m7rtgj9jy.jpg czyli coś na podobieństwo uchwytu do nawigacji z samochodu. Na obrazku Switch, ale tablet też da się tak zamontować.
Do tego bezprzewodowy kontroler i można grać. Joy-cony są świetne, bo każda ręka trzyma swój kontroler, co jest bardzo wygodne. Na PC możesz używać dowolnego pada, albo kontroler steama, który bardzo dobrze sprawdza się w grach na myszkę.
Brawo za pomysł :-) Chyba najbardziej praktyczny uchwyt jaki do tej pory widziałem :D